Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt

Społeczność forum => Nasze rowery => : emes w 3 Kwi 2011, 19:46

Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 3 Kwi 2011, 19:46
Heja,

Właśnie tydzień temu poskładałem swój pojazd, na którym mam zamiar pokonać trasę Północ–Południe (http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?t=3118). A że zdarzyła się ciepła, słoneczna niedziela, to wziąłem aparat i uwieczniłem go w plenerze.

Poza tym roweru tego zacząłem używać na codzień. Trzeba przetestować, czy wszystko poprawnie poskładałem. Mam tu na myśli głównie koła, które też zaplatałem własnoręcznie.

(http://north-south.info/media/cache/a6/94/a694bbfe45e84273e10fbb763b55feb1.jpg)
 
(http://north-south.info/media/cache/0b/10/0b103c516fdf54d2b0e98ec29f172a6d.jpg)

(http://north-south.info/media/cache/e0/e5/e0e5fc40ea1b355677d271dbb37ae878.jpg)

Teraz trochę danych technicznych:
 * rama: Wydłubana z modelu Wheeler 6600 (http://www.bikepedia.com/quickbike/BikeSpecs.aspx?Year=1993&Brand=Wheeler&Model=6600&Type=bike), na rurkach Tange, Cr-Mo, podwójnie cieniowana, 19"
 * widelec: Giant 26" z otworami na lowrider — to cudo od skoliozy
 * obręcze: Alexrims DM24
 * szprychy: DT Swiss Champion 2,0
 * piasta przednia: Deore XT HB-M770
 * piasta tylna: Deore XT FH-M760
 * kaseta: Deore LX CS-HG70-I8
 * przerzutka tylna: Deore XT RD-M771
 * przerzutka przednia: Deore DX FD-M651
 * korby: Deore DX FC-MT60
 * łańcuch: CN-HG91
 * hamulce: Deore BR-M590
 * klamki i manetki: Avid FR-5 + SRAM Centera (grip)
 * bagażniki: Tubus Cargo + Ergo

Do tego sakwy, torba na bagażnik i na kierownicę – wszystko od Ortlieba.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: Daniel w 3 Kwi 2011, 20:20
Bardzo elegancki. Strasznie grube opony, jaki to rozmiar?
A z uwag praktycznych - przemyśl kwestię kierownicy (rogi, lemondka, gięta itd) - bo na razie masz tylko jeden chwyt, a to może być uciążliwe.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: skolioza w 3 Kwi 2011, 20:56
czy ja dobrze widzę czy na korbach siedzi rock ring sygnowany przez Boba Girvina?
a widelec... zmienił się nie do poznania!
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 3 Kwi 2011, 22:22
Cytat: "Daniel"
Strasznie grube opony, jaki to rozmiar?


Opony to Marathon Supreme 2". Myślałem o zejściu do 1,6" ale wydaje mi się, że na tak szerokich obręczach nie będą one dostatecznie pewnie się trzymały. Zresztą, jestem przyzwyczajony do szerokich opon. Na tych Supremkach przejechałem już jakieś 1500km i bardzo je sobie chwalę.

Cytuj

A z uwag praktycznych - przemyśl kwestię kierownicy (rogi, lemondka, gięta itd) - bo na razie masz tylko jeden chwyt, a to może być uciążliwe.


To na pewno! Dołożę rogi, nie wykluczam że dwie pary.

Cytat: "skolioza"

czy ja dobrze widzę czy na korbach siedzi rock ring sygnowany przez Boba Girvina?


Nie widziałem na nim żadnego autografu, za to zmyłem częściowo oderwaną nalepkę ze srebrnym napisem "ROCK RING".

Z początku byłem sceptycznie nastawiony do tego kawału blachy, ale doceniłem parkując w różnych dziwnych miejscach – można rower oprzeć o cokolwiek i nie martwić się o stan zębatki.

Cytuj

a widelec... zmienił się nie do poznania!


:D
Widelca nie uwieczniłem, ale zerknij na ramkę:

(https://dl-web.dropbox.com/get/Public/IMGP1057m.JPG?w=3a1b75e1)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: skolioza w 4 Kwi 2011, 08:38
widelec (foto) może jeszcze gdzieś mam, ramę chętnie zobaczę :D

A ring Girvina wygląda tak ;) aftograf jest jak byk ;)
(http://i.ebayimg.com/00/$(KGrHqF,!hEE1gd)Wm,iBNiibULdp!~~0_3.JPG)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 4 Kwi 2011, 13:34
No to mój jest inny. Nie ma wcięcia, pełne koło.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: Ciosna w 4 Kwi 2011, 16:08
Rowerek mi się bardzo podoba, ale dopieściłbym jeden szczegół pod względem funkcjonalności i ogólnego prezentowania. Jeżeli dobrze widzę masz błotniki SKS ATB 60. Zająłbym się wąsami, które trzymają błotniki. Szczelina pomiędzy oponą, a opasającym błotnikiem jest za duża. Zmniejszenie jej spowoduje, że rower będzie ładniej się prezentował i przede wszystkim błotniki będą lepiej chronić przed bryzgającą wodą i błotem. Mam identyczne błotniki, plastiki do których wkłada się te metalowe pręty przeciąłem na końcu i wypuściłem pręt na wylot. Wystającą końcówkę (aby nikogo nie nabić) zagiąłem 2 cm nad punktem mocowania pod kątem 90 stopni do wewnątrz błotnika. Efekt jest taki, że błotniki nie odstają od opony, mam płyną regulację i jak trzeba mi założyć wyższą oponę to luzuję śruby i błotnik przesuwam jak trzeba.
Zastanawiałem się czy nie obciąć w ogóle nadmiaru pręta, ale nie zrobiłem tego. W zimie przełożyłem błotniki do innego roweru, były inne punkty mocowania. Odgiąłem zagiętą końcówkę bo mi brakowało na długość, wyprostowałem w imadle i działa  :D
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 4 Kwi 2011, 16:54
Ciosna, jesteś genialny! Ja już skróciłem te druty, bo w ogóle nie dało się założyć błotników. Ale pomysł z wypuszczeniem ich na drugą stronę jest rewelacyjny. Nie będą mi wtedy spadały, a jak na razie tylny błotnik czasami to robi.

Zaginać ich nie będę, tylko lekko rozklepię końcówkę i założę plastikową opaskę.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: skolioza w 4 Kwi 2011, 17:12
Cytat: "emes"
No to mój jest inny. Nie ma wcięcia, pełne koło.

racja, musi być.... ten powyżej jest na micro, do profilowanych korb - pełny by nie wlazł
na standard 110 są pełne...
(http://thumbs2.ebaystatic.com/m/mExHu89lLX_-13CYLLLzDFA/140.jpg)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: Zbyszek w 4 Kwi 2011, 19:00
Czy ten ring nie powinien być tak zamontowany aby to prostokątne wycięcie było pod korbą?
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: pz.zg w 4 Kwi 2011, 19:30
emes normalnie jak bym zobaczył swój przyszły wymarzony  rower :D  , a ja głupi zastanawiałem się jaki ma mieć kolor!.
 Teraz już wiem, jedyny słuszny,czarny :!: no  i rama idzie do malowania  :mrgreen: :D
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: Waxmund w 4 Kwi 2011, 19:34
a mi się nie podoba siodło, przy kasecie przydałaby się osłonka co by łańcuch w szprychy nie wpadł, regulowany mostek bym wyrzucił, i zamiast gripów zwykłe rapidfire'y albo barendy...  :wink:
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 4 Kwi 2011, 19:44
Siodło jest wygodne i tyle, choć już się rozdarło i pewnie długo nie pożyje.
Osłonka istotnie przydała by się.
Mostek z regulacją może pomóc zmęczonym plecom na długich dystansach, jak sobie będę przestawiał co dwa tygodnie o stopień ;)
A gripy są proste i potencjalnie najbardziej niezniszczalne.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: Robert w 4 Kwi 2011, 20:35
Oj nie wiem czy w okolicach równika ten (faktycznie nieestetyczny) prześwit między oponą a błotnikiem nie okaże się zbawienny - żeby błocko się nie zbierało.

Czerń rządzi! ;)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 4 Kwi 2011, 20:42
Z takim właśnie zamysłem pozostawiłem przerwy - żeby błoto nie urwało mi błotnika. Ale do równika droga daleka... ;)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: skolioza w 5 Kwi 2011, 08:18
Cytuj
A gripy są proste i potencjalnie najbardziej niezniszczalne.

proste owszem - i na tym koniec
zniknęły mi foty, więc piszę nieco w ciemno - zakładam że masz manetki produkcji GripShifta
- w środku jedyny metalowy element to sprężynka - zapadki są z plastiku
- brak wewnętrznej sprężyny wspomagającej ruch linki (spora wrażliwość na zabrudzenie pancerzy)
- problematyczna wymiana linki (rozbieramy na części manetkę)
- teoretycznie wymagają specjalnego smaru aplikowanego do wewnątrz, aby działać płynnie i się nie wycierać
- brak możliwości przestawienia na pracę płynną w razie jakiejś awarii etc
Niezawodne to są thumby, warto mieć jednak do nich rogi (wystają ponad kierę - żeby nie kłaść roweru do góry nogami na manetkach)

wiem, czepiam się - po prostu nie trawię gripów ;p ;)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: Borafu w 5 Kwi 2011, 09:32
Cytat: "skolioza"
Cytat: "emes"

A gripy są proste i potencjalnie najbardziej niezniszczalne.

proste owszem - i na tym koniec
zniknęły mi foty, więc piszę nieco w ciemno - zakładam że masz manetki produkcji GripShifta
- w środku jedyny metalowy element to sprężynka - zapadki są z plastiku

I po jakimś czasie mamy automatyczną skrzynię biegów. Rok temu tak mi się zrobiło.
Wrzucam na większy, a po chwili automat zrzuca na mniejszy i kolejny. Trzeba ściskać gripa, żeby normalnie jechać.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 5 Kwi 2011, 13:25
Cytat: "skolioza"

zniknęły mi foty, więc piszę nieco w ciemno - zakładam że masz manetki produkcji GripShifta


Mam SRAMy. Faktycznie, brzmią mocno plastikowo, co akurat nie bardzo mi się podoba. Ale konstrukcja tego jest tak prosta, że jakoś bardziej jej ufam niż RF. Linkę wymienia się banalnie - baryłka wychodzi przez taką szczelinę w gumie.

Na szczęście, jeśli mi to padnie, to thumby dostanę chyba nawet w Afryce ;)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: skolioza w 5 Kwi 2011, 17:38
jeśli Sramy kompatybilne z Shimanowskim systemem to można powiedzieć że masz Gripshifta (zmiany własnościowe bodaj wpłynęły na to ze tłukli je były dostępne pod dwoma nazwami w zależności od daty produkcji)
thumby (dobre thumby!) możesz wziąć ze sobą - ani nie ważą ani miejsca nie zajmują - wersje Shimano 7s (Deore, Deore XT) obsługują kasetę 8s - mają pusty skok przed jedynką ;)
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: Splawik4 w 5 Kwi 2011, 20:36
Świetna bryka. Widelec piękny. Te druty od błotników zamiast rozklepywać czy zaginać możesz nagwintować i dać nieodkręcające się nakrętki (mają wbudowaną taką gumkę czy plastik, który działa trochę jak podkładka). Thumby są dobre bo proste. Jeśli chodzi o manetki obrotowe to ktoś na forum polecał Sachs'y.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: MaciekPaciek91 w 5 Kwi 2011, 23:32
Rower zajebisty. Czuję, że nie odrobiłem zadania domowego, bo dopiero teraz dowiaduję się o trasie N-S... Jako zwolennik Afryki będę kibicował. :D  :D  :D
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: emes w 9 Kwi 2011, 03:34
Rowerek dziękuje za komplementy ;) Ja go nimi też często obdarzam. Dotychczas nie używałem osprzętu lepszego niż Alivio, a tutaj... Nacisnę dwa razy na pedały, a rower jedzie i jedzie i jedzie i  jeeeeeeeeedzie :D

Następne zdjęcie to już chyba będzie w pełnej zbroi – z sakwami, torbami, itepe.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: sinuche w 11 Kwi 2011, 20:04
Cytat: "Borafu"
Cytat: "skolioza"
Cytat: "emes"

A gripy są proste i potencjalnie najbardziej niezniszczalne.

proste owszem - i na tym koniec
zniknęły mi foty, więc piszę nieco w ciemno - zakładam że masz manetki produkcji GripShifta
- w środku jedyny metalowy element to sprężynka - zapadki są z plastiku



Proste i niezniszczalne to są manetki cierne! Używam do przedniej przerzutki.
Tytuł: Pojazd wyprawowy
: skolioza w 12 Kwi 2011, 15:50
a czymże innym są thumby po wyłączeniu indeksacji tyłu? :P ;)
Tytuł: Odp: Pojazd wyprawowy
: Włod w 29 Lut 2012, 13:18
Mostek z regulacją może pomóc zmęczonym plecom na długich dystansach, jak sobie będę przestawiał co dwa tygodnie o stopień ;)

a co to za regulowany mostek, ktośrozpoznaje, szukam podobnego na widelec 1''
Tytuł: Odp: Pojazd wyprawowy
: skolioza w 29 Lut 2012, 16:16
wygląda jak Kalloy
Tytuł: Odp: Pojazd wyprawowy
: yoshko w 29 Lut 2012, 23:26
Mógłbyś Włodowi powiedzieć, że w wątku Giełda jest taki mostek :)
Tytuł: Odp: Pojazd wyprawowy
: Włod w 1 Mar 2012, 12:34
Mógłbyś Włodowi powiedzieć, że w wątku Giełda jest taki mostek :)
popatrze:)