Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Sprzęt, ekwipunek i odzież => Odzież i obuwie rowerowe => : 8850 w 29 Mar 2022, 21:12
-
Czy ktoś spotkał się z badaniami nt. bezpieczeństwa widoczności rowerzystów pod kątem jaskrawości i odcieni oraz powierzchni poszczególnych elementów ubrania?
Wecome back to 8850 :)
-
Tak. Spotkałem się. Były przytaczane w jednej z książek. Niestety nie pamiętam ich :'(
To co mi utkwiło, oprócz rzeczy oczywistych, to to, ze kolor czerwony, doskonale widoczny w świetle dziennym, szybko staje się "niewidoczny" w czasie zmierzchu i nocy.
-
Nie pomyliłeś przypadkiem źródła? "Jelenie nie odróżniają czerwieni od zieleni"
http://www.dlamysliwych.pl/news/read/kolor-czerwony-warto-wiedziec/?id=18 (http://www.dlamysliwych.pl/news/read/kolor-czerwony-warto-wiedziec/?id=18)
-
ja badałem kolory pod względem wypadków na uczelni.
Najgorszy kolor to bordowy, najszybciej się zlewa przy szarówce. Wszelkie neonowe wiadomo widać świetnie.
Co do kasków wyszło, że poza neonowymi najlepszym kolorem jest biały. Przy stosunkowo ciemnej odzieży rowerowej pozwala najlepiej odciąć sylwetkę i dojrzeć rowerzystę w cieniach, w lesie lub na asfalcie/szpaler drzew.
-
Nie pomyliłeś przypadkiem źródła? "Jelenie nie odróżniają czerwieni od zieleni"
http://www.dlamysliwych.pl/news/read/kolor-czerwony-warto-wiedziec/?id=18 (http://www.dlamysliwych.pl/news/read/kolor-czerwony-warto-wiedziec/?id=18)
Jestem pewien, że nie pomyliłem źródła bo na portal do myśliwych nawet bym nie zajrzał. Zresztą całkiem nie rozumiem zestawienia charakterystyki widzenia oka ludzkiego z innym gatunkiem, nawet ssakiem. Akurat narząd wzroku cechuje się ogromną wręcz indywidualnością gatunkową.
-
Tak. Spotkałem się. Były przytaczane w jednej z książek. Niestety nie pamiętam ich :'(
To co mi utkwiło, oprócz rzeczy oczywistych, to to, ze kolor czerwony, doskonale widoczny w świetle dziennym, szybko staje się "niewidoczny" w czasie zmierzchu i nocy.
To tzw zjawisko (efekt) Purkyniego https://pl.wikipedia.org/wiki/Zjawisko_Purkiniego
-
A to nie dlatego w ciemni się instaluje czerwone żarówki by pozwalały się akomodować oczom?
Ja jeżdżę na czarno ewentualnie w kolorze khaki zimą, na lato prócz czarnych mam też parę granatowych ubrań. Nie lubię jaskrawych barw, bo mnie irytuje ich widok - a jak jestem zirytowany to wymuszam pierwszeństwo ;P
-
Najdroższe kurtki rowerowe występują tylko w czarnym kolorze :P
-
A to nie dlatego w ciemni się instaluje czerwone żarówki by pozwalały się akomodować oczom?
W ciemni akurat instaluje się czerwone/pomarańczowe światło, na które nie jest wrażliwy papier fotograficzny. Wrażliwość filmów to osobna bajka.
-
Najdroższe kurtki rowerowe występują tylko w czarnym kolorze :P
Nieprawda, Endura Windchill występuje w w oczojebnych kolorach. Ale nikt tego nie kupuje w innym kolorze niż czarne, bo brzydkie ;D
-
Mam wrażenie że wieczorem i w nocy barwa nie ma znaczenia, liczą się wyłącznie powierzchnia odblasków. W dzień najbardziej zwracam uwagę ostre żółte, zielone buty SPD lub ochraniaczy rowerzystów ponieważ ten kolor jest w ruchu względem pozostałego ciała. Jestem ciekaw co mówią badania.
-
Nieprawda, Endura Windchill występuje w w oczojebnych kolorach. Ale nikt tego nie kupuje w innym kolorze niż czarne, bo brzydkie ;D
Ale ja mówię o kurtkach wodoodpornych z gore-texu 1000zł + ;)
Z racji specyfiki materiału takie są tylko czarne, ewentualnie jakieś malusieńkie wstawki odblaskowe w niektórych modelach dodają.
-
liczą się wyłącznie powierzchnia odblasków
Ja mam tego sporo na rowerze ponaklejane. Są takie taśmy do kupienia. Najlepiej dają te do tirów 3m, ale je się bardzo trudno przykleja na giętkie powierzchnie. Są też bardziej giętkie, ale już słabiej świecą. Są takie sklepiki, można sobie kupić trochę różnych typów tych taśm i zachęcam do testowania. Tanie są. Kiedyś kupiłem cały worek za 100zł.
Moim zdaniem efekt w różnicy zachowania kierowców właśnie wieczorem i w nocy jest ogromny.
Na różowo:
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/61b6b1f881b4df711aa307c46ff422416cd14430.png) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/61b6b1f881b4df711aa307c46ff422416cd14430.png)
-
Na moje oko te odblaski to takie se...
Nie ma to, jak czerwona flara od Bontragera, albo coś podobnego, kiedy łyśnie kierowcy po oczach.
Kierowca po całym dniu jazdy może być zmęczony i może nie zwracać specjalnej uwagi na jakieś tam odblaski, których przy drodze jest pełno.
-
Czy ktoś spotkał się z badaniami nt. bezpieczeństwa widoczności rowerzystów pod kątem jaskrawości i odcieni oraz powierzchni poszczególnych elementów ubrania?
Volvo się spotkało i wymyśliło farbę Life Paint :D
-
Kierowca po całym dniu jazdy może być zmęczony i może nie zwracać specjalnej uwagi na jakieś tam odblaski, których przy drodze jest pełno.
Dlatego dobre są te w pedałach lub noszone na kostce, bo ruszają się góra-dół, dzięki temu miałem czas zareagować na batmankę na składaku poza miastem, jedyny ocalały odblask w jej rowerze to lewy pedał.