Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Sprzęt, ekwipunek i odzież => Osprzęt => Napęd, pedały, hamulce => : PABLO w 3 Lut 2022, 20:54
-
Kilka dni temu kupiłem łańcuch 8s Accent AC-601. Miałem nadzieję dociągnąć do końca zimy, bo szkoda mi teraz zakładać do roweru lepsze części.
Po 220 km zauważyłem, że łańcuch rozciągnął się powyżej 0,75%, po 340 km łańcuch był już rozciągnięty powyżej 1%.
Po założeniu łańcucha sprawdziłem i przymiar nie wskazywał rozciągnięcia.
Z mojego punktu widzenia to łańcuch jednorazowego użytku.
-
Accent to nigdy nie była wysoka półka, a raczej najtańsze chińskie barachło ściągane przez Velo
Obręcz w mieszczuchu mam od nich, bo nic innego pod v-brake nie dostałem. Łączenie obręczy jest tak fatalnie obrobione, że szarpie po klockach przy hamowaniu ;D
-
A ja mam ich ramy, widelce, kierownice i mostki. Nic się nie dzieje. Łańcuch to precyzyjna sprawa, tu trzeba Japończyka. I jeszcze owijkę różową, ale się strasznie szybko brudzi.
-
W temacie łańcucha - to jakość firmy Yaban, na starcie są zbyt długie.
Obręcze i sztycę trafiłem ok, hamulce to rebrandowane promaxy, stery musiałem szlifować.
-
To jest ogólny problem z napędami 8s, brak do nich trwałych łańcuchów.
Ósemka jest traktowana jako napęd "gorszej jakości", taki do marketowych rowerów.
I łańcuchy też są tandetne.
Jeszcze kilka lat temu można było kupic PC68 srama, to był topowy model.
Teraz jest bida.
-
Ja mam ramę PEAK...muszę przyznać, że radzi sobie już prawie dekadę.
Co do łańcuchów to faktycznie ciężko trafić. Ja od kilku lat używam KMC ( ósemki też mają) . Trudno mi powiedzieć jak trwałość bo nigdy nie mierzę. Zakładam na wiosnę nowy i jeżdżę cały rok ....i tak dalej. Ponoć sporo podróbek jest ale nie wiem jak zweryfikować bo wyższa cena nie zawsze jest tego dowodem.
-
To jest ogólny problem z napędami 8s, brak do nich trwałych łańcuchów.
Ósemka jest traktowana jako napęd "gorszej jakości", taki do marketowych rowerów.
I łańcuchy też są tandetne.
Ja nie wiem co to znaczy tandetne. Co roku cały sezon (koło 8-10kkm) na jednym łańcuchu Shimano Hg-71.
-
Długo jeździłem na 8s, i coraz trudniej było kupić porządny (taki do 10tyś. km ) łańcuch.
Dobre były PC 48 (i lepsze PC68) ze Srama.
Skończyło się.
Tandetne były/są jeszcze PC830 - 1 tyś. i naciągnięty.
Jeżeli masz sprawdzony model dla 8S, to podziel się wiedzą.
Poza tym, ludzie różnie liczą stopień zużycia, jedni uważają, jak nie przeskakuje - to jeszcze jest dobry.
Ja mierzę wydłużenie - 0.5-0.6% i wymiana.
-
Connex serii 800, KMC serii X8. Nie ważne który, różnią się tylko ilością niklu na płytkach, piny maja identyczną trwałość. Niezły jest Sram PC 850, wg mnie nie różni się od PC48 sprzed 20 lat. Na pewno trzeba wystrzegać się łańcuchów bez chromowanych pinów, jak HG40, PC830 i wiele innych tanich marek wszelakich, bo te zużywają się błyskawicznie. Na większość napędów 7 i 8 s da sie założyć łańcuch z 9s, godny polecenia jest tu znowu KMC X9. I ciekawostka - płytki są identyczne w KMC od 1s do 9s, różni się tylko szerokość pina i tulejki, zatem i trwałość jest identyczna.
-
Connex serii 800, KMC serii X8. Nie ważne który, różnią się tylko ilością niklu na płytkach, piny maja identyczną trwałość.
A tak ogólnie, czy uważasz za sensowne kupowanie KMC z niklem?
Bo robią 3 warianty: "normalne", niklowane płytki zewnętrzne i niklowane w pełni.
-
Czy z punktu widzenia wyciągania się łańcucha kluczowe nie są tulejki i piny, a nie same płytki?
BTW - mam skitrane jeszcze kilka kultowych HG-91 (i to z czasów czarnego pudełka). Przeznaczenie tylko do rowerów wyjazdowych. Do ciorania zimą po mieście to mi ich jednak szkoda.
-
@Borafu -nie ma absolutnie żadnej różnicy ani w KMC, ani w Sramie ani w Conneksie. Ważne, by piny były pokryte chromem technicznym, a to jest we wszystkich X od KMC, wszystkich Conneksach, a w Sramach od 50 w górę, czyli 850, 951, 1050.
-
OK, thx
-
Niklowanie łańcucha stosuje się, by podnieś odporność na korozję, ew. w celach dekoracyjnych (można koloryzować).
Ale, nikiel jest miękki, nic nie wnosi do trwałości łańcucha.
Szybko sie ściera na krawędziach płytek, i łańcuch i tak łapie korozja.
Zewenętrzna powierzchnia błyszczy, lecz w srodku (na blaszkach) rdzewieje (bez smaru).
-
@Borafu -nie ma absolutnie żadnej różnicy ani w KMC, ani w Sramie ani w Conneksie. Ważne, by piny były pokryte chromem technicznym, a to jest we wszystkich X od KMC, wszystkich Conneksach, a w Sramach od 50 w górę, czyli 850, 951, 1050.
No to jeszcze jedno pytanie:
Czego się spodziewać (czy warto kupować droższy e9) po KMC e9 (https://allegro.pl/oferta/lancuch-kmc-9-rzedowy-e9-sport-ept-mocny-e-bike-10038357834) vs KMC X9.73 (https://allegro.pl/oferta/lancuch-kmc-x9-73-9rz-x114-szary-oem-11115403305) ?
-
czy warto kupować droższy
Kiedyś eksperymentowałem z różnymi łańcuchami. Na próbę kupiłem m.in. Wippermann Connex 8sX. Nie zauważyłem większej różnicy w trwałości (zużył się podobnie szybko jak inne, zdecydowanie tańsze).
-
Czy to "e" to czasem nie e-bike ready. Dorwałem takie Marathony i wyglądają pancerniej niż zwykłe, co dla mnie ma znaczenie, chociaż na e-bike'u nie jeżdżę. 8)
-
Czy to "e" to czasem nie e-bike ready.
Ależ oczywiście że tak.
Chodzi mi o to jak to zmienia kupowany produkt.
-
Trzeba by zrobić porównanie obciążeń - być może silnik wciąga pod takie górki, że normalnie szło by się z buta i e-łańcuch jest mocniejszy na zrywanie.. A może robi się większe przebiegi na elektrykach (w co wątpię) i chodzi raczej o trwałość. ???
-
W ub.r. kupiłem/używałem 3 łańcchy, i 2 były do e-bike (e-bike Ready)
Podobno sa mocniejsze.
Ale nie znaczy trwalsze, przynajmniej u mnie zużywaly sie podobnie jak ten 3, zwykły KMC 10.73.
Może są mocniejsze, w sensie odporniejsze na zerwanie (w e-bikeach występuja duże momenty siły).
Druga właściwość takich łańcuchów - są dluższe, zwykle 130 - 136 ogniwek.
Na ten rok, kupiłem już zwykłe łańcuchy (KMC), sa tańsze niż do e-bike.
Nie ma sensu się w to pchać.
-
Kiedyś eksperymentowałem z różnymi łańcuchami. Na próbę kupiłem m.in. Wippermann Connex 8sX. Nie zauważyłem większej różnicy w trwałości (zużył się podobnie szybko jak inne, zdecydowanie tańsze).
Ja też kiedyś przez rok jeździłem na drogich łańcuchach Connexa (ze 200zł za sztukę) na 11s. Trochę były wytrzymalsze od shimanowskich, dało radę na trzech wyciągnąć koło 30tys. Ale finansowo to się nie opłacało, shimanowskie aż takiej wytrzymałości nie mają, ale mają ją na tyle dobrą, że przy ich cenie koszta łańcuchów wychodziły sporo niższe.
-
Z mojego doświadczenia, wychdzi podobnie.
Drogie (2-3 razy), sa trwalsze/wytrzymalsze, lecz cenowo to sie nie za bardzo opłaca.
Używałem C9 campy, był trwalszy (powiedzmy 2x), lecz kosztował 3 razy więcej, niż sramowskie PC870, na których wtedy jeździłem.
Kupowanie drogiego łańcucha ma sens wtedy, gdy planujemy długi wyjazd, u mnie to było 10 tyś. km na raz.
I wtedy kupiłem sobie topowy model Srama, wytrzymał całą wyprawę, nie mialem żadnych problemów w końcówce.
-
Dzięki za opinie.
Nie zależy mi na odporności na zrywanie ( jeszcze nigdy łańcucha nie zerwałem) ale na trwałość w relacji do ceny.
-
Z jazdy z Recordami C9 pamiętam, że po kilku tysiącach kilometrów wyciągały się trochę mniej, niż shimano, ale o ich przewadze nad shimano i sramem stanowiło to, że o wiele lepiej zachowywały precyzję zmiany biegów pod obciążeniem, jakby dłużej pozostawały "sztywne" bocznie. Jak mi się skończyło dojście do tanich C9, to używam KMC, bo wciąż są tanie i dobre.