Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt

Sprzęt, ekwipunek i odzież => Osprzęt => Siodełka i sztyce => : Felek w 5 Mar 2025, 21:26

Tytuł: Siodełko piankowe czy żelowe?
: Felek w 5 Mar 2025, 21:26
Cześć,

Jak w temacie, jakie możecie podać zalety/wady siodełek z wypełnieniem piankowym i żelowym. Wiem, że są jeszcze inne typy (karbonowe deski czy siodła skórzane), ale zapewne większość rowerzystów, korzysta z dwóch pierwszych typów. Z tego co wyczytałem, to pianka jest lżejsza i twardsza. Żel z kolei szybciej dopasowuje się do anatomii zadka.

Obecnie w rowerze wyprawowym mam siodełko WTB Volt z wypełnieniem pianką, w rowerze miejskim mam żelowe Selle Royal. Siodełko WTB w miarę mi pasowało. Jeździłem nim do 300 km w spodenkach bez wkładek i nie narzekałem na cztery litery. Niestety jest już trochę podniszczone no i złapało luzy, których już się nie pozbędę. Jest w miarę twarde i chciałbym znaleźć coś pomiędzy wymienionymi modelami.

Szukając czegoś nowego zauważyłem, że niektóre firmy jak np. Ergon mają wypełnienie żelowe. Ich siodełka wyglądają na płaskie, więc ten żel jest pewnie trochę w innej formule niż w takim Selle Royal.

Wiem, że siodełko to kwestia indywidualna, dlatego zależy mi na informacji odnośnie cech fizycznych samego materiału (pianka/żel) a nie np. kształtu siodełka czy obecności otworu na tak zwane "pierdy"  :)

Tytuł: Odp: Siodełko piankowe czy żelowe?
: remik w 5 Mar 2025, 23:01
Mi żel nigdy nie pasował - właśnie przez to że się dopasowuje i wolno "reaguje" - czyli odkształca się i potem słabo, a dobra, gęsta pianeczka ładnie pracuje cały czas co daje uczucie pluszowej amortyzacji. Do jazdy bez pieluchy, albo na dłuższe dystanse używam zwykłego siodełka Fabric (cannondale) Scoop Radius.  Radius to wersja która ma najwięcej wypełnienia, więc mega komfort, inne Fabricki (profile Shallow/flat) to już bardziej deski..
Tytuł: Odp: Siodełko piankowe czy żelowe?
: zly-sze w 6 Mar 2025, 00:17
Amortyzacja to tylko utracony WATY! Ma boleć, twardo ma być!!!  ;D
Tytuł: Odp: Siodełko piankowe czy żelowe?
: michal.je w 6 Mar 2025, 06:27
Mi żel nigdy nie pasował - właśnie przez to że się dopasowuje i wolno "reaguje" - czyli odkształca się i potem słabo, a dobra, gęsta pianeczka ładnie pracuje cały czas co daje uczucie pluszowej amortyzacji.
Dokładnie tak jak kolega napisał, pianka, dobra pianka zawsze lepiej reaguje, korci mnie jeszcze przetestować brooksa tego "plastikowego" C15 chyba, ale czekam na jakąś promkę.
A tak to zawsze dupa wybiera  ;) i zawsze lepiej było na piankach.

Amortyzacja to tylko utracony WATY! Ma boleć, twardo ma być!!!  ;D
Tak jest!!  ;D
Tytuł: Odp: Siodełko piankowe czy żelowe?
: furman w 6 Mar 2025, 07:07
Co do tego Volta to jest jeszcze kwestia prętów. Ja np. na zwykłej stalówce dobrze się czułem, ale jak zmieniłem na CrMo to jest jeszcze lepiej.
Tytuł: Odp: Siodełko piankowe czy żelowe?
: Felek w 6 Mar 2025, 09:04
Co do tego Volta to jest jeszcze kwestia prętów. Ja np. na zwykłej stalówce dobrze się czułem, ale jak zmieniłem na CrMo to jest jeszcze lepiej.

O tym nie pomyślałem, wydawało mi się, że chodzi wyłącznie o zbicie wagi. U mnie w Breezerze, fabrycznie jest WTB Volt 142 mm, niestety nie wiem z czego są pręty, ale podejrzewam, że to najtańszy model, czyli stalowe... inna sprawa, że moje siodło jest chyba z jakiejś skórki, bo zestarzało się "ładnie". Teraz w opiniach do nowych siodełek WTB, ludzie piszą, że poszycie jakby gorsze.