Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Wyprawy i wycieczki rowerowe => Na sportowo => : Wilk w 18 Cze 2021, 19:52
-
Jutro w rejonie Warszawy przejedzie wyścig trasą Krwawej Pętli. Na starcie blisko 200 osób i czeka ich nie lada piekarnik :P Chętnych zapraszam do śledzenia imprezy, a osoby z rejonu Warszawy mogą sobie także i wyjechać na trasę:
https://event.trackcourse.com/view/krwawa-petla-2021
My z Blondasem ruszamy na trasę w ostatniej grupce o 8.05, miejmy nadzieję, że upał nas nie pokona. Limit trasy wynosi 24h i IMO wcale do banalnych w tych warunkach nie należy. Przebieg trasy jest taki, że końcówka jest najtrudniejsza i spora część ludzi będzie ją musiała jechać nocą oraz na dużym zmęczeniu
-
Michał powodzenia! Jesteś propagatorem tej trasy, znasz każdy jej zakamarek. Niech nóżka podaje!
-
Powodzenia, może za rok uda się wystartować.
-
W ciemno obstawiam winnera na poziomie <12h :)
Powodzenia wszystkim bo to w sumie bardzo urozmaicona trasa. Robiłem ją w 2015 r. i są tam niemal każde warunki drogowe. No może poza typowymi górami bo suma podjazdów na dystansie 250 km wyszła mi +500 m. up.
-
Lista startowa wygląda obiecująco. Pogoda jednak będzie trudna, bardzo trudna. Myślę, że jazdę na lekko warto dociążyć dodatkowym bidonem.
Powodzenia, może też kiedyś trzasnę tą pętlę.
-
Pogoń Wilka za zwierzyną trwa ;D
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/8d558c75ed875aca6ddd76e4d3483ed108181823.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/8d558c75ed875aca6ddd76e4d3483ed108181823.jpg)
-
Hahahahaha… i to wszystko na KRWAWEJ pętli
-
Dobre ;D
-
To nie ten dział :lol:
-
Zważywszy, że Michał jest „specjalsem” od Krwawej, bardzo wymowne ;D
-
Na starcie był rozluźniony, uśmiechnięty, sypał żarcikami. Widać efekty
-
Czy ja dobrze widzę 39 DNF... Krew się leje...
-
A skąd!
41.
-
Pogoń Wilka za zwierzyną trwa ;D
Kolega Zając jak startowaliśmy to nawet żartował z tego połączenia, "Nu zajec, nu pogodi" :lol:
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/658adfc0eaf7aa48df26c7f19d36f4de123a8929.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/658adfc0eaf7aa48df26c7f19d36f4de123a8929.jpg)
Wyścig ostro dał w kość, palące słońce rozdawało tu karty, większość wycofów była na tym tle, bo w takich temperaturach wydolność spada znacząco. To też wpłynęło na "konsystencję" trasy i ilość piachów, tak wyglądały moje nogi po zakończeniu wyścigu :P
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/fb1e7765ba8b9146b61468bd9f48b5c6b7c4ad96.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/fb1e7765ba8b9146b61468bd9f48b5c6b7c4ad96.jpg)
Poza najszybszymi większość osób końcówkę miała nocną, a to akurat wypadł najtrudniejszy nawigacyjnie i terenowo odcinek Krwawej Pętli. Do tego komary żarły mocno, znajomemu trafiła się atrakcja w postaci robienia dwóch kapci w tych warunkach ;)
-
Man of the Day tego wyścigu to chyba jednak kolega Gazda, który po starcie poleciał trase reverse i dopiero w okolicach Karczewa zorientował się, że coś jest nie tak ;D
A tak to upały zrobiły swoje. Blisko 30% to DNF. Top 3 w 12h - piękny wynik! Michał na 24 miejscu i również super wynik niecałych 16 h. Ciekawe ile było samej jazdy bo zakładam, że postojów miał jak na lekarstwo. I faktycznie Wilk gonił Koguta i Zająca i niestety nie dogonił :)
-
Man of the Day tego wyścigu to chyba jednak kolega Gazda, który po starcie poleciał trase reverse i dopiero w okolicach Karczewa zorientował się, że coś jest nie tak ;D
Razem z kolegą Łukaszem Gazdą pojechaliśmy w złą stronę, kilka razy się mijać. Na ok. 10-11 km mi odjechał. Ja się zorientowałem, że jadę w złą stronę na 14km. Jeszcze Tomek przedzwonił i już nie było złudzeń. :icon_cry:
-
Jak to mozliwe? przeciez teraz jedzie sie jak po sznurku z nawigacja, sladem na mpce itd? Uzywaliscie mapy papierowej czy jak?
-
Jak to mozliwe? przeciez teraz jedzie sie jak po sznurku z nawigacja, sladem na mpce itd? Uzywaliscie mapy papierowej czy jak?
Akurat tutaj to jest całkiem możliwe, bo początek i koniec śladu były wspólne. Więc jak ktoś tę sprawę przeoczył - to mógł ruszyć nie w tę stronę. Np. nawigacje turystyczne pokazują tylko kreskę śladu i jak się tego nie sprawdziło to można było nieźle beknąć, jak właśnie Tomek, który ponad godzinę stracił i to dość wrednym szlakiem do Wiązownej :P. A na początku jest zawsze duże ciśnienie, do tego gdy ludzie są ciasno zgrupowani to często się tak tej nawigacji wnikliwie nie sprawdza i jedzie się za innymi zawodnikami; widać, ze na starcie było sporo takich wpadek, nawet jedna z grup w całości nadrobiła parę km. Też dodatkowo część osób miało błędną wersję śladu z końcówką koło Międzylesia, ale to dopiero w piątek wieczorem było sprostowanie, więc pewnie nie zdążyli wgrać poprawnej wersji.
Zresztą na monitoringu widać, że i przy dojeździe na metę parę osób ten sam błąd zrobiło, ruszając na kolejne kółko co już było mocno bolesne ;)
-
Jak to mozliwe? przeciez teraz jedzie sie jak po sznurku z nawigacja, sladem na mpce itd? Uzywaliscie mapy papierowej czy jak?
Jazda jak "po sznurku" na Krawej to za łatwo powiedziane.
Na drogach publicznych ślad ładnie pokrywa się jezdnią, tutaj miałem często wątpliwość, czy wydeptana ścieżka o szerokości opony rowerowej, zarośnięta krzakami i z powalonymi drzewami to właściwy kierunek jazdy ;D
-
Na drogach publicznych ślad ładnie pokrywa się jezdnią, tutaj miałem często wątpliwość, czy wydeptana ścieżka o szerokości opony rowerowej, zarośnięta krzakami i z powalonymi drzewami to właściwy kierunek jazdy ;D
Szczególnie nocą :P
Zapraszam na moją relację z wyścigu i parę fotek:
http://wilk.bikestats.pl/1976890,Krwawa-Petla.html
-
Zresztą na monitoringu widać, że i przy dojeździe na metę parę osób ten sam błąd zrobiło, ruszając na kolejne kółko co już było mocno bolesne
Na szczęście zorientowali się w porę, bo telefonu od nas nie słyszeli, musieliśmy czekać aż sami na to wpadną.
-
Szczególnie nocą :P
Zapraszam na moją relację z wyścigu i parę fotek:
http://wilk.bikestats.pl/1976890,Krwawa-Petla.html
Jak zawsze chętnie poczytam. Dajcie znać czy cała trasa był przejezdna? Jak ja jechałem to części szlaków już nie było. Więc kilka km było trzeba się przedzierać przez zarośnięte trawą wskazany szlak.
-
Jak zawsze chętnie poczytam. Dajcie znać czy cała trasa był przejezdna? Jak ja jechałem to części szlaków już nie było. Więc kilka km było trzeba się przedzierać przez zarośnięte trawą wskazany szlak.
Trasa wyścigu jak najbardziej jest w całości przejezdna, są oczywiście jakieś pojedyncze górki czy piachy do wepchania, ale to są kawałki po 20-30m góra.
Ten szlak "żyje", co roku się coś zmienia, a to dom gdzieś postawią, przede wszystkim dotyczy to miejsc, gdzie starą trasę przecinały nowo wybudowane drogi szybkiego ruchu. Tak więc jeśli jedzie się jedną ze starych wersji szlaku to mogą być nieprzejezdne odcinki.
Ale na tym polega profesjonalne przygotowanie wyścigu, że organizatorzy trasę sami przejeżdżają i puszczają ślad tak by był przejezdny - i tak właśnie było tutaj. Jest parę miejsc, gdzie wyścig nie jedzie samym szlakiem, np. przecięcie DK2, które szlak czerwony przecina bez przejścia dla pieszych i wymaga przejścia przez barierki, omijanie budowy S7 czy remont wału pod Górą Kalwarią, nie zjeżdża się też na początek szlaku w Modlinie, bo i z punktu widzenia wyścigu nie ma sensu dwa razy powtarzać ten sam mało atrakcyjny odcinek. Tak więc ślad wyścigu ma pewne niewielkie odstępstwa od przebiegu czerwonego szlaku - ale właśnie po to by była sensowna jazda, a nie pchanie się w nieprzejezdne odcinki tylko dla idei 100% zgodności z czerwonym szlakiem. Ale są to odstępstwa niewielkie i tam, gdzie rzeczywiście oryginalna wersja nie miała sensu pod kątem roweru.
Na szczęście zorientowali się w porę, bo telefonu od nas nie słyszeli, musieliśmy czekać aż sami na to wpadną.
W tę stronę to już ciężej jest się pomylić, bo wiadomo z grubsza ile do mety, a i w głowie lekkie deja vu może zaświecić, że to już chyba było. Ale to kolejny argument za tym, że warto jednak poświęcać czas na dokładne przejrzenie trasy maratonu, by takich bolesnych wpadek unikać :P
-
przecięcie DK2, które szlak czerwony przecina bez przejścia dla pieszych i wymaga przejścia przez barierki
Od dłuższego już czasu szlak w tym miejscu został poprowadzony zmienioną trasą. Oznakowanie jest nowe i wyraźne w terenie.
-
Czy jest możliwość zobaczyć przejazd zawodników po wyścig /tracking/? Kto coś?
Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka
-
Tak, wystarczy wejść na stronę organizatora i kliknąc live.
https://krwawa.kolo-ultra.pl/
-
A tutaj film Bushcraftowego z Krwawej Pętli, przy okazji świetne pojechane!
-
Jak zawsze fajnie podsumowane. Wiele się nie zmieniło :D
-
Tak, wystarczy wejść na stronę organizatora i kliknąc live.
https://krwawa.kolo-ultra.pl/
Teraz to nie live już nie działa. Chętnie bym zobaczył po wszystkim jak jechali wybrani zawodnicy.
-
Coś chyba źle klikasz, u mnie działa.
Tu masz bezpośredni link do monitoringu, tylko to oczywiście trzeba włączyć guzikiem "play", można ustawić szybkość itd.:
https://event.trackcourse.com/view/krwawa-petla-2021
-
Udostępniliśmy zdjęcia z Krwawej Pętli:
https://krwawa.kolo-ultra.pl/foto/ (https://krwawa.kolo-ultra.pl/foto/)