Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt

Sprzęt, ekwipunek i odzież => Ekwipunek => Kuchnia => : rowerzysta72 w 9 Maj 2007, 20:33

Tytuł: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rowerzysta72 w 9 Maj 2007, 20:33
chciałbym kupić jakąś dobrą kuchenke turystyczną,tylko nie wiem czy na gaz czy paliwo,no i jeśli na gaz to ile pogotuje na jednym kartuszu? pozdrawiam i z góry dzięki za opinie
Tytuł: kuchenka turystyczna
: tobiasz w 9 Maj 2007, 21:43
najlepiej uniwersalna
a jak gazowa to taka zeby palnik stal na ziemi a nie na butli
Tytuł: kuchenka turystyczna
: bighunter w 10 Maj 2007, 00:19
karrimor trial classic moge polecic maly lekki nakrecany na kartusze i relatywnie tani. litr wody w warunkach niewietrznych i temp okolo 20'C gotuje okolo 5 minut.
oprocz zastosowania rowerowego suuper sprawdza sie w gorach.
a na jak dlugo wystarcza kartusz? to zalezy na ile osob, w jakich warunkach pogodowych i temperaturowych oraz co chcesz gotowac.
Tytuł: kuchenka turystyczna
: Robb w 10 Maj 2007, 10:48
wszystko zalezy gdzie bedziesz tej kuchenki uzywal. jezeli tylko w PL i EU to gazowa jest dobrym rozwiazaniem. Jezeli masz zamiar wybrac sie kiedys do krajow w ktorych gazu nie kupisz (albo nie wezmiesz ze soba do samolotu) to paliwowa jest oczywiscie jedynym rozwiazaniem. najlepsza wydaje sie taka ktora obsloguje obie opcje ... np. Primus Himalaya Multifuel :-)

pozdrowery :-)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: rowerzysta72 w 15 Maj 2007, 18:52
a używaliście może szmela-primusa jest to kuchenka produkcji zsrr,ten primus multifuel może i jest dobry,ale ta cena mnie dobija :(
Tytuł: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 15 Maj 2007, 19:25
chodzi Ci o tą rosyjską kostkę?  Stosunkowo wolno podgrzewa wodę, ale największym problemem jest to, że trudno zadbać o to żeby plecak/sakwa nie śmierdziała paliwem. Zaznaczam, że niezbyt długo mialem z tym wynalazkiem do czynienia.
Tytuł: kuchenka turystyczna
: rowerzysta72 w 16 Maj 2007, 15:33
chodziło mi o tą http://www.allegro.pl/item195370297_kuchenka_szmel_nieuzywana.html
kolega taką ma i mówi że jest zadowolon,ale chciałby poznać opinie innych,bo on lubi czasami koloryzować  :wink:
Tytuł: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 16 Maj 2007, 16:26
Miałem taką składaną w kostkę. Ta jest inna.
Tytuł: kuchenka turystyczna
: Robb w 17 Maj 2007, 06:34
Cytat: "rowerzysta72"
a używaliście może szmela-primusa jest to kuchenka produkcji zsrr,ten primus multifuel może i jest dobry,ale ta cena mnie dobija :(


cena boli .. ale tylko na "dziendobry" :-)
co do tzw. brezniewki to daje rade tylko ze nawet 3 worki foliowe nie ochronia sakw przed smrodem :-) zawsze mozna wozic na zewnatrz :-D

pzdr
Tytuł: kuchenka turystyczna
: rowerzysta72 w 20 Maj 2007, 20:34
@acanay,możesz powiedzieć na jakim rowerku przemieżasz indie? chodziło by mi o osprzęt,amor,obręcze, piasty POZDRAWIAM
Tytuł: kuchenka turystyczna
: tobiasz w 20 Maj 2007, 22:49
Cytat: "rowerzysta72"
@acanay,możesz powiedzieć na jakim rowerku przemierzasz indie? chodziło by mi o osprzęt,amor,obręcze, piasty POZDRAWIAM


3 klikniecia myszka
http://www.ku-sloncu.org/archiwum/sprzet/
Tytuł: kuchenka turystyczna
: hose morales w 13 Sty 2009, 19:36
No dobra. A używa ktoś tanich kuchenek? Nowych. Wiem,że mozna kupić tanio bodajże stare primusy,tylko trzeba polować na allegro.
Chciałbym przeznaczyć na to ok 100zł. I chciałbym nową. Na początek nie musi być najlepsza. Mam coś na niej ugotować i przy tym nic dookoła nie spalić.


Znalazłem kilka kuchenek w okolicach 100zł. Gazowe.

TECHNOTRAIL PIEZO Primus :
http://www.e-horyzont.pl/site/index.php?mod=offers&kat=81&prod=1428
POCKET ROCKET MSR:
http://www.e-horyzont.pl/site/index.php?mod=offers&kat=81&prod=1309
K2-100 TRAIL CLASSIC:
http://www.e-horyzont.pl/site/index.php?mod=offers&kat=81&prod=852
TWISTER 270 PZ Campingaz:
http://www.e-horyzont.pl/site/index.php?mod=offers&kat=81&prod=728

Jest sens? Czy lepiej dołożyć albo szukać używanych?

[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 7:39 pm ]
Jeszcze jedno. Wiem,że jest niedaleko podobny temat(niemal identyczny),jeno wymogi(cena!) się różnią :wink:

Ale jeśli ktoś uzna,że lepiej wszystko w jednym trzymać to proszę bardzo :)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: Robb w 13 Sty 2009, 19:48
nie bałagań :-) tylko śmigaj "obok" :-)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: Maciek w 13 Sty 2009, 20:21
Mam taką: http://ngt.pl/189,karrimor-k2-103-trekmate-go-system-gs2103-trekmate.html
I jest naprawdę spoko.
Używana na wyjazdach rowerowych i z plecakiem.
Mała, lekka, rozkładane nóżki służą za niby wiatrochron.
Dla amatorów jest naprawdę wystarczająca ;)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: marek.dembowski w 13 Sty 2009, 20:41
Ja również mam taki palnik jak Maciek i mogę go z czystym sumieniem szczerze polecić. Sprawdził się na kilku wyprawach w tym jednej dość długiej (po Norwegii :D ) No i ma własny zapalnik piezoelektryczny :D Kartusze gazowe pasujące do tego palnika są chyba najbardziej dostępne ze wszystkich i można je wszędzie łatwo kupić.
Tytuł: kuchenka turystyczna
: hose morales w 14 Sty 2009, 13:41
Cytat: "marek.dembowski"
Ja również mam taki palnik jak Maciek i mogę go z czystym sumieniem szczerze polecić.


Oo. To całkiem miło. Jest duże prawdopodobieństwo,że taką lub podobną zakupię. Poszukam promocji i dam znać na co się zdecydowałem. A najchętniej to już bym ją testował w plenerze :wink:
Tytuł: kuchenka turystyczna
: tomeko w 14 Sty 2009, 14:11
http://www.allegro.pl/item528442228_kuchenka_go_system_trek_mate_kartusz_wys_0_zl.html
chyba taniej nie znajdziesz, kartusz w komplecie i przy przedpłacie wysyłka gratis, ja już zamówiłem :D
Tytuł: kuchenka turystyczna
: aard w 24 Sty 2009, 19:59
Hose,
Primus, MSR, Karrimor, to są marki. Proste kuchenki gazowe tego typu i tak renomowanych producentów można brać w ciemno. Ale Marek Dębowski się myli mówiąc o powszechnej dostępności kartuszy typu Coleman/EpiGas/Karrimor (czyli gwintowanych). W Katalonii na ten przykład nie uświadczysz. Tylko i wyłącznie CampingGaz. Mówię ku przestrodze, bo moim zdaniem CampingGaz jest słabszy. A już w w szczególności odradzam modele, które "dziurawią" sam kartusz! Wycieki gazu przy transporcie murowane. Zagrożenie wybuchem sakwy - spore :pp

PS. Bierz tego karrimora, a jeśli będziesz jechał do Katalonii - weź zapasowy kartusz i już :)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: hose morales w 24 Sty 2009, 21:01
Już kupiona:) A dokładnie to z linku wyżej.

Powolutku,powolutku lista się zapełnia..
Tytuł: kuchenka turystyczna
: krzycho00 w 9 Lut 2009, 14:38
Cytat: "tomeko"
http://www.allegro.pl/ite...z_wys_0_zl.html
chyba taniej nie znajdziesz, kartusz w komplecie i przy przedpłacie wysyłka gratis, ja już zamówiłem :D

Ja tez!!!! i czekam od 2 tygodni na paczke!!!!
tomeko, po jakim czasie dostales paczke??
Tytuł: kuchenka turystyczna
: tomeko w 9 Lut 2009, 14:57
3 czy 4 dzionki, nie było żadnych problemów, miałem wrażenie, że byłoby szybciej tylko jeszcze negocjowałem z nimi dodatkowy kartusz w niskiej cenie i to przedłużyło realizację, robiłem przedpłatę, zadzwoń do nich i pogoń
Tytuł: kuchenka turystyczna
: krzycho00 w 10 Lut 2009, 16:49
Juz mam paczke, z nimi wszystko ok, listonosz sie nie spisał!!!! Ach ta Poczta Polska :x
Tytuł: kuchenka turystyczna
: Juliusz w 10 Lut 2009, 19:04
Ja także używam tego właśnie Karrimora  :wink: . W ciągu wyprawy nie zawiódł mnie wcale. Zużywa niewiele gazu, nie zgasł z powodu wiatru, szybkość gotowania wody zadowalająca. Miałem jedynie porównanie z palnikami kolegów z wyprawy. Jest to mój pierwszy palnik i jestem z niego całkowicie zadowolony :) .
Tytuł: kuchenka turystyczna
: tomeko w 10 Lut 2009, 22:06
Cytuj
Ach ta Poczta Polska :x
ja zawsze biorę kuriera, troszkę drożej a szybciej i bezpieczniej.
Tytuł: kuchenka turystyczna
: krzycho00 w 11 Lut 2009, 11:11
Cytat: "tomeko"
ja zawsze biorę kuriera, troszkę drożej a szybciej i bezpieczniej.

Ja tez zawsze kurierem, ale tu byla przesylka gratis a jak gratis to nic innego jak poczta :D
Tytuł: kuchenka turystyczna
: aard w 11 Lut 2009, 11:23
Najlepiej wysyłać kurierem... rowerowym! :D
Tytuł: kuchenka turystyczna
: tomeko w 11 Lut 2009, 11:39
Cytat: "aard"
Najlepiej wysyłać kurierem... rowerowym! :D
patrząc na czas realizacji przesyłki to raczej na pewno kurier rowerowy dostarczał :lol:
Tytuł: kuchenka turystyczna
: aard w 11 Lut 2009, 12:09
A ja myslę, że własnie czas dowodzi,że to na pewno kurier rowerowy NIE był. Kurierzy są rzetelni w przciwieństwie do PP (pie...onej poczty)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: krzycho00 w 11 Lut 2009, 13:55
Tzn. paczka na moje poczcie byla po 3 dniach ale u mnie ani listonosza ani awizo wiec sam sie na poczte zglosilem  :x   to listonosz mnie olal :x
Ale teraz to jest tez alternatywa dla nasze Poczty Polskiej w InPost podobno dobra i tansza :D
Tytuł: kuchenka turystyczna
: rafalb w 11 Lut 2009, 16:42
Cytat: "krzycho00"
Ale teraz to jest tez alternatywa dla nasze Poczty Polskiej w InPost podobno dobra i tansza
Jak to ja nic nie słyszałem? Przecież PP to monopol...skończył się już?
Tytuł: kuchenka turystyczna
: szkodnik w 11 Lut 2009, 16:50
Cytat: "tomeko"
patrząc na czas realizacji przesyłki to raczej na pewno kurier rowerowy dostarczał :lol:


Bardzo byś się zdziwił :P
Aktualnie kurierzy z różnych miast współpracują ze sobą i jest możliwe wysłanie paczki kurierem rowerowym z miasta do miasta. Przyjeżdża do Ciebie kurier, zabiera paczkę, jedzie na PKP i nadaje jako przesyłkę konduktorską a w innym mieście odbiera ją z dworca inny kurier rowerowy i wiezie prosto pod wskazany adres ;) Przesyłka dociera w kilkanaście czy nawet kilka godzin!

podpisano były kurier  8)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: transatlantyk w 12 Lut 2009, 09:14
Szkodnik, założył byś jakiś wątek i napisał trochę o pracy kuriera
Tytuł: kuchenka turystyczna
: aard w 12 Lut 2009, 10:37
Cytat: "rafalb"
Cytat: "krzycho00"
Ale teraz to jest tez alternatywa dla nasze Poczty Polskiej w InPost podobno dobra i tansza
Jak to ja nic nie słyszałem? Przecież PP to monopol...skończył się już?


Jak to nie słyszałeś? Alernatywni operatorzy pocztowi pojawiają się już od jakichś dwóch lat :)
Inna sprawa, że dotychczas ich usługi to było dno. Do listów się nadawali i to takich, gdzie Ci się nie spieszyło. Ale moze ostatnio coś się w InPost zmieniło? Trzeba by specjalistyczne fora poczytać :)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: rafalb w 12 Lut 2009, 12:52
Tak to jest jak się tylko na podrozerowerowe.info zagląda. Muszę poszerzyć zbiór moich "ulubionych". :D
Tytuł: kuchenka turystyczna
: szkodnik w 12 Lut 2009, 17:47
Cytat: "transatlantyk"
Szkodnik, założył byś jakiś wątek i napisał trochę o pracy kuriera


Jak coś Cie interesuje to pytaj śmiało! Sam za bardzo nie wiem co tu opowiadac.
Ja raptem 2 miesiące jeździłem we Wrocławiu lat parę temu i ostatnio (latem) jakieś półtora tygodnia z doskoku tak na chwile.
Generalnie teraz sytuacja wygląda całkiem nieźle.. chłopaki pozakładali własne działalności i jakoś ciągną a jak ktoś chce "troche pojeździć" czas jakiś to jest sławne KMB ;)
Od jakiegoś roku we wrocku regularnie odbywają się alleycaty, środowisko kurierów i entuzjastów jest dość zintegrowane, nawet moda na ostre koło sie robi ;)
Tytuł: kuchenka turystyczna
: Juliusz w 12 Lut 2009, 18:46
http://blog.silentwarrior.pl/2008/11/o-pracy-bike-messengera-oczami-bike.html

Ciekawy tekst o pracy kuriera rowerowego  :wink: .
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 29 Sie 2011, 23:48
W Katalonii na ten przykład nie uświadczysz. Tylko i wyłącznie CampingGaz
Przypadkowo przejrzałem temat i rzuciła mi się ta Katalonia w oczy. Niedostępność kartuszy tyczy się tylko Katalonii czy w innych częściach Hiszpanii też jest ciężko?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 30 Sie 2011, 12:37
W Hiszpanii my się zaopatrywaliśmy w kartusze nakręcane w sieci Intersport - jeśli tam są jakieś sklepy - to powinny imo być dostępne.

http://www.intersport.com/stores
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 30 Sie 2011, 18:33
Dzięki. Plan się nieco zmienił,ale przyda się i tak.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 21 Sty 2012, 23:48
To jeszcze raz z tymi kartuszami,ale o co innego trochę.

Na ile czasu -+ starcza taki kartusz 220gram? Mowa o codziennym pichceniu rowerowego obiadu ( makaron+sos+herbata).

Zużyłem już ze dwa,ale w tak dużym przedziale czasowym,że pojęcia nie mam ile wyszło.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tranquilo w 22 Sty 2012, 08:45
Przez 40 dni dla jednej osoby wystarczył mi jeden duży (~400g) i 3/4 małego (~200g).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Iwo w 22 Sty 2012, 11:07
Mi kartusz 450 gram (780 ml) starcza na jakieś 40 dni przy dwóch makaronach dziennie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Kosiek w 22 Sty 2012, 11:17
Czy ktoś mógłby podać szacunkowe wymiary polecanej przez Was kuchenki Karrimor K2-103 Trekmate? Chodzi mi o wymiary samego palnika, oraz wymiary całości po złożeniu wraz z kartuszem. Moja kupiona na pierwszą wyprawę kuchenka, kompletnie nie sprawdziła się na drugiej - z powodu dużych rozmiarów zajmowała 4/5 tylnej sakwy Crosso, szukam więc mniejszego zamiennika :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Borafu w 22 Sty 2012, 12:15
http://ngt.pl/189,karrimor-k2-103-trekmate-go-system-gs2103-trekmate.html
Piszą że sam "grzybek" ma średnicę 4cm, a jak widać na lewym zdjęciu po złożeniu całość ma średnicę niewiele większą (pewnie z 5cm).
Co do pojemników z gazem to mój duży (445g) ma średnicę 10cm i wysokość całkowitą 16cm.

Czy w ramach rewanżu mógłbyś napisać jaką kuchenkę miałeś ze sobą?
Bo ciekaw jestem co mogło zająć 4/5 tylnej sakwy Crosso  :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 22 Sty 2012, 14:49
Mi kartusz 450 gram (780 ml) starcza na jakieś 40 dni przy dwóch makaronach dziennie.
Przez 40 dni dla jednej osoby wystarczył mi jeden duży (~400g) i 3/4 małego (~200g).
Ok. Konkretna odpowiedź. Dzięki :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Kosiek w 22 Sty 2012, 16:39
Hej Borafu :) Dzięki za odpowiedź! Chyba i ja zamówię tą kuchenkę - wymiary są spoczko i spokojnie dadzą radę nawet w tylnej sakwie Crosso :P :D Na swoich dwóch pierwszych wyprawach miałem taką kuchenkę (http://allegro.pl/kuchenka-gazowa-turystyczna-polowa-4-naboje-gratis-i2056052830.html), ale ja za swoją dałem jakieś 3 dychy i była jeszcze w takiej plastikowej walizce.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Borafu w 22 Sty 2012, 16:54
Wow, niezła maszyna  ;)
No to faktycznie niewiele Ci miejsca w sakwie zostało.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 22 Sty 2012, 17:15
Czy mieliście kiedyś problem z dostępnością kartuszy nakręcanych w europie?
Z tego co mi wiadomo, to kartusze nabijane są na stacjach za kilka zł.
Nakręcane są mniej dostępne i trzeba szukać sklepów z tego typu akcesoriami.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 22 Sty 2012, 17:34
Dostępność jest zależna od kraju. W marketach sportowych, typu Intersport najczęściej dostępne są wszystkie systemy. Na taką podróż najlepiej mieć dwusystemową kuchenkę, np. Primus Express Stove Duo.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 22 Sty 2012, 17:57
Są jeszcze tzw. adaptery na kartusze przebijane. Zastanawia mnie jeszcze na ile taki adapter to bezpieczna sprawa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 22 Sty 2012, 20:14
Czy mieliście kiedyś problem z dostępnością kartuszy nakręcanych w europie?

Jeśli chodzi o Norwegię, kartusze nakręcane (typu Coleman) kupisz w każdym Intersporcie - mapa sklepów na stronie firmowej (no chyba, że akurat zabraknie, ale to raczej byłaby wyjątkowa sytuacja).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 22 Sty 2012, 20:18
Są jeszcze tzw. adaptery na kartusze przebijane. Zastanawia mnie jeszcze na ile taki adapter to bezpieczna sprawa.

Jest to zdecydowanie niebezpieczna rzecz, mimo atestu, który z pewnością posiada. Do każdego takiego adaptera dają apteczkę i małą lodówkę, co byś sobie mógł palce włożyć jak Ci je eksplozja urwie. Niektóre firmy dają jeszcze modlitewnik, podobno zmówienie kilku modlitw minimalizuję ryzyko eksplozji.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 22 Sty 2012, 20:23
Idąc za ciosem: skoro adapter nie jest bezpieczny to czy kuchenki do nabijanych kartuszy są bardziej bezpieczne i nie ma kwestii, czy w takich kuchenkach też warto mieć apteczkę :P?

Znajomi mają na nabijane kartusze i chwalą sobie bardzo.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 22 Sty 2012, 20:33
Te są jeszcze niebezpieczniejsze. Zabijają 99% użytkowników. Twoi znajomi widać są szczęśliwym 1%.

Ad rem. Wszystkie rzeczy do gotowania z gazem są bezpieczne jeżeli przeczyta i zrozumie się instrukcję obsługi. Co ma być w tym niebezpiecznego?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: atlochowski w 22 Sty 2012, 21:39
Dołączę się do tematu. Czy ktoś z tu obecnych używa kuchenki MSR WhisperLite International i może się wypowiedzieć na jej temat ?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 22 Sty 2012, 21:59
Te są jeszcze niebezpieczniejsze. Zabijają 99% użytkowników. Twoi znajomi widać są szczęśliwym 1%.

Ad rem. Wszystkie rzeczy do gotowania z gazem są bezpieczne jeżeli przeczyta i zrozumie się instrukcję obsługi. Co ma być w tym niebezpiecznego?
Nie mam więcej pytań. Dzięki - na pewno wezmę ze sobą apteczkę oraz zestaw do zszywania palców.
A tak poważniej - skoro zdarzają się wycieki to chyba niezbyt dobrze co Arkadoo?
Cytując:
Hose,
Primus, MSR, Karrimor, to są marki. Proste kuchenki gazowe tego typu i tak renomowanych producentów można brać w ciemno. Ale Marek Dębowski się myli mówiąc o powszechnej dostępności kartuszy typu Coleman/EpiGas/Karrimor (czyli gwintowanych). W Katalonii na ten przykład nie uświadczysz. Tylko i wyłącznie CampingGaz. Mówię ku przestrodze, bo moim zdaniem CampingGaz jest słabszy. A już w w szczególności odradzam modele, które "dziurawią" sam kartusz! Wycieki gazu przy transporcie murowane. Zagrożenie wybuchem sakwy - spore :pp

PS. Bierz tego karrimora, a jeśli będziesz jechał do Katalonii - weź zapasowy kartusz i już :)

Jeśli widzę adapter to na podstawie takiej opinii nasuwa się myśl, że jeśli nie jest dobry to może powodować wycieki :P

Tym stwierdzeniem zakończę dalsze moje pytania :] Nie kontynuuj dalej Arkadoo - dziękuję za wszystko  8)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 23 Sty 2012, 08:17
Kuchenek na przebijane kartusze nie można transportować z podpiętym kartuszem. To jest jak byk napisane w instrukcji. Niektórzy tego próbują i są wycieki. Ideą tej kuchenki jest zużycie całego kartusza podczas dłuższego pobytu w jednym miejscu. Kartusze do nich są tańsze, ale coś za coś.

Zdaje się, że z tego typu adapterem kartusz przebijany można przewozić - http://8a.pl/palniki-kartusze/go-system-travel-pack Nie jestem tego na 100% pewien. Tylko to bydle jest całkiem duże, no i trzeba jeszcze kuchenkę dokupić do niego.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: m+k w 23 Sty 2012, 12:27
Od 8 lat używamy kuchenki na przebijane kartusze. Dokładne przeczytaliśmy instrukcję o sposobie używania i transportu takiej kuchenki - nie było zapisu o zakazie przewożenia przebitego kartusza w kuchence. Być może teraz takie zapisy widnieją. Zakupiliśmy ją w Lidlu. Do dnia dzisiejszego służy nam bardzo dobrze. Nie zauważyliśmy żadnych przecieków ani nieszczelności (co przy szczelnych sakwach po ich otworzeniu z pewnością byłoby odczuwalne). Z pewnością kuchenki z zaworkiem są lepsze, ale tak jak pisał przedmówca-coś za coś.
Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 23 Sty 2012, 13:37
Podczepię aspekt związany z kuchenką

Osłona przeciwwiatrowa: brać najprostszą najtańszą czy zwracać na coś uwagę? Wydaję się prostym elementem, różnica w cenie wynika z wagi?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: yoshko w 23 Sty 2012, 13:38
Osłaniaj karimatą :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 23 Sty 2012, 13:39
Ni. Tej szkoda, sfajczy się jeszcze, wiatr ją zdmuchnie :P

Prędzej myślałem o jakimś kartonie spod sklepu ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robert w 23 Sty 2012, 13:40
Ja używam kawałka grubszej folii (albo cienkiej blachy :P ) aluminiowej.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: yoshko w 23 Sty 2012, 13:46
Tylko nie osłaniaj za bardzo bo może się przegrzać i stopić np. guzik piezo.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 23 Sty 2012, 13:49
(albo cienkiej blachy :P ) aluminiowej.
By się zgadzało ;) http://siulagrande.pl/Oslona_przeciwwiatrowa_Optimus-772.html (http://siulagrande.pl/Oslona_przeciwwiatrowa_Optimus-772.html)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tranquilo w 23 Sty 2012, 15:33
Ja z kuchanką na przebijane kartusze mam takie doświadczenie, że po całym dniu jazdy, lepiej nie otwierać sakwy z papierosem w ręku  :P

A tak na serio. W dwóch z trzech kartuszy jakie miałem okazję używać powoli uchodził gaz. Nic wielkiego, ale dało się wyraźnie po otwarciu sakw wyczuć zapaszek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 23 Sty 2012, 15:36
Zak
Ja używam kawałka grubszej folii (albo cienkiej blachy :P ) aluminiowej.

Gdzie udało Ci się nabyć cienką blachę alu? Sam bym kupił bo koszt zakupu firmowej (w okolicach 40-50 zł), to zwykłe zdzierstwo, tfu wolny rynek :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 23 Sty 2012, 15:43
W sklepach z artykułami metalowymi?

[EDIT]
Od wyboru do koloru:
http://www.google.pl/search?q=blacha+aluminiowa

- http://www.cromostal.pl/blachy-aluminiowe-i-stopowe.html
- http://www.azmar.pl/blachaaluminiowa.php
- http://www.metallexpres.pl/blachy-aluminiowe/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 23 Sty 2012, 16:08
Jutro idę do Leroy Merlin zobaczyć co mają. Taka osłona Tatanki to raptem 79zł! :o
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: marek.dembowski w 23 Sty 2012, 16:45
hose morales popatrz jeszcze na to: http://www.tuttu.pl/akcesoria,parawan-alu-windschutz-052950-106-k-2823-3019-p Mam taka osłonkę już od dłuższego czasu (była na kilku wyprawach) i jestem z niej bardzo zadowolony. Jest lekka, zajmuje b. mało miejsca i jest całkiem skuteczna nawet podczas gotowania na silnym wietrze. Trochę droga ale starcza na długo. (Można poprosić kogoś aby podarował ją nam z jakiejś okazji w prezencie  ;))
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 23 Sty 2012, 16:51
W sklepach internetowych za ok 50zł jest ich kilka,a i za 30zł też gdzieś mi się przewinęło. Zobaczę czy dam radę coś samemu wykombinować, a jak nie to będzie trzeba coś kupić.

Jestem sknera to fakt,ale bardziej przepłaconego elementu ekwipunku roweru to chyba nie widziałem :P Przecież to zwykły kawał blachy lub blaszek połączonych ze sobą co by się ładnie spakowały...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robert w 23 Sty 2012, 16:52
Gdzie udało Ci się nabyć cienką blachę alu?
W elektrowni, gdzie pracuje mój ojciec mają 'szpulkę' takiej blachy (szeroka na 50 cm). Jeśli byś chciał, to mogę 'kawałek' Ci przesłać, albo - co byłoby wygodniejsze - przekazać przy okazji Zlotu/Wyprawki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: m+k w 23 Sty 2012, 17:00
Do osłony kuchenki używamy plastikowej podkładki, która służy nam jako stół do przygotowania np kanapek. Lekka, można zrolować lub przewozić bez zwijania (idealnie pasuje do usztywnianej ścianki w sakwie, od strony koła) . Ale my to chyba inne pokolenie, wiecie... wychowaliśmy się na bajce "Pomysłowy Dobromir"


Pozdrawiamy  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 23 Sty 2012, 17:02
Masz może foto? Ciężko mi sobie to wyobrazić.

A bajkę znam ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: m+k w 23 Sty 2012, 17:11
Nie wpadłam na pomysł zrobienia zdjęcia podczas gotowania  (a szkoda). Po prostu stawiamy tą podkładkę, lekko wyginając i chronimy ogień od strony wiatru. Podkładkę dostaliśmy w sklepie jako gratis przy zakupie płatków śniadaniowych.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: hose morales w 23 Sty 2012, 17:22
Aaa, to taka podkładka pod talerz? co by się drewno nie rysowało lub obrus nie upaćkał?:>
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: m+k w 23 Sty 2012, 17:26
Dokładnie taka właśnie, prostokątna. :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 23 Sty 2012, 17:37
Ja zamiast wozić folię, wożę syna, który trzyma karimatę, żeby się nie spaliła :)

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 23 Sty 2012, 18:57
W sklepach z artykułami metalowymi?


Pytałem w kilku sklepach, ale nigdzie tak cienkiej blachy nie mieli.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Oskar w 23 Sty 2012, 19:31
Ktoś zna ten model? cena z 59 na 21 e to duża przecena. http://www.globetrotter.de/de/shop/detail.php?mod_nr=121974&k_id=1203&hot=1 Primus Micron
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 23 Sty 2012, 19:45
Bardzo fajna kuchenka, z mocnym płomieniem o wąskim strumieniu. Dzięki temu żarnikowi dobrze grzeje w niskich temperaturach. Za tą cenę rewelacja, ile wołają za przesyłkę do PL?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Oskar w 23 Sty 2012, 20:05
Koło 10 będę zamawiał sakwy i właśnie zastanawiam się nad tą kuchenką, z tego co wyczytałem to 'naboje' na gwint. Transakcję będę miał załatwianą w Niemczech. A do Wrocławia dojdzie do mnie już paczką poczty polskiej.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Ma_rysia w 24 Sty 2012, 05:15
Ktoś zna ten model? cena z 59 na 21 e to duża przecena. http://www.globetrotter.de/de/shop/detail.php?mod_nr=121974&k_id=1203&hot=1

Ja mam i polecam, no i cena rewelacja !
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 28 Sty 2012, 21:18
W sklepach z artykułami metalowymi?


Pytałem w kilku sklepach, ale nigdzie tak cienkiej blachy nie mieli.

Dokładnie. O taką cienką blachę jest trudno., Ja po latach poszukiwań kupiłem miedzianą :o grubość 0,2 mm. Za gruba. Daje radę, ale jest dość niewygodna w obsłudze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: bix w 28 Sty 2012, 22:00
Ja zamiast wozić folię, wożę syna, który trzyma karimatę, żeby się nie spaliła
Syn chyba jednak cięższy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Riese w 28 Sty 2012, 22:32
owszem cięższy ale za to "samobieżny" ;)

A mi chodzi po głowie czy nie zrobić osłony do kuchenki z kawałka niepalnej tkaniny  i czterech szpilek, trochę dłuższych niż namiotowych. Nie zajmie to to wiele miejsce po zwinięciu, waga tez będzie akceptowalna  a można to  wbić w ziemię koło kuchenki  żeby ją osłonić z dowolnej strony- no i nawet silny wiatr tego nie przewróci. Taka miniaturka parawanu plażowego ;) Czy ktoś już może próbował coś takiego?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: olo w 28 Sty 2012, 22:47
ja swoją ostatnią wyprawę przejechałem z nieco podobną prowizorką tyle, że użyłem kawałka kartonu, 4 szpilek, folii aluminiowej i zszywek.

przetrwało to codzienne używanie przez 20 dni i się nie rozleciało, więc nie zawiodło. aczkolwiek musiałem cały czas o tej osłonce myśleć, a to żeby nie zniszczyć w transporcie, a to żeby nie zamokło, a to żeby się nie zjarało. po powrocie do domu stwierdziłem, że na kolejny wyjazd lepiej jest jednak wydać te 40 czy 50 zł i mieć święty spokój :P

Tutaj zdjęcie z drugiego dnia wyprawy, szpilkami do góry:

https://plus.google.com/u/0/photos/115439418848250000061/albums/5633693904055754593/5633694068033241922 (https://plus.google.com/u/0/photos/115439418848250000061/albums/5633693904055754593/5633694068033241922)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Pumpernikiel w 31 Sty 2012, 13:22
Cytuj
Dokładnie. O taką cienką blachę jest trudno., Ja po latach poszukiwań kupiłem miedzianą :o grubość 0,2 mm. Za gruba. Daje radę, ale jest dość niewygodna w obsłudze.
Polecam:
&feature=related  ;D
Fajna grubość alu występuje w puszkach dezodorantów tylko że format mały...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Karol w 31 Sty 2012, 20:07
Pumpernikiel podsunąłeś mi pomysł.
Blachę z browarów i stare szprychy można zastosować do zbudowania parawanu ala Adam Słodowy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: cinek w 31 Sty 2012, 20:24
loraK, zdaje się, że puszki są pokryte jakąś folią od środka, ale jeżeli potrzebujesz pomocy w zdobyciu pustych puszek, służę pomocą :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Karol w 1 Lut 2012, 20:35
Puszki po piwie od środka to czyste aluminim, nie ma tam foli. Ze zdobyciem ich jakoś sobie poradzę  ;D .
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 1 Lut 2012, 21:35
W sklepach z artykułami metalowymi?
Pytałem w kilku sklepach, ale nigdzie tak cienkiej blachy nie mieli.
Jak znajdę taki kawał blachy to będziesz chciał?
Jaka grubość Ciebie interesuje?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 1 Lut 2012, 21:42
Bladego pojęcia nie mam jaka to jest grubość, pewnie nie więcej niż 0,2 lub 0,3mm. Kawał alu z chęcią bym wciągnął :D, bo w sklepie wołają za to ca. 50 zł. Tylko musi być elastyczna. Macałeś taki parawan od kuchenek turystycznych - elastyczny?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 1 Lut 2012, 21:43
Nie macałem właśnie, ale będę takiego poszukiwał :)
Na pewno jak coś znakdę to kupię. Najwyżej jak nie weźmiesz to się nic nie stanie. Będę
miał na 20 lat :P :P :lol:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 1 Lut 2012, 21:44
hmm, a w budowlanym takich blach nie mają? np takie od systemów wentylacyjnych.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 1 Lut 2012, 21:48
Raczej, nie, bo te co potrzebujemy są bardzo cienkie, w budowlanych marketach takich nie widziałem. Znalazłem na allegro cienką miedzianą (do modelarstwa).

http://allegro.pl/blacha-miedziana-miedz-10cm-x-20-cm-x-0-2-mm-i2082455623.html

Miedź wytrzyma taką temperaturę?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 1 Lut 2012, 21:52
Mam kilka pomysłów gdzie kupić taką blachę, ale to jak już będę w ZG.
Pewnie będzie na metry. Wolę z jednego kawałka bo wtedy po prostu pozginam ją sobie w odpowiednich miejscach i nie trzeba będzie robić zawiasów. Nie wiem tylko na ile na zgięciach będzie pękać po wieloktronym zginaniu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 1 Lut 2012, 21:59
Cytuj
Miedź wytrzyma taką temperaturę?
Wyższa temperatura topnienia od alu.

za gruba?
http://allegro.pl/blacha-aluminiowa-aluminium-25cm-x-25-cm-x-0-5-mm-i2081107443.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: olo w 1 Lut 2012, 22:02
gdzieś na necie czytałem kiedyś pomysł gościa, który samemu zrobił sobie osłonkę z cienkiego [bodaj 0,2 mm] laminatu szklano-epoksydowego jednostronnie miedziowanego, kupił sobie taki arkusz, wyciął odpowiedni kształt i wygląda to tak:

(http://img233.imageshack.us/img233/5726/200703190003xq5.jpg)

(http://img231.imageshack.us/img231/5312/200703190005yk8.jpg)

w elektronicznych w Toruniu znalazłem jedynie płytki laminatowe, ale grube i wielkości 10x15 cm. na allegro trochę tego jest, ale zazwyczaj też grubszy. kiedyś na pewno widziałem też cienkie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 1 Lut 2012, 22:05
Zobacz na fotę, ta blacha jest mega elastyczna.... Mimo zginania nie pęka. Dobrze by było jakbyś zmacał najpierw na żywo osłonę tego typu. Ja tej blachy nigdzie nie mogłem znaleźć. Czekam na info od Ciebie. Jak nie, to skusze się pewnie na tą miedzianą.

(http://s.stpost.com/eccStoreFront/product_images/1199P/f_1199P_1.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 1 Lut 2012, 22:06

za gruba?
http://allegro.pl/blacha-aluminiowa-aluminium-25cm-x-25-cm-x-0-5-mm-i2081107443.html

Zdecydowanie. Widziałem taką w markecie budowlanym i nie była praktycznie wcale elastyczna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 1 Lut 2012, 22:08
a blacha z rury spiro? Są bardzo elastyczne.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 1 Lut 2012, 22:19
Zobacz na fotę, ta blacha jest mega elastyczna.... Mimo zginania nie pęka. Dobrze by było jakbyś zmacał najpierw na żywo osłonę tego typu. Ja tej blachy nigdzie nie mogłem znaleźć. Czekam na info od Ciebie. Jak nie, to skusze się pewnie na tą miedzianą.
Okej. Pomacam i dam znać. Nie prędko bo raczej w ciągu 2 tygodni.
Jeśli Ci się śpieszy to nie czekaj na mnie :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Gofer w 1 Lut 2012, 22:23
Nie lepiej mieć coś grubszego połączonego zawiasami na drucie, który będzie wystawał poniżej osłonki by służyć jednocześnie za szpilkę? Nawet stare druty do dziergania można by tu wykorzystać w celu obniżenia kosztów, na pewno każdy ma nieużywane gdzieś na strychu ;) Nie ma strachu, że pęknie w zgięciu, a po złożeniu całkiem na płask przecież dużo miejsca nie zajmie
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: rafalb w 1 Lut 2012, 22:27
Bierzecie o to:
(http://srvimg06.tablica.pl/images_tablicapl/3419845_1_644x461/nowa-rura-aluminiowa-spiro-rozciagana-gdynia_rev002.jpg)
tylko trzeba dobrać średnicę, tak, żeby była większa niż garnka.

Jak coś tam chcecie to wycinacie otwory na rączki i gotowe. Osłania dookoła i daje się złożyć, może nie na płasko, ale...

Nie używałem, teraz wymyśliłem, ciekawe czy są duże średnice tych rur jakby ktoś miał duży garnek(?)...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 1 Lut 2012, 22:33
Cytuj
Nie używałem, teraz wymyśliłem, ciekawe czy są duże średnice tych rur jakby ktoś miał duży garnek(?)...
To jest właśnie rura spiro. Uwaga na ostre krawędzie. Max średnica to chyba 315mm (duże średnice są kiepsko dostępne)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: rafalb w 1 Lut 2012, 22:35
A więc o tym pisałeś wyżej... ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: transatlantyk w 1 Lut 2012, 22:43
Rury "spiro" są chyba troszkę inne, ale nie to jest problemem. Jak to to w sakwie wozić?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: rafalb w 1 Lut 2012, 22:45
Tą rurę można rozciągnąć, albo ścisnąć. Osłona nie powinna wyjść bardzo wysoka więc po ściśnięciu będzie max 3cm(wysokość) okręgiem. Nie widzę problemu, żeby wsunąć taki okrąg od strony usztywnienia w sakwie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 1 Lut 2012, 22:48
Zaczynam powoli myśleć, że osłona za 70zł jest idealna. Czasem to już mi szkoda czasu na wynalazki :D Czas to też pieniądz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 2 Lut 2012, 07:20
Bierzecie o to:
(http://srvimg06.tablica.pl/images_tablicapl/3419845_1_644x461/nowa-rura-aluminiowa-spiro-rozciagana-gdynia_rev002.jpg)
tylko trzeba dobrać średnicę, tak, żeby była większa niż garnka.

Jak coś tam chcecie to wycinacie otwory na rączki i gotowe. Osłania dookoła i daje się złożyć, może nie na płasko, ale...

Nie używałem, teraz wymyśliłem, ciekawe czy są duże średnice tych rur jakby ktoś miał duży garnek(?)...

Kuchenka gazowa nie może być z każdej strony osłonięta, bo stopimy sobie w niej plastikowe elementy albo szlag trafi kartusz. Kartusze nie powinno nagrzewać się do temp 50 stopni (o ile dobrze pamiętam).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 2 Lut 2012, 07:57
Mi się zawsze taka najbardziej podobała, wydaje się praktyczna i mało kłopotliwa:
(http://www.strefagor.pl/thumbs/products/599/360x270_prod_photo_1192.jpg)
(http://www.strefagor.pl/thumbs/products/599/360x270_prod_photo_1193.jpg)
Ale oczywiście kosztować swoje musi... 55zł:

http://www.strefagor.pl/s77,prdid599,wiatrochron_windscreen_primus.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: yoshko w 2 Lut 2012, 09:04
Dałeś pomysł do wykonania takiej osłonki przez rękodzielników. :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Drzewo w 2 Lut 2012, 09:32
Zaczynam powoli myśleć, że osłona za 70zł jest idealna. Czasem to już mi szkoda czasu na wynalazki :D Czas to też pieniądz.

Osłona-harmonijka np tatonki będzie sporo cięższa od tych płyt aluminiowych. Trwałość na pewno ma dużo lepszą no ale z pokrowcem swoje waży...

Nie można po prostu użyć karimaty? Taki kawałek karimaty zawsze się przyda(np jako siedzisko na postojach) a jest dobrym pomysłem... jak jeszcze wybierzemy jako dawcę karimatę z alufolią to nie powinniśmy się martwić o zachowanie czystości(jak się folia pochlapie to można zawsze wytrzeć szmatą).

Żeby konstrukcja zachowała kształt i stała można na końcach zrobić dziurki przewiązać przez nie jakąś linkę, najlepiej kevlarową(lekkie i niepalne). Koszt linki to 1,50-1,80 za metr.

Ale pamiętajcie, że z karimaty Jetboila się nie zrobi...

PS ten temat jest chyba w złym dziale. powinien być w Ekwipunek a jest w Osprzęt(rozumiem, że w domyśle rowerowy)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 5 Lut 2012, 01:42
0,2 mm to raczej za dużo. Właśnie taką kupiłem (miedziana, najcieńsza jaka była) i jest "nieco" twarda.

Frojdzie, jak znajdziesz alu 0,1-0,15 mm, to dla mnie też weź!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 5 Lut 2012, 08:35
Miki, możesz suwmiarką zmierzyć grubość osłony od wielopaliwówki? Myślę, że tego typu blacha byłaby najlepsza.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 5 Lut 2012, 10:22
Dobrze Aardzie: będę pamiętaj, eby dla Ciebie też wziąć.
Planuje obskoczyć kilka sklepów pod koniec miesiąca.
Będę wtedy w swoich regionach, gdzie znam "kilka" odpowiednich sklepów.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: transatlantyk w 5 Lut 2012, 11:46
Miki, możesz suwmiarką zmierzyć grubość osłony od wielopaliwówki? Myślę, że tego typu blacha byłaby najlepsza.
Podejrzewasz, że Miki dysponuje suwmiarką :o
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 5 Lut 2012, 12:21
Miki, możesz suwmiarką zmierzyć grubość osłony od wielopaliwówki? Myślę, że tego typu blacha byłaby najlepsza.

Podejrzewasz, że Miki dysponuje suwmiarką :o

Dysponuję. Ale gdybym mógł zmierzyć, to by znaczyło, że mam oryginalną osłonę. A sęk w tym, że nie mam (część się połamała od wielokrotnego zginania, a część zgubiłem po latach używania) i właśnie dlatego od kilku lat szukałem zastępnika. Znalazłem blachę miedzianą 0,2 mm. Reszta jak wyżej.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: qbab w 5 Lut 2012, 16:26
Dałeś pomysł do wykonania takiej osłonki przez rękodzielników. :D

no, wanie pomyslalem ze mnzaby uzyc do tego zuzytego kartusza, tylko dobrze go wyciac i wykombinowac mocowanie do palnika lub kartusza z gazem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: rafalb w 5 Lut 2012, 16:56
A kartusze z czego są wykonane? Bo mi lekko zachodzą rdzą czasem. Wolałbym nie mieć takiego problemu z osłoną...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: qbab w 5 Lut 2012, 18:07
A kartusze z czego są wykonane? Bo mi lekko zachodzą rdzą czasem. Wolałbym nie mieć takiego problemu z osłoną...
Możliwe że są stalowe ale po każdym zużytym kartuszu mamy materiał na nową osłonę :)

Tak na prawde w temacie oslony to trzeba się zastanowić czy oslona musi byc koniecznie niepalna, jeżeli nie to pole manewru sie znacznie zwiększa.
m+k napisali że używali plastikowej podkładki śniadaniowej i dało rade bez pożaru.
Ja myślałem kiedyś na składaną doniczką (to plastikowy rulon który mozna spinac i rozpinać), moża to jeszcze ewentualnie dodatkowo okleic od wewnątrz folią alu i wykonać otwory wentylacyjne i doprowadzające tlen do ognia. Myśle jednak że jeszcze uda sie wymyślic cos lepszego.

edit
jeszcze jeden pomysł:
Mozna wykorzystac tacki aluminiowe do grilowania, połaczyć je drucikami i już.
Mozna je wcześniej rozwalkowac bo i tak straca swój wypukły kształt po spakowaniu do sakwy.
http://grillcenter.pl/product-pol-151-Aluminiowe-tacki-do-grilla-Landmann.html
edit2
konstukcje mozna wzmocnic szprychami przymocowanymi do tacki na krzyz - po przekątnej.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: transatlantyk w 6 Lut 2012, 11:05
Czy nie można sobie zrobić małego parawanu na stalowych wbijanych w ziemię śzpilkach, obszytych lub oklejonych płótnem albo folią? Takie coś można zrolować i transportować np. z masztami od namiotu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 6 Lut 2012, 11:12
Transatlantyk - to mogłoby być genialne.
Jest taki materiał przeciwpożarowy. Wytrzymuje spore temperatury. Ciekawe czy się nada.
Do tego na końcach zaszyte dwa kijki i idealna sprawa :)

Takie coś?
http://texbas.eu/tkanina-bazaltowa.html
"- odporne na niskie i wysokie temperatury (temp. eksploatacji od -260C do +750C!!!),
- nie palne (nie topi się i nie uplastycznia pod wpływem zmiennej temperatury),"

Tylko gdzie kupić kawałek tego - bo cała rolka 40kg :lol: nie jest potrzebna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: qbab w 6 Lut 2012, 11:14
koc gaśniczy?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 6 Lut 2012, 11:16
Taki koc też super, ale chyba szybciej się zużyje niż taka tkanina bazaltowa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 6 Lut 2012, 11:18
Transatlantyk . .to jest baaaaaardzo dobry pomysł!
Freud . .jak byś kupował ten materiał to chętnie się podłączę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Borafu w 6 Lut 2012, 11:24
Tylko weźcie pod uwagę, że to będzie tkanina równie miła jak tkanina szklana.
Nie wiem czy per saldo będzie taka fajna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 6 Lut 2012, 12:16
Borafu - w jakim sensie "miła"?
Jeśli dobrze rozumiem to ja w tym raczej nie będę spał ;)
Moim zdaniem będzie gładka w dotyku.

@Robb - już napisałem do pewnej firmy czy można kupować na metry. Dam znać.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: transatlantyk w 6 Lut 2012, 12:28
Tylko gdzie kupić kawałek tego - bo cała rolka 40kg  nie jest potrzebna.
Zrób dla wszystkich i sprzedasz na zlocie. Jedno stoisko Yoshko z naklejkami, drugie Ty :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 6 Lut 2012, 12:31
Najpierw trzeba sprawdzić koncepcję. Może się okazać, że materiał nie będzie się nadawał.
Po testach prototypowych dam znać :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Pustelnik w 6 Lut 2012, 12:56
Taki koc też super, ale chyba szybciej się zużyje niż taka tkanina bazaltowa.
Dopisz sobie pod nikiem "Totalny Optymalizator".

Weź zwykły kawałek folii, czy cienką szmatkę, dwa patyczki, ustaw od strony wiatru i tyle. Działa. Jak się zużyje, to sobie znajdziesz nowy. Ja zawsze kładę sakwy od tej strony gdzie wieje wiatr. Świetnie zasłaniają i nie ma problemu. Jak gotuję przy namiocie, to wyjmuję karimatę. I mniej profesjonalnych rozwiązań, tym mniej obaw o bagaż, awarie itp.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: senes54 w 6 Lut 2012, 12:59
Jedno stoisko Yoshko z naklejkami, drugie Ty
a trzecie do opłaty za miejscówkę :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Borafu w 6 Lut 2012, 13:28
Borafu - w jakim sensie "miła"?
Miałeś kiedyś do czynienia z tkaniną szklaną?

Miękka, niepalna, czyściutka, jak ją chwytasz bez rękawiczek to luzik, tylko po jakimś czasie czujesz takie drobniutkie włókienka szklane powbijane w skórę rąk.
Dopóki masz to tylko w rękach, a nie w płucach to w zasadzie nie szkodzi, a uczucie kłucia i pieczenia po paru dniach przechodzi.  ;)

Nie używałem tkaniny bazaltowej, ale biorąc pod uwagę właściwości bazaltu w stanie stałym podejrzewam, że z tego punktu widzenia różnica może być głównie w kolorze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 6 Lut 2012, 14:00
Borafu dzięki za opis. Wiem o czym mówisz: miałem z czymś takim już styczność.
Wysłałem zapytanie :)

Taki koc też super, ale chyba szybciej się zużyje niż taka tkanina bazaltowa.
Dopisz sobie pod nikiem "Totalny Optymalizator".
E tam zaraz optymalizator ;)
Taka tkanina jest nie do zniszczenia więc nie widzę ryzyka awarii tkaniny.
Jeśli da się kupić tanio to wolę takie coś niż kombinowane blaszki.
Folia się może spalić, pokurczyć itd. Załatwienie folii "odpowiedniej" to taka sama ilość zachodu jak tkaniny niepalnej.

[EDIT]
Otrzymałem odpowiedź od sklepu:
"Witam, tkanina nie kłuje jak wełna, wełna generalnie jest wykonywana z włókien o różnej średnicy, ale zazwyczaj od 4 do 9mkm i nigdy nie jest to czysta wełna bazaltowa, bliską ideałowi wełnę ma Rockwool  i Knauf Insulate oraz kilka mniejszych producentów, a np. Isover to wełna szklana i taka kłuje :-)
Mimo tego że tkanina z włókna bazaltowego nie kłuje tak jak szklana to nie zalecam jej do produkcji odzieży, chyba że powleczemy ją apreturą silikonową lub innego rodzaju."

Czyli test numer 1 przeszło.

Niestety sprzedają dopiero od 100m^2 więc nierealne kupić to forumowo. Musiałoby się zapisać na kupno tego około 100 osób :D

Poszukam gdzie indziej :)

[EDIT]
2 newsy
- tkanina jest po 5,6 euro za metr kwadratowy
- w firmie postarają się znaleźć jakieś skrawki po 1 metrze kwadratowym
  i jeśli coś znajdą to prześlą

Ciekawe co to z tego będzie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 7 Lut 2012, 21:31
Nieźle się zapowiada. Na "maszty" każdy może użyć swoich zapasowych szprych. Zysk wagowy jak znalazł :)

Aczkolwiek osłona metalowa ma dodatkową zaletę: odbija ciepło skracając czas gotowania. Z tym że nie mam pojęcia, o ile. Może o 2%, a może o 20%. Trzeba by zmierzyć i zrobiłbym to, gdybym miał swój palnik. Niestety palnik pojechał się wygrzewać w Andaluzji, a ja tu marznę ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 7 Lut 2012, 23:05
Ten materiał też raczej nie przepuszcza ciepła. W końcu to "skała".
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 7 Lut 2012, 23:09
Nie chodzi o "przepuszczanie" ciepła (cokolwiek to znaczy), tylko o jego "odbijanie" (jako przeciwieństwo "pochłaniania" - ten materiał jest czarny, więc raczej pochłania). Czyli im bardziej srebrny i im bardziej błyszczący tym lepiej (patrz folia NRC). Ale tak jak mówiłem, to może mieć śladowe znaczenie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 8 Lut 2012, 00:24
windshield jak ta lala :-)
jak by co to ja na taki metr kwadratowy się piszę
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 8 Lut 2012, 06:12
jeśli przyjmiemy za parametr emisyjność (ciało dosk. czarne E=1, dosk. białe E=0), to z popularnych materiałów niską emisyjność ma aluminium polerowane - 0.039-0.957, odnosząc np. do stalowej blachy - 0,56 (10x więcej),
nie mam akurat tutaj bazaltu w tablicach, ale dla przykładu cegła ogniotrwała 0,65-0,9, gips 0.8-0.9, piasek 0.6, także minimum 10x gorsze parametry.
Z tym, że jeśli weźmiemy pod uwagę wspłczynniki przewodzenia ciepła, aluminium ma lambdę w okolicach 200-230 Watt/m*K, czyli przez aluminium o grubości 1 metra, ucieknie nam ok 200 Watt energii , generalnie, im wyższy współczynnik tym gorzej
idąc dalej - mur z kamienia to lambda ~3W/m*K, kwarc 7-13 W/m*K, , a np. styropian to 0.04-0.05.
Trzeba to odnieść ostatecznie do grubości tego parawaniku, o ile grubość blachy łatwo zmierzyć, o tyle tego cudeńka już średnio :)
tu widać, że jednak izolatorem raczej wydaje się być dobrym (przyjmuję tu w miarę podobne materiały),
generalnie, jeśli dysponujemy jakimś tam strumieniem ciepła, to przez ten bazalt powinno przejść 40-60 razy mniej ciepła przy załozeniu 1mm aluminium-1mm tkaninki. I tylko tym współczynnikiem powinniśmy się zająć rozpatrując to jako osłonę dla kuchenki, bo sama emisyjność to w zasadzie żaden parametr, bardziej można byłoby się przyjrzeć pojemności cieplnej, czyli ile trzeba ciepła, zeby zmienic temperature osłonki o 1*C.

Podsumowując, wychodzi na to, że całkiem ciekawie może to działać. Dodatkowo, mogłem popełnić dużo błędów przy rozumowaniu, pora wczesna, a w zasadzie dla mnie późna, przygotowuję się do egzaminu, na szczęście nie z przenoszenia ciepła, więc mój mózg nie pracuje już tak jak powinien :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 8 Lut 2012, 09:47
Czekam na odpowiedź od firmy - wspominali, że postarają się znaleźć kilka metrów pomimo faktu, że sprzedają to tylko w rolkach po 200m^2. Będę pewnie musiał się do nich uśmiechnąć i upomnieć.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 8 Lut 2012, 09:54
Przy okazji, jaki jest najlżejszy palnik gazowy na rynku?

Optimus Crux Lite?
http://www.optimusstoves.com/seen/optimus-products/products/katadynshopconnect/optimus-outdoor-kocher/optimus-crux-lite/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 8 Lut 2012, 10:10
Czekam na odpowiedź od firmy - wspominali, że postarają się znaleźć kilka metrów pomimo faktu, że sprzedają to tylko w rolkach po 200m^2. Będę pewnie musiał się do nich uśmiechnąć i upomnieć.

upominaj upominaj
już od dawna myślałem o zwijanym "windshieldzie" ;)
mi nie chodzi o kumulację ciepła a raczej o ochronę przed wiaterem ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 8 Lut 2012, 10:29
Freud, jeśli tych m2 będziesz miał więcej, to ja też chętnie bym się dołączył. Znam takiego, co będzie szczęśliwy mogąc odpocząć zamiast karimatę trzymać wokół kuchenki.

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 8 Lut 2012, 10:55
Freud, jeśli tych m2 będziesz miał więcej, to ja też chętnie bym się dołączył. Znam takiego, co będzie szczęśliwy mogąc odpocząć zamiast karimatę trzymać wokół kuchenki.

Marek

Ty się tak nie chwal bo ktoś z Opieki Społecznej zrobi z nim wywiad ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 8 Lut 2012, 10:56
Okej. Cenę znacie. Czyli postaram się załatwić 3-4 metry^2. Mam nadzieję, że się uda.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aAFRICA w 8 Lut 2012, 11:30
Ty się tak nie chwal bo ktoś z Opieki Społecznej zrobi z nim wywiad

Opieki Społecznej nie ma od 1989r. Teraz zwą to Pomoc Społeczna  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 8 Lut 2012, 12:03
Ekhm, to się już chyba o Pomocy Społecznej nie kwalifikuje.
Od razu prokurator i pozbawienie praw rodzicielskich :D

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 8 Lut 2012, 12:05
Przy okazji, jaki jest najlżejszy palnik gazowy na rynku?

Optimus Crux Lite?
http://www.optimusstoves.com/seen/optimus-products/products/katadynshopconnect/optimus-outdoor-kocher/optimus-crux-lite/
Primus MicronStove Ti - 68g, jakiś czas temu zebraliśmy się na zakup, bo jest w promocji na globtrotter.de
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: rodert w 8 Lut 2012, 12:40
Panowie, a pijacie czasami piwo z puszki?
Reszty się domyślcie :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: yoshko w 8 Lut 2012, 12:43
Było :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 8 Lut 2012, 14:00
a pijacie czasami piwo z puszki?
Nie, nie pijam. I co teraz?

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Zielkq w 8 Lut 2012, 15:16
W puszkach występują też napoje niealkoholowe  ;)
Mi i tak najbardziej podoba się osłona Primusa, ale cena moim zdaniem nieadekwatna do kawałka odpowiednio wyprofilowanego aluminium...
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 9 Lut 2012, 08:23
Crux ma znacznie szerszy płomień. Micron, to bardziej rozwiązanie na duże wysokości, małe gary - skupiona wiązka. Ja z Cruxa jestem bardzo zadowolony. Znacznie fajniejsza jest wersja składana - fajnie komponuje się pod kartusz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 9 Lut 2012, 09:08
Jak dla mnie osłona Primusa, ta zakładana na puszkę się nie sprawdziła - palnik był tak dobrze i przede wszystkim BLISKO osłonięty, że piezo się stopiło :/
Na zlocie próbowałem .. niektórzy widzieli ;)
R
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Zielkq w 9 Lut 2012, 14:39
Robb, a mogę Cię prosić jeszcze o napisanie, z jakim palnikiem tego używałeś? W sumie przymierzam się do samodzielnego wykonania czegoś podobnego, także wszystkie krytyczne opinie dotyczące "primusowego" rozwiązania są mile widziane  :)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 9 Lut 2012, 15:22
Robb, nie chcesz sprzedać swojej osłony? Mój palnik nie ma plastikowych elementów, więc może by się nadała ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Vrede w 12 Lut 2012, 15:09
Tu ciekawa kuchenka niestety waga i baterie wytrzymują tylko 10-14godz. Ładowarka słoneczna jest pewnym wyjściem.
http://www.tactical.pl/forum/index.php?topic=59106.0
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 12 Lut 2012, 17:57
Ma ktoś jakiś ciekawy namiar na kuchenke benzynową? Jakaś okazja cenowo/ jakościowa, że tak to nazwe ;]
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 12 Lut 2012, 18:03
http://www.dealextreme.com/p/campsor-9-camp-stove-split-type-oil-or-gas-fuel-silver-101747
i
http://www.dealextreme.com/p/brs-8-multi-functional-oil-gas-stove-90761

Jak z jakością, to nie wiem, ale wygląda solidnie (metalowa pompka).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 12 Lut 2012, 18:48
A jak myślicie, skąd wynika taka wielka różnica w wadze tych dwóch kuchenek? Jedna ma podane 353g a druga 888g? Pomyłka?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 12 Lut 2012, 18:54
Może podali wagę całego zestawu z butlą, a drugiej dla samej kuchenki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 12 Lut 2012, 19:03
Kurcze, srednio podoba mi sie ten pomysł z butlą...
Jakich one są rozmiarów mniej więcej? ile pomieszczą ml?

Rok temu znajomy miał taką kuchenke z butlą (pojemnikiem na paliwo - jak zwal tak zwal) normalnie pod sporem palnika. Wygladała całkiem jak gazowa z nabojem, tylko, że z boku byla pompka...

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 12 Lut 2012, 19:05
Przepraszam, ale jak wyobrażasz sobie kuchenkę bez butli?! :o
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 12 Lut 2012, 19:11
dokładnie coś takiego:

http://www.vest.pl/product-pol-10369-Kuchenka-benzynowa.html

nie jest to lepszy wybór? Wszystko zwarte, chyba lżejsze nawet.
Tylko czy nie można gdzieś kupić tańszej?;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 12 Lut 2012, 19:12
Przepraszam, ale jak wyobrażasz sobie kuchenkę bez butli?!
Na przykład tak: Esbit titanium solid fuel stove. (http://www.esbit.net/product-detail/items/ST11.5-TI-titanium-solid-fuel-stove.html)
:)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 12 Lut 2012, 19:46
Tomzo, nie zgrywaj się. Mowa powyżej była o benzynowej :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 12 Lut 2012, 19:49
pyk, gotowe. W demobilu można jeszcze poszukać. (http://www.ebay.pl/itm/BRS-12-Multifuel-Gasoline-Camping-Backpacking-Stove-/250868614530?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3a68ef4582)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Dream Maker w 12 Lut 2012, 20:41
aard - może moja Ci się spodoba. Jest benzynowa a zamiast butli ma mały karnisterek  :D

(https://lh5.googleusercontent.com/-dr5ceaaGMkU/TzgS46OtWmI/AAAAAAAAACs/I0uZKp6UI3g/s720/Kuchenka%2520benzynowa.JPG)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 12 Lut 2012, 20:53
kanister = pojemnik. To tylko nazwa :)
I oczywiście podoba mi się :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Kamcio w 13 Lut 2012, 11:51
dokładnie coś takiego:

http://www.vest.pl/product-pol-10369-Kuchenka-benzynowa.html

nie jest to lepszy wybór? Wszystko zwarte, chyba lżejsze nawet.
Tylko czy nie można gdzieś kupić tańszej?;D

Hej, ja mam taką samą, na sprzedaż, używana raptem kilka razy. Płomień dosyć intensywny i cicha nie jest, ale wodę ugotuje, jajecznicę usmaży i nawet zupę też zagrzeje ;)


Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 13 Lut 2012, 13:13
Dlaczego sprzedajesz? ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 13 Lut 2012, 15:46
(http://www.fototime.com/%7B6F91F2DE-746C-4AA7-916A-932B137B95FF%7D/origpict/Primus%20fuel%20bottles.JPG)
na ten przykład

przy czym 600 ml łatwo umieścić na rowerze (ok. 20 l wrzątku)
1 litr to wg maksymalna wielkość (ok. 30 l wrzątku)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 13 Lut 2012, 16:01
Robb, widziałem w Twojej książce, że miałeś butlę montowaną w koszyku/. Ta 0,6 bez problemu wchodzi w koszyczek do bidonu, czy potrzebny był jakiś specyficznie większy koszyk?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 13 Lut 2012, 16:17
zwykły koszyk alu
1 litr jest szersza
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 13 Lut 2012, 16:19
1 litr w takim razie już nie wejdzie w zwykły koszyk?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 13 Lut 2012, 17:02
tak, nie wejdzie
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 13 Lut 2012, 18:08
Miałem własnie w alpach z pojemnikiem zintegrowanym... pare razy na początku niezle się strachu najadłem jak mi buchnął płomien na 0.5 metra... :D
Trzeba troche wyczucie w tym..

Też tak macie, że te wasze kuchenki benzynowe tak kopcą? Rozumie, że taka jest specyfika benzyny, ale moja dymiła nie tylko na początku, ale podczas gotowania nawet ;o
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 13 Lut 2012, 18:16
Widocznie masz jakąś "nienajlepszą". Primus nie kopci
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 13 Lut 2012, 18:24
nawet ruski stary kocher nie kopci podczas gotowania. może inaczej-kopci, ale nie na tyle, żeby było zauważalnie po każdym gotowaniu.. Jak się rozgrzeje, to daje radę. Widocznie coś jest w Twojej nie tak, pewnie za niska lambda (mało powietrza=>bogata mieszanka)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 13 Lut 2012, 22:17
tak, nie wejdzie

Jak to? A mi w zwykły koszyk wchodzi standardowa butelka 1,5 l PET.
Koszyk zwykły delikatnie ręcznomechanicznie przystosowany do przyjęcia średnicy butelki PET  :lol:
Podejrzewam, że i pod butelkę do benzyny się nadda ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 13 Lut 2012, 23:13
tak, nie wejdzie

Jak to? A mi w zwykły koszyk wchodzi standardowa butelka 1,5 l PET.
Koszyk zwykły delikatnie ręcznomechanicznie przystosowany do przyjęcia średnicy butelki PET  :lol:
Podejrzewam, że i pod butelkę do benzyny się nadda ;)

Pełna ? i sztywna ?
Litrowa alu na benzynę ma 80 mm i 260 długości/wysokości
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 13 Lut 2012, 23:48
Pełna ? i sztywna ?

Pełna. Jak jest w pełni napełniona colą to po chwili jazdy staje się sztywna  ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 14 Lut 2012, 11:03
pokaż zdjęcia ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 14 Lut 2012, 11:15
pokaż zdjęcia ;)

Oto (https://picasaweb.google.com/tgurdziolek/RajdzikDoZrodAZarnowiec?authkey=Gv1sRgCJfw34L6xvHl-wE#5475698079467023586) i jest. Butelka żywiec 1,75 l
You can buy it here (http://www.biedronka.pl/) (jak to piszą autorzy niektórych stron) - butelkę znaczy się. Niestety na moim linku nie zarabiam  ;D

Jak nie pasuje rozginanie koszyka - można zawsze kupić uniwersalny koszyk regulowany - bodajże Topeak takie produkuje. W dodatku ma jeszcze taką gumę/pasek/cokolwiek do stabilizacji butelki na wysokości szyjki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Lut 2012, 11:58
ale są koszyki regulowane, od dołu, taki teoretycznie powinien dać radę z litrówką Primusa?
http://www.szumgum.com/koszyk-na-napoje-topeak-modula-cage-ex-topeak044.html (http://www.szumgum.com/koszyk-na-napoje-topeak-modula-cage-ex-topeak044.html)
piszę, bo sami z dewunską jesteśmy na etapie kupna kuchenki, a raczej optujemy za litrowym rozwiązaniem :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 14 Lut 2012, 12:15
tak .. mam Topeaka regulowanego śrubą i 1 litr pasuje bez problemu
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Lut 2012, 12:21
powiedz mi jeszcze, czy to się trzyma "kupy", czy może trzeba jakoś wzmocnić, u góry koszyka, żeby nie bujało na boki pojemnikiem? I czy masz dokładnie ten model, co wskazałem, czy może inny?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Drzewo w 14 Lut 2012, 12:22
spokojnie da radę.

mam taki model pod strzechą. plastik jest na tyle elastyczny że się trzyma b dobrze
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 14 Lut 2012, 12:30
http://www.szumgum.com/koszyk-na-napoje-topeak-modula-cage-ii.html
mamy te
cały Jedwabny Szlak dały radę i dalej dają


http://www.szumgum.com/koszyk-na-butelki-topeak-modula-cage-xl-topeak045.html
ten jest jednak lepszy - bardziej uniwersalny
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: marek.dembowski w 14 Lut 2012, 12:36
powiedz mi jeszcze, czy to się trzyma "kupy", czy może trzeba jakoś wzmocnić, u góry koszyka, żeby nie bujało na boki pojemnikiem? I czy masz dokładnie ten model, co wskazałem, czy może inny?
Ja mam ten model koszyka, który pokazałeś w linku i faktycznie dobrze trzyma ale zwykły (0,7l) bidon lub małą butelkę napoju. Kiedyś wiozłem litrową kolę po dziurawym asfalcie i miałem duże kłopoty z wypadaniem butelki. Wreszcie musiałem ją przywiązać do ramy żeby jej nie zgubić. Do dużych butelek chyba lepszy jest ten koszyk: http://www.szumgum.com/koszyk-na-butelki-topeak-modula-cage-xl-topeak045.html lub przynajmniej ten: http://www.szumgum.com/koszyk-na-napoje-topeak-modula-cage-ii.html
Ps
Robb był szybszy ale przynajmniej napisaliśmy to samo :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 14 Lut 2012, 12:42
Pytanie do posiadaczy benzynówek butelkowych. Kiedy kończy wam się płomień - tzn. ile wtedy zostaje paliwa w butelce?
I czy po przełożeniu na pozycję off "odcięcie" dopływu paliwa działa w 100% przypadków?
Bo u mnie nie zawsze. Podejrzewam jako sprawcę tego elastyczny wężyk z ssakiem przy pompce, który na skutek wkręcania pompki nie ustawia się w w pozycji dokładnie dolnej, tylko na skutek tarcia o ściankę butelki pozostaje gdzieś na bocznej ściance?
Jak jest u Was?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 14 Lut 2012, 13:43
Pytanie do posiadaczy benzynówek butelkowych. Kiedy kończy wam się płomień - tzn. ile wtedy zostaje paliwa w butelce?
Nic nie zostaje.
I czy po przełożeniu na pozycję off "odcięcie" dopływu paliwa działa w 100% przypadków?
To nie jest na prawdę wyłączenie maszynki tylko powolne spuszczanie ciśnienia. To zawsze trwa i trwa. Im mniej paliwa tym więcej powietrza = długi czas.
Nigdy tak nie robię. Po prostu zakręcam zawór i nigdy nie spuszczam ciśnienia.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 14 Lut 2012, 15:07
Nic nie zostaje.
I to mnie martwi nieco. Ktoś ma pomysł jak sprawdzić położenie wężyka w nieprzezroczystej butelce  ??? Chcę wyeliminować wszelkie prozaiczne możliwości przed ewentualną reklamacją.
Po prostu zakręcam zawór i nigdy nie spuszczam ciśnienia.
Też do tego doszedłem.  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 14 Lut 2012, 15:18
wężyk powinien być na spodzie butelki gdy leży na ON
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 14 Lut 2012, 15:23
wężyk powinien być na spodzie butelki gdy leży na ON
Tyle mówi teoria.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 14 Lut 2012, 15:36
Jak wypada z koszyka to wystarczy mocno czymś owinąc, chocby skarpetką czy inną szmatką i włożyć...
Bedzie trzymać :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: emes w 14 Lut 2012, 16:08
Owinąć paskiem ze starej dętki, przykleić taśmą izolacyjną.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: GregBar w 17 Lut 2012, 19:42
.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: emes w 17 Lut 2012, 20:44
Alu na zawiasach? A jest do tego sztywny futeralik? ;)
Standardowy ekran Primusa świetnie się sprawdza. To arkusz blachy 15x40cm czy jakoś tak. Jedyna wada, że po wielokrotnym złożeniu i rozłożeniu łamie się on. U mnie po 10 miesiącach podział na dwie części jest niemal kompletny ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Glinski92 w 18 Lut 2012, 13:48
Co sądzicie o takiej kuchence?
http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-103-gaz-wysylka-gratis-i2112711600.html (http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-103-gaz-wysylka-gratis-i2112711600.html)

I takie pytanie laika, osobiście nie miałem jeszcze okazji używać tego typu kuchenek i zastanawia mnie, jeśli kartusz jest nakręcany to czy można np po zagotowaniu wody odkręcić kuchenkę od kartuszy? Czy musi być już przykręcona aż do całkowitego wykorzystania?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tranquilo w 18 Lut 2012, 15:22
Dzisiaj postanowiłem przetestować kuchenkę. W tym celu poszedłem sobie na spacer na stację, zatankowałem do butelki kapkę benzyny ...i zostałem pouczony przez pracownika stacji, że można za takie coś dostać mandat. Pouczył mnie, że tankować można tylko do baku bądź homologowanego kanistra. Prawda to? Czy był po prostu zły, że mu głowę zawracam swoim 1,47zł ? :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 18 Lut 2012, 15:48
Co sądzicie o takiej kuchence?
http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-103-gaz-wysylka-gratis-i2112711600.html (http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-103-gaz-wysylka-gratis-i2112711600.html)

I takie pytanie laika, osobiście nie miałem jeszcze okazji używać tego typu kuchenek i zastanawia mnie, jeśli kartusz jest nakręcany to czy można np po zagotowaniu wody odkręcić kuchenkę od kartuszy? Czy musi być już przykręcona aż do całkowitego wykorzystania?
Taniej u chińczyków takie same :)
Odkręca się, to zaleta tych nakręcanych. Nabijane musisz wykorzystać, żeby odpiąć.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: m+k w 18 Lut 2012, 16:04
Podobno w przypadku plastikowych pojemników istnieje ryzyko powstania  iskry elektrostatycznej, która może  spowodować zapłon paliwa. Ponoć paliwo może być sprzedawane do pojemników plastikowych, które posiadają atest (zastosowano tzw. plastik antystatyczny) i tylko do objętości 5 litrów. Taką informację wyczytałam, ale ile w tym prawdy?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: maciekkk w 18 Lut 2012, 16:17
dołączam się do pytania  tranquilo
w jaki sposób tankujecie swoje kuchenki benzynowe ? nie robią wam problemów na stacjach paliw ?  z tego co wiem, to często jest na dystrybutorach napisane, że minimalnie można zatankować xx L lub xx zł(już nie pamiętam co jest napisane na tych dystrybutorach) Czym zasilacie kuchenki benzynowe: benzyną "samochodową", czy ekstrakcyjną ?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: m+k w 18 Lut 2012, 16:20
Wilk-masz rację. Skojarzyłam sobie z butelką zwykłą plastikową. Wiele takich właśnie butelek (po zwykłych napojach) spotykaliśmy na poboczu na Bałkanach (szukaliśmy pustej aby użyć na wodę do mycia) i wszystkie śmierdziały benzyną. Prawdopodobnie używali je motocykliści. Stąd moje skojarzenie. Czy w takim razie idąc na stację cpn z butelką metalową (z kompletu z kuchenki) należy zabierać dokumenty potwierdzające zakup całej kuchenki z możliwymi załączonymi atestami??
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Rado w 18 Lut 2012, 16:23
Pouczył mnie, że tankować można tylko do baku bądź homologowanego kanistra
Za czasów studenckich dorabiałem sobie na stacji paliw i faktycznie "kierownik" mówił, że tankować można tylko do powyższych baków i kanistrów, więc coś musi być w temacie. Ale z jakich to przepisów wynika, tego już nie wyjaśnił ...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Zbyszek w 18 Lut 2012, 16:41
z tego co wiem, to często jest na dystrybutorach napisane, że minimalnie można zatankować xx L lub xx zł

Na BP w Zawierciu życzą sobie aby tankować minimum 2l i jest to jedyna stacja benzynowa w okolicy z takimi wymaganiami - nie jest to więc nagminne a i z mego doświadczenia to mogę sobie przypomnieć niewiele tego typu przypadków.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 18 Lut 2012, 17:13
Czym zasilacie kuchenki benzynowe: benzyną "samochodową", czy ekstrakcyjną ?

Wilk napisał wcześniej wszystko, co trzeba wiedzieć w temacie: jak możesz to ekstrakcyjną. W Casto 7,50 za pół litra. Jak nie masz ekstrakcyjnej, to bezołowiową. Bardziej kopci, bardziej śmierdzi, częściej trzeba czyścić. Jak nie masz nawet bezołowiowej to diesel. Najbardziej śmierdzi i kopci. Ale działa (choć w niektórych modelach trzeba wymienić wtedy dyszę). I to jest największa zaleta kuchenek benzynowych :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 18 Lut 2012, 18:27
Kiedyś pojechałem na stację (rowerem, a jakże) i zatankowałem do 1,5L butelki PET. Po czym poszedłem zapłacić, pani w kasie prawie zawału dostała  :D

Jakby ktoś kiedyś musiał trzymać benzynę w butelce PET, to pod nakrętkę trzeba założyć troche folii plastikowej, wtedy się nie wylewa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 18 Lut 2012, 19:33
Cytuj
W Casto 7,50 za pół litra.
Że ile? :o W moim budowlanym 4 za pół litra.
Na stacjach zazwyczaj też sprzedają ekstrakcyjną, w zwykłych butelkach PET.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Glinski92 w 18 Lut 2012, 22:02
Taniej u chińczyków takie same :)

Dużo taniej? I czy jakościowo towar nie ucierpi znacznie. I jakieś może namiary masz na te chińskie kuchenki?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 18 Lut 2012, 22:26
Klepie je chyba ta sama fabryka, więc i jakość taka sama jak to co podałeś z allegro. Mam w takim samym pudełku (tylko bez wytłoczenia marki). Dorwałem za 20zł z przesyłką, teraz wiele droższe nie są. Gdzie kupić? ebay, dealextreme, zapytanie "gas stove".
Waga mojego modelu to 96g realnie, o takie coś http://www.dealextreme.com/p/ultra-mini-portable-outdoor-metal-gas-stove-with-a-case-2-ag3-52063
Jakieś 2 kartusze już na niej zużyłem, działa dalej, piezo wymagało potraktowania kropelką aby dalej działało. Wady modelu to dość mała moc grzejna, kiepska uszczelka (trzeba mooocno wkręcić) i dość niestabilnie gary stoją.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: aard w 20 Lut 2012, 22:40
Że ile? :o W moim budowlanym 4 za pół litra.

Co to za budowlany? dawaj go!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 20 Lut 2012, 22:46
niestety nie sieciówka, "Bud-Drew FHU".
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: maciekkk w 20 Lut 2012, 22:48
Niestety nie w Łodzi, ale jak widać cena 4zł/0.5l jest realna.
http://www.klakiernik.pl/Benzyna_Ekstrakcyjna_Modyfikowana_CHEMPAK_05L-253.html

Cytuj
"Zresztą na butelce nawet pisze "benzyna ekstrakcyjna modyfikowana". Niczym się nie różni od benzyny ekstrakcyjnej, a nazwa jest zmieniona ze względu na ominięcie akcyzy." źródło: forum ntg.pl (http://ngt.pl/forum/kuchenka-benzynowa-prymus,3619,2.html)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 21 Lut 2012, 00:22
Czy ktoś miał styczność z taką kuchenką i wie jak się sprawuje?
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-multifuel-na-benzyne-prezent-i2114484704.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 21 Lut 2012, 00:25
to jest chińska kuchenka, linki wyżej z dealextreme są zdecydowanie tańsze. Jak z jakością? Ktoś musi zostać testerem ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: JUREK w 15 Kwi 2012, 23:05
W sklepach z artykułami metalowymi?


Pytałem w kilku sklepach, ale nigdzie tak cienkiej blachy nie mieli.


Zobacz w okolicy u dekarzy niektóre dachy kryją blachą Al  z rolki, grubość blach 0,5 mm.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: mkarweta w 15 Kwi 2012, 23:38
to jest chińska kuchenka, linki wyżej z dealextreme są zdecydowanie tańsze. Jak z jakością? Ktoś musi zostać testerem ;)

Rok temu kupiłem podobny (http://www.dealextreme.com/p/outdoor-portable-ultra-mini-stainless-steel-gas-stove-with-a-case-2-ag3-46371) palnik z DX z założeniem, że jak się spieprzy po jednym wyjedzie to 25 zł szkoda za bardzo nie będzie. Od tamtego czasu przestałem używać mojego FlexiFuela (który pewnie na okoliczność większych wyjazdów wróci do łask) i w góry wlekę tylko to małe paskudstwo. Używałem go w temperaturze od -25 do +35, wszystko jest pięknie. Piezo, ku mojemu zdziwieniu, działa nadal. Następna kuchenka którą kupię to będzie dokładnie ta sama...

A teraz DX ma palnik robiony na modłę Primusa PocketRocket: http://www.dealextreme.com/p/compact-portable-camping-butane-gas-stove-with-plastic-carrying-box-92153 i to musi być potężne. (albo tę kupię ;) )

A przy okazji: witam. Bo to mój pierwszy post tutaj.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 15 Kwi 2012, 23:41
Akurat ja w stosunku do chińskiego palnika gazowego mam odmienne uczucia, działać działa nadal, ale ile się czeka zanim się zagotuje... Primus MicronStove to przy tym prawdziwy demon prędkości grzania :)

Benzynowej jeszcze chyba nikt na forum nie testował (chińskiej).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: JUREK w 16 Kwi 2012, 11:38

A teraz DX ma palnik robiony na modłę Primusa PocketRocket: http://www.dealextreme.com/p/compact-portable-camping-butane-gas-stove-with-plastic-carrying-box-92153 i to musi być potężne. (albo tę kupię ;) )

 - to jet kuchenka MSR  mam taką  :)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 16 Kwi 2012, 11:58
Nie, to jest podróbka MSR ;) Zabawa w znajdź 5 różnic ;)
(http://img.dxcdn.com/productimages/sku_92153_2.jpg)
(http://image.ceneo.pl/data/products/9382485/i-msr-pocket-rocket.jpg)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: JUREK w 16 Kwi 2012, 13:44
a to kitajce :D rzeczywiście , nie te oczy, tylko w poście napisane było że to Primus stąd mój protest :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 16 Kwi 2012, 13:48
No właśnie, nieźle to wygląda. Stąd też nasze rozkminy na temat takich kuchenek:
http://www.dealextreme.com/p/campsor-9-split-type-camping-oil-gas-fuel-stove-silver-red-126914?item=1
http://www.dealextreme.com/p/brs-8-multi-functional-oil-gas-stove-90761?item=8

Może też są równie dobre, co modele za 800zł ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Zielkq w 16 Kwi 2012, 17:13
Nie, to jest podróbka MSR ;) Zabawa w znajdź 5 różnic ;)
Jako właściciel MSR'a podejmę wyzwanie:
1)logo MSR na osłonie przeciwwiatrowej
2)brak rowka/wybrzuszenia/przetłoczenia wzdłuż wsporników
3)dziurki w kształcie "pacmana" (> na wspornikach
4)na pokrętle jest piktogram wskazujący w którą stronę należy kręcić, aby był większy/mniejszy płomień
5)wydaje mi się, że lekko zmieniony kształt "blokady" rozłożonych wsporników i okolicy nitów je trzymających

Coś wygrałem?  ;) ;)

Ale na poważnie, to ciekawe jak z jakością w porównaniu do MSR,a to wygląda, bo cena to dobre 3/4x mniej...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: JUREK w 16 Kwi 2012, 18:01
nie, sam nie wygrałeś  ;) jest więcej otworów w palniku MSR ,jak patrzę na mój palnik to pod grzybkiem jest pierścień a w chińczyku nie :) pdzielisz się nagrodą ?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: rafalb w 16 Kwi 2012, 18:29
Ja używam tej podróbki PocketRocketa. Od 2008r więc w sumie już 4 lata. Działa iiiiii...tyle. Jest niedokładnie wykonana przez co płomień jest "krzywy". Wygląda to tak, że po postawieniu garnka tylko z jednej strony opala go z boku, wychodzi do góry. I nie jest to przez wiatr. Mnie to wkurza, no ale nie chce się zepsuć więc nie mam większego powodu do kupna nowego. Jeździ więc na kolejne wyjazdy, a ja na kolejnych wyjazdach się wkurzam. Nie polecam, choć może to przypadłość tylko mojego egzemplarza?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 16 Kwi 2012, 18:31
A płomień, ma jakieś żółte podbarwienia, czy jest błękitny? I jak z sadzą na garach?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 16 Kwi 2012, 18:36
Fire-Maple FMS 103 - kopia MSR Pocket Rocket - moje doświadczenia

Pierwszy egzemplarz w ogóle nie chciał odpalić, najprawdopodobniej bolec nie wszedł w kartusz z gazem.

Poszedłem i wymienili mi na drugą. Odpaliłem drugą, płomień poszedł z całkiem niezłą mocą, ale po kilkunastu sekundach rozprężył się materiał i metalowy element odgiął się. Poszedłem i niestety nie chcieli mi wymienić nad wolną od wad, mogłem skorzystać z reklamacji.

Producenta i kontrolera jakości (o ile taki istnieje) powinno się wybatożyć. Strata czasu i pieniędzy na chodzenie, wymienianie i reklamowanie.

Trzeci egzemplarz działa, aczkolwiek używam go sporadycznie. Skutecznie wyleczyłem się z kupowania tanich kuchenek. Podobnie jak oryginał ma mocno skupiony płomień.

Testowałem przez jakiś czas Optimus Crux i dzisiaj zdecydowałbym się na niego albo na kuchenkę gazową z wężykiem. Rozwiązanie z wężykiem jest bardziej stabilne i można je lepiej osłonić przed wiatrem, ma też szeroką dyszę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 16 Kwi 2012, 19:23
No właśnie ja się między innymi nad Cruxem zastanawiam;)

Maszynki z wężykiem niewątpliwie mają swoje zalety (bardzoej stabilne), ale z tego co zauważyłam dużo droższe ;/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Kwi 2012, 00:00
Właśnie tak sobie myślałem i przypomniało mi się, że muszę kupić kuchenke.
Troche sie przeraziłem bo ogólnie dyskusja tutaj toczy się o sprzęcie wartym pół tysiąca złotych i wiecej (o zgrozo!)
Jako, że nie każdy sra dolarami to chciałem zapytać o jakieś tańsze alternatywy powiedzmy ~300zł, polecicie coś, ktoś?

Coś z osobną butlą i osobnym palnikiem było by spoko (jak optimus czy primus..)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 22 Kwi 2012, 07:56
Kup jedną z tych chińskich z dealextreme i przetestuj ;)

http://www.dealextreme.com/p/brs-8-multi-functional-oil-gas-stove-90761?item=1
http://www.dealextreme.com/p/campsor-9-split-type-camping-oil-gas-fuel-stove-silver-red-126914?item=18
http://www.dealextreme.com/p/campsor-9-camp-stove-split-type-oil-or-gas-fuel-silver-101747?item=25
http://www.dealextreme.com/p/portable-folding-windproof-gas-oil-stove-w-metal-pump-silver-orange-109591?item=33
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Kwi 2012, 10:17
Dzieki za linki, ale chyba zle mnie zrozumiałeś.
Zapytałem dlatego, że chciałem uzyskać info od osób które już 'przetestowały' a nie sam wydawać kase na coś bez opini....
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 22 Kwi 2012, 19:44
Pytałam na forum outdoorowym i też wszyscy polecają PocketRocket;) chba ją kupie, choć zastanawiam się jeszcze nad Optimusem Crux ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 22 Kwi 2012, 20:06
Idź za tłumem, on nie może się mylić ;) Używałem Pocket Rocket i Cruxa. Bez dwóch zdań kupił bym Cruxa, jest bardziej uniwersalny planikiem, a przy tym niewiele droższym.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Kwi 2012, 20:42
Dzieki za odp.
Tylko,  właśnie wolał bym taką multifuel jak najtańszą... wiem, że cudów nie ma, ale jednak te kartusze jakoś mnie odpychają.
Benzyna się skonczy mozna nalać, a kupić taki pojemnik to już niekoniecznie ...
Sprzedają je na stacjach benzynowych? W innych krajach? Bo nie mam auta i ostatnio byłem na stacji pare lat temu :D

Może ktoś miał stycznosc z tymi co podał kolega suchy lub innymi w tym przedziale cenowym?

pzdr
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 22 Kwi 2012, 20:48
Najtaniej z "firmowych" będziesz miał MSR Whisperlite Internationale - 399 zł + butelka. Tylko ta kuchenka nie jest na gaz. Tylko benzyna i pochodne. Ja jak już raz spróbowałem gotować na benzynie, to uznałem, że gazu nie potrzebuję.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: atlochowski w 22 Kwi 2012, 21:20
Najtaniej z "firmowych" będziesz miał MSR Whisperlite Internationale - 399 zł + butelka. Tylko ta kuchenka nie jest na gaz. Tylko benzyna i pochodne. Ja jak już raz spróbowałem gotować na benzynie, to uznałem, że gazu nie potrzebuję.
Masz może tą kuchenkę MSRa ? Przymierzam się do jej kupna i szukam opinii na jej temat.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 22 Kwi 2012, 21:23
Chyba arkadoo ją ma
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 22 Kwi 2012, 21:33
Nie, ja mam Optimusa Nova Plus - ale boney szukał czegoś budżetowego, ale z opiniami - więc ta wychodzi najtaniej. Sam się zastanawiałem, czy jej nie kupić, ale ostatecznie padło na Optimusa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 22 Kwi 2012, 21:38
Nie, ja mam Optimusa Nova Plus - ale boney szukał czegoś budżetowego, ale z opiniami - więc ta wychodzi najtaniej. Sam się zastanawiałem, czy jej nie kupić, ale ostatecznie padło na Optimusa.
A jak Ci się sprawdza to pokrętło w Nova+ ?
Tam całym wężykiem się kręci - nie przeszkadza to?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Kwi 2012, 21:48
tak cena 400zł za sam palnik, a butle trzeba dokupić.
Znowu wyjdzie cena z kosmosu jak dla mnie.
Za kuchenke 500zł to troche dużo - choćby nie wiem jaka zaawansowana myśl techniczna była...
Tansze prosze! ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 22 Kwi 2012, 21:55
tak cena 400zł za sam palnik, a butle trzeba dokupić.
Tak właśnie napisałem:
Najtaniej z "firmowych" będziesz miał MSR Whisperlite Internationale - 399 zł + butelka.
Butla kosztuje ok. 50-70 zł.
Ale chyba wszędzie (poza dx'owymi) podają cenę samej kuchenki bez butli.

A jak Ci się sprawdza to pokrętło w Nova+ ?
Tam całym wężykiem się kręci - nie przeszkadza to?

Jedynie może być problem jak na palniku nic nie stoi. Ale w praktyce to po wyprostowaniu wężyka nie dostrzegam problemu w operowaniu pokrętłem. Cały wężyk się obraca - sam zawór (gwintowany króciec) jest w korpusie maszynki, a pokrętło jest oddalone (na wężyku), żeby sobie włosów na rękach nie opalić :)
Tak więc umiejscowienie zaworu regulującego jest identyczne jak w Omnifuelu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Kwi 2012, 21:56
Nie zrozumiałem tego +butelka :)

Jeszcze są takie:
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-benzynowa-prymus-polecam-i2150273869.html
Miałem nawet z nią do czynienia w alpach i calkiem sie sprawdziła (pożyczana)
Nie jest to lepsza alternatywa?:)

edit:

a co na to?
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-multifuel-na-benzyne-krzesiwo-i2295120945.html

ew
http://www.na-szlaku.pl/pl/palniki-i-katusze/736-palnik-wielopaliowy-providus-fm900k.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 22 Kwi 2012, 22:03
Karol, jak dała radę, to masz odpowiedź ;)
Nie wiem, czy ja bym chciał mieć pojemnik na paliwo zintegrowany z palnikiem.
Nie wiem, bo nie mam pojęcia jak w praktyce się to sprawdza - gdzieś chyba ktoś się już wypowiadał na temat takiego rozwiązania - czy nie Wilk czasem?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 22 Kwi 2012, 22:12
boney, wszystko co podałeś to właśnie chińskie kuchenki, takie jak na dx. Różnią się głównie czasem oczekiwania na przesyłkę ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 22 Kwi 2012, 22:40
Obie z butelką są klonem Primusa. Nawet pompka identyczna :)
Jakiś "dziwny" fotografował tę czarną. Każdy kto używa benzynowej wie, że butelka musi leżeć na ziemi by palnik działał ...

z tych trzech wziąłbym "multifuel" z allegro
rewelacji bym się nie spodziewał, ale cena kusząca ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 22 Kwi 2012, 22:52
Tak na oko, to to jest ta sama kuchenka co tu:
http://www.dealextreme.com/p/brs-8-multi-functional-oil-gas-stove-90761?item=1

A cena niższa u Chińczyków, zresztą Ci co sprzedają na allegro pewnie kupują na dealextreme ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Borafu w 22 Kwi 2012, 23:10
Tak BTW to rozczula mnie  na tej angielskojęzycznej informacja
Cytuj
Package includes:
...
- 1 x Chinese manual
:D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 22 Kwi 2012, 23:33
Używałem Pocket Rocket i Cruxa. Bez dwóch zdań kupił bym Cruxa, jest bardziej uniwersalny planikiem

Mnie mówiąc szczerze bardziej podoba się Crux ("wizualnie") ;) może zdecyduję się na niego;)
No w każdym bądź razie zostały mi tylko dwie opcje;) no chyba że jeszcze Coleman F1 ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Zielkq w 22 Kwi 2012, 23:58
Widzę Marta, że rozważasz te same palniki pomiędzy którymi sam się zastanawiałem z rok temu... Ostatecznie wybór padł na MSR'a (to głównie dla tego, że wtedy Crux'a nie mogłem na mieście nigdzie znaleźć). Miałem okazję jednocześnie oglądać i dotykać MSR'a i F1 (ale to jeszcze zależy który, bo z tego co się orientuję to jest spirit, power i lite) i F1 Lite nie wzbudził u mnie większego zaufania - głównie przez system składania podpórek. Z drugiej strony Crux jest najdroższym palnikiem w tym 'zestawieniu', ale ma niepodważalną zaletę jaką jest możliwość schowania go w zagłębieniu kartusza (wykorzystanie przestrzeni, którą cieżko użyć na coś innego).
Co do tego co arkadoo napisał o uniwersalności Crux'a to przyznałbym mu rację - na wszystkim zagotujesz wodę, ugotujesz makaron, etc, ale jeżeli nie potrzebujesz skondensowanego płomienia z jakiś specjalnych względów i te kilka złotych nie jest barierą nie do przeskoczenia - Crux  :)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 23 Kwi 2012, 11:06
Hehe, no to wybor chyba padnie na Cruxa  ;D

Dzieki Zielkq

PS. a czy z tego MSRa jestes zadowolony?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Zielkq w 23 Kwi 2012, 18:01
Tutaj już naskrobałem parę słów o MSR, także pozwolę sobie wkleić linka: http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=869.msg118518#msg118518
Mnie urzeka jego prostota - tylko tyle elementów ile być powinno (choć niektórzy za wadę uznają brak piezo, ale od czego jest zapalniczka?  :) ) Za pewną wadę można uznać też to, że po rozłożeniu ramion nie są one w poziomie, ale ukośnie - w przypadku małych kubków/garnków stawianych na palniku sprawdza się to bardzo dobrze (ich krawędzie trzymane są we wgłębieniach ramion), jednak w przypadku garnków większych momentami staje się to problematyczne (wtedy garnek opiera się tylko w trzech punktach będących końcami tych ramion). Jeżeli wypoziomuje się cały zestaw kartusz-palnik-garnek to zachowuje swoją stabilność, jednak na początku były z tym problemy.
Ogólnie jednak, jak za takie pieniądze, jestem zadowolony i nie mam zamiaru wymieniać palnika (no chyba że trafi się jakaś suuuper okazja cenowa)  ;)
Mam nadzieję, że jakoś Ci to pomoże.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Helena w 26 Kwi 2012, 00:11
Masz może tą kuchenkę MSRa ? Przymierzam się do jej kupna i szukam opinii na jej temat.
Atlo, jakbyś nie kojarzył to eS ją ma (Pe również). Spasowała mi i ja też ją mam.

W ogóle jakby ktoś z moich okolic chciał sprawdzić czy spełnia jego wymagania to mogę użyczyć, przez majówkę jej nie potrzebuję.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: atlochowski w 26 Kwi 2012, 10:28
jakbyś nie kojarzył to eS ją ma

Sylwio sama wiesz jak jest z kontaktem z eS ;).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Helena w 26 Kwi 2012, 16:55
Andrzeju, wiem, ale nie wiedziałam czy kojarzysz, że ten model drzewiej widziałeś w użyciu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Maciej Mężyński w 14 Maj 2012, 20:03
A jak Ci się sprawdza to pokrętło w Nova+ ?
Tam całym wężykiem się kręci - nie przeszkadza to?
Na majówce gotowałem równocześnie na 5-ciu (różnych) palnikach dla grupy 14 osób. Nova + ma dwa modele. jeden to jest ten gdzie się kreci całym wężykiem i nowszy model z systemem powerline. w powerline doszedl kolejny zaworek, który to ma ponoć poprawiać regulacje płomienia. osobiście nie polecam i zachęcam do kupowania nowa + z jednym zaworem.  poZa tym zmienili kształt pomki i trudniej się ją teraz wkłada do butelki. tak więc nadal na wyjaazdy grupowe gdzie jest wielu obsługujących rządzi optimus tyle,   że bez powerline.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: dewunska w 14 Maj 2012, 20:06
tak więc nadal rządzi optimus według mnie
w kuluarach chodzą słuchy, że wprost przeciwnie ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Maj 2012, 20:14
Oj tam, no nie wstydź się przyznać do błędu, i powiedz, że następną kuchenką będzie omnifuel ;) najlepsza kuchenka w zestawieniu i tak leży po środku :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Maj 2012, 20:27
Fakt, uczniowie I liceum w Kołobrzegu nie potrafią nakręcić nakrętki :) My fault.
A czyszczenie dyszy magnesem.. Dajmy temu spokój, jeszcze w powodzenie czyszczenia wierzę w ruskiej kostce, tu akurat - nie :) Zanikający ogień mnie nie przekonał, dyszę trzeba też przeczyścić benzyną:) Chyba, że ktoś to robi profilaktycznie po każdym gotowaniu, to okej :)
Widzę dużo czasu nie trzeba było, żeby zmienić zdanie.. Jak trwoga, to do boga (oszeja), i kuchenkę chętnie się pożyczało  :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: dewunska w 14 Maj 2012, 21:27
uczniowie I Liceum potrafią rozerwać namiot podczas wkładania rurek (nie mów że ci wypominam)
nie uczniowie, tylko ich nauczyciel, który uważał, że do tej pory robili to źle :-[

a poza tym to był koniec drugiej klasy..

albo podziurawić moskitierę (nie mów, że Dewunsce wypominam)

oooo...tutaj to już w ogóle przegięcie! solidarnie złożyliśmy się za nią wszyscy, ale winien był jeden..ten na O.... ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Maj 2012, 21:38
Macieju, kupuj co chcesz. Używałeś mojej i twierdziłeś, że jest dobra. Może dla grupy optimus jest lepszy, bo jest "łatwiejszy". Jak dla mnie te kuchenki są tak porówywalne, że w grę o zakup wchodzą takie właśnie duperele, jak wciskany a nie nakręcany wężyk, czy kolorystyka. Poza tym, moim zdaniem kręcenie wężykiem, to "dupiasty" pomysł na sterowanie ogniem, kuchenka bez obciązenia w postaci garnka po prostu się zaczyna podnosić, przewracać, i trzeba do tak głupiej czynności jak primming, czy też zwykłe podkręcenie ognia, używać dwóch rak, bo kuchenka jest naprawdę lekka :) i trzeba ją delikatnie przytrzymać.
Namiot został zepsuty przez samego Macieja, który zaczął krzyczeć, na bezbronne świeżynki, że źle robią, a robili dobrze, po czym "tak to się robi" skończyło się na tym, na czym się skończyło :)
I ostatecznie, co do moskitiery - tak, ja ją zepsułem, bo wcięła mi się w zamek. Oddaliśmy za nią całe ojracze, więc takich rzeczy się nie wypomina :)

dewunska - I liceum jako nie klasa, tylko "pierwsze liceum w K-g"
a do ruskiej - przecież powiedziałem, że nie wiedziałem, bo jej nie rozbierałem, bo nie była moja :) Coś z pamięcią :)? :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 14 Maj 2012, 21:42
Mnie jakoś nie przekonuje Nova+ z tym wężykiem, który kręci się. Mam wrażenie, że jest to mniej wygodne. Może mylne? Maciej znasz zalety Nova+ vs Nova?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Maj 2012, 22:07
Freud, kup pan kuchenke i zacznij gotować, a nie rozmyślasz  ::)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 14 Maj 2012, 22:11
Zachowaj swoje uwagi do niczego nie służace dla siebie. Kuchenkę już od dawna posiadam i używałem. Jestem z Optimus Nova super zadowolony. Nie wybrałem Nova+ właśnie z uwagi na wężyk.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Maj 2012, 22:13
No bez jaj, nie obrażaj się, ile masz lat :) Ale okej, chowam swoje uwagi do kieszeni.
Chociaż, czy tak od dawna, to polemizowałbym, ale okej :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 14 Maj 2012, 22:15
Spoko - ja jak zawsze na luzie. Po prostu zripostowałem ;)
Dodam, że trzymałem butlę w garnku i nie czułem ani trochę zapachu benzyny.
Trzymałem ją również w ubraniach - zero zapachu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 14 Maj 2012, 22:18
A ja tam sobie wężyk do regulacji w Nova + bardzo chwalę. Można makaron 10 minutowy bez problemu dogotować bez przypalania na przykład. I z tymi trudnościami w pokręcaniu to bez przesady. Może nie chodzi gładko jak bomber, ale spokojnie daje radę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Maj 2012, 22:23
Moje spostrzeżenia wynikały z dwu-trzykrotnego używania tej kuchenki podczas weekendu majowego, myślałem, że nie potrafię kręcić, ale po prostu zastygł i przy kolejnym odpalaniu nie wiedziałem co zrobić :) Dlatego to tu opisałem :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 14 Maj 2012, 22:25
W jakim sensie zastygał?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 14 Maj 2012, 22:26
No tak jak Maciej wyżej opisał, było gotowanko, skończyło się, odwróciłem butelkę, żeby wygasło, zgasło, prawdopodobnie nie zakręciłem wężykiem do "zera" i przy następnym odpalaniu nie mogłem przekręcić wężykiem :) Jedną ręką, musiałem troszkę przysiłować (oczywiście bez przesady :)) i poszło :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 14 Maj 2012, 22:28
Podobny efekt jest w Nova (bez plus). Tylko tyle, że jest pokrętło i bez problemu można odkręcić jedną ręką. Jedynie na początku lekko ciężko idzie. Warto zakręcać dopiero po chwili jak ostygnie bo wtedy temperatura powoduje, że zaworek tak bardzo się nie "zacina".
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Maciej Mężyński w 14 Maj 2012, 22:37
Maciej znasz zalety Nova+ vs Nova?
tego pierwszego modelu czyli samej novy nigdy nie używałem, to o czym była kilka razy mowa czyli o wężyku i tym że ciężko chodzi to się zgodzę ale jest to wina użytkownika. Jeżeli wężyk odkręcony jest na maksa podczas gotowania i odwrócimy butelkę, palnik ostygnie to fakt że jedną ręką się tego nie odkręci. Mało tego, czasami trzeba kombinerki w ruch. Ale Optimusa jak za każdym razem pociągniesz z magnesu oraz zawór w połowie zostawisz to nie ma mowy o mankamentach. Tak czy siak do wyboru i tak zostają dwa super sprawne, wydajne oraz lekkie palniki. Optimus Nova + oraz Primus Omnifuel. Reszta według mnie to na krótkie wyprawki się nadaje a nie na codzienne gotowanie 14 woreczków ryżu i 20 litrów wrzątku.

Ale ty kupiłeś już chyba ten palnik, miałeś wątek o kupnie i 3 tys odpowiedzi a decyzja jeszcze w trakcie podejmowania? Sezon za pasem!!!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 14 Maj 2012, 22:59
Kupiłem. Używam. Dywaguję czysto teoretycznie. 3 tys. odpowiedzi jak najbardziej było a wśród nich również Twoje, za które bardzo dziękuję. Tak czy inaczej zawsze lubiłem porównywać możliwości sprzętu. Nie wiedziałem do końca jak w praktyce ten wężyk się sprawdza, ale czułem, że może nie być do końca szczęśliwym rozwiązaniem.

W zasadzie temat samej kuchenki Nova wyczerpałem. Na teraz mogę tylko dodać, że jestem z niej zadowolony. Gotowaliśmy na niej przez 5 dni 2-3 razy dziennie, na sporym "gazie". Do dziś mam jeszcze pół butli benzyny.

Do tego spaghetti z mięskiem mielonym wyszło wybornie - moja druga połówka stwierdziła, że lepiej niż w domu. Pozostaje jedynie pytanie czy była tak głodna czy faktycznie było lepsze :).
Pierwszy raz ugotowałem mięso mielone na wodzie więc chyba to była ta "nowość".
Pycha :)

Podoba mi się, że całą kuchenkę mogę włożyć w garnek i zakryć pokrywką od góry.
Nie ma ryzyka, że gdzieś przywalę. Butlę pakuję osobno, do sakwy gdzie jest miekko.
Gotowałem również w przedsionku w namiocie i powiem, że jak sie ją umiejętnie rozpala to nie ma nawet wysokiego płomienia - w całości chowa się w kuchence. Kuchenka dość szybko się nagrzewa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Maciej Mężyński w 14 Maj 2012, 23:15
Pozostaje jedynie pytanie czy była tak głodna czy faktycznie było lepsze :).

Jak nic, czas na nowy wątek...Oszej...zarzuć nazwę wątku...
Trzymałem ją również w ubraniach - zero zapachu.
ubrania mam rozumieć były używane na trasie to się nie dziwę, że nic nie było czuć. Ja, żeby mi  żona nie trąbiła że zasmradzam ubranie to wkładam butlę do wczorajszych skarpet. :lol: :lol: :lol: (oczywiście to żart bo woże butle pod ramą.

co do tego zastygania, to z tego co ja zauważyłem trzeba po spuszczeniu ciśnienia od razu odpiąć wężyk i zaworek z maksa na połowę przekręcić.

tomzoo jaki masz model, z powerline?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 15 Maj 2012, 00:08
Nie, ten z serii z kropką (poprawiana przez producenta szybkozłączka po serii wycieków paliwa)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 29 Maj 2012, 15:07
Zamierzam kupic Optimusa Cruxa, ale widze ze u mnie jest pewien problem z nabyciem kartridzy;/ czy pasuja jakies inne? jesli tak to jakie?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: magda w 29 Maj 2012, 15:10
Ja po krótkim zastanowieniu mam optimusa primusa mimer. Póki co sprawuje się bez zarzutu, gotuje dość szybko.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 29 Maj 2012, 15:11
Kartusze pasują z tego co wiem wszystkie, które są z gwintem (nakręcane).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: qbab w 29 Maj 2012, 15:12
Z tym że mimer wygląda jakby sie nie składał w żaden sposób, nie jest za duży?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 29 Maj 2012, 15:13
Ja po krótkim zastanowieniu mam optimusa mimer
A to nie jest Primus  :o ?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: magda w 29 Maj 2012, 15:27
Tak, primus, sorry za pomyłkę ;)
Nie składa się (tylko się odkręca kawałek który się nakręca na kartusz. Jest może i większy od tych kompaktowych kuchenek, ale mi to nie przeszkadza absolutnie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 31 Maj 2012, 10:10
Naszła mnie właśnie taka refleksja, że w tym wątku trochę się robi ludziom wodę z mózgu. Trwa dokładna analiza która kuchenka ma lepszą regulację, wydajniejszy płomień i inne pierdoły, a tak naprawdę ile z was gotuje regularnie na nich obiady na wyprawach? Na zlocie widziałem kilka osób, które  odpalały swoje multifuele tylko po to żeby zagotować... wodę na chińską zupkę czy inny obiad w proszku.
Marta już od dłuższego czasu nie może kupić kuchenki bo nie jest pewna czy zaspokoi jej oczekiwania ;D Mam 3 palniki gazowe i każdy gotuje wodę tak samo 8) Omnifuel podobnie, tylko więcej z nim zabawy i dodatkowo śmierdzi benzyną :P
Do gotowania wody tak na prawdę nie trzeba kupować palnika za 100 zł i więcej. Można to zrobić za grosze. Dosłownie.
Ja przetestowałem dwa sposoby.
1) Kuchenka-puszka z żelem alkoholowym. http://www.reaction.com.pl/product.php?id_product=60 Mała, lekka, łatwa w użyciu, starcza na ponad 2,5 godziny. Można ją rozpalać wielokrotnie. Niejedną zupkę na niej ugotowałem :) Smierdzi wódką :P
2) Kuchenka typu esbit - http://abaddon.otwarte24.pl/1876,Polska-kuchenka-polowa-kocher Polska podróba esbita, na paliwo stałe (paliwka turystyczne). Ja zamiast tego wkładałem 3 małe świeczki-podgrzewacze i parę igieł sosnowych lub innych gałązek które robiły za knot co powodowało że świeczki paliły się dużym płomieniem. Kupowaliśmy te kuchenki w Agencji Mienia Wojskowego za 6 groszy. Podgrzewacze też kosztują śmieszne pieniądze. Jedyna wada że kuchenka i menażka się trochę kopci. Można użyć paliwek to nie będzie kopcić i może szybciej gotować (nie wiem, nie sprawdzałem).
Znalazłem nawet esbita też tanią http://armyworld.pl/product-pol-502-Kuchenka-polowa-turystyczna-Kocher-ESBIT-BW-oryginal-Demobil-.html

Oczywiście woda gotuje się trochę dłużej niż na palniku, co może wkurzać jak się jest głodnym :) Szczególnie rozwiązanie ze świeczkami bo żel nawet daje radę. Na wyjazdy kilkudniowe jest to jakieś alternatywne rozwiązanie jeśli nie ma się za dużo kaski i nie chce się gotować makaronu, sosu i rosołu, a wystarczy nam sam wrzątek.
Chociaż makaron pewnie da się ugotować. Chyba spróbuję z ciekawości  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 31 Maj 2012, 10:23
a tak naprawdę ile z was gotuje regularnie na nich obiady na wyprawach?
My z Anią :)
Ryż, soczewice, jakieś zupy czy sosy do makaronów i ta regulacja (np. w primusie) choć czasem wadliwa i nie idealna jest na prawdę ważna. Po prostu zarcie się tak łatwo nie przypala.

Na zlocie to pewnie, że było gotowanie proszków ;) Żal było czasu :)
Do gotowania wody tak na prawdę nie trzeba kupować palnika za 100 zł i więcej.

:D
Na snobizmie się nie znasz .. i na lanserce :-)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 31 Maj 2012, 10:33
My z Anią Ryż, soczewice, jakieś zupy czy sosy do makaronów i ta regulacja (np. w primusie) choć czasem wadliwa i nie idealna jest na prawdę ważna. Po prostu zarcie się tak łatwo nie przypala.

Wiem, że część ludzi gotuje. Sam też lubię coś upichcić i to tego jest najlepsza paliwówka bo nie szkoda benzyny. Jak mam kartusz to zawszę sępię gazu bo boję się że nie starczy na wyjazd (a potem połowa kartusza ląduje w koszu na lotnisku :) )
Ale też zauważyłem że bardzo często jest tak, że wożę palnik, a nic więcej poza wodą na kawę nie ugotowałem.

Na snobizmie się nie znasz .. i na lanserce :-)
Czasem trzeba powiedzieć temu "Dość!" :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: magda w 31 Maj 2012, 10:40
Jak już takie minimum zakupowe, to po co palnik jak w ognisku też się da ugotować ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 31 Maj 2012, 10:42
Dlatego w tym snobiźmie i lanserce mamy z Anią 2 palniki
benzyna na hardorowe, ekstremalne ekspedycje  8) 8)
i
gazowy na Czechy

tylko te puszki takie drogie i na ogół i tak bierzemy ten snobistyczny :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Mariusz w 31 Maj 2012, 10:44
Z ogniskiem jest problem nie wszędzie można i są ku temu warunki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 31 Maj 2012, 10:44
gagarin - masz racje:)
ja chce kupic jakas maszynke na tygodniowy wyjazd, no bo cos jesc trzeba, ale w ten weekend wybieram sie na jakas krotsza wycieczke i poniewaz maszynki jescze nie zamowilam, zabieram to co mam w domu czyli taki palnik kostke na paliwo stale;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 31 Maj 2012, 10:56
Mnie tez by ognisko najbardziej odpowiadalo;) ale fakt nie zawsze da sie/mozna je rozpalic;)
Na Ukrainie w ciagu 2 tygodni tylko 2 razy uzylismy maszynek;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Daniel w 31 Maj 2012, 11:25
A do mnie ognisko nie przemawia, za dużo problemów, zaczynając od wysiłku koniecznego do rozpalenia i kończąc na brudnych garnkach ;]
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 31 Maj 2012, 11:32
A ja to wlasnie lubie;)
nie wiem czemu ludzie na zlocie tak sie dziwili jak gotowalam wode na ognisku  :o
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: cinek w 31 Maj 2012, 11:38
Od niedawna mam benzynówkę, ale poczyniłem następującą obserwację:

Dla jednej osoby, na samotne krótkie wyjazdy benzynówka nie ma sensu, bo czas gotowania małej ilości wody jest podobny. Pompowanie, podgrzewanie zajmuje jednak chwilkę.

Przy gotowaniu dla 2 osób (np potrzeba zagotować 1,5litra wody na makaron, podsmażyć kiełbasę i podgrzać sos ze słoika) to benzynówka znacznie skraca czas przyrządzenia posiłku, wg mnie dwukrotnie, ale to są moje nienaukowe obserwacje. Po prostu z Olem już jedliśmy obiad, a na gazówkach dopiero woda dochodziła.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Borafu w 31 Maj 2012, 12:08
cinek, ocena jakiegokolwiek urządzenia technicznego na podstawie jego zachowania w obecności ola nie ma sensu, przecież wiesz!
 ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 31 Maj 2012, 12:18
jak ktoś widział gotuje makaron tak, że nie odlewam potem wody (lenistwo górą). Bez precyzyjnej regulacji płomienia miałbym potem duuużo skrobania.
Jeśli jedziemy budżetowo, to zazwyczaj gotowanie samemu (nawet makaron + sos) jest sporo tańszym rozwiązaniem. Na zupkach chińskich za daleko się nie zajedzie (przynajmniej ja).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: zizu w 31 Maj 2012, 13:33
Kasza kuskus i makaron chiński - zalewa się wrzątkiem, dodaje jakieś dżemy i się je :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 31 Maj 2012, 15:31
A do mnie ognisko nie przemawia, za dużo problemów, zaczynając od wysiłku koniecznego do rozpalenia i kończąc na brudnych garnkach ;]

Kto nie zna smaku herbaty śmierdzącej dymem z ogniska, ten nie zna życia  8)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: cinek w 31 Maj 2012, 16:18
Gaz jest jednak bardziej wydajnym paliwem od benzyny, na normalnej maszynce gazowej zagotuje się więc wodę szybciej

Przyjmuję, że możesz mieć rację co do teoretycznej wydajności gazu jako paliwa, ale zauważyłem, że na gazówce zazwyczaj gotuje się na małym płomieniu, żeby oszczędzać gaz. Wtedy trwa to wieki. A benzynówka chodzi na pełen gwizdek i jeszcze zawsze ktoś z gazowników się podłączy.

Ponadto ciekawi mnie czy na gazówce powinno się gotować na małym czy dużym płomieniu - bo może duży płomień zużyje mniej gazu z racji krótszego czasu potrzebnego do gotowania. Ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: zizu w 31 Maj 2012, 16:38
A co sądzicie o tych "kuchenkach"?


http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-swiss-army-zapas-czajnik-i2372634372.html (http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-swiss-army-zapas-czajnik-i2372634372.html)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 31 Maj 2012, 16:50
zizu1 pisałem o tej kuchence kilka postów wcześniej. Kuchenka na pewno mniej wydajna niż gazowa na co również wskazuje napis "kuchenka awaryjna" :). Woda gotuje się na niej dłużej, ale się gotuje. W środku jest żel z alkoholem. Puszka ma wieczko, więc po skończeniu gotowania zamykasz je i płomień gaśnie, więc można gotować wielokrotnie. Starcza na ok. 2 godziny z hakiem. Mała, lekka, wygodna w użyciu, nie kopci, nie śmierdzi. Kup sobie i sprawdź.
Bardziej do gotowania wody na herbatkę niż makaronu, ale sądzę że i z tym da radę na upartego.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 31 Maj 2012, 17:03
ale jaki super czajnik do tego daja;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: zizu w 31 Maj 2012, 21:02
Właśnie takiej kuchenki szukam: prostej, taniej, gotującej wodę i wielokrotnego użytku :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 31 Maj 2012, 21:08
To może kup kuchenkę spirytusową

http://domowy-survival.pl/2010/11/kuchenka-spirytusowa-za-17-pln-test/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: zizu w 31 Maj 2012, 21:33
Myślę, że bardziej nada się ta żelowa, będę miał pod kontrolą cały czas możliwość i czas palenia, a przy tej spirytusowej mógłbym mieć czasem jakiś problem z dostępem do paliwa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: globalbus w 31 Maj 2012, 21:40
chyba odwrotnie, denaturat kupisz wszędzie w europie, żelu spirytusowego raczej tak łatwo nie dostaniesz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: zizu w 31 Maj 2012, 22:09
Na moje potrzeby po prostu wystarczy, że będę brał sobie jeden pojemnik ekstra i starczy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 31 Maj 2012, 22:24
czy na gazówce powinno się gotować na małym czy dużym płomieniu
Bardzo dobre pytanie. Też mam zawsze dylemat jak ustawiać płomień (mamy Campingaz Mikro). Mały płomień niby oszczędniejszy.
Trzeba kiedyś poświęcić jedną butlę i przeprowadzić badanie. Tylko koszty badania (butli) przewyższą ew. przyszłe oszczędności :-)

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 31 Maj 2012, 23:29
Tylko koszty badania (butli) przewyższą ew. przyszłe oszczędności :-)

Marku, ale za to przysłużysz się dla całej frakcji "gazerskiej" forum :D

Bo ja z frakcji benzynowej ;)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Ciosna w 4 Cze 2012, 16:16
Nie znalazłem odpowiedzi na forum, dlatego pozwolę sobie zadać to pytanie tutaj. Ktoś orientuje się czy benzyna ekstrakcyjna, a rozcieńczalnik ekstrakcyjny to, to samo ???. Ostatnio podczas podróży chciałem dokupić benzyny ekstrakcyjnej do kuchenki i w sklepach malarskich oferowali mi tylko rozcieńczalnik ekstrakcyjny. Co ciekawe odwiedziłem kilka sklepów i w żadnym nie było benzyny. Sprzedawcy najczęściej tłumaczyli mi, że benzyna ekstrakcyjna i rozcieńczalnik ekstrakcyjny to jest to samo, tylko nazwa inna.

Kupiłem dziś w sklepie rozcieńczalnik ekstrakcyjny i różni się minimalnie po zapachu od benzyny. Pytanie: Na trasie w razie potrzeby lać rozcieńczalnik ekstrakcyjny czy nie bawić się w takie wynalazki i lać po prostu Pb 95 ze stacji benzynowej   ???
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: yoshko w 4 Cze 2012, 16:18
http://www.rafil.pl/img/17.3.pdf

:)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Borafu w 4 Cze 2012, 17:00
Lać benzynę ze stacji.
Kto rozsądny produkowałby kuchenki turystyczne, które działają na benzynie, ale nie może to być najpopularniejszy rodzaj benzyny na świecie, czyli samochodowa?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 4 Cze 2012, 17:12
Rozpuszczalnik to to samo, ale lepiej lać bezołowiową ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 4 Cze 2012, 17:38
Może i to samo, ale trzeba patrzeć czy nie ma w sobie zawartego kapki rozpuszczalników ftalowych, nitro etc, bo takie możesz dostać w malarskich. Choć nie wiem, czy wtedy to wciąż może się nazywać rozcieńczalnikiem ekstrakcyjnym, raczej to już jest rozpuszczalnik -i tu jego nazwa-.
Na tym Ci nie polecam gotować, choć paliwo czyste, to potrafi zdziałać cuda z niektórymi filtrami w kuchenkach (ja miałem z tym problem, choć do końca nie wiem, czy to prawda.. Filtr paliwa skamieniał kompletnie, a u dystrybutora, serwismen powiedział, że tak się dzieje przy paleniu na czymś, co miało w sobie rozpuszczalnik). Ale nie będę się mądrzył, kupiłem nowy filtr i działa :P
Jak chcesz bawić się w idealne spalanie, fajne efekty (jak paliłem na ekstrakcie to płomień był fajny zielony, jak przy zorzy polarnej) to kupuj benzynę ekstrakcyjną. Ale chyba po to się kupuje już kocher benzynowy,  żeby palić na Pb :) No i 2x taniej.. było.. Teraz trochę mniej, Pb za prawie 6 zł:P

PS. Niektórzy przeprowadzają priming na ekstrakcyjnej, ale sam proces gotowania na Pb. Rozciąga to interwał czyszczenia dyszy, ale też nie wiem jaką kuchenkę masz, może magicznego Optimusa, którego się nie czyści ::)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Ciosna w 4 Cze 2012, 22:37
Wiele mi się pojaśniło w tym temacie - dziękuję :).
Będę leciał na benzynie ekstrakcyjnej, jak tej zabraknie to najbliższa stacja Pb i po temacie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: cinek w 4 Cze 2012, 23:32
Prawda jest taka, że bawiliśmy się kuchenkami z oszejem i jak skorzystał z mojego paliwa (benzyna ekstakcyjna ze sklepu chemicznego a nie malarskiego) to mu filtr się zapchał. Mój filtr się nie zapchał, ale mam kuchenkę innej firmy niż Oszej (Primus-Optimus)

A czy macie jakieś doświadczenia z naftą?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 4 Cze 2012, 23:35
Cinku, czy prawda, nie wiem, może zbieg okoliczności. Zadzwoniłem, bo poczułem się powiedzieć o tym, żeby ustrzec Twojego, póki w sumie do niego nie wpompowałeś paliwa. I nie twierdziłem, że Twoja była z malarskiego, po prostu w sklepie z lakierami takie widywałem :) Ale nie myśl, że obwiniam Ciebie, czy zwalam na Ciebie winę za tamto :) luzik. Z naftą nie kombinowałem, ale denaturat i w ogóle alkohol cienko przędzie.. :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: cinek w 4 Cze 2012, 23:39
Cinku, czy prawda, nie wiem, może zbieg okoliczności. Zadzwoniłem, bo poczułem się powiedzieć o tym, żeby ustrzec Twojego, póki w sumie do niego nie wpompowałeś paliwa. I nie twierdziłem, że Twoja była z malarskiego, po prostu w sklepie z lakierami takie widywałem :) Ale nie myśl, że obwiniam Ciebie, czy zwalam na Ciebie winę za tamto :) luzik. Z naftą nie kombinowałem, ale denaturat i w ogóle alkohol cienko przędzie.. :)

Wiem wiem, obgadaliśmy temat, ja tylko tak informacyjnie, że te filtry się różnią. Tomzoo mówił, że ubił trochę waty zamiast filtra i kuchenka lepiej pali.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 5 Cze 2012, 01:19
Gaz jest jednak bardziej wydajnym paliwem od benzyny, na normalnej maszynce gazowej zagotuje się więc wodę szybciej (mowa o samym czasie gotowania, nie czasie gotowania i rozpalania, tu przewaga gazówki jest jeszcze większa, bo rozpala się koło 2min). Przewagą benzynówki nie jest czas gotowania - a cena i dostępność paliwa.
Czegoś nie rozumiem.

Piszesz, że gazówka jest bardziej wydajna - nie wiem z czym gazowym porównać Primusa OmniFuel (taka sama wielkość itd) ale ww Primus ma 3000W a np. Primus TechnoTrial ma 2800 czy jeszcze większy - Mimer też 2800.

Piszesz, że beznynówka rozpala się 2 minuty. Primus rozpala się z 15-20 sekund (mogę wrzucić filmik). Wg producenta - 40 sec
Oba palniki - Omnifuel i Mimer gotują litr wody w ok. 3 minuty (+te 15-40 na rozgrzanie Omni)

I dlatego nie rozumiem.
R
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 5 Cze 2012, 01:51
Robb, pozwolisz, że odpiszę.
Gaz jest bardziej wydajny od benzyny, gdyż ma benzyna ma wartość opałową na poziomie ok.42-44 MJ/kg (na kilogram, a nie na litr, ok 38-39 MJ/litr benzyny), a propan butan, który jest w tych kartuszach ok 45-46MJ/kg. Stąd jego wyższa wydajność, ale to się tyczy 25*C i 1013hPa. Z każdym spadkiem ciśnienia taki gaz będzie sobie gorzej radził od benzyny. No i należy wziąć pod uwagę też moce samej kuchenki, tj jaki ma przerób paliwa i jakie spalanie może nam zapewnić. Ale przyjmijmy, że to porównywalne wartości, są chyba jakieś Optimusy co też mają 3000W. Ale osobiście ostatnich pieniędzy nie ośmieliłbym się postawić na kuchenkę gazową w jakimś zakładzie, która szybciej zagotuje.
A samą wydajność można tylko odnieść do tego (przy założeniu tej samej mocy), jak dużo paliwa zużyjemy. Ale tyle ciepła idzie w eter, że możemy w sumie wrócić do wątku z garnkami i radiatorem, i to wszystko ze sobą powiązać. No i jak przychłodzi, to benzyna miażdży gaz bezwzględnie. Większość osób sobie po prostu odpuszcza gotowanie wrzątku, które przedłuża się nawet do 20 minut, a końca i wtedy nie widać.. Kurczę tyle materiału na wspólne testy, i co... :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 5 Cze 2012, 02:48
oszej . .dzięki . .choć dalej nie rozumiem :-)
czyli, podpierając to jakimiś technicznymi danymi, że gaz jest bardziej wydajny - mniej gazu a więcej benzyny potrzeba na to samo. Dobrze kombinuję?
Co do wysokości npm to wiem i kumam.

Tylko teraz mam przed oczami spec Primusa i oni twierdzą, że
Omnifuel, ma 3000W, w 3 minuty gotuje litr wrzątku i 270 g benzyny starcza na 70 min gotowania
http://www.primus.eu/templates/pages/ProductSheet.aspx?ItemId=93949
a
EasyFuel ma ... tak samo :) choć gazowy
http://www.primus.eu/templates/pages/ProductSheet.aspx?ItemId=94556

czyli co?
rąbnęli się?

ps. żeby nie było - mam Omnifuela, MSR Whisperlight, Primusa ExpressStove a przez lata miałem jakiś CampingGaz :)
Nie przekonuję do żadnej opcji :)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 5 Cze 2012, 03:02
czyli, podpierając to jakimiś technicznymi danymi, że gaz jest bardziej wydajny - mniej gazu a więcej benzyny potrzeba na to samo. Dobrze kombinuję?
Tak, dokładnie, wartość opałowa mówi nam ile ciepła zostanie wytworzone przy spalaniu (w warunkach stechiometrycznych, czyli idealnych, gdzie jest idealna mieszanka powietrze-paliwo, czy nie podwiewa nam wiaterek, etc, po prostu IDEALNE WARUNKI) jakiejś tam jednostki paliwa (tu - 1 kg). Więc spalając 1kg propan-butanu uzyskamy tam np 46 MJ energii, a spalając 1kg benzyny "tylko" 43 MJ tego ciepła.
W zasadzie to też zależy od procentowej mieszanki propan-butanu w kartuszu, sam butan jest bardziej "kaloryczny", więc w zależności od proporcji 30-70, czy 50-50 mamy takie, a nie inne wartości opałowe.
Więc teoretycznie, jeśli do zagotowania 1 litra wody (teoretycznie) potrzebujemy jakąś ilość mocy, to przy palnikach o tej samej mocy czas będzie taki sam. Tylko w idealnych warunkach zużycie powinno być mniejsze, bo otrzymamy przykładowo z X benzyny CAŁĄ potrzebną energię, i tyle samo energii uzyskamy z X  - minus - coś gazu. Ale to na papierku w obliczeniach :)
Temperatura spada,ciśnienie maleje i gaz leży i kwiczy  ::)
Mam nadzieję, że rozumiesz ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 5 Cze 2012, 03:09
Mam nadzieję, że rozumiesz ;)
Matematykę rozumiem :)

Tylko skoro piszesz, (a ufam Ci, że wiesz co piszesz :)) , że powinno się zużyć więcej benzyny (i/lub mniej gazu) a Primus twierdzi coś innego ... postanawiam nie drążyć tematu dalej :)

Co prawda wciąż jestem ciekaw dlaczego prymus Wilka musi się podgrzewać 2 minuty.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 5 Cze 2012, 03:11
A no i ja też nie przekonuję do żadnej z opcji, każdy musi sobie "w sercu i duchu" przemyśleć do czego potrzebuje kuchenki, ile jej będzie używał w roku, czy wtedy bardziej opłaca kupić tanią kuchenkę i wydawać więcej na kartusze, czy może, planuje się np. kilka dłuższych wypadów, lub w ogóle długi wypad, i wtedy lepiej wydać więcej "na raz", a potem oszczędzać przy eksploatacji. No i też pytanie - gdzie chcemy tej kuchenki używać. Osobiście jeśli chodzi o gaz podobają mi się kochery wolnostojące, a nie nakręcane bezpośrednio na kartusz, a te już są niestety sporo droższe, od tych "standardowych".
I co do rąbnięcia się Primusa - jaką mamy pewność, że w omnifuelu wpisali dane zużycia dla benzyny, a nie gazu :)? Bo wydaje mi sie, że oni wpisali tam gaz, a z powodu takiej samej mocy, czas potrzebny będzie taki sam i zużycie także takie samo (ten sam gaz) :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 5 Cze 2012, 03:14
No i też pytanie - gdzie chcemy tej kuchenki używać.

Myślę, że to jest podstawowe pytanie.
I co do rąbnięcia się Primusa - jaką mamy pewność, że w omnifuelu wpisali dane zużycia dla benzyny, a nie gazu :)? Bo wydaje mi sie, że oni wpisali tam gaz, a z powodu takiej samej mocy, czas potrzebny będzie taki sam i zużycie także takie samo (ten sam gaz) :)
Chyba zrobię eksperyment i z rozpalaniem (podgrzewaniem) i z czasem po jakim skonczy się benzyna :)
R
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 7 Cze 2012, 14:39
Ostatecznie zamowilam jednak Optimusa Cruxa;) mam nadzieje ze sie bedzie dobrze sprawowal;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: zizu w 7 Cze 2012, 15:43
Czy spirytus żelowy można kupić gdzieś w jakimś większym opakowaniu?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 7 Cze 2012, 15:50
Duża paczka żelek-misiów, połówka Krakusa, chyba wiesz co z tym zrobić :)
Widzę, że nie zrezygnowałeś z tego pomysłu kuchenki na pal. stałe. Szkoda.. No ale musisz przez to przejść :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: zizu w 7 Cze 2012, 15:53
Poczuję na własnej skórze, że to dziadostwo i więcej pewnie nie kupie :P Póki co zagotowałem wodę na zupkę chińską w kilka minut, także nie narzekam :) W sumie to to kupiłem bo sądziłem, że wyjadę już wczoraj a tu bęc - dopiero za 2 tygodnie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 7 Cze 2012, 16:04
Mnie szlag trafil gdy probowalam zagotowac wode na tym paliwie stalym w kostkach  :-[ Najpierw  nie chcialo sie zapalic  :icon_exclaim: a jak juz je odpalilam to ogien byl taki, ze nie mozna byla zajrzec do czajniczka;/ ostatecznie woda i tak sie nie zagotowala;/
Dlatego tez juz zamowilam normalna kuchenke:)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 7 Cze 2012, 22:45
Ja mam kilkuletniego Omni i chyba jednak zrobię test ile to to na prawdę się rozpala.
Z resztą czy benzynowe rozpalają się "długo" czy "krótko" to rzecz względna.
Gdy primus się rozgrzewa można zająć się innymi rzeczami. Przecież nie trzeba siedzieć i na niego patrzeć :)

Tylko teraz mam przed oczami spec Primusa i oni twierdzą, że
Omnifuel, ma 3000W, w 3 minuty gotuje litr wrzątku i 270 g benzyny starcza na 70 min gotowania
http://www.primus.eu/templates/pages/ProductSheet.aspx?ItemId=93949
a
EasyFuel ma ... tak samo :) choć gazowy
http://www.primus.eu/templates/pages/ProductSheet.aspx?ItemId=94556

czyli co?
rąbnęli się?

Dokładnie tak, te cyferki niewiele znaczą i nie przywiązywałbym do nich większego znaczenia, to reklama producenta.
Proszę Cię :)
Wiesz lepiej niż Primusa? I to tak .. a priori? :)
btw.
MSR (Whisperlite) podaje, że na 600 ml benzyny można ugotować 34 litry wody a 270 ml benzyny wystarcza na 67 minut płomienia.
Podobnie DragonFly (benzyna) i SuperFly (gaz) (innych nie sprawdzałem)

czyli pokrywa się mniej więcej z Primusem

To jak to jest?
Też kłamią?

Michał - żebyś nie zrozumiał mnie źle. Ja tu nie twierdzę, że "nic nie wiesz" ani nic z tych rzeczy.
Po prostu piszesz dość radykalne osądy nie wiem czym poparte i chciałbym byś to wyjaśnił.
Nie mnie, bo ja czy Ty prymusy mamy i wiemy jak to jest, ale dla stojących przed wyborem palnika.

ps
Aczkolwiek to jest mniej więcej przy 20 stopniach, maszynka benzynowa przy niskich temperaturach jest już wydajniejsza, łatwiej ją osłonić od wiatru itd.
Są również nowe maszynki, które tak jak benzynowe połączone są wężykiem z puszką gazu i nie trzeba ich wysoko nakręcać jak większość.
(http://www.campingcookers.org.uk/wp-content/uploads/2011/12/primus-express-spider-remote-stove.jpg)
(to jest info nie dla Wilka, bo wiem, że wie)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 8 Cze 2012, 09:19
Czy ten czas gotowania wody lub inne czasy jest aż tak bardzo istotny? Przecież to troche śmieszne. Aż taką uwagę przywiązujecie do tego, że woda gotuje się 1min szybciej? Nie mogę uwierzyć, że szczęśliwi aż tak liczą czas:D Przecież benzyna to nie jest taki wydatek, a makaron bedzie smakował tak samo jak poczeka się na niego chwile dłużej...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: szy w 8 Cze 2012, 09:42
Właśnie! Najwyższy czas pokłócić się o smak makaronu,
w zależności od paliwa na którym był gotowany! :]

Szy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: dewunska w 8 Cze 2012, 09:43
no akurat w nowych kuchenkach na miarę Omnifuela czy Optimusa, to też nie wiem czy ta jedna minuta robi różnicę. Natomiast kiedyś jak jeździlismy z Oszejem na ruskiej kostce, zanim się zagotowała woda na makaron, można było rozłożyć namiot i niemalże się zdrzemnąć. Teraz czasem usiąde, odsapnę, a tu już, szybko, trzeba szukać makaronu w sakwie, bo woda gotowa. Żeby nie było - ja nie narzekam, tylko chwalę ;)

Właśnie! Najwyższy czas pokłócić się o smak makaronu,
w zależności od paliwa na którym był gotowany! :]


ja myślę, że większe znaczenie mają garnki :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 8 Cze 2012, 10:22
boney, sam jesteś śmieszny ;] (trochę)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Drzewo w 8 Cze 2012, 11:05
Bo jeśli w dobrych warunkach kuchenka gotuje wodę 2min dłużej to są olbrzymie szanse, że gdy warunki będą dużo gorsze czas gotowania wydłuży się nawet do 15min i wtedy różnica 10 minut robi różnicę ( że o zmarnowanym paliwie już nie wspomnę ).
Przykład: Jetboil w warunkach pokojowych gotuje wodę nieznacznie szybciej niż kuchenka X. Czy jest sens płacić 2 razy więcej za te kilkadziesiąt sekund?
Wystarczy zabrać te same kuchenki w góry i poczekać na załamanie pogody żeby zauważyć, że Jetboil ugotuje obiad w 10min, a kuchenka X przez min będzie się męczyła z ugotowaniem wody.

Powyższe dane liczbowe to tylko moje skróty myślowe ale w warunkach "bojowych" widać różnice pomiędzy poszczególnymi kuchenkami (zwłaszcza na linii kuchenka tania-kuchenka droga)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 8 Cze 2012, 11:09
tylko, że ja tutaj nie widzę porównywania kuchenki taniej z kuchenką drogą, tylko kuchenki drogiej z jeszcze droższą... :)

dzięki oszej, wlaściwie to spodziewałem się takiej odpowiedzi ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 8 Cze 2012, 11:41
Wilku, rozpaliłem swojego Primusa, ostatnią resztkę benzyny zużyłem, więc trochę już prychał powietrzem, priming na poziomie 55-58 sekund, czas zagotowania 1l wody (4 pełne, zwykłe szklanki, też można o tym dyskutować, ale nie mam wagi, żeby sprawdzić, czy to faktycznie 250ml, ani innej menzurki), 5:45 w zwykłym garnku (te turystyczne ma Dominika akurat). Temperatura wody, nie mam pojęcia, najzimniejsza, jaką miałem w domu. Poniżej 20*C.
Jeśli przeprowadzasz priming podręcznikowo, to nic nie może Ci płomień skoczyć do góry,bo zawór na czas podgrzania kanału dolotowego jest zamknięty. Żeby przyspieszyć priming odkręca się zawór, większy płomień->więcej ciepła. Ale nie piszę tego, żeby Ciebie pouczać, masz o niebo większe doświadczenie ode mnie, tylko za mną fakt pilnowania kuchenki podczas podgrzewania, żeby nie spalić namiotu, nie przemawia. Chociaż, w drugą stronę, jak się przeprowadza to podręcznikowo, to płomień czasem zgaśnie, zanim kuchenka się w 100% podgrzeje.
Czasy rzędu 8 minut osobiście by mnie nie zadowalały, jeśli chodzi o benzynę. Chyba, że mówisz tu o 8 minutach w terenie, kiedy nie wiesz, czy wlewasz 1 litr, czy 1,2 litra. Ja porównuję tu swoje 5 z groszem, a przedstawione rpzez Ciebie 8 minut.
(No i ni ewiem, czy 8 minut, to z podgrzewaniem, czy samo gotowanie). A, żeby nie było. Test dziś, teraz, na dworze, 1008 hPa, lekko ponad 20*C, użyłem wiatrochronu. Jeśli 8 minut zajmuje Ci samo gotowanie, bez preheatu, w każdych warunkach, zastanowiłbym się nad tym, czy jeśli nie dysza, to czy syfu nie ma w wężyku, lub w ogóle, czy jest ok.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 8 Cze 2012, 12:19
No na pewno parametr laboratoryjny, na najwyższej jakości paliwie, w określonych idealnych warunkach. Ale też nie czysto teoretycznie. Czysto teoretycznie,to trzeba 112 sekund na zagotowanie 1l wody od 20*C do 100*C. Ale i tak troszkę sobie producent za bardzo chwali to, bo nawet, gdyby kuchenki te osiągały 50% sprawność, to potrzebowalibyśmy 3,5 minuty.
Tak naprawdę nie wiemy, czy oni wlewają wodę, może o temperaturze 25*C, czy gotowali przy testach na jakichś garnkach z radiatorem (inny wątek), czy w ogóle co innego, ciężko to ocenić, ale 3 minuty to niestety, nie osiągnie się póki co na żadnym palniku, i na żadnym paliwie, które używane jest w turystyce. Zakładając oczywiście moc palnika na poziomie 3kW. Jakieś tam chińskie widziałem z magicznymi mocami 4,5 kW, ktoś kupi, może się podzieli wynikami :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 10 Cze 2012, 00:39

Przecież nie trzeba siedzieć i na niego patrzeć :)
Nie trzeba patrzeć? Żartujesz? Trzeba cały czas patrzeć, bo zawsze jest ryzyko powstania wysokiego płomienia i podpalenia namiotu czy czegoś innego w zasięgu płomienia. Ja niemal zawsze gotuję w przedsionku i cały czas muszę ten płomień podczas rozpalania dokładnie kontrolować.

Michał
Jak wrócę do domu to zozpalę prymusa i się przekonam.
Nie bedziemy tu "gadać po próznicy" :)
ale ale .. jak kontrolujesz płomien beznyny gdy rozgrzewasz prymusa?
Są również nowe maszynki, które tak jak benzynowe połączone są wężykiem z puszką gazu i nie trzeba ich wysoko nakręcać jak większość.
(http://www.campingcookers.org.uk/wp-content/uploads/2011/12/primus-express-spider-remote-stove.jpg)

Tylko, że stosowanie takich maszynek na wyjazdach rowerowych nie ma większego sensu, to rozwiązanie raczej na kempingi z samochodem - bo w ten sposób tracimy główną zaletę maszynki gazowej - czyli kompaktowe wymiary i niską wagę. Wiele maszynek gazowych jest tak mała, że można je razem z kartuszem spakować do menażki - co znacznie zmniejsza potrzebne do ich przewożenia miejsce.

Widziałeś zdjęcie które wkleiłem opisujac te maszynke czy tak od razu piszesz? :P
 Bo nijak sie nie ma do tego o czym piszesz :)
Dlaczego zabieranie na wycieczki rowerowe np. Primus Express Spider nie ma sensu?
(http://mountaingearequipment.com/wp-content/uploads/2012/02/Primus-ExpressSpider-hand-lo.jpg)
"bo w ten sposób tracimy główną zaletę maszynki gazowej - czyli kompaktowe wymiary i niską wagę."  ??? ???
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 10 Cze 2012, 00:51
Masz jeszcze nową maszynkę więc pewnie wygląda to inaczej. U mnie nie ma mowy by wstępne rozlanie benzyny i jej podpalenie wystarczyło do odpalenia kuchenki. Trzeba więc albo poczekać aż zgaśnie, rozlać benzynę na nowo i odpalić (a to jest na tyle upierdliwe, że się nie opłaca) - albo dolać benzyny gdy już płomień zaczyna gasnąć - i wtedy właśnie jest ryzyko powstania wysokiego płomienia, trzeba to zrobić z wyczuciem. Iw zależności od temperatury trzeba tak robić czasem nawet 2-3 razy.
Masz coś nie tak z prymusem.
Nie powinno tak być  :-\
Teraz kumam skąd u Ciebie te 2 minuty.  :icon_neutral:
Dobra. Jutro wracam do domu i odpalam.
Nagram jutro.
Pozdrówki
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Thor-14 w 10 Cze 2012, 20:45
Wczoraj próbowałem odpalić mojego Crux Lite, niestety nie mogłem wogóle przekrecić pokrętła, żeby ją odpalić, miał już ktoś podobny problem? Za miesiąc wyprawa i kuchenka jest mi niezbędna...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 10 Cze 2012, 21:07
Mi w zwykłym Cruxie po okresie nieużywania pokrętło też się trochę blokowało, ale zawsze mogłem rękami odkręcić zaworek. Stawiał więcej oporu na początku, ale jak już puściło to później działał normalnie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 10 Cze 2012, 21:14
no nie straszcie, bo ja wlasnie te maszynke zamowilam;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 10 Cze 2012, 21:24
Odkręć do końca (wykręć), wyczyść i nasmaruj.
Choćby mydłem.
Powinno pomóc.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Thor-14 w 10 Cze 2012, 21:34
Stosując się do porad zastosowałem kombinerki - pomogło :D a mówią, że nic na siłę ;) dzięki za zainteresowanie.
Marto kuchenkę sobie chwale póki co, więc nie ma się czym martwić :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 10 Cze 2012, 22:42
To dobrze;) mam nadzieję że nie będę z nią miała żadnych problemów:)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 11 Cze 2012, 18:19
testu część pierwsza

czas rozpalania , ok 45 sekund.
Stara(2009), zużyta mocno maszynka (8 miesięcy podróży, codziennie przy najmniej dwa razy).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 11 Cze 2012, 19:11
Tata mi opowiadał, że kiedyś tak się zimą zapalało ciężarówkę Ursus. Żeby rozgrzać zamarznięty silnik, rozpalało się pod nią ognisko. Ale, żeby w XXI wieku palić primusem pod samochodem?  ;D

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: szy w 11 Cze 2012, 19:17
Czy ktoś chciałby jeszcze zapytać, co kupić, chcąc
gotować wewnątrz namiotu? :]

Szy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 11 Cze 2012, 19:21
Czy ktoś chciałby jeszcze zapytać, co kupić, chcąc
gotować wewnątrz namiotu? :]

Szy.
zależy w jakim
np. atacama jest na tyle duża, że my gotowaliśmy prymusem w przedsionku
ale gdyby w małym to skłaniał bym się w stronę JetBoila bo ma "ukryty" płomień
R

edit: nie zrozumiałem sarkazmu  :icon_twisted:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 11 Cze 2012, 19:55
Testu część druga:

Wilku, rozpaliłem swojego Primusa, ostatnią resztkę benzyny zużyłem, więc trochę już prychał powietrzem, priming na poziomie 55-58 sekund, czas zagotowania 1l wody (4 pełne, zwykłe szklanki, też można o tym dyskutować, ale nie mam wagi, żeby sprawdzić, czy to faktycznie 250ml, ani innej menzurki), 5:45 w zwykłym garnku (te turystyczne ma Dominika akurat).
Ja gotuję bez osłony przeciwwietrznej a to wydłuża nieco ten czas, tak jak wspominałem ok. 7-8min w warunkach terenowych. Tak czy siak - o 3min nie ma mowy, to parametr laboratoryjny.
Jeśli przeprowadzasz priming podręcznikowo, to nic nie może Ci płomień skoczyć do góry,bo zawór na czas podgrzania kanału dolotowego jest zamknięty.
Masz jeszcze nową maszynkę więc pewnie wygląda to inaczej. U mnie nie ma mowy by wstępne rozlanie benzyny i jej podpalenie wystarczyło do odpalenia kuchenki. Trzeba więc albo poczekać aż zgaśnie, rozlać benzynę na nowo i odpalić (a to jest na tyle upierdliwe, że się nie opłaca) - albo dolać benzyny gdy już płomień zaczyna gasnąć - i wtedy właśnie jest ryzyko powstania wysokiego płomienia, trzeba to zrobić z wyczuciem. Iw zależności od temperatury trzeba tak robić czasem nawet 2-3 razy.


Mam starą maszynkę a to co pisze oszej jest jak najbardziej prawdziwe.
około 45 sekund rozpalania
około 5:30 gotowanie litra wody


Tak czy siak o 3 minutach jak na razie "nie ma mowy".  :icon_smile2:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: szy w 11 Cze 2012, 20:29
edit: nie zrozumiałem sarkazmu

Sorry ;)

... a na poważnie: nie wyobrażam sobie używania
tego w namiocie, w sypialni. Kuchenka gazowa
jednak (przeważnie) takich efektów nie gwarantuje.

* * *

Mogę wrócić do porzuconego tematu 'jak gotować
na gazie: małym gazem długo, czy dużym krótko'?
Gdyby ktoś znał link do takiego testu...?

My robimy jak w domu - ustawiamy płomień tak,
by nie wystawał poza obręb garnka. Więc zwykle
jest to płomień większy, niż mniejszy.

Szy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 12 Cze 2012, 09:17
a na poważnie: nie wyobrażam sobie używania tego w namiocie

Można rozpalić na zewnątrz i wstawić potem do namiotu bo płomień jest już stabilny. Inna sprawa że kuchenkami benzynowymi nie powinno się palić w pomieszczeniach zamkniętych bo generowane są trujące spaliny. Instrukcja tego zabrania, sam też nie mam zamiaru testować jak długo wytrzymam w namiocie z włączoną kuchenką.
Kuchenkę gazową też raczej staram się używać na zewnątrz, bo raz już zgaszona, ale gorąca wypaliła mi dziurę w tropiku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 13:45
test 3
gazzzzzzz

wg producenta 2800W a czas gotowania litra wody - 3 minuty
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 12 Cze 2012, 14:02
To zaczyna rozwijać się jak dobra brazylijska telenowela. Pasjonująca akcja, gwałtowne zwroty, niewymuszona gra aktorów. I to napięcie wrzące pod pokrywką...
Nie mogę doczekać się kolejnego odcinka  ;D ;D

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 14:15
Michał . .a dasz radę odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie?
Dlaczego zabieranie na wycieczki rowerowe np. Primus Express Spider nie ma sensu?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 14:19
Tylko wtedy oczywiście nie rozpala się tego jak Robb (z dużą ilością benzyny); tylko daje się jej znacznie mniej (by nie powstał tak wysoki płomień). I z tego najpewniej wynikają różnice pomiędzy uzyskiwanymi przez nas czasami rozpalania.
Piszesz ile trwa rozpalanie prymusa a po prostu nie robisz tego zgodnie z instrukcją producenta.

przewiń do 1:26


"let it spray for couple of seconds"
czyli nie "nie rozpala się tego jak Robb" bo to nie Robb wymyślił :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 12 Cze 2012, 14:21
... a na poważnie: nie wyobrażam sobie używania
tego w namiocie, w sypialni. Kuchenka gazowa
jednak (przeważnie) takich efektów nie gwarantuje.

E tam!
W dużym namiocie to całkowicie bezpieczne.

Dokładnie.

Ja używam Optimus Nova i powiem tylko, że te ogień na początku mam o wiele mniejszy - ledwo wychodzący poza obręb kuchenki.
Zależny jest od tego ile benzyny na początku puścimy do odpalenia. Można się tego nauczyć i nie ma ryzyka.
Gotowałem w namiocie i było b. bezpiecznie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 14:31
Zaraz zaraz . .coś co mieści się na dłoni nie zmieści się do menażki?
(http://www.trailshop.ch/media/catalog/product/cache/1/clearbox/800x/040ec09b1e35df139433887a97daa66f/K/V/KV_328484_601.jpg)
Jak masz taką w kształcie "kromki chleba" to zmieści się na wysokość.
jak masz okrągłą to tym bardziej.

Chyba, że coś mylę.
Bo mam tu na myśli - skoro ta nie mieści się w menazce (z puszką gazu) to jaka się mieści?
Jeste większa od innych tylko o wężyk.
Pisałeś, że bez sensu . .teraz że w UL bez sensu.
Czyli jednak nie dla każdego "bez sensu" tylko dla pewnej grupy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 12 Cze 2012, 14:39
Dokładnie - warto dopasować wielkość menażki/garnka do kuchenki (lub na odwrót).
Nova mieści mi się w całości do garnka. Garnek i tak zawsze ze sobą wożę więc sama kuchenka nie zajmuje mi dodatkowego miejsca.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 14:42
hahaha ..
strona dla palnikowych freaków :)
http://docent.chemixlab.com/Kampinos/turystyka-palniki.html#palniki
do wyboru do koloru
od tabelki do tabelki :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 12 Cze 2012, 14:42
Bogdan - dziękuję za słowa rozsądku. Mimo wszystko powiem, że wszystko co wiąże się z ogniem wymaga specjalnego traktowania z głową.
Mam jednak duży przedsionek i nawet jak mi buchnie to się nic nie powinno stać.

Jak wyleję za dużo benzyny to i buchnie. Rozpalam kuchenkę tak, że prędzej mi ogień zgaśnie niż się kuchenka rozgrzeje i stąd podtrzymuję: jest to bezpieczne (nie tylko do czasu) o ile robimy to z głową.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 14:46
Zaraz zaraz . .coś co mieści się na dłoni nie zmieści się do menażki?

Zapomniałeś o kartuszu  ;)
Cała "kuchnia" ma wejść do menażki. Małe maszynki gazowe wpasowują się w wypukłe denko kartusza
(http://www.thebushcraftstore.co.uk/ekmps/shops/bduimportsltd/images/optimus-crux-weekend-he-cook-system-%5B5%5D-2975-p.jpg)
a ta jest większa tylko o giętki wężyk :)
nie wejdzie?

btw. co to za menażka?
ile to to ma średnicy?
R
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 12 Cze 2012, 14:50
ok, jest tego wątku 26 stron. Nie mam siły go całego czytać...


Chcę kupić porządną kuchenkę na benzynę. Jaką? Primus ciągle mi się o uszy obija, jest coś lepszego/porównywalnego a tańszego?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 14:57
ok, jest tego wątku 26 stron. Nie mam siły go całego czytać...


Chcę kupić porządną kuchenkę na benzynę. Jaką? Primus ciągle mi się o uszy obija, jest coś lepszego/porównywalnego a tańszego?
Porównywalen są MSR i może Optimus
zalezy dokąd bedziesz jeździł :)
Primus i MSR dobrze sobie radzą z syfiastą benzyną.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 12 Cze 2012, 14:58
Wax - ostatnio przerabiałem temat i autorytetem nie jestem, ale Maciej z forum Optimus Nova bardzo chwalił. Wspominał, że jest z niej najbardziej zadowolony a kuchenek przerobił wiele.

Ja z nova też jestem bardzo zadowolony.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 12 Cze 2012, 15:11
Zrobiłem taki test jak robb dla kuchenki Optimus Crux. Nawet nagrałem filmik, ale nie będę wklejał bo wyszło mi... 7 minut do zagotowania litra wody :D

No i teraz jestem ciekaw co dodało te dwie minuty, bo kuchenka chyba aż taka słaba nie jest. Może temperatura wody? Bo u mnie z kranu leci taka jak z górskiego strumyka, bardzo zimna. Gazu też już końcówka, ale płomień nawet nawet był.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 15:14
Wax - ostatnio przerabiałem temat i autorytetem nie jestem, ale Maciej z forum Optimus Nova bardzo chwalił. Wspominał, że jest z niej najbardziej zadowolony a kuchenek przerobił wiele.

Ja z nova też jestem bardzo zadowolony.
No to masz :)
rzucasz monetą ale najpierw zobacz ile masz na to kasy i bedziesz wiedział.
Po prostu one wszystkie są do siebie podobne.
W koncu to "kilka rurek" :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 12 Cze 2012, 15:21
a jaka jest żywotność takich kuchenek? ze 100 razy wodę ugotuję i mogę nową kupować?
(czyt: czy jest sens kupować używaną?)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 12 Cze 2012, 15:22
Bogdan - dziękuję za słowa rozsądku. Mimo wszystko powiem, że wszystko co wiąże się z ogniem wymaga specjalnego traktowania z głową. Mam jednak duży przedsionek i nawet jak mi buchnie to się nic nie powinno stać.

Freud, mam nadzieję że jesteś świadomy że niebezpieczny jest nie tylko ogień, ale też spaliny, którymi się można nieźle zatruć. Nawet śmiertelnie, bo zawierają tlenek węgla.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 12 Cze 2012, 15:25
a jaka jest żywotność takich kuchenek? ze 100 razy wodę ugotuję i mogę nową kupować?
(czyt: czy jest sens kupować używaną?)

Zużywają się uszczelki, filtry i inne drobne elementy, poza tym (przynajmniej moja) maszynka jest nie do zdarcia.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 12 Cze 2012, 15:25

A jak to jest z tą igłą czyszczącą? w niektórych jest, w niektórych nie ma... potrzebne toto?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 12 Cze 2012, 15:28
U mnie jest, a i tak trzeba czasem przeczyścić. Ja bym się nie kierował tym w wyborze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 12 Cze 2012, 15:30
Mam świadomość i dlatego rozchylam namiot.
Do tego jak gotuję to nie urządzam sobie uczty w namiocie na godzinę tylko robię to w miarę szybko, ale bez przesady. Do w namiocie wtedy kiedy muszę. Tak czy inaczej góruje zawsze zdrowy rozsądek. Gotując na benzynie ekstrakcyjnej nie czuję spalin.

Nie próbowałem na ołowiowej jeszcze i jeśli nie będę musiał to nie spróbuję.

A jak to jest z tą igłą czyszczącą? w niektórych jest, w niektórych nie ma... potrzebne toto?
Z tego co "użytkownicy" mówią to wydłuża to czas pracy maszynki bez czyszczenia, ale wiadomo że cudów nie ma i wyczyścić ją w końcu trzeba będzie.
Czy to ma wielkie znaczenie - nie wiem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: yoshko w 12 Cze 2012, 15:56
Gotując na benzynie ekstrakcyjnej nie czuję spalin.

Tlenek węgla jest bezwonny.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 12 Cze 2012, 16:05
Freud, mam nadzieję że jesteś świadomy że niebezpieczny jest nie tylko ogień, ale też spaliny, którymi się można nieźle zatruć. Nawet śmiertelnie, bo zawierają tlenek węgla.

Nie przesadzajmy, żeby zatruć się maszynką w namiocie - to się trzeba niesamowicie postarać; bardziej niebezpieczne jest gotowanie w zamkniętym pomieszczeniu...
Chciałem dodać - nie demonizujmy :) Ugryzłem się w język.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 12 Cze 2012, 16:16
a jaka jest żywotność takich kuchenek? ze 100 razy wodę ugotuję i mogę nową kupować?
(czyt: czy jest sens kupować używaną?)

Zużywają się uszczelki, filtry i inne drobne elementy, poza tym (przynajmniej moja) maszynka jest nie do zdarcia.
Wax .. .mój primus himalaya multifuel kupiłem w 2001, w 2007 oddałem Paolo (był kiedyś na forum) i działał :)
Są Primusy i MSRy których ludzie używają od nastu lat :)
Nie przesadzajmy, żeby zatruć się maszynką w namiocie - to się trzeba niesamowicie postarać; bardziej niebezpieczne jest gotowanie w zamkniętym pomieszczeniu.

No chyba, że ktoś ma bardzo mały namiot ;)
(http://cdn7.se.smcloud.net/t/pics/thumbnails/2010/10/18/inhalacja_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg)
 8) 8) 8)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: yoshko w 12 Cze 2012, 17:06
Dla cierpliwych :)
Jak długo trzeba czekać na wrzątek przy prawie pustej butli

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 12 Cze 2012, 18:20
U mnie w 6 minut (bez rozpalenia) 1.5l wody.
Garnek z radiatorem :P

Optimus Nova + Optimus TERRA LITE HE
Garnek nie był przykryty przykrywką.

Samo rozpalenie kuchenki zajęło min. mniej więcej 30 sekund.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 12 Cze 2012, 18:38
Samo rozpalenie kuchenki zajęło min. mniej więcej 30 sekund.
Rozpalająć używając tylko okropinke benzyny w to nie wierzę. Za mały płomień, żeby dostatecznie szybko benzyna zrobiła się "lotna". Chyba, że tylko w namiocie krótko puszczasz paliwo na priming, a tu normalnie. Ew nagraj te 30 sekund, dla mnie, hejtera.

Po drugie Freudzie, Maciek przerobił kilka kuchenek i po ostatnim paleniu na mojej nie podtrzymał tego zdania, uznał, że Nova jest lepsza dla młodzieży jeżdzącej z nim (magiczna igła i te sprawy, w które nie wierzę.) A swoje doświadczenia opierał na Gravity MF, a nie Multi/Omnifuelu. To gravity używał przed novą. A tamto to zupełnie inna konstrukcja. Te posty już są chyba usunięte, bo wyszła dyskusja w sumie na tematy bardziej osobiste niż kuchenkowe :)

Po trzecie, wax, zużywają się te części co wymienił miki150, a możesz je wszystkie kupić w tzw. Maintenance kit za kilka dyszek, w tym dysze uszczelki filtry itp. Przynajmniej w primusie. Nie wiem jak w optimusie. MSR też widziałem takie zestawy.

No i tak jak napisał yoshko, tlenek węgla jest bezwonny.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 12 Cze 2012, 18:45
U mnie w 6 minut (bez rozpalenia) 1.5l wody.
Czemu gotowałeś 1,5 litra jak tu wszyscy gotują litr? Taki jesteś alternatywny ? :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 13 Cze 2012, 00:56
Po prostu nie sprawdzałem ile wody "wszyscy" gotowali.
Wlałem 1.5 bo taki mam garnek. Później widziałem, że w testach wlewaliście 1l.

Tak czy inaczej nie ma moim zdaniem to wielkiego znaczenia.
Strzelam, że różnica byłaby niewielka.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 13 Cze 2012, 01:11
To teraz zagotuj 1 litr i sprawdź swój strzał ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 13 Cze 2012, 09:22
i przykryj garnek. różnica jest imo spora


dzięki za opinie.

hmmm.............
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 13 Cze 2012, 18:09
co sądzita ludziska?
http://allegro.pl/palnik-wielopaliwowy-primus-gravity-ii-mf-i2410921706.html

kuchenka używana 11 dni na wyprawie na Alasce nic poza tym. :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 13 Cze 2012, 18:21
Gravity jest ma kiepską konstrukcję, jeśli chodzi o czyszczenie. Żeby dostać się do dyszy trzeba rozkręcić pół kuchenki, w zasadzie to już całą, do tego dosyć upierdliwy sposób mocowania nóżek w całość.
Jeśli to Tobie nie przeszkadza, to nie widzę przeciwskazań :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 13 Cze 2012, 18:52
takie niuanse raczej mnie nie zniechęcają... zwlaszcza kiedy nie mam porównania z inną kuchenką.
Miałem na mysli raczej, co sadzicie o samj aukcji... moze ktoś kto dysponuje wiekszym doswiadczeniem da rade cos wywnioskować z fotek, co możę umknąć takiemu laikowi jak ja :)

cena odpowiednia jak na kuchenkę używaną 11 dni? .. ;p

edit:
mozna kupić też osobno butle z pompką?
Widziałem do kupienia same butle i same palniki, ale nigdzye kompletu jak wyżej ;P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 13 Cze 2012, 19:29
Pompkę dostajesz razem z kuchenką, butelka to osobny wydatek (chyba, że kupujesz w komplecie wszystko).
Że niby nie ma zestawów w komplecie? Pierwszy link w google "primus z butelką gravity"
http://kuchniaturystyczna.pl/kuchenki-i-palniki-turystyczne/3034-palnik-primus-gravity-ii-mf-butelka-na-paliwo
Wiele sklepów sprzedaje kuchenki w różnych wariantach - wszystko osobno (czyli kuchenka+pompka osobno, a osobno butelka), lub wszystko razem.
Nikt Ci ze zdjęć nie wywróży, czy dobrze pali. Ze zdjęć wygląda okej, normalnie. Z resztą, co może się zdarzyć po 20-30 odpaleniach... Chyba, że ją zdeptał przez przypadek, no ale bez przesady, wątpię :)
Cena? Normalna. Żadna okazja życia, ale też nie przesadzona w drugą stronę.

PS. Znalazła się jednak gotówka na kuchenkę :)? Wyżej pisałeś, że nie masz kasy i odpuszczasz :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 13 Cze 2012, 19:56
pisząc kompletu jak wyżej miałe na mysle linijke wyżej ;)
ale mniejsza o to:

tak... znalazł się sponsor ;
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 13 Cze 2012, 20:01
No to jeśli o to chodzi, to butelka jest powszechnie dostępna, za to pompka już nie. Cena takiej pompki to ok 40-50$, ale musiałbyś dzwonić do dystrybutora i prosić o sprowadzenie. Tak o w sklepie nie kupisz, co najwyżej service kit, czyli uszczelki, wężyk itp. (2x taniej niż cała pompka, powszechniej dostępna opcja, dostępność pompki jest bliska zeru).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 13 Cze 2012, 20:06
Gravity jest ma kiepską konstrukcję, jeśli chodzi o czyszczenie. Żeby dostać się do dyszy trzeba rozkręcić pół kuchenki, w zasadzie to już całą, do tego dosyć upierdliwy sposób mocowania nóżek w całość.

Nóżki się łatwo składają, podobnie jak dysza wymienia. Chyba mylisz z modelem Multifuel albo ja mylę, co również jest prawdopodobne.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 13 Cze 2012, 20:14
Nie składanie nóżek, a ich montaż po rozkręceniu kuchenki.
Multifuel jest w wersji starej (podobnej do gravity, ale nóżki i tak się przykręca od spodu), lub nowej (identyczna konstrukcja co omnifuel).
Rozkręcałem miesiąc temu gravity mf żeby wykręcić dyszę, i było z tym dużo więcej roboty niż z aktualnym multifuelem/omnifuelem, gdzie zdejmuje się rozdzielacz płomienia (ta blaszka na górze) i mamy dostęp do dyszy od góry.
W starym multifuelu faktycznie było tak, że trzeba było wiele rozkręcać (chyba rok 2008 i niżej), ta instrukcja jest na outdoorze chyba.

Być może niepotrzebnie "rozkręcane" były nóżki przy czyszczeniu dyszy w gravity, nie dam sobie głowy uciąć, to była kuchenka Maćka Mężyńskiego i on to tak zrobił, a kuchenkę ma nie od dziś. Stąd moje spostrzeżenia.
Co do nóżek konkretnie chodzi mi o to:
(http://img17.allegroimg.pl/photos/oryginal/24/10/92/17/2410921706_3)
składając kuchenkę trzeba je włożyć w odpowiednie miejsca na obwodzie kuchenki, trzeba złożyć wszystkie cztery i dopiero można skręcać, brakowało rąk momentami. No ale może też umiejętności, kto wie :)

Aha.  I co do podobieństwa starego multi i gravity. Mam na myśli "patent" na dyszę odkręcaną od dołu (boku), a nie od góry, jak w nowym multifuelu czy omnifuelu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: wojtek w 14 Cze 2012, 18:18
Chiński wynalazek ze sklepu dx.com (http://www.youtube.com/watch?v=zIGBSwJhY84) - prawie osie minut z rozpalaniem. Obawiam się, że nie potrafię tego jeszcze obsługiwać, stąd ten mały pożar na początku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 14 Cze 2012, 19:07
Który to model? Daj linka ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 14 Cze 2012, 19:56
dzis dojechal moj Cruix :) fajnie to wyglada, taka malutka, tylko wyglada na taka bardzo filigranowa  :D
zobaczymy jak sie spisze w terenie
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: suchyy w 14 Cze 2012, 20:06
Stawiaj garnki na nim ostrożnie, bo się giba przez te ruchome części :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Marta w 14 Cze 2012, 20:30
OK, dzieki  :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: wojtek w 14 Cze 2012, 20:38
Który to model? Daj linka ;)
To to - http://www.dealextreme.com/p/brs-8-multi-functional-oil-gas-stove-90761?item=36
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: rafalb w 14 Cze 2012, 20:47
Stawiaj garnki na nim ostrożnie, bo się giba przez te ruchome części

Nowa wersja, a taką na 90% ma Magda, już się nie buja. Można to rozpoznać po tym, że w nowej wersji ta tulejka którą trzeba przesunąć w dół żeby złożyć palnik jest karbowana.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: irbis9 w 14 Cze 2012, 20:52
Też kupiłem chińczyka, bliźniaczy model, róźni się pudełkiem - TK800. Miałem brać brs8 na dx, ale czekałem chyba z tydzień na realizację zamówienia i zdecydowałem się na inny sklep - http://www.plus2city.com/plus2store/category.php?id=13 . 2 dolary ;) taniej i wysyłka dzień po wpłacie. Nie miałem okazji jeszcze jej testować oprócz testowego odpalenia na benzynie ekstrakcyjnej. Kuchenki te mają także nowszy model z aluminiową pompką - BRS-8A, TK800A. Oprócz nich jest jeszcze kilka chińskich multifueli. Polecam przejrzeć sklep z linka, który podałem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 10:04
witam.
Kupiłem tego primusa z allegro. POuki co nie odpalalem bo nie mam paliwa, ale mam za to pytanko.
Ten drug co jest w przewodzie paliwowym, on służy do czyszczenia podobno. Z tego co wyczytałem nalezy nim poruszać,żeby wyczyscic ten przewód czy go całkowicie wyciągnąć?
Szczerze mówiąc ledwo udało mi się go ruszyć i wyciagnac jakies 5mm... tylko teraz ciężko z wcisnieciem ...
Czy on tam musi byc podczas pracy, czy mozna go poprostu wyjąć?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 22 Cze 2012, 10:06
Nie, musi być podczas pracy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 10:12
A czy można go wyciągnąć całkiem i włożyć? Czy to normalnie, że tak ciężko to idzie? Ile max może wystawać?

dzieki:)

I jescze ciekawi mnie po co w zestawie jest sylikon w małej tubce i co to za dziwna jakby gąbka pod palnikiem, w jakim celu  ona tam jest?

ps. Nie - nie mam instrukcji ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 22 Cze 2012, 10:19
Ściąg sobie instrukcję z netu ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 10:23
thx
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 22 Cze 2012, 10:27
napisałbyś jak się dowiesz po co ten sylikon :P

Primus wygrał konkurs i w moim przypadku. Kupiłem sobie taki zestaw:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2416721345

Jeszcze nie rozpalałem ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 22 Cze 2012, 10:34
Jeszcze nie rozpalałem
Czekamy na relację w dziale Wypadki  ;D

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 22 Cze 2012, 10:51
widzę, że wiara w moje umiejętności pirotechniczne nie ustaje ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 22 Cze 2012, 10:59
nigdy!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 12:48
a tak z ciekawości lejecie zwykłą benzyne 95/98 czy zawsze ekstrakcyjną ? :)
Ponieważ nalałem zwykłej 95 i się zastanawiam czy to brak moich umiejętności czy poprostu złe paliwo - ale nie potrafie zrobic na tym fajnego/czystego niebieskiego płomienia chocby jak 2 strony wcześniej robb... Tylko pomarańczowy płomień i strasznie dymi ;/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 14:11
nagrałem film.
Ocencie prosze co nie tak :(
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 22 Cze 2012, 14:17
Wygląda dziwnie, może źle ten kabelek włożyłeś? Czy twój model ma drugie pokrętło do regulacji przy maszynce?

Ja bym się nie szczypał tylko wysłał filmik do primusa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 14:23
Ten model to priumus gravity 2 MF.... chyba nie ma żadnego porkętłą.
Czyli nie jest to wina tego, że wlałem 95 a nie ekstrakcyjną?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 22 Cze 2012, 14:27
Na pewno nie.

Może za małe ciśnienie było, np za słabo napompowałeś, ale coś źle skręciłeś. Sprawdź też czy dysza jest dobrze przykręcona (i czy to jestr odpowiednia dysza do rodzaju paliwa)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 14:43
z tego co znalazłem to dysza: 0,37mm jest dla benzyny. Rozkręciłem raz jeszcze dysza jest dobra - Przykręciłem dość mocno.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: andrzej.brandt w 22 Cze 2012, 15:33
kupiłem na allegro primusa multifuela z ... dziurawym wężykiem. Czy ktoś orientuję się, gdzie można dostać zamiennik?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 17:14
kupiłem ekstrakcyjną i ta sama historia. Dalej pomaranczowy płomień, podobnie dymi... ręce opadają ;/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: janogonowski w 22 Cze 2012, 17:40
kupiłem na allegro primusa multifuela z ... dziurawym wężykiem. Czy ktoś orientuję się, gdzie można dostać zamiennik?
Zapytaj u dystrybutora - jest nim chyba w dalszym ciagu Konimpex. Ceny czesci zastepczych w Polsce zabijaja. Tak ksztaltuja sie na wyspach:
http://www.base-camp.co.uk/Primus%20Himalaya/Himalaya.htm

Jesli masz opcje sciagniecia tego przez kogos to mozna poszukac tego w Stanach

Za extra pompke do MSR XGK w Polsce zyczono sobie cos kolo 200 PLN. W Stanach zaplacilem 2-3 lata temu po przeliczeniu ~ 60PLN
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 22 Cze 2012, 17:43
ręce opadają ;/

Wyluzuj i wyślij ten filmik do primusa, na pewno pomogą.

Tyle stron gadania, doradzania, a jak trzeba pomóc, to wszyscy pochowali się

Dzięki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: janogonowski w 22 Cze 2012, 17:43
kupiłem ekstrakcyjną i ta sama historia. Dalej pomaranczowy płomień, podobnie dymi... ręce opadają ;/

Poprobuj z rozna glebokoscia wlozonego wezyka (tego stalowego) w przewod paliwowy. Musi on byc bardzo precyzyjnie ustawiony.
Odnosnie uzywania benzyny ekstrakcyjnej - zawor zamykajacy/otwierajacy przeplyw paliwa zaczyna chodzic z oporem ze wzgledu na to, iz ekstrakcyjna nie ma wlasciwosci smarujacych jak benzyna. Przy dluzszym uzywaniu moze sie przyczynic do szybszego zuzycia uszczelek.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: olo w 22 Cze 2012, 17:48
swego czasu tak myślałem nad kupnem benzynówki... ale co czytam ten wątek to mnie powstrzymuje skutecznie. tu wymieniane dysze, tamten ma dziurawy wężyk a inny z kolei za płytko go wkłada, temu coś pompka nie teges, inny ma problemy z kolorem płomienia, a jeszcze do tego uszczelki kaput. rany julek, toż to pół życia bym spędził nad tym ustrojstwem :D

nie ma to tamto, produkt reklamujecie pierwszorzędnie :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 22 Cze 2012, 17:50
Ale ja to zawsze mówiłem, na wyprawach więcej razy usyfiłem sobie ręce sadzą niż naprawiając rower  :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 22 Cze 2012, 19:09
kupiłem bezołowiową, kuchenka mi się właśnie pali na balkonie. To jej pierwsze użycie, i pali trochę dziwnie. takimi zrywami, bardzo neispokojny ogień. Z czasem minie? Czy coś źle ustawiłem?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Karol w 22 Cze 2012, 19:10
Pewnie jest małe ciśnienie, podpompuj trochę  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 22 Cze 2012, 19:13
w instrukcji było żeby podpompować 10-15 razy. W międzyczasie dorzuciłem jeszcze z 10 razy. Więcej? Można z tym pompowaniem przesadzić?
Poza tym, ogień był ładny całkiem, nie dymiło
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Karol w 22 Cze 2012, 19:38
Nie dymiło, bo benzyna była w stanie lotnym tak powinno właśnie być.
A ilość cykli pompowania zależy też od ilości benzyny w butelce, jak jest jej mało, to trzeba więcej podpompować, aby uzyskać własciwe ciśnienie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 22 Cze 2012, 20:04
jak ocenić czy napompowałem za mało/za dużo? może się coś stać jeśli napompuje za dużo?

tak się paliło:


na filmiku nie słychać (ani nie widać zbytnio ;D) że się nierówno pali... a może się spinam za bardzo po prostu ;)
w trakcie kręcenia przykręcałem i rozkręcałem mocno zawór
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 22 Cze 2012, 20:06
Na mój gust ok jest. Jak masz siłę i ochotę to pompuj ile wlezie, o ile nie rozwalisz pompki ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 22 Cze 2012, 20:20


jescze jedne wideo - plomien lekko lepszy. Nie wiem czy przez wolniejsze odkręcanie, czy przez któreś z kolei rozkręcanie dyszy i przewodu i czyszczenie raz jeszcze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 22 Cze 2012, 20:20
waxmund mi na początku też kuchenka prychała, gasła itp, ale po kilku próbach już wszystko działało prawidłowo. Musisz sam dojść do tego ile napompować i jak długo podgrzewać na początku. Warto pompować trochę więcej, czasem też podpompować w jak Ci się wydaje, że coś jest nie tak z ogniem. To co widać na filmie to tez może być wina wiatru.

A jeśli chodzi o problem boneya to ja też nie wiem co na to poradzić, ale tak to na pewno nie powinno wyglądać.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 23 Cze 2012, 23:07
jescze jedne wideo - plomien lekko lepszy.

Temu lekko lepszemu płomieniowi bardzo daleko do ideału...
Takie spalanie wskazuje na niedostateczne ogrzanie benzyny w przewodzie (tym stalowym - który powinien być podgrzewany przez płomień palnika) - i wypływanie benzyny przez dyszę w sanie ciekłym, a nie - oparów po podgrzaniu.
Tylko co jest nie tak - ciężko stwierdzić.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: oszej w 24 Cze 2012, 02:18
Waxmund - ja jak jest niewiele paliwa to i 40 razy machnę pompką, żeby nie było nierównej pracy. Ciśnienie jest kluczowe, bo sama benzyna Ci się nie podgrzeje wystarczająco, żeby być w fazie lotnej. Jak machniesz  30 razy  to nic się nie stanie, jak 60 też. Tylko sprawdź, czy masz nasmarowany tłoczek, bo jak nie, to szybko go zajedziesz.

BogdanOl - jak nie masz co pisać w tym wątku, to lepiej nie pisz, bo po co. A jak masz coś do tego, że "doradzałem", a nie odpisałem na temat,to napisz mi na privie, że jest temat "oczekujący", czasem są ważniejsze sprawy niż przeglądanie co chwilę forum, lub po prostu brak dostępu do internetu.

Boney - praca tej kuchenki jest po prostu... zerowa. Szczerze mówiąc nie wiem, o jaki drucik chodzi w wężyku, bo szczerze mówiąc ja takiego nie mam, ale mam też inną konstrukcję kuchenki. Tak jak pisze tomzoo, paliwo wylatuje Ci w postaci ciekłej, dlatego benzyna się pali, a nie spala. Ile razy pompujesz? Jak 10 razy, to za mało, napompuj z 30-40 razy i odpal. Druga sprawa, czy ten stan się utrzymuje długo? Jak palisz przez 5 minut, nie ma ani przez chwilę błękitnego płomienia? To jest ewidentnie zbyt niska temperatura. Czy uszczelki wszystkie dobrze trzymają? Czy masz przede wszystkim wszystkie uszczelki. Ta przy tłoku w miejscu wkręcania, w środku pompki na końcówce tłoka, ja mam jeszcze wmiejscu wkręcania wężyka do kuchenki, ale to trochę inny "patent". Tłoczek Ci się nie podnosi sam? Generalnie wszystko to możesz sprawdzić/ocenić w prosty sposób, pompujesz, nie palisz, czekasz 10 minut i odkręcasz pompkę, i czy słyszysz syczenie (wyrównywanie się ciśnień). A najlepiej pompuj DOKŁADNIE np 30 razy. Poczekaj 5 minut, odkręć pompkę, i musisz zapamiętać mniej więcej, jak dużo tam było powietrza. I taką samą próbę zrób np po 15 minutach. Jak ewidentnie mniej będzie powietrza, no to jest gdzieś problem z uszczelkami. Następne - nie łapie lewego zimnego powietrza? W okolicach łączenia wężyka i korpusu kuchenki. Albo tam, gdzie jest dysza, równo wkręciłeś?
Co do wielkości dysz, 37 to nie zawsze jest benzyna. Czasem jest 32. I chyba tak było w gravity. Ale jeśli to na pewno jest gravity II, to tam była faktycznie 37. Chociaż w Primus Outdoor workbook na 2009r. dla 3280 pisali o 35,37 i 40.  Zależy jakie masz dysze, ale do benzyny zawsze jest ta środkowa. Największa wartość jest dla gazu, najmneijsza dla ON, parafiny/nafty. Ale to nie powinno robić aż takich problemów. Skręć wszystko raz jeszcze dokładnie i sprawdź, czy nigdzie nie leci lewe powietrze. Mi na początku leciało, bo nie dokręciłem jednej nakrętki i miałem fałszywy dopływ. Tylko u mnie było widoczne "niebieszczenie się", i nagle gasło. A primusa używałem wcześniej i było okej, i zwątpiłem, czy to wada kuchenki, czy tylko ja jakoś magicznie się oduczyłem palić w tym. Jeśli wszystko będzie wskazywało, że jest okej.. No to naprawdę, tak jak radzi miki150, skontaktuj się z primusem. No i przeczytaj faq/help w instrukcji. Tylko znajdź taką troszkę bardziej rozszerzoną, a nie pół strony rysunek, drugie pół co jest czym :)

I na końcu olo - wymienne dysze są po to, żeby otrzymać jak najlepszy strumień mieszanki i przy tym spalanie. Optimus chyba ma jedną dyszę, bo one w zasadzie aż tak mocno, żeby uniemożliwić spalanie, nie różnią się. Więc masz chwilowego faworyta ;) Tego drucika, co to się go za płytko wsadza, w omni/multi i novej (?) nie ma. Zupełnie inna konstrukcja, bardziej przemyślana, no ale i droższa. A kolor płomienia i uszczelki, to tyczy się każdej kuchenki, czy gazowej, czy benzynowej, czy multi, czy nawet ruskiej kostki, ale ona to osobny temat ;)
Wszystko ma swoje plusy i minusy, nikt tak naprawdę nie każe nikomu kupować benzynówki, bo w gruncie rzeczy, małe gazowe są naprawdę fajne. No ale każdy wątek na jakiś temat przynosi negatywne opinie, albo pytania związane z eksploatacją. Ale podsumowując, masz rację, antyreklama solidna ;) Cieszę się, że nie mam problemów ze swoim primusem :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 24 Cze 2012, 17:17
napisałem do polskiego serwisu primusa i do samego primusa. ZObaczymy...
Chyba, że mieszka ktoś niedaleko Rudy Śląskiej i czuje się ogarnięty w temacie kuchenek PRIMUS to może by mi pokazał jak to rozpalić... być może poprostu brak mi umiejętności i nie udało mi się ani razu na 40prób rozpalić dobrze:D

oczywiście ja przywioze kuchenkę ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 25 Cze 2012, 13:59
nikt?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 25 Cze 2012, 14:02
Rozpalanie kuchenki to nie aż taki kosmos, na pewno jest albo zepsuta albo źle coś złożyłeś.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 25 Cze 2012, 14:07
dlatego fajnie by było jak by ktoś po sąsiedzku kto ma primusa by sprawdził co nie tak.
Zmarnowałem 3 pudełka do zapałek wiec statystycznie chociaż raz powinno mi się udać uzyskać mocny niebieski płomien, a jednak nie udalo się.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 25 Cze 2012, 14:28
Mi też to wygląda na za słabo podgrzaną benzynę (niebieski płomień to znak, że palą się opary benzyny). Nawet jeśli za krótko wstępnie podgrzewasz i za wcześnie otwierasz dopływ paliwa, to i tak po chwili wszystko się rozgrzewa i zaczyna się palić poprawnym niebieskim płomieniem.
Po tak długim czasie jak na filmie maszynka powinna w końcu sama "zaskoczyć".
Tak przynajmniej jest w omnifuelu. Dla mnie znakiem, że benzyna jest odpowiednio rozgrzana jest jej krótki wytrysk z otworu dyszy.
Na filmie wygląda, że wszystko robisz ok.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 25 Cze 2012, 14:42
łoo, ale masz płomień :P cóż, może jednak wadliwa kuchenka? może dlatego ją gość na alledrogo sprzedał?  :icon_neutral:

co to za huki na końcu? butelki? oj nieładnie.... ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 25 Cze 2012, 14:55
Podgrzewam ile się da. Nawet jak zaleję całą miseczkę i kuchenka sie grzeje ponad minutę to nic to nie wnosi. Na logikę powinna się sama dogrzać i zaskoczyć tak jak napisałeś, ale niestety nic się nie dzieje....

to się nadziałem.

ps, brawo to była butelka... widać masz oko (a raczej ucho) do upadających butelek ;p
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: wojtek w 25 Cze 2012, 17:51
Próbowałeś ogrzewać dłużej? Na yt jest filmik (co prawda z naftą), facet rozpalał taką kuchenkę ponad dwie minuty.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 25 Cze 2012, 19:26
Ogrzewać dłużej masz na mysli wylać więcej paliwa na początek? Po czym zacząć powolne odkręcanie?
WIęcej jak na miseczkę wylać się nie da... nie będzie się palić 2minuty.
Swoją drogą instrukcja podaje ~45sekund.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 25 Cze 2012, 20:21
WIęcej jak na miseczkę wylać się nie da... nie będzie się palić 2minuty.

To może do..lewać? Odkręć na chwilę jak już będzie przygasać. I tak do skutku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 25 Cze 2012, 20:28
Ja bym jeszcze spróbował zgasić go w trakcie palenia, np zalewając wodą i zobaczyć w jakim stanie i którędy wylatuje benzyna. Może to wskaże gdzie jest problem. (tylko go potem nie podpalaj znów! ;))
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 25 Cze 2012, 20:41
a może poczekaj aż płomień bedzie "gazowy" ?
wg mnie za szybko odkrecasz
tam jest zwykły płomień benzyny a nie gazu
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 25 Cze 2012, 21:37
WIęcej jak na miseczkę wylać się nie da... nie będzie się palić 2minuty.

To może do..lewać? Odkręć na chwilę jak już będzie przygasać. I tak do skutku.

jak odkręcę na chwilę to masz to co na filmiku wyleci troche benzyny z gazem. Jesli od razu zakręce to zaczyna znowu dogasać.... hm.

dodam jeszcze, że od primusa dostałem odpowiedz, że ZA DUŻO wylewam.... czyli w koncu kto ma racje?;p


I'm sorry to hear that your stove doesn't work properly. I think you have used a bit too much petrol when pre-heating. So, first try to remove all soot with a scotch brite or similar. Soot isolates the heat from getting into the generator tube.

Try to ignite the stove with a small amount of petrol. Close the valve if there are yellow flames and wait for the stove getting really heated.

Contact us again if this still doesn't work.

Best regards,
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Karol w 25 Cze 2012, 21:47
Kolor płomienia może świadczyć o zbyt małej ilości tlenu podczas spalania. Nie ma pod palnikiem jakichś otworów przez które zasysane jest powietrze do spalania oparów benzyny? Może są zatkane albo czymś przysłonięte.
Drugą przyczyną może być: przytkana dysza, wężyk lub zawór.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: wojtek w 26 Cze 2012, 08:04
Może pomoże:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 26 Cze 2012, 09:06
dodam jeszcze, że od primusa dostałem odpowiedz, że ZA DUŻO wylewam.... czyli w koncu kto ma racje?;p

wg instrukcji (w omnifuelu) powinno się wlewać tylko trochę, żeby ten filc pod palnikiem wchłonął całość
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 26 Cze 2012, 12:35
a jak wozicie butle z benzyną? można toto do sakwy normalnie wrzucić? na ramie wolałbym mieć bidony niż to dziadostwo...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 26 Cze 2012, 12:47
wax .. na zewnątrz . .tylko na zewnątrz :)
chyba, że lubisz ten zapach ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 26 Cze 2012, 12:48
Ja wożę w sakwie. Nie wykręcam pompki, tylko należycie zakręcam zaworki. Dodatkowo trzeba poprawnie "gasić" kuchenkę, aby w wężyku nie zostawało paliwo.
Taka procedura daje radę. Śmierdzieć nie śmierdzi, ale leciutki aromat da się wyczuć czasami  :P
Pompkę z butelki wykręcam tylko na czas tankowania.

Edit: najbardziej to "walą łapy" jak się wykręca pompkę... no i pompka (wewnętrzne jej elementy) jest w kąpieli benzynowej, w ssaku resztki paliwa - co z nią zrobić potem?
WSADZIĆ DO SAKWY  ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 26 Cze 2012, 12:55
Robb, butelki na zewnątrz, reszta w sakwie? Dla bezpieczeństwa czy... po co? :P Pompka nieźle benzyną wali... ;p

Wolałbym tak jak Tomzoo jednak.... ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 26 Cze 2012, 12:57
Ja też pompki w ogóle nie wykręcam, ani odczepiam maszynki i nie spuszczam ciśnienia. Wtedy nic nie śmierdzi, bo w końcu wszystko szczelne przecież jest. No i jest zawsze gotowa do odpalenia.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tomzoo w 26 Cze 2012, 13:20
Ja też pompki w ogóle nie wykręcam, ani odczepiam maszynki i nie spuszczam ciśnienia. Wtedy nic nie śmierdzi, bo w końcu wszystko szczelne przecież jest. No i jest zawsze gotowa do odpalenia.
Tyz prowda.
Ja tam jednak jestem porządny - oryginalny futeralik (torebkę na suwak) dali - to do niego wkładam maszynkę.  :P
Wraz z osłoną p/wiatrową, kluczykiem, zapalniczką i takimi tam...
A butelka z pompką osobno.
Generalnie, jak kto lubi i jak komu wygodnie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 26 Cze 2012, 13:30
Ja wkładam kuchenkę z wystającym wężykiem do specjalnej torebki, a tą do menażki, wężyk z butelką wychodzi na zewnątrz ;) - całokształt elegancko wchodzi do sakwy  :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Daniel w 26 Cze 2012, 14:06
Wax - do sakwy.
Butelkę z wężykiem do foliówki, to do sakwy i po sprawie.
Tylko gasząc kuchenkę zakręć zawór przy butelce, nie przy palniku - większość paliwa z wężyka powinno zostać wyciągnięte. No i odczepiając palnik zostaw wężyk jeszcze chwilę luzem, niech resztka odparuje.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 26 Cze 2012, 14:13
wax .. na zewnątrz . .tylko na zewnątrz :)
chyba, że lubisz ten zapach ;)

Robb, co pisze w Podręczniku? ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 26 Cze 2012, 14:21
A powiedzcie tak szczerze czy nic wam nie śmierdzi w sakwie? Bo mi śmierdzi i sama kuchenka i butla, nawet mimo prawidłowego wypalenia paliwa z wężyka i wietrzenia po użyciu. Nie jest to czysty, intensywny zapach benzyny, ale ja to czuje w sakwach mimo wszystko.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: miki150 w 26 Cze 2012, 14:50
Pakuj razem ze skarpetkami  ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 26 Cze 2012, 15:49
wax .. na zewnątrz . .tylko na zewnątrz :)
chyba, że lubisz ten zapach ;)

Robb, co pisze w Podręczniku? ;)
co jest napisane ?
do dokładnie to właśnie :)

ale miki też ma pewną słuszną opcję :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 26 Cze 2012, 16:57
Jak wezme te kuchenkę to zamontuje sobie od dołu ramy koszyk na zipach i będzie cacy :)

ps. chce ktoś kupić tego primusa?;
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: memorek w 26 Cze 2012, 17:21
chce ktoś kupić tego primusa?
Nie poddawaj się tak szybko. Pamiętaj o nas gazowcach, którzy myślimy nad benzyną i z ciekawością czytamy.

Marek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Karol w 26 Cze 2012, 17:24
Ja wożę palnik i benzynę w zewnętrznej dopinanej sakwie crosso. Smród benzyny ogranicza się tylko do tej sakwy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 26 Cze 2012, 17:25
A taką kuchenkę widzieliście?
&feature=player_embedded
Jestem pod wrażeniem prostoty obsługi. Praktycznie nie wymaga rozgrzewania :o
Gdybym wiedział wcześniej, to pewnie wziąłbym ją zamiast primusa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 26 Cze 2012, 17:33
Gdy gość odkręca zawór - słychać syk gazu, a powinna normalnie pryskać benzyna.
Musiał to wcześniej rozgrzać bo nie uwierzę :)



tu już trochę inaczej to wygląda :/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 26 Cze 2012, 17:41
Musiał to wcześniej rozgrzać bo nie uwierzę
No właśnie cały bajer polega podobno na tym, że benzyna jest na początku rozpylana jak w aerozolu, dlatego startuje tak szybko.
http://www.forum.outdoor.org.pl/kuchnia/(palniki)-soto-muka-stove-od-1np/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 26 Cze 2012, 17:44
ale ale .. im więcej oglądam filmów i czytam - jestem pod wielkim wrażeniem!
Trzeba by taki sobie sprawić :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 26 Cze 2012, 17:47
A Ewa mi mówiła: "Nie kupuj teraz kuchenki. Kupisz sobie jak będziesz potrzebował, może wtedy jakieś lepsze wymyślą"  :-\
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 26 Cze 2012, 17:52
No właśnie cały bajer polega podobno na tym, że benzyna jest na początku rozpylana jak w aerozolu,
i tu jest pewnie cały trik
czytam czytam i już jestem zachwycony :)

ktoś jedzie do JP albo US ?
bo ceny dużo niższe niż w DE albo UK :)
R
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 26 Cze 2012, 19:24
Dla mnie wada jest taka, że jednak to ciśnienie powoduje, że ogień jest wysoki.
W klasycznej (nazwijmy tak) jest możliwość jednak nalania odpowiedniej ilości benzyny, co daje możliwość wpływania na wysokość ognia.
Taki detal, ale jednak nie przekonało mnie toto. Co za różnica czy poczekam 20-30 sekund więcej.
Za to mogę zapalić ją nie tylko na powietrzu, ale też w namiocie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: gagarin w 26 Cze 2012, 20:23
czytam czytam i już jestem zachwycony

a czytam i czytam i jestem coraz mniej zachwycony :)

Niestety palnik ma kilka zasadniczych wad:
- potrzebuje wysokiego ciśnienia w butli, czyli trzeba się namachać pompką, nawet 250 razy jeśli w butli jest mało paliwa.
- co prawda ma dużą moc, ale trudno osiągnąć mały płomień do wolnego gotowania.
- tą rurkę w której ogrzewa się paliwo (nad palnikiem) trzeba wymieniać co 20 litrów. Nie wiem czy to dużo czy mało, ale przy braku polskiego dystrybutora to jest problem nie tylko finansowy.
- pompka ma większy gwint niż standardowe Primus, Optimus, MSR... więc trzeba dodatkowo kupować butlę
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Freud w 26 Cze 2012, 20:39
i przykryj garnek. różnica jest imo spora
dzięki za opinie.
hmmm.............
To teraz zagotuj 1 litr i sprawdź swój strzał ;)
Gotowanie 1 litra wody, pod przykryciem 4 minuty i 5 sekund.

Rozpalenie bez pośpiechu 1 minuta. Można szybciej, ale mam mały balkon :P i nie mogłem się zmieścić razem z nią.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Robb w 26 Cze 2012, 22:11
Kolejna osoba udowadnia, że 2 minuty rozpalania i 8 minut gotowania litra wody to wiedza nie "powszechna" a bardzo "osobista" :)
Ale jak się rozpala niezgodnie z instrukcją obsługi :P

yoshko: admin nie powinien być uszczypliwy ;)
Robb: ja? w życiu. Po prostu każdy kto rozpala zgodnie z instrukcją ma lepsze wyniki niż ci którzy robią to "po swojemu" i twierdzą, że "tak właśnie jest" :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 27 Cze 2012, 15:21
Dobry dzień... oficjalnie składam broń... najwidoczniej mam 2 lewe ręce... :)
Ponawiam prośbo/pytanie: czy ktoś dysponował by paroma chwilami np. w weekend i mógł obczaić o co chodzi z tą kuchenką?
Najlepiej jak by ten ktoś dysponował także primusem, tak co by można było np. podmienić pompkę, czy  inne części celem znalezienia problemu ( o ile taki w ogóle jest? :P)

Jak by ktoś sie znalazł to tak jak pisałem wcześniej, podskoczę rowerem w granicach np. do 60km od Rudy Śląskiej :)
helP!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 27 Cze 2012, 15:42
zagadaj może do kogoś w okolicy konkretnie, bo nie każdy czyta wszystkie tematy :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 27 Cze 2012, 15:46
bo ja wiem, kto jest z okolicy i ma primusa :((
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: Waxmund w 27 Cze 2012, 15:53
spróbuj w wątku grupy śląskiej spytać ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: tater w 28 Cze 2012, 21:33
Jestem z Katowic i mam PRIMUSA, napisz na  glosekm@wp.pl jaki masz problem to spróbujemy go rozwiązać.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: boney w 29 Cze 2012, 15:00
hello! Napisałem na maila!
Tytuł: Odp: Palnik Primus Mimer Duo Stove
: ŁukaszRze w 5 Sty 2013, 20:32
Z własnego doświadczenia mogę polecić MSR Pocket Rocket. Używam od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolony
Jeśli nie potrzebujesz na szybko przeglądając promocje w sklepach outdoorowych można go dostać poniżej 100zł
Tytuł: Odp: Odp: Palnik Primus Mimer Duo Stove
: Traction w 6 Sty 2013, 20:13
Czy do planika MSR Pocket Rocket kompatybilne są tylko gwintowane kartusze?
Tytuł: Odp: Odp: Palnik Primus Mimer Duo Stove
: arkadoo w 6 Sty 2013, 20:37
Tak. Palniki dwusystemowe produkuje Primus i MSR (drooogie).
Tytuł: Odp: Odp: Palnik Primus Mimer Duo Stove
: Traction w 6 Sty 2013, 20:51
arkadoo - masz pewnie większe doświadczenie ode mnie w tej kwestii
Ogólnie potrzebuję palnika na wyprawy kilku i kilkunastodniowe, również za granicą.
Chciałbym, aby był niezawodny, im mniejszy tym lepszy, tak samo z wagą, lecz to nie jest główny priorytet.
ww MSR Pocket Rocket jest teraz w cenie ok 120zł. i to jest max co chciałbym wydać na niego.


Czy palnik zasilany tylko gwintowanym kartuszem będzie dużo gorszy w normalnym użytkowaniu w PL i za granicą od tych zasilanych dwoma rodzajami? (dostepność i ceny kartuszy). Palnik przeznaczony będzie głownie dla dwóch osób.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna
: arkadoo w 6 Sty 2013, 21:06
W skrócie MSR Pocket Rocket, to stara konstrukcja. Wąski płomień, mało stabilne nóżki - moim zdaniem nie warto. Sporo było o niej pisane, bodajże w tym wątku - skorzystaj z opcji szukaj.

W różnych krajach dostępne są różne typy kartuszy, w niektórych oba (np. Polska). Dwusystemowy palnik, to fajna opcja, zwłaszcza jak się lata samolotem - w nim nie można wozić kartuszy. Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy warto.

Zobacz jeszcze Optimus Crux lub jego tańszą wersję, czyli Fire Maple  116
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: deerrr w 21 Lut 2013, 23:08
Podepnę się pod ten temat:
Chce zakupić zestaw "małego Kucharzyka" na wyprawy rowerowe z moja dziewczyną:
Myślałem o trzech rzeczach:
1. Kuchenka Coleman F1 Spirit
http://www.lumbre.sklepna5.pl/pokaz_produkt.php?idprod=54

2. Podstawka pod kartusze
http://www.polarsport.pl/product/389075/Podstawka%20stabilizuj%C4%85ca%20UNIVERSAL%20CANISTER%20STAND
Trochę droga, ale nie wiem czy są inne uniwersalne tańsze

3. Zestaw do gotowania dla dwóch osób:
http://www.decathlon.pl/menaka-nieprzywierajca-2-os-id_8083021.html
lub taka
http://www.decathlon.pl/menaka-aluminiowa-dla-2-osob-id_8001710.html

Czy ktoś miał do czynienia z tymi przedmiotami. Może kupie coś lepszego w tej cenie?
Przy okazji. Czy jest jakaś standaryzacja kartuszy nakręcanych (gwinty, wielkości)?
Pozostanę wdzięczny za info.
Tomek
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 21 Lut 2013, 23:40
Ja używam poprzedniej wersji menażki alu z decathlonu i nie narzekam... Konkurencją/alternatywą mogą być klasyczne konstrukcje typu "Harcerz"(wpisz w google "menażka harcerz" i Ci wyskoczy).

Garnki są prostsze niż konstrukcja cepa, więc ciężko tu wiele doradzić: trzeba poczytać o właściwościach różnych metali i powłok typu teflon lub anoda (patrz Google i szukajka na tym forum)

Podstawkę pod kartusz wybrałeś chyba najdroższą z możliwych (MSR się czasem ceni). Primus za 30zł da radę(można i taniej).

Kuchenka jest w porządku. Przyzwoita firma i jakość. Jedyną wadą jest miękki i giętki materiał z którego zrobiono ruszt ale tu nic złego nie powinno się stać.
Jak będziesz używał tylko aluminiowych menażek to możesz rozważyć jeszcze http://allegro.pl/msr-palnik-kuchenka-turystyczna-pocketrocket-i3029143420.html lub jakąś podróbkę FireMaple czy Vango
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: deerrr w 22 Lut 2013, 00:18
Jak będziesz używał tylko aluminiowych menażek to możesz rozważyć jeszcze http://allegro.pl/msr-palnik-kuchenka-turystyczna-pocketrocket-i3029143420.html lub jakąś podróbkę FireMaple czy Vango

To znaczy, że na różnych palnikach można stawiać naczynia tylko z dedykowanych materiałów dla danej kuchenki?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 22 Lut 2013, 00:19
Ja kupiłem te i obie mają swoje zalety. Dodatkowo zwróć uwagę iż kupiłem 2 w cenie jednej :)

http://www.twojpasaz.pl/Palnik_do_butli_gazowych_z_aluminium_i_stali_nierdzewnej-2873.html
http://www.twojpasaz.pl/Palnik_do_butli_gazowych_z_aluminium_i_stali_nierdzewnej-2872.html


http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=597.msg134736#msg134736

P.S.
Szeroki ogień (palnik) przydaje sie przy większych naczyniach i przy przyrządzaniu potraw. Wąski jest lepszy jeżeli tylko gotujesz wodę.
Przynajmniej takie mam wnioski z krótkiego użytkowania powyższych palników.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 22 Lut 2013, 00:23
To znaczy, że na różnych palnikach można stawiać naczynia tylko z dedykowanych materiałów dla danej kuchenki?
Tzn, że aluminium szybciej rozprowadza ciepło więc można używać palników o skupionym promieniu. Stosując takie małe palniczki z dużymi garami stalowymi o cienkich ściankach(turystyczne muszą być lżejsze od domowych) jest pewne ryzyko, że coś się przypali: rozgrzeje się tylko część potrawy, a reszta może pozostał chłodna więc trzeba energiczniej mieszać...

Napisałem chwilę wcześniej, żeby zorientować się czym różnią się od siebie poszczególne metale(alu, stal, aluminium z radiatorkiem, stal z miedziowanym dnem, powłoka teflonowa, anoda etc).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Peio w 22 Lut 2013, 07:44
Podepnę się pod ten temat:
Chce zakupić zestaw "małego Kucharzyka" na wyprawy rowerowe z moja dziewczyną:
Myślałem o trzech rzeczach:

3. Zestaw do gotowania dla dwóch osób:


Może takie menażki http://www.cerrotorre.pl/product-pol-7583-Zestaw-naczyn-FIRE-MAPLE-FMC-202.html (http://www.cerrotorre.pl/product-pol-7583-Zestaw-naczyn-FIRE-MAPLE-FMC-202.html) są solidnie wykonane. Na allegro sprzedawali je w styczniu za 69zł.

Rozważyłbym również zakup palnika, który pasuje zarówno do butli nakręcanych jak i tych od Campingaz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: deerrr w 22 Lut 2013, 12:23
Może takie menażki http://www.cerrotorre.pl/product-pol-7583-Zestaw-naczyn-FIRE-MAPLE-FMC-202.html (http://www.cerrotorre.pl/product-pol-7583-Zestaw-naczyn-FIRE-MAPLE-FMC-202.html) są solidnie wykonane. Na allegro sprzedawali je w styczniu za 69zł.
To super - biorę. Jeszcze tylko się dowiem czy jest etui

Rozważyłbym również zakup palnika, który pasuje zarówno do butli nakręcanych jak i tych od Campingaz.
a są w ogóle takie? Mógłbyś podać jakieś modele?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: oszej w 22 Lut 2013, 12:52
Np Primus Express Stove Duo.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: deerrr w 22 Lut 2013, 14:43
Np Primus Express Stove Duo.

Dzięki, a są jeszcze inne modele? Intensywnie szukam po sieci.
Jest jeszcze opcja np. F1 spirit i jakaś przejściówka, ale chyba lepszy oryginał
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Peio w 22 Lut 2013, 15:29

To super - biorę. Jeszcze tylko się dowiem czy jest etui


Jest siatka a kuchenek dual jest kilka modeli, poszukaj.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: deerrr w 22 Lut 2013, 19:45
Zestaw naczyń kupiony.

Co do kuchenek rozważam już tylko dwa modele:
1 primus duo stove (tani, ale trochę duży i nie składany)
2.primus EXPRESS STOVE DUO (drogi, ale mały, może wejdzie do menażek)

Zasadnicze pytanie. Z piezo czy bez? Obie wersje są w tych samych cenach
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 15 Mar 2013, 23:11
Witam. Używał ktoś kuchenek z decathona? Rozważam kupienie takiej http://www.decathlon.pl/kuchenka-bleuet-micro-plus-id_8129319.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: arkadoo w 16 Mar 2013, 07:15
Bardzo mała moc - długi czas gotowania, zdecydowanie nie warto.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 16 Mar 2013, 08:34
Bardzo mała moc - długi czas gotowania, zdecydowanie nie warto.

Szukam czegoś do 100zł na pierwszą wyprawę, gdyż nie wiem czy będą kolejne takie eskapady. Jest kuchenka o większej mocy w podobnej cenie?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rafalb w 16 Mar 2013, 09:04
Eeee, tego bleuet micro ma moj wujek i uzywa go dobre 11 lat. Daje rade, a i dla 3 osob czasem na nim gptowalismy. Jak szukasz czegos taniego na pierwszy wypad i nie jestes pewny czy zdecydujess sie na kolejne to bym bral.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 16 Mar 2013, 09:26
Zastanawiam się jedynie czy kartusz do tej kuchenki musi mieć zawór?  ::)

http://www.sklep-presto.pl/product-pol-33899-Kartusz-naboj-propan-butan-240g-CV300-Plus-Campingaz.html

bo jeszcze jest coś takiego, i jest to tańsze:

http://www.sklep-presto.pl/product-pol-33901-Kartusz-naboj-propan-butan-190g-C206-Super-Campingaz.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rafalb w 16 Mar 2013, 09:47
Musi mieć zawór.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 16 Mar 2013, 09:49
Czyli bardziej opłaca się zamówić z tej strony niż w decathlonie, bo dostaje się kartusz, który wystarczy na 2h40min, których w decathlonie nie ma i można od razu drugi taki zamówić

http://www.sklep-presto.pl/product-pol-33909-Kuchenka-turystyczna-Bleuet-Micro-Plus-kartusz-CV300-Plus-Campingaz.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 16 Mar 2013, 10:11
Bardzo mała moc - długi czas gotowania, zdecydowanie nie warto.

Szukam czegoś do 100zł na pierwszą wyprawę, gdyż nie wiem czy będą kolejne takie eskapady. Jest kuchenka o większej mocy w podobnej cenie?
Ja polecam jedna z tych które opisalem między innymi tutaj:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=248.msg165311#msg165311

Dobra cena i na początek wystarczy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 16 Mar 2013, 15:30

Ja polecam jedna z tych które opisalem między innymi tutaj:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=248.msg165311#msg165311

Dobra cena i na początek wystarczy.

Szkoda tylko, że na tej stronie nie ma kartuszy.

I czy takie kartusze są kompatybilne z tymi które polecasz?

http://allegro.pl/naboj-kartusz-gazowy-do-kuchenki-kartusze-tanio-i3076051868.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 16 Mar 2013, 16:00
Nie wiem
Na pewno sa kompatybilne z kartuszami tego typu
http://allegro.pl/kartusz-z-gazem-gosystem-220g-tania-wysylka-i3103953487.html
http://allegro.pl/optimus-kartusz-z-gazem-230-g-sredni-i3034638916.html
http://allegro.pl/primus-kartusz-z-gazem-230g-sklep-krakow-i3078866902.html
czyli najbardziej popularnym typem kartuszy.

Ja kartusze kupiłem w sklepie sportowym w dużej galerii, i tak wyszło taniej niż przez allegro z wysyłką.
A kupiłem konkretnie takie
http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/kartusz-edelrid-outdoor-gas-450-g
http://8a.pl/palniki-kartusze/kartusz-edelrid-outdoor-gas-230-g
w wersji 230 i 450g.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 16 Mar 2013, 19:24
To znaczy, że z tymi poprzednimi nie są zgodne.
Na zdjęciu widać, że gwintu do przykręcenia kuchenki tam nie ma
(http://stemplariusz.pl/eM%20Shop/m_Kartusze_1.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MarcinMarcin w 16 Mar 2013, 20:03
Ja gorąco polecam tanie kuchenki przebijane.
Zwłaszcza jak ktoś chce przyoszczędzić i nie wie czy mu potrzebny bardzo porządny sprzęt.
za 30 zl mamy kuchenkę i kartusze po 3-4 zl co się bardzo opłaca.
z wad to chyba to, że gotują troszkę dłużej od tych drogich i zajmują troszkę więcej miejsca,
co w wyprawach paro/paronasto dniowych chyba nie jest probemem
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 16 Mar 2013, 20:05
Ja gorąco polecam tanie kuchenki przebijane.

Jakiś konkretny model?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MarcinMarcin w 16 Mar 2013, 20:08
Ja mam jakąś z allegro, noname. Jestem bardzo zadowolony.

np.
http://allegro.pl/mala-gazowa-kuchenka-turysztyczna-2-naboje-gratis-i3074476493.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: arkadoo w 16 Mar 2013, 20:12
Przejrzyj wątek, jest w nim sporo info. Odradzam przebijane (np. taką z postu powyżej), po zamontowaniu kartusza powinno się go zuużyć do końca. Ogranicza to mobilność zestawu.

Campingaz odpuść, to przestarzałe i ciężkie konstrukcje.

Do 100 zł -
http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-116-gaz-wysylka-gratis-i3103953618.html

FIRE MAPLE 116 na kartusze z gwintem.

albo wersja lux z tytanu:
http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-116tytan-gaz-wys-gratis-i3103953452.html


Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 16 Mar 2013, 20:19
Cytuj
Ja gorąco polecam tanie kuchenki przebijane.
używałeś?
z wad to przede wszystkim nie można ich rozłączyć po nabiciu. Są w zasadzie nieskładalne, wagowo też kicha.
Mi schodzi przeciętnie jeden średni kartusz gwintowany na 4 tygodnie, różnica cenowa nie powala.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MarcinMarcin w 16 Mar 2013, 20:20
Przejrzyj wątek, jest w nim sporo info. Odradzam przebijane (np. taką z postu powyżej), po zamontowaniu kartusza powinno się go zuużyć do końca. Ogranicza to mobilność zestawu.


Miałeś taką kuchenkę?
Nic nie trzeba demontować. Spokojnie kilka dni wytrzymuje na jednym naboju, dłużej nie testowałem bo się kończył gaz, nawet jak zostanie trochę gazu po wyprawie to kartusz kosztuje 3zl nie 20.
A jak zacznie przepuszczać to wystarczy wymienić uszczelkę.
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z ograniczeniem mobilności.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 16 Mar 2013, 20:21
Ja miałem kiedyś Camingaz przebijaną (też mi wychodziło najtaniej) i bardzo się zawiodłem. Pewnie miałem wybrakowany egzemplarz bo dość szybko pokrętło przestało się gładko obracać i musiałem robić to kombinerkami. Do tego wpomniana konieczność wyczerpania kartusza, a poza tym strasznie to niepakowne do sakwy bo nie składa sie w żaden sposób a stalowe blachy na których stawia sie garnek, wbijają się w ścianki sakwy co grozi jej uszkodzeniem.
To co ja zaproponowałem wychodzi na prawdę tanio i wygodnie a poza tym ma szansę być wykorzystane ponownie. Gdy kupisz kuchenke na przebijane kartusze to na następny wyjazd będziesz kupował już na gwintowane.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MarcinMarcin w 16 Mar 2013, 20:26
Widziałem przebijane kolo 30zl z 2 kartuszami, czyli płacisz 10zl więcej niż za sam kartusz dwieście ileś gr nakręcany i możesz testować, najwyżej wyrzucisz. Mi w zupełności wystarcza przebijana, choć na pewno są lepsze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 16 Mar 2013, 20:30
Odradzam przebijane (np. taką z postu powyżej), po zamontowaniu kartusza powinno się go zuużyć do końca. Ogranicza to mobilność zestawu.

http://allegro.pl/mala-gazowa-kuchenka-turysztyczna-2-naboje-gratis-i3074476493.html

w tym modelu kartusz i tak jest w środku więc bez kartusza jak i z nim zajmuje tyle samo miejsca więc nie ogranicza to mobilności.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 16 Mar 2013, 20:32
tak, tylko większość palników składa się do wielkości mniejszej od pięści, a nie zawala miejsce w sakwie. To ma przecież wielkość dwóch kartuszy...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MarcinMarcin w 16 Mar 2013, 20:33
Jak byś chciał to w góry zabrać do plecaczka to może faktycznie trochę trudniej to spakować niż te rozkręcane. Ale na rower, nie widzę problemu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: pawelwafel w 16 Mar 2013, 20:36
tak, tylko większość palników składa się do wielkości mniejszej od pięści, a nie zawala miejsce w sakwie. To ma przecież wielkość dwóch kartuszy...

na pierwszą wyprawę 4-5 dni myślę, że da radę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 16 Mar 2013, 20:41
Każdy wybiera co chce.
Mnie przeszkadza w przebijanym jeszcze to że wracam z wyjazdu, mam kartusz z 1/3 gazu i jadąc na kolejny wyjazd muszę brać dwa kartusze.
U siebie odkręcam, ten napoczęty zostawiam na krótszy wyjazd albo dopełniam i nie wożę się w sakwie z dwoma.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 16 Mar 2013, 20:44
na pierwszą wyprawę też kupiłem najtańszy chiński palnik, co skończyło się tym, że potem musiałem kupić inny :P
Oczywiście ty dysponujesz swoimi pieniędzmi, my tylko lojalnie doradzamy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MarcinMarcin w 16 Mar 2013, 20:45
Nie próbuję przecie nikogo przekonać, że przebijane są najlepsze na świecie.
Do pewnych zastosowań jednak, zwłaszcza, krótsze wyprawy, albo jak jedzie kilka osób i można się podzielić bagażem, są wystarczająco dobre za ułamek ceny innych, tak zakupu jak i eksploatacji.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: arkadoo w 16 Mar 2013, 21:00
Tylko przebijanych kuchenek nie powinno się transportować z zamontowanym kartuszem - ze względu na ryzyko wycieku. Chyba, że coś pozmieniało się w tej kwestii, bo nie jestem z nimi na bieżąco. Jako kuchenka na stacjonarne wypady jest bardzo ciekawą propozycją. Pytanie tylko jaka jest moc - w jakim czasie gotuje litr wody.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MarcinMarcin w 16 Mar 2013, 21:05
Myślę, że w dłuższym czasie niż lepsze
ale też a doświadczenia, jest to czas zupelnie akceptowalny
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: m+k w 16 Mar 2013, 21:48
Borafu dobrze powiedział - każdy wybiera co chce i zgadzam się z nim w 100%. Każda kuchenka ma swoje plusy i minusy. Od 9 lat używamy kuchenki gazowej z Lidla na naboje przebijane i jesteśmy bardzo zadowoleni. Może trafiliśmy na dobry egzemplarz bo nigdy nas nie zawiodła. Aby obniżyć i tak niski koszt zakupu kartusza, można kupować je w dziale technicznym np. jako nabój do lutlampy (na sportowym takie same są droższe). A jeśli chodzi o wymiary, to tak czy siak, wciąż wozimy tyle samo tylko mniej złożone (chyba, że jest naprawdę ograniczona ilość miejsca, wtedy rzeczywiście to ma sens).
Pozdrawiam M
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: marek.dembowski w 17 Mar 2013, 14:33
można kupować je w dziale technicznym np. jako nabój do lutlampy (na sportowym takie same są droższe).
Bardzo słuszna uwaga. My podczas ostatniej naszej wyprawy po Kanarach poratowaliśmy się kupując kartusze gazowe z gwintem EN 417 (zgodnym np. z Optimusem, Travel Gas, Primus i in.) na stoisku technicznym w jednym marketów w Los Cristianos na Teneryfie gdzie w sklepach z artykułami sportowymi i turystycznymi były dostępne tylko kartusze przebijane Camingaz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bob71 w 17 Mar 2013, 16:14
Ja od 8 lat używam gwintowanej i składanej. jakie korzyści:
- faktycznie lepiej jest ją spakować, a w razie jakiejś kraksy wydaje mi się, iż jest to bezpieczniejsze,
- różne rozmiary butli i różny stopień ich napełnienia, pozwala mi wykorzystać taką, jaka w danym momencie jest mi potrzebna,
Minus:
- czasem jest problem z nabyciem w różnych dziwnych miejscach, ale przezorny ...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomsin w 4 Kwi 2013, 17:59
Ja kupiłem te i obie mają swoje zalety. Dodatkowo zwróć uwagę iż kupiłem 2 w cenie jednej :)

http://www.twojpasaz.pl/Palnik_do_butli_gazowych_z_aluminium_i_stali_nierdzewnej-2873.html
http://www.twojpasaz.pl/Palnik_do_butli_gazowych_z_aluminium_i_stali_nierdzewnej-2872.html


http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=597.msg134736#msg134736

P.S.
Szeroki ogień (palnik) przydaje sie przy większych naczyniach i przy przyrządzaniu potraw. Wąski jest lepszy jeżeli tylko gotujesz wodę.
Przynajmniej takie mam wnioski z krótkiego użytkowania powyższych palników.

Który z tych palników bardziej sprawdzi się jako uniwersalny (głownie przyrządzanie potraw + gotowanie wody)?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 4 Kwi 2013, 19:30
Ten nakręcany na butle jest szybszy i na pewno lepszy na małe naczynia. Jednak jeżeli chciałbyś długo coś gotować na małym ogniu to może być gorzej bo płomień jest skupiony (niemal jak palnik).
Ta stojąca na ziemi lepiej się nadaje do długiego gotowania i dużych naczyń bo płomień jest szeroki. Zaletą jest stabilność i wygodna regulacja na butli a nie pod gorącym, często kipiącym garnkiem.

Mogę Ci pstryknąć jakieś zdjęcia ewentualnie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomsin w 4 Kwi 2013, 20:15
Ok, dzięki za radę. Stawiał będę na palniku coś pokroju:
http://allegro.pl/menazka-nierdzewna-helikon-3-czesci-zolnierzsklep-i3134229695.html

Zdjęcia obu widziałem w sieci (również zbliżone GoSystem Sirocco i Vango Folding), ale możesz wrzuć swoje z menażką na obu palnikach, to będę miał wizualne odniesienie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: moi w 4 Kwi 2013, 20:41
.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomsin w 4 Kwi 2013, 21:00
@moi

Na pewno sa kompatybilne z kartuszami tego typu
http://allegro.pl/kartusz-z-gazem-gosystem-220g-tania-wysylka-i3103953487.html
http://allegro.pl/optimus-kartusz-z-gazem-230-g-sredni-i3034638916.html
http://allegro.pl/primus-kartusz-z-gazem-230g-sklep-krakow-i3078866902.html
czyli najbardziej popularnym typem kartuszy.

Ja kartusze kupiłem w sklepie sportowym w dużej galerii, i tak wyszło taniej niż przez allegro z wysyłką.
A kupiłem konkretnie takie
http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/kartusz-edelrid-outdoor-gas-450-g
http://8a.pl/palniki-kartusze/kartusz-edelrid-outdoor-gas-230-g
w wersji 230 i 450g.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: moi w 4 Kwi 2013, 21:35
.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 4 Kwi 2013, 21:57
Załączam, jakośc tragiczna. W domu ma tylko jeden palnik. Ten mniejszy podarowałem bratanicy ktora z nami była na rowerach więc zdjęcia, jeśli komuś zależy, mogę zrobić najwcześniej w sobotę.
Butelka w celu pokazania skali :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomsin w 4 Kwi 2013, 22:09
Jakość wystarczająca - dzięki. Wezmę go. Zobaczymy jak się spisze w boju.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 4 Kwi 2013, 22:14
Do takich malych naczyń polecałbym jednak ten drugi palnik.
Ten bedzie dawał zbyt szeroki płomień. Ja go używałem z tym garnkiem
http://8a.pl/naczynia/primus-etapower-pot-2-1-l
który ma większą średnicę i radiator i było na styk. U ciebie ogień będzie opływał garnek po bokach.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomsin w 4 Kwi 2013, 22:19
Myślisz, że nawet na "małym gazie" będzie opływał?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 6 Kwi 2013, 08:35
Na małym gazie będzie mała moc.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: stillonbike w 4 Cze 2013, 20:25
Czy ktoś z Was orientuje się jakie są dokładnie różnice pomiędzy palnikiem Optimus Crux, a Optimus Crux Lite? Na forum sporo chwalicie Cruxa, ale wersja Lite jest ok. 50 zł tańsza i zastanawiam się czy warto dopłacać te 5 dych.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 4 Cze 2013, 21:25
lite nie składa się w taki sposób jak zwykła
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: stillonbike w 4 Cze 2013, 22:18
Lite i tak wchodzi do zestawu Optimus Solo Cook, więc teoretycznie nie ma to znaczenia - w transporcie ta sama objętość. Jeśli tylko to różni te palniki chyba nie warto dopłacać? Mam też wrażenie, że przy dłuższym użytkowaniu ten składany "przegub" może się sypać (rozszczelniać, etc.).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 4 Cze 2013, 23:56
Ale jak złożysz Cruxa i schowasz pod dnem kartusza (mieści się w tym zagłębieniu) to zostaje miejsce wewnątrz menażki na cokolwiek innego. Chyba, że masz kompatybilną menażkę w którą włożysz i kartusz i palnik(bo jak już wspomniałem ten się schowa w dno kartusza) to całość zajmuje znacznie mniej miejsca.
2 znajomych używa składanych palników i nie narzekają.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: stillonbike w 5 Cze 2013, 09:34
Właśnie chcę kupić naczynia Optimus Solo Cook i tam chyba wchodzi Crux Lite z kartuszem. Jeśli tak czy coś innego przemawia za wyborem składanej/droższej wersji Crux'a?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 5 Cze 2013, 10:54
Jeśli wystarczy Ci mały kartusz to spoko zestaw.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: maciekkk w 25 Lis 2013, 22:12
Czeka mnie zakup: kuchenka + garnek. Zdecydowałem się na palnik: Surrpass Titan oraz garnki: Optimus Terra Lite Cookset. Jak myślicie dobry to wybór? Za dużo nie gotuje, w zimę nie będę używał. Czy rozstaw nóżek w kuchence jest wystarczający pod radiator w garach, będzie to stabilnie stało?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: maciekkk w 26 Gru 2013, 22:41
Czy rozstaw nóżek w kuchence jest wystarczający pod radiator w garach, będzie to stabilnie stało?
Kupiłem, więc sam sobie odpowiem: garnek stoi stabilnie, płomień idealnie zgrywa się z garnkiem. Dziś zrobiłem test tego zestawu w kuchni, więc warunki laboratoryjne, 21`C bezwietrznie :P Czas gotowania 1L wody 2 min. 45 sek.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Księgowy w 5 Sty 2014, 13:48
Czas gotowania 1L wody 2 min. 45 sek.

Aby być miarodajnym powinieneś jeszcze podać ilość ml gazu wypalanego na sekundę aby móc oszacować siłę strumienia ognia. W warunkach terenowych nie da się ustawić dokładnie tego samego. Kuchenki nie mają kilku stopni przepływu tylko, nieintedksowana regulację. Więc "dokładny" pomiar czasu jest bardzo przybliżony.

Ufff zamotałem - ale chyba wiadomo ocb:D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Jarczan w 21 Kwi 2014, 14:52
Witajcie,
Użytkował ktoś taką kuchenkę?http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-kieszonkowa-gaz-piknik-rower-i4124673336.html (http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-kieszonkowa-gaz-piknik-rower-i4124673336.html)

pozdrawiam
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Karol w 21 Kwi 2014, 14:54
Mam taką kuchenkę, spisuje się dobrze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Peio w 21 Kwi 2014, 19:28
Witajcie,
Użytkował ktoś taką kuchenkę?http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-kieszonkowa-gaz-piknik-rower-i4124673336.html (http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-kieszonkowa-gaz-piknik-rower-i4124673336.html)

pozdrawiam

Jeśli do sakwy to trochę ciężka  :icon_neutral:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Karol w 21 Kwi 2014, 19:46
Jeśli do sakwy to trochę ciężka
Ale gaz tani  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Jarczan w 21 Kwi 2014, 20:08
Dokładnie o gaz mi chodzi-używam takiego samego do kuchenki "walizkowej" :)

Dzięki za radę-zakupiłem :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Kosiek w 3 Maj 2014, 17:22
Hej :) Wertuję forum i internet już pół dnia, wybrałem dwa palniki:
- Optimus Crux, lub
- Surpass Titan

Niestety nie potrafię przechylić szali i dokonać ostatecznego wyboru.
Z tego co widziałem na necie trochę lepiej jakościowo wygląda Optimus (np. rozchylane ramiona nie latają na nitach), ale np. palik ma też niezbyt dobrą regulację płomienia - wajcha regulacji porusza się samoczynnie, ma zbyt duży luz - widać to tutaj (http://youtu.be/3tZKaTP62to?t=5m10s).
W Optimusie podoba mi się też bardzo sposób w jaki palnik można przewozić w denku kartusza.
Z drugiej strony cena Surpass'a jest niższa o kilkadziesiąt złotych, tytanowy palnik, moc większa o 500 W.
Czy moglibyście pomóc mi w wyborze?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rafalb w 3 Maj 2014, 21:36
Ja na Twoim miejscu brałbym Cruxa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Kosiek w 3 Maj 2014, 22:31
Hej rafalb :) Dzięki za odzew :)
A dlaczego właśnie Crux?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rafalb w 3 Maj 2014, 22:46
Przede wszystkim składany, a dodatkowo ostatnio poprawili przegub i się palnik nie giba na boki. Optimus to solidna firma, dobra jakościowo. Dużo znajomych ma ten palnik i sobie chwali. Wg mnie warto brać sprawdzone i popularne.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: arkadoo w 4 Maj 2014, 07:13
Pinguin Surpass Titan jest jak najbardziej ok. Kuchenki to rzeczy, które w zasadzie się nie psują. Luzy na nitach są bez znaczenia, bo ramiona i tak będą dociskane przez garnek. W przypadku Cruxa więcej zapłacisz za za markę. Surpass jest lżejszy i mocniejszy. Mocą nie ma co się sugerować, może być abstrakcyjnie duża. Zależy jaka dysza zostanie zamocowana.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: lunatyk w 25 Cze 2014, 23:00
Czy zna ktoś jakiś uniwersalny palnik (na gwint i na wcisk - Campingaz) inny niż Primus EasyFuel Duo? Ewentualnie ktoś ma doświadczenia z tym Primusem?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: arkadoo w 26 Cze 2014, 07:49
Jest jeszcze MSR, ale droższy od Primusa. Primus jest ok.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 26 Cze 2014, 11:17
Chyba prawie wszystkie Primusy gazowe występują w wersji Duo.

Ja używam TechnoTraila Duo. Mimo tego że do ultralekkich nie należy, to jest solidny i godny polecenia... Szkoda tylko że taki duży :/

Mam też drugi palnik na epigaz i wkręcanie palników jednosystemowych jest dużo wygodniejsze niż tych w wersji Duo. Warto to wziąć pod uwagę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: lunatyk w 26 Cze 2014, 11:42
@LeśnyDziad

Hmm przy EasyFuel Duo to ten Twój jest leciutki ;) ale jednak wygodniej mi z palnikiem obok butli, a niestety jak na razie nie znalazłem lżejszego.

O jakim problemie z wkręcaniem mówisz? (Wcześniej używałem tylko gwintowanego i było bezproblemowe)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 27 Cze 2014, 19:57
Po prostu wygodniej wkręca się gwint niż bawi z tym czarnym elementem chwytającym za kołnierz kartusza... Ale to dla wielu może być drobnostka. Mnie to uwiera. I dopóki nie trafię w miejsce gdzie będą mieli tylko campingazy w sklepie to nie będę przekonany o 100% słuszności wyboru
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: wallace w 4 Lip 2014, 17:26
Czy palniki nakręcane pasują do wszystkich kartuszy ?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 5 Lip 2014, 00:23
Wszystkich z gwintem. system Epigaz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: lunatyk w 23 Lip 2014, 12:11
Hej, trochę przespałem tego Primusa Easyfuel Duo i już za 220 nie pójdzie, ale też wahałem się bo ciężkawy.

Więc teraz pytanie do Was, używa ktoś tych palników i może coś o nich powiedzieć?
(Dodam, że zamierzam gotować normalne - pewnie jak dla kogo, bo głownie roślinne;) - jedzenie)

http://primuscamping.com/products/eta-express-spider

http://www.kovea.com.ph/index.php?route=product/product&product_id=53

http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/palnik-turystyczny-primus-gravity-ii-ef


Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: xbartolinix w 7 Maj 2015, 13:14
czy ta kuchenka jest coś warta?
http://allegro.pl/k49-kuchenka-turystyczna-gazowa-palnik-skladana-i5135275872.html
Potrzebuję czegoś na kilkudniowe wypady. Dużą zaletą są tanie kartusze, ale jestem ciekawy czy częste podłączanie i odpinanie nie zniszczy tego gniazda. Druga rzecz, która mnie niepokoi to to, że płomień znajduje się tak blisko kartusza. Szczególnie jeśli byłby miotany przez wiatr. Obawy o ewentualny wybuch są uzasadnione? 
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 7 Maj 2015, 13:32
Przede wszystkim ta kuchenka jest bardzo duża.
Po drugie, owszem naboje są tanie ale też i mieszanka gazów w nich jest gorsza więc może być problem przy niższych temperaturach.
No i po trzecie, rzeczywiście pojemnik z gazem jest dość blisko płomienia, ja bym temu nie ufał, zwłaszcza przy zastosowaniu jakiejś osłony przeciwwiatrowej i przy dłuższym gotowaniu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Karol w 7 Maj 2015, 14:41
czy ta kuchenka jest coś warta?
http://allegro.pl/k49-kuchenka-turystyczna-gazowa-palnik-skladana-i5135275872.html
Mam taki palnik, spaliłem w nim około 2 kg gazu i wszystko jest OK. Przy butanie i temperaturach powyżej zera stopni nie ma problemów. Palnik nie jest aż taki duży, mała wysokość daje za to dużą stabilność.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: krzychu w 7 Maj 2015, 23:51
Xbartolinix poniżej 100 zł kupisz już porządną kuchenkę na gwintowane kartusze. 710g jak na kuchenkę to niezły kloc. Co do taniości tych kartuszy, to żeby to odczuć, to trzeba naprawdę sporo biwakować i gotować. Przejdź się po rzeszowskich sklepach, oglądnij kuchenki, weź do ręki, na pewno zmienisz zdanie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 7 Maj 2015, 23:54
są na ali przejściówki z tego do normalnej kuchenki. Jednak uwierz mi, że nie chcesz gotować na samym butanie. No, może w ciepłych krajach to jakoś daje radę. Wtedy, gdy piździ i chcesz coś zagrzać, lepiej mieć czym.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 8 Maj 2015, 09:00
Nie no, 700 gramów to jest masa z pełnym kartuszem.
Skoro Karol ma dobre doświadczenia i koniecznie chcesz zaoszczędzić te kilkadziesiąt złotych to możesz spróbować ale pewnie za jakiś czas dojdziesz do wniosku że chcesz coś mniejszego a oszczędność na gazie wynosi kilka-kilkanaście złotych rocznie.
W sumie jeżeli chcesz jechać za granicę to najważniejsza jest dostępność kartuszy w danym kraju. A kwestia ceny spada na zdecydowanie dalszy plan.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 8 Maj 2015, 13:38
a oszczędność na gazie wynosi kilka-kilkanaście złotych rocznie.
nie rocznie ale za każdym razem...

http://www.3210sport.pl/kuchenki-turystyczne-kartusze/133-optimus-kartusz-gazowy-230g.html?gclid=COv60_eGssUCFWvMtAodAEEAMw

vs.

http://allegro.pl/g13-kartusz-naboj-gazowy-do-kuchenki-palnika-gaz-i5031323292.html

ja bym się w to nie bawił ale jak ktoś bardzo lubi rzeźbić i kupować sobie takie zabawki co 2 lata to proszę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: xbartolinix w 21 Maj 2015, 16:37
Zdecydowałem, że kupię coś lepszego. Za budżet przyjąłem 100zł i mam dylemat bo wybór jest duży. Prosiłbym o rozwianie moich wątpliwości.
Rozumiem, że DUO w nazwie nie odnosi się do kartuszy przebijanych, tak?
http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/palnik-turystyczny-primus-mimer-duo (http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/palnik-turystyczny-primus-mimer-duo)
 Jaka jest zależność między mocą palnika a ilością gazu jaką spala? Chodzi o to, że palnik o mocy 3000W pobiera więcej gazu od tego 2800W, dobrze rozumiem?
Czy te palniki nakręcane na kartusz są bardzo wywrotne? Warto dołożyć do takiego z wężykiem?
Kilka przykładów, którymi jestem zainteresowany:
=123]http://www.e-horyzont.pl/kuchenka-hiker_73825t?p[cat]=123 (http://www.e-horyzont.pl/kuchenka-hiker_73825t?p[cat)
http://e-pamir.pl/product-pol-647-Palnik-Coleman-F1-Spirit.html (http://e-pamir.pl/product-pol-647-Palnik-Coleman-F1-Spirit.html)
http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/kuchenka-msr-pocket-rocket (http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/kuchenka-msr-pocket-rocket)
http://www.outdoorzy.pl/13755-gosystem-kuchenka-gs2013-rapid.html (http://www.outdoorzy.pl/13755-gosystem-kuchenka-gs2013-rapid.html)
https://www.e-horyzont.pl/kuchenka-spider_73823t (https://www.e-horyzont.pl/kuchenka-spider_73823t)
 
Szczególnie jestem ciekaw opinii o palniku Pinguin Hiker, ktoś posiada? Bardzo podobny do GoSystem, ale znacznie lżejszy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 21 Maj 2015, 16:45
Czy te palniki nakręcane na kartusz są bardzo wywrotne?
to zalezy od wysokości kartusza. Dla paranoików stworzono podkładki pod kartusz. Większa zaleta z niskiego palnika to łatwość osłonięcia go przed wiatrem.
Chodzi o to, że palnik o mocy 3000W pobiera więcej gazu od tego 2800W, dobrze rozumiem?
Tak, ale tylko przy maksymalnie otwartym zaworze. Moc palnika to głównie średnica dyszy. Dyszę w primusie da się wymieniać.

Różnice wagowe są śmieszne. Jeśli palnik nie przekracza ok 150g, to jest dobrze. Z mojego doświadczenia nie polecam palników tytanowych, ani wyrobów "zbyt chińskich". Wyższej klasy chińczyków nie testowałem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: krzychu w 21 Maj 2015, 19:07
System duo oznacza, że palnik będzie pasował na kartusze gwintowane i Campingazu na tzw. kliki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: endrzer w 16 Cze 2015, 09:01
A tych "renomowanej niemieckiej marki Rsonic" ktoś używa? Bo popularne na allegro, tanie a na forum nic nie słychać ;)
(http://led-shop.pl/camping/kuchniaa2.jpg)
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-polowa-piezozaplon-i5267286096.html (http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-polowa-piezozaplon-i5267286096.html)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: magdad w 16 Cze 2015, 09:04
Duże to strasznie, nie słyszałam o tej renomowanej firmie ;).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 16 Cze 2015, 09:13
Cytuj
Waga: około 650g
+ dorzuć kartusz. Zwykła kuchenka na gwintowane kartusze waży w okolicach 100-150g i do tego elegancko się składa.

Mnie ostatnio zaintrygował ten produkt chińskiej myśli technicznej. Ciekawe czy da się tego używać
http://www.aliexpress.com/item/Brand-New-Super-Lightweight-One-Piece-Titanium-Alloy-Outdoor-Burner-Camping-Gas-Stove-BRS-3000T-Free/32257893165.html?spm=2114.32010308.4.2.CUZ5mN
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 16 Cze 2015, 11:11
http://www.vango.co.uk/gb/outdoor-essentials/494-titanium-gas-stove.html
w takim wcieleniu można kupić to w PL.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 16 Cze 2015, 17:52
to jest to, tyle, że cięższe i droższe od tego BRSa :P
http://www.aliexpress.com/item/Portable-Outdoor-Cookware-Gas-Stove-FMS300T-Fire-Maple-Titanium-Gas-Stove-Gas-Burner-200713/32322377965.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Drzewo w 16 Cze 2015, 22:20
Jak coś jest tańsze od Fire Maple to zaczynam się zastanawiać czy działa...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomek w 19 Cze 2015, 10:30


Mnie ostatnio zaintrygował ten produkt chińskiej myśli technicznej. Ciekawe czy da się tego używać
http://www.aliexpress.com/item/Brand-New-Super-Lightweight-One-Piece-Titanium-Alloy-Outdoor-Burner-Camping-Gas-Stove-BRS-3000T-Free/32257893165.html?spm=2114.32010308.4.2.CUZ5mN

Za +/- 3 tygodnie będę mógł Twoją ciekawość zaspokić ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Ricardo w 22 Cze 2015, 17:20
Ale przepłaciłeś Tomek ;) Ja chyba wezmę tutaj: http://www.aliexpress.com/item/Outdoor-camping-ultra-light-brs-3000t-miniature-burner-portable-titanium-alloy-gas-stove-25g/32214200524.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomek w 29 Cze 2015, 12:53
Kupię dziś kartusz. Gdybym jutro nic nie napisał, to znaczy że wybucha przy odpalaniu ;)
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/06/29/40857928d1694d3db89e114774758f86.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: magdad w 8 Lip 2015, 09:23
I jak Tomek wrażenia z użytkowania kuchenki?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 8 Lip 2015, 09:25
to może ja odpowiem. Odgłosy wydaje nie gorsze niż benzynówka, jest głośna. Niestety to jest raczej wariant na grzanie kubka, bo przykładowo w moim garze z radiatorem, cała kuchenka z nóżkami wchodzi do wewnątrz radiatora :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomek w 8 Lip 2015, 09:32
to może ja odpowiem. Odgłosy wydaje nie gorsze niż benzynówka, jest głośna. Niestety to jest raczej wariant na grzanie kubka, bo przykładowo w moim garze z radiatorem, cała kuchenka z nóżkami wchodzi do wewnątrz radiatora :)

Rzeczywiście jest pi*oko tak samo głośna jak moja breżniewka :)
Wydaje się stabilna - 2 litrowy gar z wodą zagotowałem i nie powyginała się (jeszcze)
Mam nadzieję, że wytrzyma 2 tygodnie wakacji, na które jutro ruszam.
Wrócę - dam znać jak się spisała.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: tomek w 23 Lip 2015, 15:05
Wróciłem, przeżyłem, palnik też ;)
 
Było tak:
-- palnik był używany 10 dni, spaliłem 1,5 butli 450 g
-- 2xdziennie gar z 2l. żarcia dla 4 osób + jakaś woda na kawę czy herbatę
-- konstrukcja palnika wątła ale dała radę wielkiemu garowi, niestabilność wynikała raczej z podłoża pod kartuszem
-- gotowanie w wielkim 3 litrowym garnku nie stanowiło problemu ale wymagało uwagi
-- płomień nieco punktowy, jak nie mieszałem to przypaliłem ale znowu jak mieszałem to nie przypaliłem, więc czyja wina...?

Za 12 dolców to chyba fajna zabawka. Chyba, bo nie mam doświadczenia z innymi palnikami

(http://images.tapatalk-cdn.com/15/07/23/4e34e2fa2b471eb1cd3f03caae1aec88.jpg)
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/07/23/903a9e57fc403c197b1d79c660cd2782.jpg)
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/07/23/ab1c184067e4fe54e92ee60315847020.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Bazyl3 w 17 Wrz 2015, 13:57
Jak gazówka do 120 zł dla totalnego laika w temacie? Primus, Fire- Maple czy jakiś inny cuś. Czy w tych pieniądzach to wszystko jedno? :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Bazyl3 w 24 Wrz 2015, 12:06
To może inaczej. Nakręcana czy z wężykiem (Jasiu :) )?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rafalb w 29 Wrz 2015, 12:01
To ja podrzucę test zestawu do gotowania Primus Eta Lite+ Może komuś pomoże?
http://wciazwdrodze.blogspot.com/2015/09/wyruszajac-na-islandie-wiedziaem-ze.html

W skrócie: drogi zestaw do gotowania, wysoka jakość wykonania, szybkie gotowanie nawet w zimie, taka se konstrukcja.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 16 Cze 2016, 17:11
Nie wiem czy to dobre miejsce bo może ta wiadomość powinna być w wątku o garnkach...
W każdym razie przedstawię swoje pierwsze wrażenia z kuchenki (a właściwie zestawy kuchenki z garnkiem) o nazwie Fire Maple FMS-X2 (czyli, jak to mówią internety - kitajski Jetboil).

Cechy:
Zestaw skłąda się z kuchenki (palnika), garnka z plastikową pokrywką, stojaka (stabilizatora) pod kartusz i adaptera umożliwiającego gotowanie w innym naczyniu niż garnek z zestawu.

Pojemność garnka: 1L (efektywna), rzeczywista jest nieco większa.
Garnek można połączyć z kuchenką
Garnek ma radiator i osłonę przeciwwietrzną
Garnek ma izolację z cienkiego neoprenu
Garnek ma składaną rączkę z blokadą
Teoretycznie w garnku można zmieścić wszystkie elementy zestawu oraz kartusz 230g.

Zalety:
+tańsze od Jetboil (o ile jest w promocji - ja kupiłem za 180zł)
+całkowicie zasłonięty płomień
+wygodna rączka

Wady:
- niestety w moim egzemplarzu nie daje się złączyć garnka z palnikiem (za wąski garnek - za szeroki palnik?)
- nie każdy kartusz 230 zmieści się do garnka razem z palnikiem (Primus wszedł, Coleman nie : nieco inna średnica)
- czas gotowania nie za dobry (gotowałem 1L przez ok 5min, w domu, woda z kranu)
- krzywe dno (obudowa radiatora) w moim egzemplarzu, ale to akurat nie przeszkadza

Kuchenka kosztuje ok 250-300zł (na Aliexpress od 50$) ale ja zakupiłem w promocji za
niecałe 180 zł.

Galeria:
https://goo.gl/photos/FB37exiUg7jyGQKD6

P.S.
Inne przemyślenia:
Podoba mi się koncepcja łączenia całości oraz możliwość zapakowania wszystkiego do środka (niestety ten egzemplarz nie spełnia wszystkich tych warunków). Takie połączenie, w moim mniemaniu, powinno uczynić gotowanie w przedsionku namiotu o wiele wygodniejszym i bezpieczniejszym. Całość mogłaby być mniejsza, ale dzięki temu do środka wchodzi średni kartusz a ugotowanie 1L wody to akurat 4 herbaty dla mojej rodziny. Jetboil czy MSR mają w swojej ofercie wieszak do tego typu systemowego garnka co też może być fajnym udogodnieniem (tutaj trzeba by coś sobie skonstruować z linek hamulcowych) nie tylko dla alpinistów wiszących na ścianie ale i dla rodziców, którzy nie chcą żeby dziecko wylało na siebie wrzątek.

edit: ups, nie to zdjęcie załączyłem
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 17 Cze 2016, 09:31
jak dla mnie do gotowania w namiocie jest to za wysokie. Nawet z tymi nóżkami w zestawie. Wolę palnik niski przy ziemi i butla gdzieś z boku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 17 Cze 2016, 09:47
Mam taki, ale on też ma wady. Przede wszystkim szeroki płomień więc sprawdza się przy dużym garnku i patelni. Mały garnek nie jest równie efektywnie podgrzewany. Korzystałem też z kuchenki Fire Maple FMS-103 (kopia Pocket Rocket) i jest na prawdę szybka, ale również jest wysoka a postawiony na niej garnek stalowy bardzo się ślizga, do tego trudniej to osłonić przed wiatrem.
W tej X2 płomień jest na prawdę zasłonięty i na upartego można kuchenkę o coś oprzeć (drzewo, rower, patyk wbity w ziemię, a może nawet o sakwę) i stabilność jest dużo lepsza niż garnka postawionego luzem na zwykłej kuchence.
Na razie jednak to tylko moja teoria, ja na razie wymieniam swój egzemplarz na wolny od wad, a po wakacjach zdam relację czy zestaw się sprawdził.
P.S.
Gdyby nie promocja to bym na pewno tego nie kupił, bo za 299 można kupić Jetboil Zip w Decathlonie, aczkolwiek w Zipie nie mieści się kartusz 230g. Zresztą te 299 to i tak drogawo.


Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: m+k w 18 Cze 2016, 17:51
A tych "renomowanej niemieckiej marki Rsonic" ktoś używa? Bo popularne na allegro, tanie a na forum nic nie słychać ;)
(http://led-shop.pl/camping/kuchniaa2.jpg)
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-polowa-piezozaplon-i5267286096.html (http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-polowa-piezozaplon-i5267286096.html)

My używamy od 12 lat na wszystkie wyjazdy. Teraz już drugą, gdyż po 10 latach pierwsza zaczęła lekko "puszczać gaz". Tania kuchenka, tanie kartusze, dostępne również w dziale technicznym w marketach do tzw. lutlampy na gaz, za niższą cenę niż na dziale turystycznym.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 9 Sty 2017, 12:23
Na razie jednak to tylko moja teoria, ja na razie wymieniam swój egzemplarz na wolny od wad, a po wakacjach zdam relację czy zestaw się sprawdził.

Czas na króciutką relację.
Po pierwsze - sklep bez problemu wymienił mi kuchenkę na inny egzemplarz, bez opisanej wcześniej wady.
Po drugie - jestem zadowolony z zakupu. Poranne czy wieczorne przygotowanie herbaty jest szybsze i wygodniejsze. Nie ma kombinacji z ustawianiem osłony i wybieraniem odpowiedniego miejsca na gotowanie. Przede wszystkim jednak jest wygodniej, bo to co jest potrzebne do gotowania (kartusz, palnik, zapalnik), jest w jednym pakunku i optymalnie spakowane (wcześniej miałem osobny garnek, w którym to miałem inny garnek i jeszcze kilka innych drobiazgów jak ściereczka, gąbeczka płyn do mycia naczyń, zapalniczka, zapałki i osobny palnik). Zatem wystarczy wyjąć to z sakwy rozłożyć i nalać wodę a po gotowaniu złożyć i z powrotem do sakwy. W poprzedniej konfiguracji (osobny palnik i garnek) miałem więcej zachodu przy rozkładaniu i pakowaniu zestawu bo garnek, z racji swojej wielkości, lądował zawsze na dnie sakwy w dodatku odpowiednio otoczony patelnią i talerzami. Oprócz tego kartusz zazwyczaj był gdzieś indziej. Teraz wyciągam go tylko do przygotowania obiadu.
Oczywiście na pewno nie każdemu ten zestaw przypadnie do gustu bo garnek jest sporawy (ale jak już wcześniej napisałem mieści się do niego średni kartusz (230g)) i dla jednej czy dwóch osób może być zbyt duży.
Nie napiszę nic o trwałości bo był zbyt krótko używany - niecałe 3 tygodnie. Póki co jednak nic się nie zepsuło.

P.S.
Zestaw również znakomicie nadaje się do gotowania spagetti.
P.P.S.
Widzę, że wcześniej tego nie napisałem, ale do garnka mieści się również duży kartusz (450g), jednak wówczas nie mieści się już oczywiście nic innego (palnik i adapter).
Tytuł: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Daniel-san w 16 Sty 2017, 08:56
najlepiej uniwersalna
a jak gazowa to taka zeby palnik stal na ziemi a nie na butli

Polecam moje rozwiązanie:
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20170115/63111b0dc3b8bba8dc39b7104b5bf082.jpg)

Kuchenka na standard Campingaz nakręcona na konwerter do butli w standardzie Hi Cook. Już dwa lata jeżdżę po Azji, z dostaniem butli nie ma problemu (nawet w Indiach gdzie są zabronione udało się kupić - ale nawet jakbym nie dostał taniej Hi Cook to droższą Campingaz np Primus dostanę). W Kambodży te butle Hi Cook nawet napełniają. Duża oszczędność pieniędzy, czyste gotowanie wew namiotu czy budynków. Taka butla Hi Cook kosztuje zwykle $1.

Wada: Hi Cook to zwykle sam Butan. W niskich temperaturach stanie się tak ciekły, że nie odpali. Rozwiązanie: wrzucić butlę do śpiwora i spać z nią a następnie włożyć w neoprenowy "kondom", czyli "stubby holder" na czas gotowania.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 16 Sty 2017, 09:42
Jakby koś byl zainteresowany to ja ten trójnóg i "długą butlę"chętnie oddam za piwo.
Nie dlatego że to nie działa, ale w moich warunkach, gdy wolne nie przekracza 2 tygodni w jednym kawałku, po prostu nie chce mi się tego używać i leży już ze 3 lata, zajmując miejsce.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: jorisvoorn w 29 Mar 2017, 20:39
Podłącze się pod temat żeby nie zakładać nowego wątku.
Mam pytanko, czy dostanę gdzieś na jakiś stacjach benzynowych kartusz campigaz? Ruszam w piątek rano w trasę, nie będę przejazdem przez żadne większe miasto a w domu jak się okazało mam resztę gazu :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rmk w 16 Cze 2017, 23:24
Jako, że dostać dobrą kawę, w momencie gdy bardzo się na nią ma ochotę a wokół same lasy i nic więcej, jest bardzo trudno zwracam się o pomoc w wyborze kuchenki/palnika. Budżet sam nie wiem jaki bo nie wiem ile trzeba wydać aby otrzymać produkt na lata i z dobrym stosunkiem jakość/cena. Im taniej tym lepiej, chociaż jak dobrze wiadomo nie stać nas aby tanio kupować. Jak znajdzie się do 200zł będzie super.

Przejrzałem ten temat, przeczytałem kilka innych i jestem głupszy niż byłem. Za duży wybór, za dużo informacji. W skrócie więc piszę co potrzebuję.

Szukam kuchenki tylko i wyłącznie na gaz. Używana będzie głównie do parzenia kawy w kawiarce/tygielku. Nie przewiduję używać jej na mrozie. Gotowania obiadów na chwilę obecną nie przewiduję, ale lepiej mieć to na uwadze niż nie, więc dobrze by było gdyby była w stanie w sensownym czasie podgrzać coś ze słoika czy tam ugotować trochę makaronu.

W większości polecane są kuchenki z palnikiem stojącym na ziemi, w kilku miejscach polecany jest Primus Express Spider II. Dobry kierunek poszukiwań czy wręcz przeciwnie? Jaka kuchenka będzie optymalna do moich potrzeb?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: yoshko w 16 Cze 2017, 23:47
Najlepiej jest przymierzyć kawiarkę do palnika by pewnie na nim stała i aby miała płomień świecowy tj. skupiony by nie grzała otoczenia kawiarki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rmk w 16 Cze 2017, 23:56
Wiem Yoshko, wiem. Tyle, że obecnie nie mam kompletnie czasu na latanie po sklepach, mogę dokonać zakupu jedynie przez neta i trochę się mi z tym się spieszy. Wyjeżdżamy w przyszły weekend, wiem że późno się zdecydowałem na zakup ale lepiej późno niż wcale. Zakup kuchenki zwróci mi się po kilkunastu(?) kawach w barach/restauracjach/i cholera wie gdzie jeszcze  ;)

Konkretne modele odpowiednie do moich zastosowań opisanych powyżej będą na wagę złota  :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Diver w 17 Cze 2017, 00:15
Witaj

Do twoich zastosowań najlepszy chyba będzie https://youtu.be/mmqwcAnE6Ng

lub jego chińskie podróbki jeżeli chcesz zaoszczędzić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: yoshko w 17 Cze 2017, 01:05
Albo coś tańszego np. Firemaple FMS-103 (https://www.pepper.pl/promocje/kuchenka-turystyczna-firemaple-fms-103-39660)

4 lata temu kupiłem podobną: PROVIDUS KUCHENKA FM100 i używam do dziś.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 17 Cze 2017, 08:21
Mam tą kuchenkę MSR kilka lat, jest fajna, tylko nie nadaje się do szerokich garnków bo ma silny skupiony płomień. Do przygotowania kawy idealna. Na wiosnę zmieniłem specjalnie garnek i jest dobrze, nawet bardzo.
Do niej pasują garnki tego typu:


http://www.decathlon.pl/menaka-aluminiowa-dla-1-osoby-id_8246405.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: altharr w 17 Cze 2017, 09:24
RMK, ponieważ jesteś miłośnikiem dobrej kawy zachęcam do poeksperymentowania również z innym niż kawiarka sprzętem. Ja na wyjazdach korzystam z drippera Hario V60 lub aeropresa. Do tego mały ręczny młynek a przede wszystkim świeżo palona dobra kawa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rmk w 17 Cze 2017, 23:16
Altharr aż takim smakoszem kawy nie jestem, żeby bawić się z dripperami i aeropresami. Wystarcza mi mój ulubiony tygielek lub kawiarka i dobra, świeżo palona kawa  :)

Czy ktoś z Was używał zarówno tej MSR PocketRocket™ 2 Ultralight Stove jak i jakiegoś jej zamiennika i mógłby pokusić się o napisanie czy rzeczywiście warto dopłacić do oryginału?

Czy stosowanie kuchenki z "pająkiem" ma przewagę tylko wtedy gdy gotujemy w namiocie i lepiej aby palnik stał jak najniżej ziemi czy ma też ona inne zalety w stosunku do nakręcanej bezpośrednio na kartusz?

Jako, że ostatnio gdy używałem kuchenek minęło ładnych kilkanaście lat, zapytam jaką wydajność ma taki MSR z 200gr kartuszem? Ile razy zagotuję na tym powiedzmy litr wody?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 18 Cze 2017, 06:37
Czy stosowanie kuchenki z "pająkiem" ma przewagę tylko wtedy gdy gotujemy w namiocie i lepiej aby palnik stał jak najniżej ziemi czy ma też ona inne zalety w stosunku do nakręcanej bezpośrednio na kartusz?
Da się wtedy odwrócić kartusz i palić płynnym gazem. Przydatne zimą lub przy końcówce kartusza.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: altharr w 18 Cze 2017, 08:11
Na MSR pocket Rocket ludzie raczej nie narzekają, to trwała kuchenka na lata. Jeśli szukasz sprzętu do zagotowania wody na pewno będzie ok. Dla siebie dzisiaj wybrałbym właśnie ją. Na rynku jest też sporo chińskich konstrukcji za 1/2 ceny ale tu z jakością bywa bardzo różnie, są tacy którzy chwalą i tacy, którzy piszą o problemach.
Wydajność kuchenek zależy głównie od warunków w jakich gotujesz (temperatura, wiatr, rodzaj garnka), myślę, że bezpiecznie można przyjąć że latem na 10 gramach gazu powinno się udać zagotować litr wody.
Ps. Ja ze względu na sposób składania, wybrałem kilka lat temu dla siebie Optimus Crux, ale nie mogę jej polecić ze względu na fatalne działanie regulacji płomienia.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 18 Cze 2017, 10:45
"Czy stosowanie kuchenki z "pająkiem" ma przewagę tylko wtedy gdy gotujemy w namiocie i lepiej aby palnik stał jak najniżej ziemi czy ma też ona inne zalety w stosunku do nakręcanej bezpośrednio na kartusz? "
Kuchenka z pająkiem jest stabilniejsza, naczynie z wodą po prosu jest niżej.
W kuchenkach zawsze palą się pary paliwa, a nie ciecz. Odwracanie butli ma sens gdy kuchenki mają podgrzewacz (rurkę, jak w kuchenkach benzynowych dla zwiększenia szybkości parowania)

Szybkość gotowania tak jak pisał altharr zależy też od garnka. Czajniki i szerokie garnki nie mają sensu przy takich palnikach (MSR PR). Napisałem wcześniej o garnku małej średnicy celowo bo jest znaczna różnica w czasie gotowania a przez to i ilości zużytego gazu do zagotowania wody. Zmniejsza się też czas zastosowanie tego typu garnków z radiatorem. Ja od zakupu, nie wożę czajniczka do gotowania wody.


tutaj jest nowszy model palnika MSR PR II
http://www.tuttu.pl/product-pol-26240-Palnik-POCKET-ROCKET-2.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 18 Cze 2017, 12:02
Odwracanie butli ma sens gdy kuchenki mają podgrzewacz (rurkę, jak w kuchenkach benzynowych dla zwiększenia szybkości parowania)
Mnóstwo benzynowek nie ma żadnej rurki. Benzyna lub gaz odparowują bezpośrednio w palniku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 18 Cze 2017, 12:20
Zgadza się, tylko wtedy w palnikach benzynowych wcześniej trzeba podgrzać ten palnik, by zapewnić odpowiednią szybkość (wydajność) parowania benzyny. W palnikach gazowych można zwiększyć ilość gazu przez zastosowanie baterii butli, powierzchnia parowania jest większa przez to ilość gazu wyparowanego jest więcej, ale to nie ma sensu w turystyce.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 18 Cze 2017, 12:39
Tak, niektóre palniki się do tego nie nadają, ale zdecydowana większość działa z płynnym gazem całkiem nieźle. Podczas rozpalania oczywiście mamy wielki płomień, ale palnik się rozgrzewa i po chwili pali się zupełnie normalnie. Za pompkę robi wtedy parujący w butli gaz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rmk w 18 Cze 2017, 17:53
Ok MSR do moich zastosowań będzie najlepszy. Będę musiał rozglądnąć się też za podobną menażką o której pisze Jurek, bo tej w decathlonie już nie ma.
A gdyby w grę wchodziła kuchenka z szerszym płomieniem, możliwa do stosowania w szerszych garach to jaka wtedy, tak aby był porównywalna jakościowo do tego MSR. Pytam aby zaspokoić ciekawość  :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: altharr w 18 Cze 2017, 18:43
Gary z radiatorem to np. Optimus Terra Weekend.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 18 Cze 2017, 20:37
http://www.alpinsklep.pl/product-pol-1831-Zestaw-Optimus-Terra-Weekend-HE-Cook-Set-uniw.html?gclid=Cj0KCQjwyZjKBRDuARIsAKWQRbgIwO8rD5JB0Er7GYDXTveA82PvYRlQffbsr7cDO1Ihl-3qgzF58QAaAssdEALw_wc

palniki gazowe dla szerszych garnków:

https://sp.com.pl/kuchenka-gazowa-328485-expressspider-ii
https://sp.com.pl/sprzet/kuchnia/page/7
https://sp.com.pl/sprzet/kuchnia/page/6
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 16 Lip 2017, 21:41
Nagrodzona nowość primusa:
http://4outdoor.pl/2017/06/30/primus-z-oskarem-branzy-outdoorowej-outdoor-gold-award-2017/

http://www.primus.eu/primetech-stove-set-1-3l
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Rumburak w 6 Paź 2017, 19:19
Jeśli kogoś nie przeraża waga ponad 200g, to w internetowym sklepie Decathlona jest Primus Mimer Duo o mocy coś w okolicach niecałych 3kW, obsługujący dwa rodzaje kartuszy (gwintowane i Campingaz) nadający się do szerszych garów, za wydaje się dość rozsądne 79zł. Używam tego sprzętu i daje radę. Palnik po rozkręceniu mieści się w menażce typu harcerz - bez butli oczywiście  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: miki150 w 6 Paź 2017, 20:53
Nagrodzona nowość primusa:

Ciekawy sprzęt, ale chciałbym przeczytać recenzje po kilku latach użytkowania. Primusy nie słyną z wytrzymałości. Poza tym ciekaw jestem bardzo, jak to pali zimą, na większym mrozie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Pit55 w 19 Mar 2018, 19:40
Pociągnę temat by nie zakładać nowego.
Nie mam doświadczenia z kuchenkami na kartusze gazowe dlatego proszę o radę. Czy standart kartuszy MSF-1a ( inne oznaczenie kartusza to TS700 ) należy do rozwiâzań pospolitych? Czy te kartusze są ogólnie dostępne w sklepach stacjonarnych, na alegroszu sâ dostęne, pytanie czy w takim decathlonie, intersporcie czy innym horyzoncie jest do kupienia. W decathlonie znalazłem kartusz o oznaczeniu CP250, czy to to samo, tzn ten sam standard ? Na alegroszu znalazłem fajną kuchenkę, niedrogo i zastanawiam czy warto ją kupić jako wyposażenie do całodniowych wycieczek rowerem.

http://allegro.pl/kuchenka-gazowa-kovar-k-203-z-oslona-od-wiatru-hit-i6899923252.html?bi_m=sport-i-wypoczynek-art-offer-tiles&bi_term=poradnik&bi_s=internal&bi_c=z84k8dr8wiX&

http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-na-naboje-kartusz-gaz-i7178468226.html?bi_term=poradnik&bi_m=sport-i-wypoczynek-art-offer-tiles&bi_c=z84k8dr8wiX&bi_s=internal&
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: RS w 20 Mar 2018, 01:54
Jeśli używam gazu, to z użyciem palnika nakręcanego na typowy kartusz "turystyczny".
Nie używałem standardu, o który pytasz, ale wydaje mi się, że łatwiej o to w marketach budowlanych niż sklepach turystycznych. W Castoramie na pewno jest, widziałem.
Czy warto kupić coś takiego jak podlinkowane, to trudno mi powiedzieć, bo to zależy od konkretnych wymagań i możliwości użytkownika.
Jeśli gotowanie ma być najważniejszym celem wycieczki, to może tak (tani gaz), ale jeśli chodzi tylko o zagrzanie wody na kawę albo liofa, to nikt by mnie nie zmusił do targania półkilogramowej cegły. Bardziej mi to pasuje do wędkarza, który podjedzie nad rzekę samochodem. Dla mnie rozwiązanie zupełnie nieprzydatne i trudno mi znaleźć jakieś jego zalety. "Normalny" palnik z "normalnym" kartuszem będzie ważył dwa razy mniej.
Na jednodniowy wyjazd rowerowy wziąłbym palnik spirytusowy, ważący 8g o niewielkiej objętości + setkę spirytusu. Czego nie spalisz, to wypijesz. Nie znoszę hałasu towarzyszącego gotowaniu na gazie z wyjątkiem bardzo mroźnych biwaków zimowych, kiedy ten hałas w dziwny sposób działa na mnie kojąco  ;D
Do dużego gotowania - długie wyprawy, posiłki dla kilku osób itd. lepszy chyba byłby palnik benzynowy/wielopaliwowy.
Ja bym takiej kuchenki nie kupił, ale może ktoś poda jakieś argumenty "za".


Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 20 Mar 2018, 07:27
Zapewne to właśnie w tym wątku już było wszystko powiedziane. Bardzo dobrze podsumował to RS. Przypomne jeszcze, że w tych "butelkach" z gazem jest niestety sam butan i taka kuchenka na pewno nie zadziała w okolicy 0 stopni i w temperaturach do 10 stopni też będzie ciężko.
Moim zdaniem najbardziej uniwersalna jest kuchenka na kartusze turystyczne (z gwintem). Owszem jest drożej, ale dużo wygodniej. Możesz wziąć też taką na kartusze przebijane (chyba łatwej dostępne bo w razie czego są w marketach budowlanych, choć wtedy zapewne również sam butan) ale zazwyczaj kuchenka jest większa i cięższa.
Tak jak napisał RS, wszystko zależy od sposobu korzystania.
Zawsze można wziąć awaryjnie palnik żelowy (w puszce), zrobić spirytusowy z puszki po piwie, albo zabrać kuchenkę na drewno z suszarki do sztućców z IKEA.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 20 Mar 2018, 10:01
albo też połączyć jakby jedno z drugim. Czyli nakręcane i tzw. spraye z gazem też użyjesz.
http://www.e-horyzont.pl/pinguin-travel-gas-220-178941.html
do takie kuchenki przykładowo:
http://www.e-horyzont.pl/pinguin-spider-178963.html
i do tego adapter o którym mowa w opisie sprayu.

używam i spray i nakręcane. Raz się podratowałem właśnie butanem bo zapomniałem gazu to w AGD dostałem butan do grilla.
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/550f36fd9aae1120f141d129335e7450fcbff917.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/550f36fd9aae1120f141d129335e7450fcbff917.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 20 Mar 2018, 10:10
To co proponuje Easyrider, jest chyba najlepsze. Uniwersalne (typy kartusza) i zasilane wężykiem - palnik jest nisko położony i  przez to stabilny.

Te linkowane (przez Pith55) są zbyt duże i mało uniwersalne.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 20 Mar 2018, 10:33
Mam ten zestaw, kuchenka bardzo wygodna, dobra regulacja płomienia,
raczej do większych garnków i patelni.
Żeby zastosować polecane przez EASY...  Jurka kartusze konieczna jest redukcja,
cena redukcji około 30zł.

Lżejsza kuchenka i lżej w kieszeni:
http://www.e-horyzont.pl/pinguin-mantis-titan-178962.html

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: RS w 20 Mar 2018, 11:34
Zasilanie typu palnik + wężyk na pewno jest skuteczne i eleganckie - daje poczucie solidności i nie wymaga kombinowania. Świetne do "prawdziwego" gotowania.
Wadą może być cena (oprócz wagi i wielkości zestawu).
Ale skoro mowa o jednodniowych wypadach, to przypomnę o istnieniu słynnego już chińczyka BRS-3000, czy jakoś tak. Za pisiąt zeta dostajemy podobno działający (ma go tutaj parę osób) palnik o wadze chyba 25 g.
Fakt, delikatny i nie tak stabilny jak "pająki", ale wbijając trzy patyki wokół kartusza i obwiązując sznurkiem/drutem (albo klinując paroma kamieniami), dostajemy solidne palenisko. To cena za nicnieważenie, ale każdy musi podjąć decyzję sam na czym bardziej zależy. A często zależy od sytuacji, pory roku, rejonu podróżowania itd.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: jendrzych w 20 Mar 2018, 12:59
BRS-3000T - posiadam, dzielnie służy gotując dla mnie po 750ml wody na raz, smażąc małą jajówę, grzejąc zawartość półkilowej puchy. Ewentualna stabilizacja - jak wskazał RS. Warto, bo tani, lekki, czysty i pewny.
tap, tap, tap...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: R_och w 20 Mar 2018, 13:07
BRS-3000T - posiadam, dzielnie służy gotując dla mnie po 750ml wody na raz, smażąc małą jajówę, grzejąc zawartość półkilowej puchy. Ewentualna stabilizacja - jak wskazał RS. Warto, bo tani, lekki, czysty i pewny.
tap, tap, tap...

O tak malutki
https://photos.app.goo.gl/QIUvUgcMZF9UxFsy1
https://photos.app.goo.gl/lHr5zhuusCOBTiCj1
I wygodny
https://photos.app.goo.gl/nBncAaFfR0MGLMlL2
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Pit55 w 20 Mar 2018, 14:46
Dziękuję wszystkim za szybką odpowiedź.
Osobiście nie mam żadnej wiedzy o palnikach tuurystycznych, nie wiem jaki standard  obowiązuje, jaki gwint czy to np 7/16' czy też są inne, które mają najwięcej zamienników i najlepszą dostępność. Na stronie castoramy i leroya widziałem naboje do gazu podobne do tych w kuchenkach pokazanych przeze mnie i nie wiem czy to ten sam standard. Osobiście używam na biwakach palnika na gaz z butli 3 kg bodajże z gwintem 3/8', które zabieram samochodem, a i na działce się przydaje.

http://galeriasportowa.pl/kuchenki-lampy-gaz-akcesoria/2501-kuchenka-turystyczna-z-oslona-hwg-01--5901750586408.html?search_query=Gaz&results=67

U siebie w mieście znalazłem sklep gdzie sprzedają kuchenki jak w linku powyżej, więc będę mógł organoleptycznie przekonać się jaki to sprzęt.
W Juli natomiast znalazłem taki sprzęt na spirytus/denaturat. Może macie wiedzę o zaletach, wadach i wydajności takiego sprzętu.

https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/wypoczynek/kuchnie-biwakowe-i-piknikowe/kuchenki-turystyczne/kuchenka-polowa-770027/?f.category.code=F-011512&sort.by=novelty&sort.order=desc&skip=0&take=25&_=1521553245845#tab02
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 20 Mar 2018, 14:50
jesteś widzę z Gdańska. Wybór sklepów masz duży. Choćby ten e-horyzont co Ci podlinkowałem możesz odwiedzić. Dotknij, zobacz, może nawet odpalą palnik i zobaczysz. Zwłaszcza, że piszesz iż nie jesteś w temacie.

A mam wrażenie, że półśrodkami próbujesz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: RS w 20 Mar 2018, 15:02
...
W Juli natomiast znalazłem taki sprzęt na spirytus/denaturat. Może macie wiedzę o zaletach, wadach i wydajności takiego sprzętu.
...
Jest oddzielny wątek na temat palników alkoholowych. Tam znajdziesz bardzo wiele informacji. W ciągu paru minut i zerowym kosztem możesz zrobić sam jakąś prostą wersję i przekonać się, czy jest to dla ciebie rozwiązanie akceptowalne. Ważna jest jakość paliwa - niepalny denaturat może zniechęcić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 20 Mar 2018, 15:02
Dziękuję wszystkim za szybką odpowiedź.
Osobiście nie mam żadnej wiedzy o palnikach tuurystycznych, nie wiem jaki standard  obowiązuje, jaki gwint czy to np 7/16' czy też są inne, które mają najwięcej zamienników i najlepszą dostępność. Na stronie castoramy i leroya widziałem naboje do gazu podobne do tych w kuchenkach pokazanych przeze mnie i nie wiem czy to ten sam standard.
Nie kombinuj z nabojami z castoramy tylko kup normalny palnik turystyczny, tak jak Ci podpowiadają.
Te wynalazki, które próbujesz podsuwać to wiązanie buta dżdżownicą.
Gaz do kitu, bo jak się ochłodzi to nie chce grzać, kuchenka 10 razy większa niż trzeba.
Oszczędność nie warta zachodu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Pit55 w 20 Mar 2018, 16:22
@Easyrider77
Byłem w horyzoncie i oglądałem tego pajączka, obecnie mają go w promołszyn za osiem dichu, biorę go pod uwagę. Jeszcze z synem oglądaliśmy pokazany tutaj palnik z chin brs3000t, na alienexpres jest po16 $.

Panowie to nie jest tak, że szukam półśrodków, do tej pory uprawiałem turystykę samochodową teraz chcę to zmienić i poczuć wiatr we włosach :) Mam kolegę Kris Busz który podróżuje rowerem- był już min we Włoszech, w czerwcu planuje wyprawę do Chorwacji i Czarnogóry, i on mnie inspiruje. W tym roku nie planuję wielodniowych wypraw rowerowych,  raczej pociągiem do punktu A objazdówka na rowerze i powrót po 1,2,3 dniach pociągiem do domu.  Muszę najpierw nabrać sił i wprawy do wypraw a to wymaga czasu. Ostatnio mało jeździłem na rowerze (2 operacje kręgosłupa 2 lata temu) Pierwszy raz po długiej przerwie na rower wsiadłem pod koniec zeszłego lata, natomiast moja wspaniała żona jest zrośnięta z rowerem 3/4 roku dojeżdza do pracy i dużo jeździ w terenie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 20 Mar 2018, 18:01
Weź pod uwagę to co pisał JUREK, ten Spider (też go mam) nie sprawdzi się z małym garnkiem bo daje szeroki ogień, a jak na standardy turystyczne, to nawet bardzo szeroki. Ja go używam tylko z patelnią z Jula i garnkiem o poj. 2 litrów.

o takie:
https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/wypoczynek/kuchnie-biwakowe-i-piknikowe/naczynia-i-sztucce-turystyczne/patelnia-956121/#tab01
https://www.ceneo.pl/7599742
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Pit55 w 20 Mar 2018, 21:44
Dziękuję za cenne rady, dużo się dowiedziałem i wiem w czy  teraz wybierać.
Przejrzałem również wątek o palnikach spirytusowych i odpuszczam sobie ten temat.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Pit55 w 7 Kwi 2018, 16:47
Miałem okazję organoleptycznie obmacać kuchenkę HWG-01 i HWG-02 , i szczerze odradzam zakup tych sprzętów, szmelc nieziemski. Nawet sprzedawca odradzał zakup twierdząc, że to bubel.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 12 Gru 2018, 13:18
Chcę zainwestować w palnik gazowy wolnostojący, ze wstępnym podgrzewaniem paliwa. Żeby był niski, stabilny i lepiej działał w chłodzie. Powiedzmy, ze referencyjny jest Primus Express Spider II. Czy możecie polecić coś godnego i porządnego z AliExpress o podobnych walorach. Jest tam tego onieśmielająco dużo, ale trudno znaleźć rekomendacje. Lub jakiś konkurencyjny projekt? A może nie warto nic chińskiego i brać Primusa?
Znalazłem też ciekawy opis odnośnie palinka Primus Gravity III
Cytuj
Używałem tej kuchenki bez przerwy przez półtora roku, prawie cały czas paląc benzyną (jest dostępny zestaw Primusa butelka +pompka, który podłącza się jak kartusz gazowy). W tej kuchence nie ma co się psuć, i to jest jej wielka zaleta, oprócz dużego, mocnego i cichego płomienia - niezależnie, czy na gazie, czy na benzynie. Z rzadka trzeba przeczyszczać dyszę, co jest proste - to wszystko. Regulacja płomienia przy kartuszu/butli jest trochę mniej precyzyjna, niż w kuchenkach wielopaliwowych Primusa, które mają dodatkowe pokrętło przy samej kuchence - ale właśnie to dodatkowe pokrętło u wielu spotkanych w drodze osób sprawiało mnóstwo problemów (zapychanie się od kiepskiego paliwa, problemy z rozpalaniem, plucie paliwem, itp.). Zdecydowanie polecam.
Wynika z tego, ze mając tą magiczna butelkę z pompką można używać benzyny w każdym palniku gazowym, bo jedyne różnice jakie znalazłem między tymi palnikami to ich wielkość i moc maksymalna o cenie nie wspominając..
I jeszcze prośba o Waszą opinię odnośnie osłon wiatrowych. Czy warto szukać palnika ze zintegrowaną osłoną czy lepiej iść w kierunku osobnej osłony?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 12 Gru 2018, 13:34
nie jestem pewny, ale chyba dysza do benzyny jest inna niż do gazu.

Pytanie czy będziesz miał jak postawić osłonę, wbić ją w podłoże?

Oosobiście mam primus spider, całkiem niezła, nie mam z nią problemów. Ale bym zmienił w niej dwie rzeczy: palnik mógłby być szerszy, bo grzeje jakby punktowo, mocno ale punktowo. Druga to podstawki mogłyby być nieco węższe, bo mały kubek ledwo stoi, dopiero garnuszek lepiej typu menażka. Akurat ja stosuje szerokie naczynia, więc średnica jest ok, ale dalej jestem zdania że palnik mógłby palić szerzej.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: wojtek w 12 Gru 2018, 13:58
W zestawie Gravity II MF są trzy dysze z otworami o różnej średnicy, do gazu jest z ta z największym otworem.
Gravity II MF to najgorsza kuchenka benzynowa, jaką miałem, źle zniosła kiepskiej jakości paliwa i dobrze działa już tylko na gazie. Czytając internety - nie jest to odosobniony przypadek. Poza złym działaniem z kiepskimi apliwami, po dłuższym użytkowaniu pojawią się problem z pompką Ergopump, która zaczyna puszczać powietrze i paliwo przy korku (na YT jest kilkanaście filmików o tym, jak to naprawić, z własnego doświadczenia - trzeba używać klejów, których nie rozpuści paliwo :)).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 12 Gru 2018, 14:32
Primus Spider.
Fakt widziałem ją w akcji i paliła jak świeczka. Do tego hałasuje też.
Alternatywą jaką znalazłem to Kovea Spider. Powinna palić szerzej sądząc z układu palnika. Tylko, czy te druciki będą dostatecznie stabilne pod litrem wody?
https://8a.pl/palnik-turystyczny-kovea-spider.html
Primus Gravity. Zatem skreślam z listy :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 12 Gru 2018, 15:19
miałem styczność z tą kuchenką:
https://www.tuttu.pl/product-pol-26312-Kuchenka-SIROCCO-GS2106.html

robila bardzo dobre wrażenie, tyle że jej nie mam bo kupowalem ją dla kolegi i na nią nie narzekał.


Akurat Primusa bo bardzo tanio mogłem kupić.
Stosuje też spraye z gazem. Eksploatacja więc jest tania.

może taka?
https://8a.pl/palnik-turystyczny-kovea-moon-walker
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 12 Gru 2018, 19:18
może taka?
https://8a.pl/palnik-turystyczny-kovea-moon-walker
NO. Powiem Ci, że faworyta podlinkowałeś, jak na ten moment. Wszystkomająca, nawet osłonę przed wiatrem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 12 Gru 2018, 20:02
Ja jakiś czas temu na promocji nabyłem coś takiego https://pl.aliexpress.com/item/TOMSHOO-Outdoor-Camping-Stove-Burner-Kit-Foldable-Gas-Stove-9-Plate-Windscreen-Windshield-Gas-Cartridge-Adapter/32823197140.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.e78a5c0fR5CwJi
Napewno jest wolniejsza niż mój standardowy planik https://www.vango.co.uk/gb/outdoor-trekking-essentials/428-ultralight-gas-stove.html

Ale też się zastanawiam czy nie zabrać go tym razem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 12 Gru 2018, 20:34
Ten chińczyk całkiem sensownie wygląda i przynajmniej Twój egzemplarz działa. Teraz jest w 50% promocji i kosztuje 1/3 ceny MonWalker` (do tego dodają: "9-Płyta Szyby Wycieraczki" oraz "Gaz Kaseta Kuchenka Adapter Garnków Palniki" i statki z China do Polski free. Jak go kupię, to akurat na majówkę będzie  ;D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 12 Gru 2018, 20:53
to samo sprzedaje horyzont , mam i chwalę sobie:
https://www.e-horyzont.pl/pinguin-spider-178963.html
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 12 Gru 2018, 21:01
Dzięki. Zdecydowałem się kupuje ten model.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Zbyszek w 12 Gru 2018, 21:41
Ja jakiś czas temu na promocji nabyłem coś takiego https://pl.aliexpress.com/item/TOMSHOO-Outdoor-Camping-Stove-Burner-Kit-Foldable-Gas-Stove-9-Plate-Windscreen-Windshield-Gas-Cartridge-Adapter/32823197140.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.e78a5c0fR5CwJi
A z jakim rodzajem butli z gazem można stosować ten palnik?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 12 Gru 2018, 21:45
Standardowo z kartuszami na gwint ale w zestawie była przejściówka do kartuszy CP250.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Zbyszek w 12 Gru 2018, 21:51
Standardowo z kartuszami na gwintem ale w zestawie była przejściówka do kartuszy CP250.
EN417. Dzięki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 13 Gru 2018, 13:48
Czy kuchenki gazowe z wężykami są lepsze od tych bezpośrednio nakręcanych na kartusz?
Nigdy nie miałem takiej z wężykiem, ale też nigdy nie miałem problemów z gotowaniem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Gru 2018, 13:59
Zalety wężyków dla mnie są następujące:
- pracują znacznie niżej przy gruncie zatem dużo łatwiej jest je osłonic od wiatru
- są bardziej stabilne, ponieważ garnek na butli na nierównym podłożu lub miękkim potrafi nie stać bezpiecznie
- powyższe warz z faktem, ze płomień i garnek są niżej ma znaczenie jeżeli gotujesz w stosunkowo niewielkim przedsionku FN Sierra II i nie chcesz uszkodzić tropiku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 13 Gru 2018, 14:06
Nie sa lepsze, po prostu do innych zadań np smazenie, wodę na herbatę wolę zagotować na nakręcanym.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 13 Gru 2018, 15:07
Ja mając oba typy jak do tej pory zawsze brałem tylko nakręcaną ;) a ta z wężykiem po testach "domowych" czeka na swój czas aż nadejdzie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 13 Gru 2018, 16:20
W niektórych modelach z wężykiem można palić płynnym gazem (odwracając butlę). Dobre na zimę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 13 Gru 2018, 17:05
Dzięki! Zatem skoro nie smażę, nie gotuje w dużych garnkach, nie gotuję w namiocie...
mogę zostanć przy nakręcanej. Zwłaszcza, że ostatnio właściwie zrezygnowałem z "większego" gotowania (jedynie woda na na herbatę lub kawa).


Zalety nakrecanych bezpośrednio - waga 25 g. Wymiary 5 cm razy 2 cm.


Ano właśnie, miniaturyzacja postępuje. A w moim starym palniku (po 25 latach) pokrętło zaworu się rozpadło (było z jakiegoś plastiku). No i palnik do malutkich i lekkich nie należał. Zamówiłem takie coś. (https://www.aliexpress.com/item/BULIN-Mini-Titanium-Gas-Stove-Camping-Stove-Outdoor-Gas-Cooking-Stoves-Mini-stove-Ultralight-Pocket-Gas/32856480231.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.e52f4c4d2zDeRj) Wychodzi mi, że ten palniczek się razem z kartuszem do kubka zmieści. 




W niektórych modelach z wężykiem można palić płynnym gazem (odwracając butlę). Dobre na zimę.


To już chyba mnie nie dotyczy :) choć zdarzało mi się topić śnieg w Alpach. Używałem wtedy zwykłego palnika ale miałem wtedy górską/zimową mieszankę gazu i gotowało się OK.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Gru 2018, 23:15
widzicie kochani. Taki dziwy jest ten świat. Każdy chze przekonać innych do swojego. A ja mam zarówno jeden typ jak i drugi. Zalezy czego sie spodziewam, tego używam. Teraz na Islandię, gdzie wiatr rządzi uznałem, że idę w wężyki. Wiecie ile mnie one kosztują? To wam powiem. Za kuchenkę (rekomendowaną z autopsji prze dwóch naszych szanowanych członków) + osłona harmonijkowa przed wiatrem + przejściówka na butan (w uproszczeniu) płacę 65zł. Koszt osłony harmonijkowej + przejściówki + przesyłki to 40 zł (wariant optymistyczny) a i tak chciałem te akcesoria kupić. Zatem kuchenka kosztuje mnie 25 zł. Mój wywód behawiorystyczny oparty na moich stereotypach konsumenckich wskazuje, ze w w tym samy czasie 1/2 Jim Beam w Lidlu kosztuje 30 zł a a 1 L 60 zł. Na forum jest mało wątków dyskutujących zasadność nabycia tych precjozów, co niestety nie należy w moim przypadku do zachowań marginalnych. Zatem wszelkie uwagi o niezasadności zakupu maszynek wężykowych w stosunku do nakręcanych maja poziom istotności adekwatny do zanikania myszowatego płynu z ostatniej wizyty w znanej niemieckiej sieci dyskontowej rywalizującej z inną siecią o polskiej etymologii choć portugalskiej genezie.

Jednak ponieważ turystykę oraz moich partnerów w wyprawach traktuję poważnie, to wielką istotnością jest dla mnie pozytywna rekomendacja Jurek i Wuj Tom. Bez ich pozytywów tego wyboru bym nie dokonał.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Gru 2018, 23:44
Dzięki za podpowiedź  :icon_exclaim:
Jednak Wuj Tom napisał, że alkoholu nie używa. Zatem nie chcę aby się wydało, że jestem krypto alkoholikiem  :)
(jakie to są te plastikowe butelki?)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 13 Gru 2018, 23:59
odporna kuchenka na islandskie wiatry,
rozważyl bym jeszcze ten zestaw Primus PrimeTech Stove Set :
https://www.skalnik.pl/kuchenka-primetech-stove-set-1-3l-primus-656392?gclid=CjwKCAiAo8jgBRAVEiwAJUXKqLEBbhvmo90a_ZhDMLrEjH3QUMXWo_hpGv4l21S5PjOHQSADCwzKBhoCQuwQAvD_BwE

i filmik:

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Wilk w 14 Gru 2018, 00:58
Zamówiłem takie coś. (https://www.aliexpress.com/item/BULIN-Mini-Titanium-Gas-Stove-Camping-Stove-Outdoor-Gas-Cooking-Stoves-Mini-stove-Ultralight-Pocket-Gas/32856480231.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.e52f4c4d2zDeRj) Wychodzi mi, że ten palniczek się razem z kartuszem do kubka zmieści. 

To już badziew jest moim zdaniem. Nie chodzi o samą kuchenkę, ale o to, że ma tylko dwie, a nie trzy podpórki na których stoi garnek. Przy dwóch to już taki garnek z litrem wody bedzie mocno niestabliny IMO.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 14 Gru 2018, 01:02
Ma trzy, tylko jedna na zdjęciu jest skierowana w stronę obiektywu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Wilk w 14 Gru 2018, 01:25
Ma trzy, tylko jedna na zdjęciu jest skierowana w stronę obiektywu.

No rzeczywiście  :lol:
Trochę jeszcze fotograf musi się podszkolić  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 14 Gru 2018, 09:26
Jednak ponieważ turystykę oraz moich partnerów w wyprawach traktuję poważnie, to wielką istotnością jest dla mnie pozytywna rekomendacja Jurek i Wuj Tom. Bez ich pozytywów tego wyboru bym nie dokonał.

Tak jak wspomniałem mam dwa typy kuchenek i z powodu że na wyjazdach głównie gotuję tylko wodę (na kawę/herbatę i do liofilków) to jeszcze ani razu nie zabrałem kuchenki z wężykiem ;) Jedynie testowałem i tą z wężykiem jest wolniejsza w gotowaniu niż moja nakręcana.

... Jednak Wuj Tom napisał, że alkoholu nie używa. ...
(jakie to są te plastikowe butelki?)

Ja napisałem że wódki nie pijam, a nie że jestem abstynentem. ;)
Jak dla mnie to pij ile chcesz obyś tylko rano miał siłę na pedałowanie i aby w interiorze nie włączył Ci się tryb Jaśka Wędrowniczka bo nie będzie mi się chciało za tobą biegać  :lol:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 14 Gru 2018, 10:22
Przy dwóch to już taki garnek z litrem wody bedzie mocno niestabliny IMO.

Ale może w Ekwadorze by działała :icon_mrgreen:  o ile prawdą jest, że np. jajko w pionie można postawić na równiku to i garnek mógłby ustać na dwóch podporach.  :icon_mrgreen:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 14 Gru 2018, 11:34
używam takie coś, stara menażka jest podstawką i jednocześnie jakby osłoną na wiatr. Oprócz tego jeszcze robię parawan jak trzeba, z płaskich blach które sprzedają jako osłony do kuchenek.
Bardzo dobrze mi się to sprawdza i średnica jest taka, że mieści się z tym rondlem razem.

Czyli na zewnątrz  jest rondel,  w środku menażka, w menażce kuchenka, szmatka i jakieś pierdoły i przykryte to przykrywką.

(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/4ed390bf6460468f724950b105c210357d8cbff9.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/4ed390bf6460468f724950b105c210357d8cbff9.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 14 Gru 2018, 12:32
Primus ukradł Tobie patent, musisz odzyskać forsę za autorstwo :)
Jak wygląda palnik w środku?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 14 Gru 2018, 12:48
O, tu widać jeszcze jeden plus, bajecznie tanie kartusze przy użyciu przejściówki.
Co do osłon, to ja bym nie polecał aż tak mocnego zakrywania. Palnik zużywa masę tlenu, jak go nie dostanie, to będzie czad i sadza. Benzyniak na 4 tys metrów wraz z mini osłoną w ogóle nie działa, gaśnie od braku tlenu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 14 Gru 2018, 13:11
globalbus, otwory są przy ziemi i u góry, poza tym nie jest aż tak szczelnie między podstawką i garnkiem. Otwory są też w miejscu gdzie wchodzi do środka wąż kuchenki.
Potwierdzam, gaz jest taki jaki mam pod ręką, butan też się trafił za 5 zł bo nic innego nie miałem.

Jurek, nie mam chyba zdjęcia pokazującego palnik w środku. Jak Ci zależy mogę zrobić.  W każdym razie rozklad podpórek jest prawie idealny jak średnica menażki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Żubr w 14 Gru 2018, 16:38
Ano właśnie, miniaturyzacja postępuje. A w moim starym palniku (po 25 latach) pokrętło zaworu się rozpadło (było z jakiegoś plastiku). No i palnik do malutkich i lekkich nie należał. Zamówiłem takie coś. Wychodzi mi, że ten palniczek się razem z kartuszem do kubka zmieści.

Taki chińczyk to jest loteria. Czasami będzie działał, jak złoto, czasem coś padnie (uszczelnienie, sam zawór). Przynajmniej tak mówią opinie na necie. Sam nigdy chińczyka nie miałem. Sam bym chyba poszedł w FireMaple. To jest pewnie naiwne myślenie, ale dla mnie to jest namiastka marki, choć też chińczyk.
https://www.ceneo.pl/28867580 - ta kuchenka zbiera niezłe opinie.

Obie to kopia MSR Pocket. MSR jest chyba najczęściej kopiowany, może jest najbardziej siermiężny po prostu?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 9 Sty 2019, 16:28
Taki chińczyk to jest loteria. Czasami będzie działał, jak złoto, czasem coś padnie (uszczelnienie, sam zawór). Przynajmniej tak mówią opinie na necie.

Chiński brat przysłał los na loterię :wink: chyba wygrany. Zaskakująco mała jest.  Może powinienem sobie sprawić jakąś mikro zapalniczkę bo aż nie wypada wozić zapalniczki, która waży tyle co pół kuchenki. Przetestowałem, rozebrałem na części, złożyłem. Działa i nie wiem co mogłoby się w niej popsuć, taka to prosta konstrukcja.

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

Jeśli ją zepsuję będę się czuł jak ten człowiek z dowcipu co miał dwie kulki łożyskowe i jedną zepsuł a drugą zgubił. :wink: Zapewne jest podatna na fizyczną dezintegrację, w końcu waży tylko 38 g. Producent podaje, żeby nie używać garnków cięższych niż 2 kg (czyli pewnie wytrzyma trochę więcej). Ja jednak przeznaczam ją do 0,5 litrowego kubka.

(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/f86a291241e791930efa31ef56e1fccab65b7fd1.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/f86a291241e791930efa31ef56e1fccab65b7fd1.jpg)

(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/8d2a964cb4d750e0a498b83681286803ca2f4760.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/8d2a964cb4d750e0a498b83681286803ca2f4760.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 9 Sty 2019, 16:42
Jeszcze mniejszą zrobili?
Mam taką w okolicach 50g i ma większe nóżki. O limicie wagowym nie słyszałem :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: średni w 9 Sty 2019, 17:53
nie chcę aby się wydało, że jestem krypto alkoholikiem  :)

Lepiej nie bier wody rozmowanej bo i tak całą opędzlujesz na pierwszym biwaku ;D ;D :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 9 Sty 2019, 18:18
Już miałem cię Kawerna spytać co to za model, ale fakt. Ogre ma silną ramę jednak nie ma co szaleć z jej obciążaniem żeliwem.
A co to masz za kubeczek. Szukam takiego metalowego ale, żeby dało się za uszy złapać zanim wrzątek ostygnie?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 9 Sty 2019, 18:20
Lepiej nie bier wody rozmowanej bo i tak całą opędzlujesz na pierwszym biwaku
Nie, tak jak ty będę woził tydzień :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 9 Sty 2019, 18:29
#Podjazdy. Gotowałeś coś na tej maszynce czy tylko ją masz?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 9 Sty 2019, 18:50
Ale klocek. 150% cięższa od mojej maszynki.

No fakt - kowadło - 12 g różnicy.
Rozważałem zakup tej BRS ale poświęciłem te 12 g dla estetyki  :P.

A co to masz za kubeczek. Szukam takiego metalowego ale, żeby dało się za uszy złapać zanim wrzątek ostygnie?


Kubeczek  także wyszedł spod żółtej rączki. (550 ml jest fajny bo 100 g kartusz ładnie się w nim mieści)
(Kliknij, by pokazać/ukryć)

https://pl.aliexpress.com/item/Lixada-Ultralight-Tytanu-Kubek-Kubek-300-350-550-650-ml-Wody-Na-Zewn-trz-Kubek-Camping/32847583576.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.69cb5c0flIOeVO (https://pl.aliexpress.com/item/Lixada-Ultralight-Tytanu-Kubek-Kubek-300-350-550-650-ml-Wody-Na-Zewn-trz-Kubek-Camping/32847583576.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.69cb5c0flIOeVO)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 9 Sty 2019, 20:48
Nie uwierzysz. Ale dokładnie ten kubeczek zlinkowałem do "wish list" na Ali. Globalna wioska jest mała  :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: R_och w 9 Sty 2019, 22:37
Mam bardzo podobne tylko w zestawie:
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Zadowolony jestem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 9 Sty 2019, 22:43
Jaki chłopaki jest sens w tych "spoiler" jak i tak wyświetla się link?
Może jednak jest? To jak się go robi?
Garnek zamówiłem i widelec i łyżkę. Dzisiaj był "dzień konia".
Wygrałem! (przynajmniej tak mi się wydaje)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 9 Sty 2019, 22:50
Jaki chłopaki jest sens w tych "spoiler" jak i tak wyświetla się link?
Może jednak jest? To jak się go robi?
Robi się go bardzo prosto:
piszesz co ma być ukryte, zaznaczasz (trzymając klawisz myszy) i klikasz na ikonkę którą zaznaczyłem strzałką.
Możesz też zrobić to ręcznie pisząc tak jak na niebiesko w tekście na obrazku
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/814277bc4f209a699684f7b691f42e80500d1cad.png) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/814277bc4f209a699684f7b691f42e80500d1cad.png)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 9 Sty 2019, 23:08
Prawda wygląda tak:
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Się pobawię.
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Trendy  :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 9 Sty 2019, 23:20
Proszę, nie używajcie polskiego translatora na AliExpress ;)

https://blog.globalbus.info/wersje-jezykowe-na-aliexpress-skrypt-greasemonkey/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 10 Sty 2019, 08:52
Polska wersja językowa w Ali to niesamowite źródło inspiracji. Fakt, że czasem trzeba się przełączyć na angielski, żeby zrozumieć co właściwie chcą sprzedać
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 10 Sty 2019, 10:24
Proszę, nie używajcie polskiego translatora na AliExpress :wink:

https://blog.globalbus.info/wersje-jezykowe-na-aliexpress-skrypt-greasemonkey/ (https://blog.globalbus.info/wersje-jezykowe-na-aliexpress-skrypt-greasemonkey/)

Czy ten problem nie jest już naprawiony przez Ali? Klikając "go to global site (English)"  strona przełącza się na angielski i tak już zostaje. Każde kolejne wczytanie strony mam po angielsku.


Polska wersja językowa w Ali to niesamowite źródło inspiracji. Fakt, że czasem trzeba się przełączyć na angielski, żeby zrozumieć co właściwie chcą sprzedać

Angielski też czasem bywa dziwny :)



(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/146ae37a7c48a24faa500ba32376f035a2d4412c.PNG) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/146ae37a7c48a24faa500ba32376f035a2d4412c.PNG)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 10 Sty 2019, 10:49
Czy ten problem nie jest już naprawiony przez Ali? Klikając "go to global site (English)"  strona przełącza się na angielski i tak już zostaje. Każde kolejne wczytanie strony mam po angielsku.
Nie, bo znowu ktoś wstawia link z polskim translatorem, klikasz i język przestawia się w całym serwisie. Iście kretyńsko to zrobili.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 12 Mar 2019, 21:58
Co byście wybrali z takich dwóch możliwości:
TYTAN (https://pl.aliexpress.com/item/FLAME-S-CREED-CKW750ML-CKW1100ML-Ultralight-odkryty-Camping-tytanu-garnek-i-pan-garnek-patelnia-Titamium-zestawy/32974631753.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.6ab92e0e60RnMd)
ALU (https://www.skalnik.pl/zestaw-naczyn-primetech-pot-set-1-3l-primus-654594?gclid=Cj0KCQjwsZ3kBRCnARIsAIuAV_SdMc_vRF9nli1otUN0dwRwJqGQY3WOAwlrE2dTfFoMxdjY5gL64ioaAldfEALw_wcB)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: średni w 13 Mar 2019, 15:42
Tytan
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 13 Mar 2019, 16:32
A ja bym brał alu ;)
Jestem szczęśliwym posiadaczem zestawu optimusa od wielu lat, anoda nie złazi, a ciężej przypalić zawartość niż w tytanie.
Tytan za to świetnie nadaje się na sztućce, bo słabo przewodzi ciepło (w porównaniu do stali) i ciężko jest go wygiąć.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Mar 2019, 17:08
Jak mniejszy? Przecież duży garnek ma 1100ml pojemności. To i tak nie jest dużo. Każdy o tej pojemności będzie zabierał taka sama przestrzeń.
Ciekawe, ze zwracacie uwagę głównie na materiał. Jednak waga tych dwóch kompletów jest niemal identyczna (tytan 320g/ Alu 342g) Cena też zbliżona (T 213zł/ A 260zł) A czy nie ma według was znaczenia, że Primus ma radiator?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: nie.dzielny w 13 Mar 2019, 17:19
A może połączyć przyjemne z pożytecznym: ZOBACZ (https://www.decathlon.pl/menaka-aluminiowa-dla-1-osoby-id_8246405.html)
Radiator daje naprawdę duże przyspieszenie jeśli chodzi o szybkość podgrzewania. Mam coś takiego w wydaniu Optimusa i wielce sobie chwalę. Ale ja to wykorzystuję głównie do gotowania wody i podgrzewania gotowych dań. Sporadycznie jakiś makaron.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Mar 2019, 19:30
Tego typu mam Pinguin Solo X (https://www.e-horyzont.pl/zestaw-naczyn-solo-x-56320.html). Potrzebuje jednak czegoś nowego bo:
- Dotychczasowa maszynka miał szeroki płomień "dookólny" i w efekcie zamiast ogrzewać dno garnka grzała radiator i traciłem duzo energii na to
- Nowa minimalistyczna maszynka z płomieniem bardziej centralnym ma rozstaw nóżek taki, ze nie wchodzi w radiator a z kolei radiator łapie tylko na około 2mm nóżki. Zatem stoi to bardzo mało stabilnie.
- Właściwie jest to jeden garnek bo przykrycie jest tak małe, że mało praktyczne.

Szukam czegoś lekkiego, umożliwiającego gotować np. wodę w czasie pochłaniania owsianki, jeżeli z radiatorem to o średnicy wewnętrznej radiatora min 90mm. pojemnośc 1000ml mi wystarcza, bo prowadzę bardzo siermiężna kuchnię.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 13 Mar 2019, 19:52
Jeżeli wybierać to tylko z tych dwóch to Tytan.

Jak potrzebujesz tylko na wodę to może coś takiego https://www.decathlon.pl/kuchenka-trek-jetboil-zip-id_8248843.html (https://www.decathlon.pl/kuchenka-trek-jetboil-zip-id_8248843.html)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 13 Mar 2019, 19:53
Może jakiś system zintegrowany (Jetboil, Primus Lite, MSR Windboiler, FMS X2/X3)?

edit: No i WujTom mnie ubiegł trochę ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Mar 2019, 20:15
#Podjazdy, to fajnie, że opisałeś palnik, bo kupiłem właśnie taki jakim sie pochwaliłeś. Teraz przynajmniej wiem jaki mam  ;D Dlatego szukałem szerokiej a niskiej miski z radiatorem aby przy 1l pojemności palnik wszedł do środka i jak znalazłem Primusa i już miałem kupić to nadziałem się na te tytany i to zmąciło mój spokój wyboru.
Litr jest dobry dla mnie bo jednym rzutem zagotuje wodę do termosu 0,7 i kubek kawy lub bez wysiłku makaron, ryż kus, kus lub co tam jeszcze wpadnie w ręce.
Główny zong dla mnie to ten radiator.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 13 Mar 2019, 20:17

Sorka za offtop - bym wybrał to:

https://e-pamir.pl/product-pol-4198-Garnek-MSR-Titan-Kettle.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping

(z tym jeżdżę z 1o lat; rączki jednak się grzeją, lepiej uchwyt dodatkowy)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Mar 2019, 20:25
No czyli bez radiatora i powłok.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Mar 2019, 20:38
Wchodzi do tej co mam teraz Pinguin, nawet z palnikiem ja zmieścisz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 13 Mar 2019, 20:54
Rączki może się grzeją, ale /.../

Zmierzyłem tę, com w garczku tym ostatnio woził (odczytane 227 ml): 11 cm po szerokości wchodzi jak nic, zawsze jeszcze coś tam dorzucam (w tym łyżkę).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rufiano w 13 Mar 2019, 21:17
wybrał bym tytan

a ja niebawem przetestuje ..

https://www.outdoorzy.pl/3350-esbit-kubek-titanium-pot.html?gclid=CjwKCAjw1KLkBRBZEiwARzyE74BU1L6Nv1-Q68E3hMOEcsX7yLDacHxIhLudxJKGM9nagZA6Yh5oURoC5gAQAvD_BwE

https://allegro.pl/oferta/kartusz-gazowy-4-sezonowy-msr-isopro-110g-7808002389

https://www.pepper.pl/promocje/ultralekki-palnik-turystyczny-brs-3000t-130980

akurat palnik niedawno testowałem ( używany ok 25 razy , zużyto ok. 3/4 450 g )
nie mam żadnych zastrzeżeń , jestem b. zadowolony

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Mar 2019, 21:30
Właśnie ten palnik wywołał całe zamieszanie  ;D
Cieszę się z pozytywnych testów, bo ja tylko próbnie go odpaliłem i zirytowałem się na współpracę z obecnymi menażkami.
O pozbyciu się mechanicznym radiatora już myślałem. Obwodówki pozbyć się relatywnie łatwo bo tylko kilka miejsc zgrzewu. Jednak fala radiatora ma zgrzew na każdym żebrze. To już będzie duży problem. Nie rozwiązuje też problemu braku drugiego, równoległego naczynia.
Córka też ma ciągoty wagabundy, więc problemu w posiadaniu dwóch zestawów nie widzę. I tak w tym roku musiałem pożyczać raki i czekan bo jak się dowiedziała, ze jadę to też zgłosiła akces. Zatem demolki, zresztą ogólnie pozytywnie ocenianego Pinguina, robić nie będę. Najwyżej poleży sobie w garażu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: RS w 13 Mar 2019, 22:01
No ale kupować BRS-3000T i niszczyć możliwość wylajtowania ekwipunki wielkimi i ciężkimi garami? Jakoś mi to nie współgra   ;)

Jako ciekawostkę podam (bo nie namawiam, o powodach napiszę za chwilę), że w Kauflandzie można czasami dostać (za mniej niż 10 zyli) stalowy kubek chyba ok. 700ml w wadze 98g (po usunięciu ucha), co jest wynikiem nieosiągalnym nawet dla niektórych tytanów.
Nie znalazłem niestety do niego drugiego kubka do kompletu w podobnej wadze, a innej średnicy, więc nie można tego nazwać rozwiązaniem eleganckim - zabieram dodatkowe dwa kubki plastikowe, więc dla mnie jest ok (cała kuchnia, bez paliwa, ok. 180g), ale jednak to w pewnym stopniu "drutowanie".
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Mar 2019, 22:14
No ale kupować BRS-3000T i niszczyć możliwość wylajtowania ekwipunki wielkimi i ciężkimi garami? Jakoś mi to nie współgra
Widzisz. to się nazywa układ hybrydowy  :) Nie ma tez dramatu. Duży garnek waży 170g a mniejszy 150g. Razem 320 g. Od tego odchodzi mniejsza patelnia, bo dwóch wozić nikt nie będzie. Zostaje pewnie 280g. A jeżeli nie jedziesz na liofach to dwa garnki musisz mieć dla sprawności na biwaku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 14 Mar 2019, 08:29
/.../ A jeżeli nie jedziesz na liofach to dwa garnki musisz mieć dla sprawności na biwaku.

Plotki.
Na rowerowym jeszcze nigdy nie miał (nie ja 1).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 14 Mar 2019, 14:51
Kupiłem te tytanowe garnki. Zobaczymy jak będzie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 14 Mar 2019, 16:09
Kupiłem te tytanowe garnki. Zobaczymy jak będzie.


Dostaniesz gwiazdkę od Michelina ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 14 Mar 2019, 16:10
Że niby takie oponki?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 14 Mar 2019, 16:15
Tę specjalną gwiazdkę dla restauratorów od przewodnika Michelin ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 14 Mar 2019, 16:22
 ;D
Wybacz. Przez skromność nie pomyślałem o tym, co oczywiście już dawno mi się należy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: technops w 18 Mar 2019, 22:03
Panowie mam prostą kuchenkę turystyczną oraz mały piecyk turystyczny na kartusze CP250, MSF-1a, TS-700 pytanie jest jakaś przejściówka, żeby móc używać butli turystycznej do tych sprzętów ? znajduję tylko przejściówki NA te "spray"e żeby ich używać z innymi palnikami a nie przejściówki, które zasilą gazem urządzenia przystosowane do "spray"ów.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Wilk w 18 Mar 2019, 22:16
Kupiłem te tytanowe garnki. Zobaczymy jak będzie.
Pierwszy krok into Light Side of the Force  ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 19 Mar 2019, 09:13
Pierwszy krok into Light Side of the Force  ;)
W moim wydaniu to jak w tym dowcipie o tramwajach. Jeden jedzie w lewo, drugi w prawo, a trzeci za nimi.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 19 Mar 2019, 17:37
Tyle tylko, że tytan jest o wiele cięższy od aluminium. Więc lekko może się zrobić co najwyżej w portfelu :-)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: __ w 19 Mar 2019, 17:53
sumarycznie są lżejsze bo znaczenie cieńsze ;-) a przynajmniej wszystkie moje tytanowe garnki takie są
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 19 Mar 2019, 18:43
Te też są lżejsze, chociaż różnica to nie jest duża. Ale ziarnko do ziarnka i gonię Wilka  :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 27 Wrz 2019, 06:17
Zastanawiam się nad kuchenka Primus Gravity III oraz Optimuse Vega. Głównym kryterium wyboru jest stabilność zestawu, tak by można było obslużyć garnek na 3-4 litry (5 osób). Ważna jest też jakość by służył długo. Dobrze żeby nie był za ciężki. Nie jest za to istotny rodzaj paliwa, nie będziemy jeździć w dzikie rejony i na długo więc może być na gaz, palnik będzie używany latem więc problem temperatury też nie występuje.

Primus to sprawdzona firma, ale Optimus też ma ciekawe rozwiazania w tym z możliwościa ustawienia butli z gwinte, do dołu. A może polecicie coś innego?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 27 Wrz 2019, 07:10
myślę, że z primus gravity będziesz zadowolony. Ja używam Primus SPider bo był dużo tańszy i jest mały po złożeniu i lżejszy jeśli patrzysz na wagę.
Natomiast uchwyty/podstawki na garnek ma lepszy gravity, bo mniejszą średnicę kubka idzie lepiej postawić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 27 Wrz 2019, 08:43
/.../ Głównym kryterium wyboru jest stabilność zestawu, tak by można było obslużyć garnek na 3-4 litry (5 osób). /.../ Nie jest za to istotny rodzaj paliwa, nie będziemy jeździć w dzikie rejony i na długo więc może być na gaz, palnik będzie używany latem więc problem temperatury też nie występuje.

Zależnie od roboczogodzin gotowania, rodzaj paliwa sprawą okazać się być może kluczową (zarówno gabaryt, jak i il.).

Primus to sprawdzona firma, ale Optimus też ma ciekawe rozwiazania w tym z możliwościa ustawienia butli z gwinte, do dołu. A może polecicie coś innego?

Słyszy się, te tłoczki w skórze bywają niefajne (Primus); ale nie wiem.

Np.:
https://8a.pl/kuchenka-turystyczna-msr-whisperlite-international-v2?gclid=Cj0KCQjww7HsBRDkARIsAARsIT7cpC4M4ZD06paZwzMy6jao6iDzlesSUD-lHDIKFRYJNlX9N-Gb3EUaAsYHEALw_wcB

lub universal, combo (nie mam).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: wojtek w 27 Wrz 2019, 08:53
Słyszy się, te tłoczki w skórze bywają niefajne (Primus);
Trzeba o nie dbać, to są fajne. Większym problemem jest pojawiająca się nieszczelność łączenia samej pompki z resztą korpusu (ale do naprawy w 11 minut). Primus i Optimus to jedna firma, dwie różne marki. Gravity MF średnio nadaje się do zwykłej benzyny czy solarki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 27 Wrz 2019, 10:27
No nie bardzo, optimus należy do katadyna. Koncepcyjnie są podobne
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: wojtek w 27 Wrz 2019, 11:06
Możliwe, niedawno obie należały do Fenix Outdoor.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 27 Wrz 2019, 20:14
Jeżeli będę korzystał tylko z kartuszy gazowych to problem pompki chyba będzie mi obcy, czy do gazu też jest potrzebna? Co do MSR też ja ogladałem jednak nogi nie wygladaja na bardzo stabilne, dodatkowo jest cięższa od dwóch pozostałych. Co do mocy najlepiej chyba wypada Optimus, w którym ponoć po odwróceniu kartusza do góry dnem i rozkręceniu na maks moc wzrasta do 3700 w. Za to najstabilniejszy jest pewnie Primus ze swoimi 4 nogami.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 27 Wrz 2019, 20:16
Pompka nie będzie potrzebna do gazu, ale wtedy tak ciężki palnik traci sens.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 27 Wrz 2019, 20:22
Może być coś tylko pod gaz, tylko by dało się na tym postawić wiekszy garnek (najprawdopodobniej stalowy sea to summit na 3,7 litra lub stalowy primus o pojemności 3 litry choć to już może być mało na nasza piatke). No i żeby podziałało kilka lat a nie wysiadło po roku, do wyższej jakości mogę dopłacić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 27 Wrz 2019, 20:34
4kg można postawić na każdym, ważne na czym stoi butla. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy będziesz tylko gotował wodę, czy też jakieś potrawy wymagające dłuższego gotowania, ponieważ małe palniki walą punktowo w środek i wszystko się tam przypala.
Każdy palnik gazowy przyzwoitej firmy jest trwały jak cholera, ja swój kupiłem w pierwszym alpinistycznym sklepie we Wrocławiu ćwierć wieku temu i działa bez problemu do dzisiaj.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 27 Wrz 2019, 21:29
Przed zakupem oblicz przewidywane zużycie gazu, przelicz to na konkretne kartusze konkretnej pojemności (rozpoznasz jak wiele tego trzeba). Palnik kartusz miałby wieńczyć (świeca), skuteczna osłona przed wiatrem będzie musiała być b. wysoka. Myk z odwróceniem kartusza dot. i innych producentów (fizyka, jak rozumiem). Z tym punktowym, iż są trwałe, o czym MCs., - św. racya.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 27 Wrz 2019, 22:08
4kg można postawić na każdym, ważne na czym stoi butla. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy będziesz tylko gotował wodę, czy też jakieś potrawy wymagające dłuższego gotowania, ponieważ małe palniki walą punktowo w środek i wszystko się tam przypala.
Każdy palnik gazowy przyzwoitej firmy jest trwały jak cholera, ja swój kupiłem w pierwszym alpinistycznym sklepie we Wrocławiu ćwierć wieku temu i działa bez problemu do dzisiaj.

Butla może i stać dobrze, ale dzieciaki biegające w koło i rzucające czym popadnie łatwiej ją strącą niż coś co stoi na czterech nogach:)

Z pewnością będziemy gotować nie tylko wodę, znając moją żonę wymyśli jakieś potrawy - chociaż mimo próśb nie zaczęła czytać nic jeszcze w tym temacie. W związku z tym palnik powinien być większy - jak mniemam ze składanych palników zarówno Primus Gravity III jak i Optimus Vega należą do tych większych?

Przed zakupem oblicz przewidywane zużycie gazu, przelicz to na konkretne kartusze konkretnej pojemności (rozpoznasz jak wiele tego trzeba). Palnik kartusz miałby wieńczyć (świeca), skuteczna osłona przed wiatrem będzie musiała być b. wysoka. Myk z odwróceniem kartusza dot. i innych producentów (fizyka, jak rozumiem). Z tym punktowym, iż są trwałe, o czym MCs., - św. racya.



Przeliczałem już zużycie, jedzenie z kuchenki nie będzie jedynym. Pierwsze kilka lat z pewnością będziemy jeździć w rejony gdzie są ogólnodostępne jadłodajnie. Gotowanie obiadu pewnie co drugi dzień, prędzej rano jakieś mleko z płatkami a wieczorem jajecznica.


A może lepiej po prostu kupić coś na niebieskie butle campingazu? Będzie tani gaz, bez babrania się z benzyną czy innym śmierdzącym paliwem.

Po wpisaniu słowa campingaz wyskakują pokaźnych rozmiarów kuchenki, my obecnie mamy 8 sakw (łącznie 130 litrów) na 5 osób więc "rozmiar ma znaczenie".
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 27 Wrz 2019, 22:28
na moim optimusie polaris dobrze hulał duży szybkowar.

jak ma to być coś bardziej skomplikowane gotowanie od makaronu na zmianę z ryżem, to proponowałbym kupić coś z palnikiem podobnym do msr whisperlite lub primusa easyfuel. Jak będą użytkowane na gazie, to się nie zapchają.
Palnik typu dzwonowego (z okrągłą płytką nad dyszą) bardzo źle pracuje na niskiej mocy i zwyczajnie się dławi. Także robienie czegoś na wolnym ogniu bywa wyzwaniem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 28 Wrz 2019, 08:36
na moim optimusie polaris dobrze hulał duży szybkowar.

jak ma to być coś bardziej skomplikowane gotowanie od makaronu na zmianę z ryżem, to proponowałbym kupić coś z palnikiem podobnym do msr whisperlite lub primusa easyfuel. Jak będą użytkowane na gazie, to się nie zapchają.
Palnik typu dzwonowego (z okrągłą płytką nad dyszą) bardzo źle pracuje na niskiej mocy i zwyczajnie się dławi. Także robienie czegoś na wolnym ogniu bywa wyzwaniem.

Ta okragła płytka jest nad nad palnikiem? Chodzi o okragła powierzchnię ponad otworami gdzie wydobywa się płomień? To cenne uwagi, nie będziemy się ograniczać tylko do gotowania wody, z pewnościa jakieś risotto czy mięso w kawałkach też będzie pichcone.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 28 Wrz 2019, 11:29
konkretniej, to okrągła płytka jest częścią palnika.
(https://thumbs.worthpoint.com/zoom/images1/1/0711/04/optimus-123-primus-71-stove-flame_1_2b1fc18a8bcc6d36bdc3cf6c8aa5bcd3.jpg)
W nią uderza od dołu strumień gazu z dyszy i w części określanej jako "dzwon", następuje mieszanie gazów. Kuchenki tego typu mają charakterystyczny dźwięk w czasie pracy i niezbyt dobrze pracują na małym płomieniu. Za to, są o wiele bardziej odporne na zdmuchiwanie płomienia.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Diver w 29 Wrz 2019, 17:25
Odpowiedzią na potrzebę gotowania w dużym garnku na małym palniku może być nie duży palnik, a podstawa stabilizująca do palnika
Do palników MSR
https://www.msrgear.com/ie/stoves/stove-accessories/trillium-stove-base/11810.html?srd=true

ale można do innych firm dokupić inne podstawy lub samemu zrobić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 29 Wrz 2019, 18:53
Ciekawy patent.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: JUREK w 29 Wrz 2019, 20:24
Ten patent preznaczony jest do sypkich podłoży np piasek, śnieg.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Diver w 29 Wrz 2019, 22:06
Ja stosuję dla każdego podłoża.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 30 Wrz 2019, 06:10
No tak, to dobre rozwiazanie, ale co z punktowym płomieniem dla zestawu mały palnik duży garnek. Myślałem o stalowym garnku Sea to summit sigma pot, w podstaiw na zewnatrz pokryty jest warstwa aluminium, jak mniemam by lepiej rozprowadzać ciepło.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 23 Maj 2020, 16:17
Kupiłem trochę kartuszy jak na zdjęciu w związku z lutowaniem. Jakie wady mają takie kartusze względem tych zwykłych? Warto do tego dokupować kuchenkę?(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/337b01d7fe09e5e7979fce4f360313b3.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 23 Maj 2020, 16:22
są wypełnione czystym butanem, więc w niskich temperaturach są płynem. Prężność par jest niska, więc kuchenka chodzi "tak se". Cenowo wychodzą tanio, więc do lutowania itp są idealne. No i czasem są grille przenośne na ten typ kartusza
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: yoshko w 23 Maj 2020, 16:29
Mam dokupioną przejściówkę na palnik. Na wycieczki takie gotowanie mi wystarcza. :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Miciek w 23 Maj 2020, 19:04
Ja taką butlą ładuję swój kartusz przez przejściówkę z Aliepress. Nie widzę różnicy w gotowaniu. Ale nie próbowałem zimą.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 23 Maj 2020, 19:22
Dzięki za odpowiedzi. Widzę, że adapter do napełniania kartusza nie jest drogi.

Gas Refill Adapter for Outdoor Camping Stove Gas Cylinder Gas Tank Gas Burner Accessories Hiking Inflate Butane Canister
https://a.aliexpress.com/_d7PcoYN

Przypuszczam tylko, że do 100% uzupełnić się nie da ;]

Te moje kartusze mają też tę wadę, że są wysokie i nie bardzo można postawić w pionie i gotować na nich. Z tego powodu dochodzi waga przedłużki. Zaletą jest cena w okolicach 4 zł/szt.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 23 Maj 2020, 19:23
nie jest mowa o zimie takiej prawdziwej, co jej w tym roku nie było. Przy 5C butan też kiepsko działa.
Zgadza się to, że przy 10-20C trudno poczuć różnicę, a gaz nawet starczy na trochę dłużej.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: magdad w 23 Maj 2020, 19:45
My na tego typu gazach z przejściówką przejechaliśmy Mongolię i Patagonię. Zawsze można kupić też kuchenkę z wężykiem. Plusem tych gazów jest cena i wlaśnie dostępność w małych sklepikach w odwiedzonych przez nas rejonach.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Antracyt w 23 Maj 2020, 19:46
Używałem w tym roku kuchenki na Śnieżce przy wietrze i odczuwalnej -20 stopni.

Kupiłem Spider Pro z podgrzewaniem wstępnym:

(https://www.meva-pol.pl/fotky139/fotos/_vyr_5521_vyr_382UKP17001_01.jpg)

Po rozpaleniu i kilku kichnięciach działa dobrze przy niskich temperaturach.

Podobne droższe można kupić na wschodzie:

https://pl.aliexpress.com/item/4000470104817.html?src=google&src=google&albch=shopping&acnt=494-037-6276&isdl=y&slnk=&plac=&mtctp=&albbt=Gploogle_7_shopping&aff_atform=google&aff_short_key=UneMJZVf&&albagn=888888&albcp=6459787116&albag=77066918093&trgt=743612850714&crea=pl4000470104817&netw=u&device=c&albpg=743612850714&albpd=pl4000470104817&gclid=CjwKCAjwk6P2BRAIEiwAfVJ0rM6EExj5C6R9Uo7BsZdnb_ikUSnv6E72Dvbev7cHQsryly687ueaihoC1woQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MEC w 23 Maj 2020, 21:18
Kupiłem trochę kartuszy jak na zdjęciu w związku z lutowaniem. Jakie wady mają takie kartusze względem tych zwykłych? Warto do tego dokupować kuchenkę?(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/337b01d7fe09e5e7979fce4f360313b3.jpg)
Przetestowane w warunkach domowych i jest git, na lato jak znalazł. Woda 0,7 ugotowane w 8:45(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/35557616ecd33ca0ba06aeaf6c96c6a4.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/b213a31f3973e3b09b9a5d136e4cf2a8.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: yoshko w 23 Maj 2020, 22:15
Dla bezpieczeństwa swojego i otoczenia radzę użyć chociaż takiej przejściówki:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/32f1f09f220fc8b7920b1a800d858058.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: R_och w 24 Maj 2020, 08:08
Kiedyś podpatrzyłem u renifer'a na zdjęciu z jakiegoś wyjazdu jak miał butlę przypietą do pniaka czy słupka zwyczajną gumą (ekspander). Na stabilne bardzo wyglądało   :).
Ja czasem w terenie gdy brak kawałka równego placu to częsciowo wkopuję w ziemię.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 24 Maj 2020, 09:02
#MEC, rozbiłeś bank tą kolumną do gotowania  ;D Polecam kuchenki z wężykiem na takie zabawy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MEC w 24 Maj 2020, 09:38
Wbrew pozorom zachowuje się to stabilnie, oczywiście nie może być mowy o mieszaniu itp, ale wodę zagotować można bezpiecznie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 24 Maj 2020, 10:25
Do +6 działa i można używać, Poniżej trzeba butle dogrzewać własnym ciepłem ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MEC w 24 Maj 2020, 12:25
Do +6 działa i można używać, Poniżej trzeba butle dogrzewać własnym ciepłem ;)
To już nie będzie bezpiecznie
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 25 Maj 2020, 09:10
Do +6 działa i można używać, Poniżej trzeba butle dogrzewać własnym ciepłem ;)
To już nie będzie bezpiecznie
Kuchenka z wężykiem i jest bezpiecznie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 25 Maj 2020, 10:17
Dzięki za odpowiedzi. Widzę, że adapter do napełniania kartusza nie jest drogi.

Gas Refill Adapter for Outdoor Camping Stove Gas Cylinder Gas Tank Gas Burner Accessories Hiking Inflate Butane Canister
https://a.aliexpress.com/_d7PcoYN

Przypuszczam tylko, że do 100% uzupełnić się nie da ;]

Te moje kartusze mają też tę wadę, że są wysokie i nie bardzo można postawić w pionie i gotować na nich. Z tego powodu dochodzi waga przedłużki. Zaletą jest cena w okolicach 4 zł/szt.

Ja wożę/noszę kartusz zakręcany 100 g i ten adapterek. Uzupełniałem już kartusz nawet zwykłym gazem do zapalniczek. Też się da tylko trzeba odpowiednio przyciąć tę plastikową końcówkę :) 

Uzupełnienie na 100% to trochę niebezpieczne może być  ;D Ale posiłkując się wagą kuchenną można wlać tyle samo gazu ile było pierwotnie w kartuszu. Czasem trzeba nieco gazu wypuścić aby obniżyć ciśnienie.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: nie.dzielny w 3 Lis 2020, 09:25
Szukam palnika nakręcanego na kartusz. Zależy mi żeby był w stanie utrzymywać mały stabilny płomień.
Poza tym żeby był mały i nie rozpadał się od samego faktu patrzenia na niego.
Ktoś coś poleci?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: wojtek w 3 Lis 2020, 11:00
Jak mały?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: nie.dzielny w 3 Lis 2020, 11:31
Tak coś pomiędzy BRS-3000T (https://www.outdoorgearlab.com/reviews/camping-and-hiking/backpacking-stove/brs-3000t) a CRUX LITE (https://www.optimusstoves.com/en/de/121-8019259-optimus-crux-lite)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 3 Lis 2020, 11:34
Szukam palnika nakręcanego na kartusz...
Ktoś coś poleci?

BRS-3000 w wersji tytan z Ali. Malutki i leciutki, raptem 27g. Mam i używam do gotowania wody. Jak na razie działa bez zarzutu więc mogę polecić.

EDIT: Pisaliśmy równocześnie :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 3 Lis 2020, 11:50
Tylko ten BRS-3000 (na oko to właśnie taki mam) świetnie nadaje się do gotowania wody, ale regulacja bardzo słaba (bardziej "on/off" niż regulacja) i punktowe grzanie powodują że poza cieczami trudno na nim coś podgrzewać.
Ja go lubię, ale warto mieć świadomość ograniczeń.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 3 Lis 2020, 12:21
... świetnie nadaje się do gotowania wody, ale regulacja bardzo słaba (bardziej "on/off" niż regulacja)...
I do tego właśnie używam, a regulacja u mnie działa wystarczająco  :) Wodę na poranną herbatkę, do liofa czy gorącego kubka gotuje aż miło. Na pewno swoje ograniczenia posiada ale jak ktoś nie ma wielkich wymagań i nie potrzebuje do gotowania obiadów to wg mnie jest OK. W połączeniu ze 100g kartuszem tworzy bardzo fajny, lekki zestaw.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: R_och w 3 Lis 2020, 13:15
Proszę dyfuzor do brs 3000T

(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 3 Lis 2020, 13:24
Używam Primusa Expres stove TI
https://hunt-fish.eu/pl/p/PALNIK-PRIMUS-EXPRESS-STOVE-Ti-BEZ-PIEZO-ZAPALNIKA/2798
(https://hunt-fish.eu/environment/cache/images/500_500_productGfx_648030ef5ff5d8203a02b34ca15b8108.jpg)
Moge polecić, miniaturowy (72g), po spakowaniu mieści się w menażce razem z kartuszem 230 ml (takim jak na foto). Jest regulacja płomienia (wystarczająca), używam już przeszło 10 lat i nic się z nim nie dzieje.

Skoro jest do teraz produkowany, tzn. jest dobry ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Antracyt w 3 Lis 2020, 13:50
Ja używam Spidera wyprodukowanego przez Mevę.
Trochę inna konstrukcja, ale dzięki temu jest bardzo stabilna.

(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/79589c52453802769e795411f882263250de1e2a.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/79589c52453802769e795411f882263250de1e2a.jpg)

Trochę tańsza niż primus: http://www.gaz-but.pl/pl/p/Kuchenka-Spider-PRO-z-piezozapalaczem/1363

Jeśli muszę to być micro palnik wkręcany bezpośrednio w cartridge to tu można coś znaleźć: http://www.gaz-but.pl/pl/c/Zasilanie-z-kartuszow/107

Wszystko zależy gdzie będzie używany i jak z dostępnością gazu.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 3 Lis 2020, 14:07
Trochę nie temat, więc nie będę prowadził krucjaty ;) Dziwi mnie jednak znikoma popularność kuchennek na alkohol.

Cały zestaw: kuchenka, osłona przeciwdeszczowa, miska z pokrywką, rączkę, zapalniczka itd. ważą w sumie minimalnie ponad 100 g. Paliwo też lżejsze/wydajniejsze wagowo. Na krótki wyjazd, gdy chce się zrobić kawę/herbatę, owsiankę, spaghetti lub zagotować jajka, wydaje się być idealna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 3 Lis 2020, 14:09
Cały zestaw: kuchenka, osłona przeciwdeszczowa, miska z pokrywką, rączkę, zapalniczka itd. ważą w sumie minimalnie ponad 100 g. Paliwo też lżejsze/wydajniejsze wagowo. Na krótki wyjazd, gdy chce się zrobić kawę/herbatę, owsiankę, spaghetti lub zagotować jajka, wydaje się być idealna.
Jak chce sobie zalać liofa, to biorę kartusz 100g, brs3000t i aluminiowy kubek. Całość mieści się w kubku. Wagowo podobnie, a nie ma rzeźby :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rafastryk w 3 Lis 2020, 14:22
Szukam palnika nakręcanego na kartusz. Zależy mi żeby był w stanie utrzymywać mały stabilny płomień.

Ja od kilku lat używam palnika Coleman F1 Spirit i póki co nie narzekam.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 3 Lis 2020, 14:25
Jak chce sobie zagotować liofa, to biorę kartusz 100g, brs3000t i aluminiowy kubek. Całość mieści się w kubku. Wagowo podobnie, a nie ma rzeźby
Rzeźby nie neguję, ale kartusz 100 g waży 183 g. Sumarycznie wyjdzie jednak wyraźnie ciężej, bo na wyjazd z dwoma noclegami buteleczka poniżej 100 g powinna być w sam raz - całość zestawu około 200 g. No i wadą kartusza jest to, że z zasady gazu jest albo zbyt dużo, albo zbyt mało.

Im krótszy wyjazd, tym większa przewaga wagowa alkoholu. Po prostu dziwi mnie znikoma popularność, bo rozwiązanie ma pewne zalety.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 3 Lis 2020, 14:30
Im krótszy wyjazd, tym większa przewaga wagowa alkoholu. Po prostu dziwi mnie znikoma popularność, bo rozwiązanie ma pewne zalety.

Alkohol/benzyna ma jedną zaletę - dostępność.
Z gazem jest tak, że przy dłuższych wyjazdach, trzeba ten gaz dokupić (nie zawsze jest gdzie) - więc odwrotnie niż piszesz. Na krótkie wypady - tylko gaz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 3 Lis 2020, 14:34
No i wadą kartusza jest to, że z zasady gazu jest albo zbyt dużo, albo zbyt mało.
Dolewam sobie przed wyjazdem. Kartusz możesz mieć zawsze pełny.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 3 Lis 2020, 14:40
Trochę nie temat, więc nie będę prowadził krucjaty ;) Dziwi mnie jednak znikoma popularność kuchennek na alkohol.

Cały zestaw: kuchenka, osłona przeciwdeszczowa, miska z pokrywką, rączkę, zapalniczka itd. ważą w sumie minimalnie ponad 100 g. Paliwo też lżejsze/wydajniejsze wagowo. Na krótki wyjazd, gdy chce się zrobić kawę/herbatę, owsiankę, spaghetti lub zagotować jajka, wydaje się być idealna.
Mnie jakoś nie dziwi.
Półlitrowy kubek, kartusz 100g, palnik i zapalniczka.
Zapałki są tylko dla skali.
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/118bae211bc24c0d7f895161eb8c22bea7a61abe.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/118bae211bc24c0d7f895161eb8c22bea7a61abe.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 3 Lis 2020, 14:43
Dolewam sobie przed wyjazdem. Kartusz możesz mieć zawsze pełny.
A jaki masz patent na dolewanie gazu do kartusza nakręcanego?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 3 Lis 2020, 14:48
chiński zaworek i gaz do zapalniczek. Problem robi się, jakbyś chciał zatankować zimowy gaz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 3 Lis 2020, 14:59
Trochę mnie przekonaliście. Wagowo alkohol ma tę zaletę, że samo opakowanie waży bardzo mało, a wraz ze zużyciem paliwa waga dąży niemal do zera. W przypadku kartusza opakowanie to od 30 do 45% wagi sumy paliwo + opakowanie. Za to gaz jest szybki i nie wymaga strugania kuchenki i osłon przeciwwietrznych.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 3 Lis 2020, 15:02
Można też kupić droższy, ale łatwiejszy w użyciu wąż
z zaworem: http://www.gaz-but.pl/pl/p/Waz-z-zaworem-do-nabijania-kartuszy-z-butli-turystycznych/1641
albo bez: http://www.gaz-but.pl/pl/p/Waz-do-napelniania-kartuszy-z-butli-turystycznych/882
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: kawerna w 3 Lis 2020, 15:39
chiński zaworek i gaz do zapalniczek. Problem robi się, jakbyś chciał zatankować zimowy gaz.

Robię tak samo. Mam nawet wrażenie, że ten gaz do zapalniczek jest jakiś lepszy/kaloryczniejszy.  Ciekawi mnie jak niska musiałaby być temperatura, żeby był problem z gazem? Nie miałem okazji używać gazu poniżej -5 st. C
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Antracyt w 3 Lis 2020, 17:11
Propan lepiej się sprawdza zimą i taka mieszanka z większą zawartością propanu w stosunku do butanu jest tankowana do samochodów z LPG zimą.

Propan ma jednak mniejszą kaloryczność.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: marek.dembowski w 3 Lis 2020, 19:38
PALNIK PRIMUS EXPRESS STOVE mam i używam. Bardzo chwalę. No i ma wielką zaletę (oprócz małych wymiarów i wagi) pasuje na kartusze z gwintem i na Campingaz. Warto poszukać w trochę niższej cenie niż  ten podlinkowany.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: jgkmarcin w 4 Lis 2020, 08:39
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/9cbf4f7e4f322634be5c304e9121f402a1e823d5.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/9cbf4f7e4f322634be5c304e9121f402a1e823d5.jpg)

Ja używam  FIRE-MAPLE FMS-118 i jestem bardzo zadowolony. Jedynie były problemy z kartuszem Colemana, z innymi śmiga bez zarzutu.
 Obecnie dostępna w Skaliniku za 102 zł
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Karol w 4 Lis 2020, 09:37
Butlę turystyczną można nabić samym propanem i nim napełniać kartusze na okres zimowy. Ja tak robię.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 4 Lis 2020, 10:10
Ja używam  FIRE-MAPLE FMS-118 i jestem bardzo zadowolony. Jedynie były problemy z kartuszem Colemana, z innymi śmiga bez zarzutu.
 Obecnie dostępna w Skaliniku za 102 zł
Dokładnie używam tego samego modelu lub/i BRS 3000T. Wady i zalety BRS potwierdzam, chociaż regulacja nie jest tak jedynie on/off. Dodam jeszcze, ze pewną wadą jest fakt nakręcania od góry. Jak jest chłodniej i gazu mało w kartridżu to kuchenka przestaje działać. Pod tym względem spider jest lepszy bo zbiornik można odwrócić do góry dnem i resztkę gazu dopalić. Najczęściej BRS jeździ na krótkie wycieczki a spider na dłuższe. Na dłuższe wyjazdy brałem też oba palniki traktując BRS jako awaryjny.
Nad alkoholowym się zastanawiałem, ale wobec łatwości w dostępie i użyciu gazu jakoś nie chce mi się kombinować.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rufiano w 4 Lis 2020, 11:39
też używam tego palnika i jestem zadowolony..
przepuściłem przez niego ok 1l gazu , głównie msr ..palił bez najmniejszego problemu nawet w temp.
poniżej 0..
na ostatniej wycieczce miałem colemana... i gasł ...trzeba było odkręcać/zakręcać telepać..
nie wiem czy to wina gazu czy palnik szwankuje ::)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: jgkmarcin w 4 Lis 2020, 11:43
Mi się wydaje,że w Colemanie gwint jet minimalnie krótszy w porównaniu z innymi producentami.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 4 Lis 2020, 11:45
Niektóre typy kartuszy tak mają.
Po rozgrzaniu palnika, zmniejsza się nacisk na zaworek w kartuszu - trzeba tylko dokręcić palnik i działa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rufiano w 4 Lis 2020, 11:48
aaa widzicie...to by się zgadzało...dzięki
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: nie.dzielny w 4 Lis 2020, 13:23
Dziękuję wszystkim za podzielenie się swoim doświadczeniem.
Póki co na pierwsze miejsce wysuwa się Primus Express Stove.
Palniki typu 'spider' to chyba ciut za wiele jak na moje potrzeby.

A używa ktoś takiego palnika od APG (http://www.apgoutdoors.com/gas-stove/sto0046.html)? Który jest chyba klonem Fire-Maple (https://firemaplegear.com/collections/canister-stoves/products/polaris-gas-pressure-regulator-stove). Który jest ściągnięty z Soto (https://sotooutdoors.com/product/amicus-without-igniter/).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 4 Lis 2020, 14:20
Butlę turystyczną można nabić samym propanem i nim napełniać kartusze na okres zimowy. Ja tak robię.

Karol, ty żyjesz  :o
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 4 Lis 2020, 16:08
A używa ktoś takiego palnika od APG? Który jest chyba klonem Fire-Maple. Który jest ściągnięty z Soto.
Ale numer. To już klony mają klony?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Żubr w 4 Lis 2020, 17:07
PALNIK PRIMUS EXPRESS STOVE mam i używam. Bardzo chwalę. No i ma wielką zaletę (oprócz małych wymiarów i wagi) pasuje na kartusze z gwintem i na Campingaz. Warto poszukać w trochę niższej cenie niż  ten podlinkowany.

No tak tylko, że Express Stove jest już chyba nie do kupienia nowy. Czy się mylę?

Też uważam, ze to bardzo dobra kuchenka. Dla mnie nieodżałowany bo zgubiłem. Najlepsza jest wersja duo, z kapturem, nakręcana na sprężynę. Szczelna, z dobrą regulacją, z silnym płomieniem, kompaktowa. No i jakość wykonania jest jednak wysoka.

Fire Maple to chińczyk, ale już taki "oswojony". Ogólnie mają na necie dość dobre opinie ich kuchenki. Jako opcja budżetowa spoko, poniżej tego poziomu bym nie schodził.

Chyba najlepiej od razu zainwestować te ok. 150 zł w sensowną kuchenkę i być szczęśliwym. :)  Jak widzę te wynalazki z aliexpress, które są już klonami klonów, to coś w człowieku pęka.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: furman w 4 Lis 2020, 19:14
Butlę turystyczną można nabić samym propanem i nim napełniać kartusze na okres zimowy. Ja tak robię.

Karol Ty żyjesz :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 4 Lis 2020, 20:20
Ale numer. To już klony mają klony?
Lata temu chyba Robb wspominał o tym że mu sprzedawca oferował na bazarze "bardzo dobre podróbki klapek Kobuta", czyli klapek będacych podróbkami klapek "Kubota".

Mogłem pomylić które są podróbkami czego ale istota pozostaje niezmienna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Cato w 28 Kwi 2021, 21:12
koleżanki, koledzy,
laickie pytanie - czy w kuchenkach typu Jetboil/ FMS - można gotować li tylko wodę, czy zdarza się Wam wlać tam sos z wkładką.. albo i kaszę zagotować  ? Pytam, bo nie wiem co kupić..
pozdrowienia !
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 28 Kwi 2021, 21:18
Ja gotuję wszystko, ale jednak trzeba mieć świadomość 2 niedogodności:
- gęste mikstury mogą sie przypalić na środku, bo palnik jednak grzeje dość punktowo, a to cienkie aluminium
- nie z każdej wersji da sie łatwo zdjąć te szmaty neoprenowe, a to trudno domyć po czyms tłustym.

Natomiast większość wersji ma wkładkę z blachy, dzięki czemu da się gotować w zwykłych menażkach czy garnkach. Jeśli nie ma, da sie dokupić osobno.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 9 Cze 2021, 15:36
To ostatnie chwile bez VAT.. W przypadku lotów samolotem przewóz kartuszu z gazem lub denaturatu odpada. Zakładam, że kupno kartusza może być prostsze. Dobrze myślę?

Jaką lekką kuchenkę na gaz polecicie? Chciałbym skompletować minimalistyczny zestaw palnik + kubek tytanowy 600 ml.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 9 Cze 2021, 15:41
palnik to tradycyjnie BRS-3000T. Małe gówienko, ale póki nie stawiasz na tym 3L pełnego garnka, to jest ok. Zaskakująco dobrze działa zimą.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 9 Cze 2021, 15:57
Wygląda super, tego szukałem :)

Jeszcze co do kubka, podjazdy kiedyś pisał o Toaks 550 ml:
TOAKS LIGHT Titanium 550ml Pot (Ultralight version)
https://www.toaksoutdoor.com/products/pot-550-l

Kupując na aukcjach trzeba się upewnić co do wagi, bo są dwie wersje, które wyglądają identycznie, a różnią się ogromnie masą - jedna waży 71 g a druga 100 g. Do menażki wchodzi butla 100 g na palnik nakręcany oraz butla coleman c300 na palnik nakręcany, ale ta druga oczywiście trochę wystaje bo jest 1 cm wyższa. Miło jednak, że wchodzi na średnicę i całość z pokrywką da się elegancko zapakować do oryginalnej siateczki. Co ciekawe siateczka jest dość ciężka (14 g), ale wykonana bardzo solidnie. Powinna długo posłużyć. Da się zapakować do niej cały zestaw, także w wersji zimowej (menażka+pokrywka 71 g, palnik 24 g, zapalniczka i butla c300).
Nie znam się kompletnie, bo cały czas używałem alkoholu. Czy taki zestaw dalej jest najlepszym wyborem? Zakładam, że nie ma co szaleć z pojemnością, bo garnuszek albo jest minimalistyczny, albo oszczędzamy gaz i wybieramy ważący 200 g, ale już z radiatorem.

Czy kupno pasującego małego kartusza w miejscach typu Izrael, Gruzja, Islandia, Wyspy Kanaryjskie jest bezproblemowe?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 9 Cze 2021, 16:20
z kartuszem to loteria. Lepiej pogrzebać najpierw po sklepach turystycznych w ofercie, zanim się ruszy na poszukiwania. Czasem są w zupełnie nieoczekiwanych miejscach, ale czasem tylko wciskane (długa podłużna butla).
Mocowanie palnika tego typu na przejściówce jest delikatnie ujmując "mało stabilne", ale widziałem to w akcji u Rocha :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 9 Cze 2021, 16:30
Wychodzi na to, że denaturat może być bardziej niezawodny. Z nim za to jest problem, że w sklepach bywa w wersjach niskoprocentowych.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 9 Cze 2021, 16:35
Wychodzi na to, że denaturat może być bardziej niezawodny. Z nim za to jest problem, że w sklepach bywa w wersjach niskoprocentowych.
Lepszy jest izopropanol (denaturat zwykle z woda jest).
Izopropanol podobny jest do benzyny ekstrakcyjnej (cena podobna), a ma te zaletę, że ładnie pachnie i paruje szybko w razie wylewki w sakwie.
Poza tym można dłonie zdezynfekować, przemyć owijkę (ropuszcza tłuszcze) i nie wysusza tak skóry jak benzyna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 9 Cze 2021, 16:39
Izopropanol kopci, dlatego zwykle rozcieńcza się go do 90%. Tak przynajmniej robi facet, od którego kuchenkę kopiowałem :P W domu mam ogromny zapas paliwa biokominek. O denaturacie pisałem w kontekście podróży samolotem, izopropanol jest stosunkowo trudny do dostania.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: R_och w 9 Cze 2021, 17:40
...
Mocowanie palnika tego typu na przejściówce jest delikatnie ujmując "mało stabilne", ale widziałem to w akcji u Rocha :D

Się sprawdza i jest ok. Tylko weź kup porządną, a nie byle co.
Miałem taką przejściówkę
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
,ale ciężko dostać dobrze spasowaną.
Kupiłem z "uznanej" chińskiej firmy i jestem zadowolony
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
.

(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/b7089aeadca29f9f1b6f9c5cd8d41c3fbb6fbb70.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/b7089aeadca29f9f1b6f9c5cd8d41c3fbb6fbb70.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MEC w 10 Cze 2021, 16:19
Spoiler: ostatnio wzbogaciłem się o chińską podróbe Jetboila i jestem zachwycony działaniem... 0,5l wody w mniej niż 2min. Pełen garnek 1,5 w 6 minut. Trochę to mało poręczne, ale na zimę będzie jak znalazł, bo czekanie na mrozie na kawę się skróci (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210610/ba5381c7b4d734c7cf36024f21a42faa.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210610/ac1f77c005b630b3f934a578268118f4.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 10 Cze 2021, 16:59
Ten czas to raczej normalny, nigdy nic istotnie wolniejszego nie miałem, łącznie z Epigas kupionym 30 lat temu. To nie jest podróba Jetboila, tylko Reaktora.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MariaMaria w 12 Lip 2021, 12:56
Witajcie, mam kilka bardzo podstawowych pytań dot. kuchenek. Jedziemy z dziećmi,  w konfiguracji 2+3, potrzebny mi będzie większy przynajmniej  dwulitrowy garnek. Wydaje mi się,  że najlepsza będzie taka płaska kuchenka, głównie chodzi mi o stabilność,  coś takiego https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-fms-105-fire-maple-10887116758 plus kartusz. Czy dobrze myślę?  Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych.  Czym one się różnią? Czy taki kartusz można nabić gazem tak samo jak wielkie butle gazowe do domu?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 13:52
Kilka pytań zasadniczych:
- sprzęt ma być głównie do gotowania wody, czy też chciałabyś przyrządzić na tym coś konkretnego, co wiąże się z ryzykiem przypaleń?
- ważniejsza niska masa, czy komfort gotowania?

Ogólnie kartuszy nabijać nie wolno, ale ja to czynię ze 30 lat przestrzegając prostych zasad.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 12 Lip 2021, 14:03
Witajcie, mam kilka bardzo podstawowych pytań dot. kuchenek. Jedziemy z dziećmi,  w konfiguracji 2+3, potrzebny mi będzie większy przynajmniej  dwulitrowy garnek. Wydaje mi się,  że najlepsza będzie taka płaska kuchenka, głównie chodzi mi o stabilność,  coś takiego https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-fms-105-fire-maple-10887116758 plus kartusz. Czy dobrze myślę?  Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych.  Czym one się różnią? Czy taki kartusz można nabić gazem tak samo jak wielkie butle gazowe do domu?

Całkiem niezła kuchenka powinna wam się sprawdzić ale jest ciężka jak na swój rozmiar i zapalarka to szrot raczej poszukaj zapalniczki do odpalania.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 12 Lip 2021, 14:09
To może taka, z tego samego sklepu. Niewiele droższa, dużo lżejsza, bez zapalnika, ale z podgrzewaniem gazu.
https://www.skalnik.pl/kuchenka-fms-118-fire-maple-638555

Te kuchenki mają taką zaletę, że ogień jest szeroki i można gotować i smażyć na dość szerokich garnkach. Wada jest taka, że ogień jest szeroki i słabo się gotuje na wąskich i małych garnkach :)

edit: literówki
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Romal w 12 Lip 2021, 14:35
Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych.  Czym one się różnią?

Chodzi Ci o coś takiego?
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/71af461c9981a16447378a2772cd9af8465773ab.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/71af461c9981a16447378a2772cd9af8465773ab.jpg)
Te po lewej to kartusze gazowe. W teorii jednorazowe (chociaż niektórzy napełniają), bardzo wygodne w eksploatacji. Kuchenki do nich są tanie, ale kartusze drogie. Te po prawej to butelki na paliwo (np benzyna). Potrzebują zupełnie innych (znacznie droższych) kuchenek, ale potem nie trzeba płacić za kartusze z gazem, tylko kupuje się zwykłą benzynę na stacji benzynowej.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 14:53
Raczej chodzi o kartusze budowlane - są w wersji z trzpieniem(jak w kuchenkach marketowych) i gwintem, przykład pokazuje przewagę cenową:
https://allegro.pl/oferta/gaz-naboj-kartusz-400-ml-do-kuchenki-palnika-butan-9198016941
Ma też wadę - nie działa zimą, do większości kuchenek wymaga adaptera
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 14:56
ale z podgrzewaniem gazu.
https://www.skalnik.pl/kuchenka-fms-118-fire-maple-638555


Ten podgrzewacz to atrapa, nie płynie nim gaz :-) Miałem tę kuchenkę i zimą porażka.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 12 Lip 2021, 15:16
To pewnie coś w rodzaju HeatPipe jak w radiatorach komputerowych. Aczkolwiek to w końcu tani chińczyk, więc może i to być tylko atrapa.
W opisie tej kuchenki jest opisane jako "przekaźnik ciepła":
https://www.skalnik.pl/kuchenka-blade-2-fire-maple-665155
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 12 Lip 2021, 15:35
Witajcie, mam kilka bardzo podstawowych pytań dot. kuchenek. Jedziemy z dziećmi,  w konfiguracji 2+3, potrzebny mi będzie większy przynajmniej  dwulitrowy garnek. Wydaje mi się,  że najlepsza będzie taka płaska kuchenka, głównie chodzi mi o stabilność,  coś takiego https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-fms-105-fire-maple-10887116758 plus kartusz. Czy dobrze myślę?  Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych.  Czym one się różnią? Czy taki kartusz można nabić gazem tak samo jak wielkie butle gazowe do domu?

My też jeździmy w konfiguracji 2+3, korzystamy z garnka Sea to Summit Sigmapot 2,7 litra. Starcza na całą piątkę, ma cienkie ścianki i gotuje się w nim szybko. Do tego mamy kuchenkę Optimus Vega, jest niewielka, ale ramiona ma dość szerokie i wspomniany garnek stoi na niej stabilnie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MariaMaria w 12 Lip 2021, 15:51
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Bardzo podoba mi się propozycja Felka, ale ta kuchenka kosztuje prawie 400 zł,  bardziej myślałam o takiej za 120, jaka proponuje qbab. MCsubi, co w tej kuchence konkretnie nie działa? Romal,  chodziło właśnie o te pękate zielone na zdjęciu, a te podłużne to kartusze budowlane. Co jest lepsze? Taki kartusz czy te podłużne? (Mają fajną cenę). Czyli te pękate po zużyciu się wyrzuca? Ich napelnianie jest niebezpieczne? Gdzie kupić kolejny w trasie?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 16:01
Ale chcesz gotować głównie wodę, czy jakieś potrawy lubiące sie przypalić? Powtarzam pytanie drugi raz, bo od tego zależą dalsze wybory rodzaju i wielkości palnika, czy też raczej kształtu płomienia.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 12 Lip 2021, 16:05
Wydaje mi się,  że najlepsza będzie taka płaska kuchenka, głównie chodzi mi o stabilność,  coś takiego https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-fms-105-fire-maple-10887116758 plus kartusz. Czy dobrze myślę?  Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych.  Czym one się różnią? Czy taki kartusz można nabić gazem tak samo jak wielkie butle gazowe do domu?
1. Nie ma kuchenki "najlepszej" bo preferencje mogą być różne. Tą, która podlinkowałaś to bardzo dobry, niski, stabilny model. Również uważam, ze zapalarka zbędna.
2. Kształt kartusza nie ma znaczenia zasadniczo. Różnią się rodzajami gniazd. Spotykane najczęściej typy gniazd w cartuszach "pękatych" cartusze przebijane, nakręcane z gwintem 7/16" (taką kuchenkę podlinkowałaś), Easy Click (Campingas). Osobiście polecam cartusze nakręcane. Dostępność różnych typów cartuszy jest różna, w różnych częściach świata. Te, które określasz "butelkowe" mają odmienne zawory. Taki rodzaj iglicy. Często są to cartridże z czystym butanem. Są popularne bo są najtańsze. Możesz dokupić przejściówkę i zasilać nimi kuchenkę jak z linku. Ja taką przejściówkę często zabieram ze sobą na godzinę W,  bo cartusze "butelkowe" to standard lutowniczy i zasadniczo są dostępne w marketach budowlanych
3. Cartusze butelkowe z gwintem 7/16" możesz ponownie napełnić gazem z butli turystycznej lub 11kg. Podobnie cartusze "butelkowe". Potrzebujesz specjalnej przejściówki do tego. Oczywiście jest to operacja całkowicie niezalecana przez producentów i wszelkie ryzyka przyjmujesz na siebie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 16:13
No właśnie nie można napełniać kartuszy budowlanych, ponieważ duże butle są tylko z mieszaniną B - czyli propanem-butanem. A to już zupełnie inna prężność par i taki lutowniczy kartusz butanowy zostanie rozerwany, jeśli pozostanie np. w sakwie na słońcu. Pozostałe systemy można napełniać, ale trzeba pilnować rygorystycznie masy. Jeśli gazu będzie za dużo, to pod wpływem wzrostu temperatury faza gazowa zaniknie i lawinowo wzrośnie ciśnienie. Jednak w kartuszu, jak mówi koleżanka "pękatym" zostanie prawdopodobnie wypchnięte dno, ponieważ w odróżnieniu od "lutowniczego" ma bardzo dużą powierzchnię w stosunku do masy gazu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 12 Lip 2021, 16:19
te podłużne kartusze są napełniane różnymi mieszankami, takimi zimowymi też. Także to, że większość ma "butan" w niczym nie przeszkadza, dostaniesz też takie z czystym propanem. Tylko sens ich uzupełniania jest nikły, bo są zbyt tanie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 16:26
Nie do końca - mieszanki izobutanowe i propanowe mają kartusze z grubszą ścianką, co łatwo sprawdzić porównując masę.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: PABLO w 12 Lip 2021, 16:27
ale ta kuchenka kosztuje prawie 400 zł,  (...) Ich napelnianie jest niebezpieczne? Gdzie kupić kolejny w trasie?

Jest jeszcze opcja gotowania na ognisku. Ja tak robię od lat, także na wyjazdach z dziećmi (http://garmin.bikestats.pl/1541674,Klubik-Karpacki.html). Wystarczy kociołek/garnek/menażka - aluminiowa lub tytanowa. Paliwo jest niemal wszędzie, a i dzieci mają dodatkową atrakcję. Poza tym na biwaku od razu robi się przyjemniej.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MariaMaria w 12 Lip 2021, 17:27
Ale chcesz gotować głównie wodę, czy jakieś potrawy lubiące sie przypalić? Powtarzam pytanie drugi raz, bo od tego zależą dalsze wybory rodzaju i wielkości palnika, czy też raczej kształtu płomienia.
Nooo, mysłalam o jednym i drugim... do gotowania wody i posiłków potrzebne są dwie kuchenki ?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 18:15
Są mocne i lekkie kuchenki, ale ze świecowym, "punktowym" płomieniem. Wtedy wszystko przypala się na śrdku gara, a bok jest zimny.

Żeby gotować, potrzebujesz zatem kuchenki z dużym wymiarowo palnikiem. To, co Ci kolega linkował ze skalnika będzie ok. Mieszankami i podgrzewaczami nie zaprzątaj sobie latem głowy, to nabiera znaczenia dopiero poniżej 6C.

Jeśli chcesz sporo korzystać z kuchenki, to możesz rozważyć adapter na kartusze budowlane - taki https://www.e-horyzont.pl/adapter-do-kartuszy-gazowych-220-g-z-gwintem-bagnetowym-pinguin-adaptor-80245.html lub jakieś odpowiedniki bezpośrednio od Chińczyków. Jeżeli sporadycznie - Meva ma dobry gaz niskiej cenie. Zawsze można sobie zamówić do paczkomatu gdzieś na trasie. Za granicą kartusze z gwintem są dość popularne na stacjach benzynowych czy też w sklepach turystycznych/ wędkarskich/ myśliwskich.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 12 Lip 2021, 20:50
Informacja pomocnicza: u mnie, średni (230g) kartusz "pękaty" (czyli ten z gwintem) wystarczał na ok 4-5 dni gotowania dla 4 osób (2+2).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 12 Lip 2021, 21:06
Kiedyś nawet sobie to pomierzyłem - na zagotowanie 0,7 l wody wychodziło mi od 11g z dużym palnikiem w małym kubku, poprzez 9g w dużym garze alu po 6g w Jetboilu. Czyli wychodzi na to, że na kartuszu 450 g w bezwietrzną pogodę w zwykłym garnku można zagotować ok. 35 l wody.
Paradoksalnie też okazało się, że tytanowy chinol fire-maple (akurat u mnie jako Robens) w czajniku z radiatorem Fire-maple jest efektywniejszy, niż Jetboil.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MariaMaria w 13 Lip 2021, 00:14
Bardzo wszystkim serdecznie dziękuję! Czyli, albo pekaty kartusz, albo budowlany z przejsciowką i zdecydowanie nie chcę ich napelniac ponownie, jesli mają wybuchać. Rozpalanie ogniska może wejdzie w grę, ale chce też mieć kuchenkę. Dzięki!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 13 Lip 2021, 00:47
Możesz sprawić sobie taki komplecik, póki do 15VII jest 15% rabatu na chinole:
https://outdoorzy.pl/aktywnosci/turystyka-i-camping/gotowanie/naturehike-palnik-gazowy-split.html
https://outdoorzy.pl/aktywnosci/turystyka-i-camping/gotowanie/garnki/aluminiowe/naturehike-zestaw-garnkow-camp-alu-3.html

Do tego ze 2 duże kartusze Meva i wakacje masz opękane na cacy rozsądnym kosztem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MariaMaria w 13 Lip 2021, 01:37
Dzięki,  właśnie siedzę i klikam w garnki 2 litrowe ;) A jest jakaś różnica między FireMaple A Naturehike jeśli chodzi o te kuchenki? (Ta trochę droższa ze Skalnika waży 140 gramów,  ta 250, różnią się też mocą- ale czy to jest zauważalne przy gotowaniu?) Jakiej pojemności dwa kartusze? Gwint od tej kuchenki Nature hike będzie pasował (patrzyłam że Meva ma 7/16)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 13 Lip 2021, 02:11
Większość tych garów to jedna chińska tłocznia. Możeszspojrzeć na Pingwina w e-horyzont, widziałem tam gary ze stali na żywo, nawet fajnie wykonane.
Na moc latem nie ma co patrzeć, dla ekonomii spalania i tak trzeba płomień przykręcić.
Wszystkie gwinty są identyczne, bo tylko Lindal je produkuje na cały świat.
Tak do 3 litrów (mówię o naczyniach) możesz jeszcze przemyśleć Soto Windmaster mocowany bezpośrednio na kartusz, moim zdaniem to najlepsza kuchenka, jaką wyprodukowano. Kosztuje ok. 2.5 stówy.
Kartusz im większy, tym taniej za jednostkę gazu. Przy masie naczyń na waszą gromadkę to już różnicy nie robi.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 13 Lip 2021, 08:21
https://www.leroymerlin.pl/warsztat/palniki-gazowe-i-akcesoria/akcesoria-do-palnikow-gazowych/butla-gazowa-500-g-elico,p579870,l1508.html

w Liroy Merlin można tanio kupić butle gazowe nie butelkowe
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MariaMaria w 13 Lip 2021, 18:19
Dziękuję,  kupiłam ten zestaw który podlinkował MCsubi, była fajna promocja akurat i finansowo wyszło to najkorzystniej. Jeszcze kupię kartusze i mam pełen zestaw :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 14 Lip 2021, 20:35
I jak wrażenia? Pamiętaj tylko, żeby ze 3 razy zagotować w każdym naczyniu wodę, by usunąć resztki elektrolitów po eloksacji. Oczywista - na domowej kuchence, szkoda gazu z kartusza ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MariaMaria w 18 Lip 2021, 10:46
Oj, już za późno,  zrobiłam w nim herbatę:) kuchenka jest super, naprawdę,  ma duża moc i błyskawicznie zagotowała wodę. To był dobry zakup. Mam porównanie z jakąś kuchenka Decathlonu z która przyjechał znajomy i ta ma zapłon jak rakieta :) Naczynia też fajne,  ale okazało się,  że mąż ma stary zestaw z Quechuy więc je odeslalam. Nabyłam jeszcze mały czajniczek do herbaty, o taki: https://allegro.pl/oferta/mil-tec-aluminiowy-czajnik-turystyczny-z-sitkiem-9405176519 i jestem bardzo zadowolona,  dzięki za rady!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 21 Lip 2021, 18:07
Mam polecany przez Globalbusa palnik, kupiłem i dostałem garnuszek Toaks 650 ml w wersji lekkiej. Faktycznie jest lekki. Do tego zmieści spokojnie 6 jajek kupionych na targu, nie wiem jak ze sklepowymi, ale trochę luzu miałem.

Potrzebuję jeszcze kartusz. Na ile starcza kartusz 220g? Czy może lepiej brać mniejszy?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 21 Lip 2021, 18:57
Na 100g kartuszu można zagotować latem 10 do 16 litrów wody w zależności od jakości kuchenki i gara.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 21 Lip 2021, 19:16
Czyli póki nie ma się zestawu do uzupełniania butli lepiej używać większych, a na krótkie wyjazdy wystarczy alkohol.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 21 Lip 2021, 19:20
Im większa, tym taniej.  Meva jest godna sprawdzenia. Poniżej 5C jakość zaczyna mieć znaczenie-trzeba mieć porządny gaz lub palnik.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 21 Lip 2021, 20:35
Jak mi w zimie zapieprzyli palnik benzynowy, to ratowałem się tym małym BRSem. Jak na takie gówienko, daje radę zagotować makaron na śniegu (gaz zimowy primusa, bo akurat taki był).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 22 Lip 2021, 00:30
Poniżej 10 stopni to nawet nie warto wychodzić spod kołdry.

Pooglądałem dostępne kartusze, teraz wnioski mam nieco odmienne. Mój garnek ma wewnętrzne wymiary średnica 94 i wysokość 95 mm. Niestety wyboru wielkiego nie będzie, bo kartusze większe niż około 100 nie wejdą. Z tego co widzę ~200 g mają już średnicę 11 cm. Trzeba będzie kupić trzy małe kartusze żeby uzbierać do smarta, a potem je już samodzielnie napełniać.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 22 Lip 2021, 00:52
Sprawa jest prosta jak drut:
- ogólnie na rynku są 3 wielkości: S: 100 - 110g, fi 90, oraz M ok. 230 g i L ok. 450 g - oba fi 110
- następnie są 2 znane mi wyjątki
a) Coleman ma 220 g z fi 90 (czyli mieści się do twojego kubka)
b) Go System ma 220 i 450 g gdzieś w okolicach 100 mm, dzięku czemu można zapakować średni kartusz do wielu systemów typu Jetboil

Potem są koreańczyki systemu CADAC i greki po 500g, ale tu wszystko jest nietypowe i gaz niestety lipny (sam butan)

No i tu jeszcze jedna przykra sprawa - do sprawnej wymiany ciepła potrzebna jest powierzchnia, a ty masz teraz kubek o bardzo małej powierzchni i do tego z tytanu o wybitnie kiepskiej przewodności cieplnej. Sam taki zestaw Snow Peak zabieram na krótkie wycieczki i jak zmierzyłem, zużycie gazu mam dwukrotnie wyższe, niż przy czajniczku 15cm z radiatorem. Można się ratować częściowo skręceniem ognia, ale wtedy pół litra gotuje się 5 minut, a taki skręcony płomyczek zdmuchuje pierd komara.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 22 Lip 2021, 01:01
Dzięki wielkie za tak obszerną i merytoryczną odpowiedź! Wiedziałem, że garnki z radiatorem mają wagowo sens na dłuższych wyjazdach, ale nie sądziłem, że różnica jest aż tak duża :O

Dodanie osłony przeciwwietrznej coś pomoże w moim przypadku?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 22 Lip 2021, 01:18
Z mojego doświadczenia  - niewiele. Jeśli nie możesz utrzymać dłoni bezpośrednio nad kubkiem czy garnkiem - wiedz, że gazu zużywasz bardzo dużo. Tu niby trochę lepsze są te wszystkie mikro palniki chińskie, bo dają punktowy płomień, ale niestety trochę wiatru i masz ogień poszarpany za garem. I przy okazji czas gotowania dłuższy, zużycie gazu jeszcze większe.

Z moich prób najwydajniejsze jest to niepozorne ciulstwo: https://www.skalnik.pl/czajnik-fmc-xt1-fire-maple-665159. Tu jak sobie przeliczyłem z ciepła właściwego i wartości opałowej, to  wyszły mi kosmiczne sprawności rzędu 90%.
Potem wszystkie Jetboile i ich chińskie podróby, a następnie garnki z radiatorem. Potem aluminiowe gary z dużym dnem (strata ok. 30 % do powyższych systemów) i na szarym końcu wszystkie kubki o małych średnicach.

Tytanowy kubek jest fajny, bo:
-  nie chłonie żadnych smaków i zaraz po ugotowaniu jakiejś zupki wystarczy przepłukać i można robić kawę (jednak i nierdzewki i alu, nawet anodowane, trochę tych smaków i zapachów pamięta)
- nie przewodzi ciepła, więc swojego stareńkiego Snow Peaka mohę goła ręką brać zaraz po zagotowaniu wody
- ogólnie jest wieczny, można myć druciakiem, gotować w ogniu, rzucać po skałach
no ale kosztuje ten komfort sporo gazu.

I tak obrazowo - frajersko kupiłem sobie kiedyś palnik Colemana 7 000 W i okazało się, że czas na zagotowanie 1 l wody w stosunku do palników 3 razy słabszych praktycznie się nie zmienił w aluminiowej menażce, a w tym czajniczku z linka - wydłużył. Cały płomień walił bokiem.

Może się komuś przyda - rozpiska mas kartuszy (wszystkie używałem i ważyłem sam):
Kartusz - bez kapsli   Masa gazu   Pełny   Pusty
Optimus 97   97   187   
Optimus 100   100   203   
Optimus 230   230   381   
Optimus 450   450      213
Pinguin 110   110   200   
Pinguin 450   450   669   
Coleman Xreme  100   100   196   
Coleman 240   240   364   
Coleman 440   440   627   
GoSystem 100   100   203   
Gosystem 220   220   364   
Gosystem 220 (stary)         134
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: jendrzych w 22 Lip 2021, 12:06
@MCsubi
Z nietypowych kartuszy, warto wspomnieć małą "setkę" MSR'a - dużo bardziej płaska i o średnicy dużego kartusza, czyli 110 mm.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 22 Lip 2021, 17:48
Ale tej już nie ma, ostatni mały MSR nie różnił się niczym (poza ceną)od Optimusa i Pinquina -z tej samej koreańskiej linii. Natomiast stary był bardzo fajnym naleśnikiem- najstabilniejszy kartusz, z podstawą jak w dużych wersjach, a jednak bardzo małą wysokością.
Ale dobrze, że wspomniałeś-MSR ma fajną podziałkę nadrukowaną, po zanurzeniu w wodzie można z niej odczytać pozostałą ilość gazu. Można to sobie zrobić samemu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 23 Lip 2021, 16:59
Zamówiłem zgodnie z sugestią 3 sztuki kartuszy Meva 100 g. Na jakiś czas wystarczy.

Żeby nie produkować pustych kartuszy (i przy okazji nie zbankrutować) planuję uzupełniać je z butli turystycznej. Czy ma to jakiekolwiek znaczenie gdzie kupię prześciówkę do uzupełniania? Czy każda będzie wystarczająco dobrej jakości, czy na coś należy zwracać uwagę?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 23 Lip 2021, 20:39
Ja mam samoróbę, ale widziałem tego popularnego chinola z zaworem upustowym. On jest na inne butle (standard DIN), więc musisz dołożyć jeszcze jedną uszczelkę na mocowaniu do dużej butli. Poza tym OK.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 23 Lip 2021, 21:54
Pisałem o butli 11 kg, jeśli masz mniejsze to przejściówka jeszcze jedna jest potrzebna, ale to jest już powszechne.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: worek_foliowy w 23 Lip 2021, 22:04
Mam w domu zwykłą butlę turystyczną.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: michal1893 w 29 Lis 2021, 09:33
Cześć!
Czy dobrze widzę, że cena gazu zależy od kształtu kartusza? Tzn, czy propan-butan w podłużnym kartuszu Z GWINTEM (np. taki https://allegro.pl/oferta/gaz-naboj-kartusz-propan-butan-7-16-600ml-330g-10109483660 (https://allegro.pl/oferta/gaz-naboj-kartusz-propan-butan-7-16-600ml-330g-10109483660)) jest tańszy niż ten "turystyczny" z gwintem? Czy to taki sam gwint czy źle pacze?
Jaką tanią i niedrogą kuchenkę polecicie do gotowania na plaży? Gotowanie będzie polegało pewnie na podgrzaniu zupy z worka i ugotowaniu kaszy, także kuchenki nie będę obciążał jakimiś wielkimi garami, za to teren może być grząski.
Kuchenki będę używał na weekendowych wycieczkach kajakowo-rowerowych. Ja wiem, że na taką "wyprawę" wystarczą kanapki z domu, ale miło jest zjeść porządny obiadek na bezludnej wyspie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 29 Lis 2021, 09:45
te podłużne możesz używać, jak masz kuchenkę z wężykiem. Nakręcać na to palnik i stawiać na wszystkim garnka, to bym nie polecał.
Są też przejściówki z zaworka wciskanego na gwint.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: michal1893 w 29 Lis 2021, 10:16
Czyli dobrze wykombinowałem, że to to samo, tylko cena inna...

Myślałem o takich z wężykiem, ale one chyba zapadają się w piasku.

Tak sobie kalkuluję i wychodzi mi, że najrozsądniej będzie kupić kuchenkę na przebijany kartusz 190. Używaliście takich wynalazków?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 29 Lis 2021, 10:20
Tak sobie kalkuluję i wychodzi mi, że najrozsądniej będzie kupić kuchenkę na przebijany kartusz 190.
Taki co jak raz założysz to musisz wypalić do końca pozostałe 60% bo do samolotu butli nie weźmiesz, a odłączyć się nie daje?

To ja jednak wolę swój nakręcany palnik.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: WujTom w 29 Lis 2021, 10:52
Tak sobie kalkuluję i wychodzi mi, że najrozsądniej będzie kupić kuchenkę na przebijany kartusz 190. Używaliście takich wynalazków?

Moim zdaniem jest to najgorsze rozwiązanie:
- Raz podczepionego kartusza nie odłączysz od palnika przez co powstaje konstrukcja zajmująca dużo miejsca i  nieforemna.
- Często powstałe połączenie nie jest szczelne i z sakwy wali jak z ze stacji LPG
- Wysoka konstrukcja jest niestabilna co sprzyja wywróceniu gotowanego dania.
- Nie wiem czy występuje tu gaz zimowy który przydaje się czasem.

Wszystkie w/w wnioski nabyłem jako użytkownik takiego rozwiązania na szczęście dość krótko ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 29 Lis 2021, 11:17
Jeżeli te podlinkowane, wysokie kartusze/butelki maja standardowy gwint, to tak jak globalbus, polecałbym coś z wężykiem.
Generalnie, zawsze na takie pytania jest jedna odpowiedź: TO ZALEŻY.
Zależy czy ma być tanio, czy wygodnie? Czy minimalne gabaryty, czy możliwość dokupienia kartuszy po drodze? itd...
Jednym nie przeszkadzają duże gabaryty i utrudniona obsługa i bardziej zależy im na tym żeby gotowanie było tańsze, a zapas paliwa bardziej dostępny. Wtedy można się pokusić o popularne butle z butanem lub kartusze przebijane. Jak ma być wygodnie i minimalistycznie to raczej kartusze z gwintem. Na krótkie (do 2-3 tygodni) lub samotne wyjazdy sugerowałbym gwint bo koszt kartuszy jest do przyjęcia, a wybór kuchenek czy nawet całych systemów gotowania jest duuużo większy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: yoshko w 29 Lis 2021, 11:29
Ja cały czas polecam taki adapter jeśli masz już kuchenkę na gwint a chciałbyś korzystać z tanich kartuszy.

Droższy od Chińczyka: https://m.pl.aliexpress.com/i/1005001693923143.html?gatewayAdapt=Pc2Msite

Tańszy od Polaka: https://shopee.pl/Adapter-do-kuchenki-gazowej-na-w%C4%99dr%C3%B3wki-piknikowe-Adapter-g%C5%82owicy-konwertera-i.545915826.11757806007

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: michal1893 w 29 Lis 2021, 12:20
Dzięki za zainteresowanie!

Samolotem z rowerem nigdzie na razie nie będę latał. Cholernie się cieszę jak uda mi się wyrwać gdzieś na weekend :/
Kręcę się koło domu, więc o dostępność kartuszy się nie martwię.
W tych nakręcanych kartuszach przeraża mnie cena - 25zł/100g gazu.
Raz używałem campingaza z deca i on był zdaje się na 190. Wbiłem gada w piach i stał stabilnie. Fakt, jest wielki, ale kartusze po 5 zyla.
Ale skoro mówicie, że to do dupy, to pewnie tak jest.
 ________________________________________________________________

Ile czasu w realu pali Wam się kuchenka ze 100g kartuszem?
Jeśli bym się zdecydował na zwykłe turystyczne kartusze z gwintem, to jaki palnik polecicie? Fajnie jakby dało się podgrzać gęstą zupę, a nie tylko wodę. Nie musi być najmniejszy ani najlżejszy, ale fajnie jakby się nie psuł od patrzenia na niego.
Jak patrzę na ceny w sklepach, to trzeba dać koło stówy. Za 160 zł można trafić chińskiego "jetboila". Warto w to iść?
___________________________________________________________________
Te adaptery trzymają się kupy, bo zawsze jak jakichś używałam, to średnio się spisywały.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 29 Lis 2021, 12:34
Samolotem z rowerem nigdzie na razie nie będę latał. Cholernie się cieszę jak uda mi się wyrwać gdzieś na weekend :/
Kręcę się koło domu, więc o dostępność kartuszy się nie martwię.
W tych nakręcanych kartuszach przeraża mnie cena - 25zł/100g gazu.
To nie kupuj najdroższych możliwych :P
Allegro (22PLN/500g): https://allegro.pl/oferta/kartusz-naboj-gazowy-nakrecany-500-gr-11394878222
Decathlon (35PLN/500g): https://www.decathlon.pl/p/kartusz-gazowy-gwintowany-coleman-500/_/R-p-X8405718?mc=8405718

Jak jeździsz koło komina to na sezon pewien wystarczy ci jeden taki kartusz (zakładam że nie dusisz bitek wołowych przez 2 h na wyjazdach rowerowych  ;)).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 29 Lis 2021, 12:37
Tylko 100 gramowy kartusz wychodzi tak drogo bo kartusz 230g kupisz w tej samej cenie. Są też przejściówki do napełniania tych kartuszy bezpośrednio z dużej butli 11kg albo do podłaczenia butelki z butanem do palnika na gwint. Do wolnego gotowania potrzebujesz palnika o dużej średnicy i dobrej regulacji płomienia. Tutaj znów polecam coś z wężykiem typu "Spider".
U mnie średni kartusz na gwint 230g starczał na 4-5 dni gotowania dla 4 osób.
Chiński Jetboil (zapewne FMS-X1,X2,X3) raczej słabo sprawdzi się w wolnym gotowaniu, podgrzewaniu. Za to będzie lepszy na wietrze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 29 Lis 2021, 13:59


Ile czasu w realu pali Wam się kuchenka ze 100g kartuszem?
Jeśli bym się zdecydował na zwykłe turystyczne kartusze z gwintem, to jaki palnik polecicie? Fajnie jakby dało się podgrzać gęstą zupę, a nie tylko wodę. Nie musi być najmniejszy ani najlżejszy, ale fajnie jakby się nie psuł od patrzenia na niego.
Jak patrzę na ceny w sklepach, to trzeba dać koło stówy. Za 160 zł można trafić chińskiego "jetboila". Warto w to iść?
___________________________________________________________________
Te adaptery trzymają się kupy, bo zawsze jak jakichś używałam, to średnio się spisywały.

Na jetboilach, także chińskich i dobrych czajnikach z dużym radiatorem można w bezwietrznych letnich warunkach zagotować 1 litr wody na 10g gazu, czyli z "setki" masz 10 l wrzątku. Gary bez radiatorów zmniejszają wydajność o 15 (dla małego płomyczka), a nawet 30%, gdy płomień wyłazi spod gara. Wiatr pogarsza sprawę jeszcze bardziej.
Płomień w chińskim jetboilu można skręcić bardzo mocno, prawie jak świeczkę. Ale zawsze takie palniki "punktowe" z cienką aluminiową ścianką gara będą mieć tendencję do przypalenia na środku.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 29 Lis 2021, 18:25
Mogę polecić kartusze MEVA. Używam ostatnio, palą się dobrze i są stosunkowo tanie - najmniejszy 14 zeta, średni 17 i duży 25. Mój palnik to tytanowy BRS3000 ważący całe 27g. Do ugotowania obiadu nadaje się średnio ale jajecznica na turystycznej patelni wyszła idealnie :) W stalowym kubku na ugotowanie 0,4L wody idzie ok. 5-6 g gazu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 29 Lis 2021, 20:19
Twoja teoria nie jest prawdziwa. Zdecydowanie polecam kuchenkę na wężyk. Nie patrz z perspektywy jazdy wokół domu. Kuchenka kupiona dzisiaj ma szansę być dobrą nawet za 10 lat zatem nie wiesz gdzie będziesz jej używał. Ogromną zaletą kuchenk na wężyk, zatem z nóżkami, jest możliwość jej ustawienia na nierównym, kamienistym, skalistym gruncie, mała wysokość, wszechstronność zasilania (z przejściówkami), a jak już ją ustawisz na sypkim piasku to wbije się najwyżej do głębokości reduktora. Przetestowane na pyle niczym mąka na pustyni islandii.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 29 Lis 2021, 23:16
Nie lubię kuchenek z wężykiem, używam tylko na dużym mrozie. Robi się nieporęczne i ciężkie ustrojstwo, a wężyk to pierwszy kandydat do uszkodzenia i przepalenia. Istnieją podstawki pod kartusz w skalisty teren, ale naprawdę gdzie wjechał rower tam może stanąć kuchenka.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: qbab w 30 Lis 2021, 08:51
No właśnie. Kto ma tylko jedna kuchenkę niech podniesie rękę. Założę się, że większość z nas ma już co najmniej dwie, bo każdy poszukuje idealnego rozwiązania dla siebie, a dodatkowo, w różnych sytuacjach czy zastosowaniach lepiej sprawdzi się jeden rodzaj bardziej niż inny.
Sam mam 3 kuchenki, BRS 3000, FMS-X2 (wspomniany klon Jetboil'a) i z wężykiem (coś jak Fire Maple FMS-105). Najczęściej używam FMS-X2 bo zawsze wyjeżdżałem z rodziną. Dodatkowo zabierałem FMS-105 do gotowania bo przy 4-5 osobach jeden palnik i jeden garnek to mało. Odkąd mam BRS to go zabieram jako backup. W tym roku na Jurę pojechałem sam i zabrałem FMS-X2 bo nie miałem nic mniejszego. Teraz mam już mały garnek 600ml i na taki 3 dniowy wyjazd wziąłbym tylko ten garnek, BRS i kartusz 100g. Zestaw taki jest prawie 3 razy mniejszy niż FMS-X2.
edit:
P.S.
Pierwsza kuchenka jaką kupiłem to była ta z wężykiem.
P.P.S.
Tak na prawdę, wcześniej kupiłem wynalazek na przebijane kartusze z Decathlonu, ale to nie był zbyt świadomy wybór, Internet w Polsce wtedy dopiero raczkował, a przynajmniej ja nie miałem do niego swobodnego dostępu. Wtedy też jeszcze nie jeździłem na rowerze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 30 Lis 2021, 09:59
No właśnie. Kto ma tylko jedna kuchenkę niech podniesie rękę...
Podnoszę  :lol: Na razie mam tylko wspomniany malutki palnik i póki co na moje potrzeby wystarcza. Faktem jest, że obiadów nie gotuję. Do tego kartusz 100g i mam mały, lekki secik. Może kiedyś dokupię kuchenkę typu spider.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: yoshko w 30 Lis 2021, 10:06
W lipcu minęło 8 lat jak jest ze mną moja jedyna kuchenka Providus FM100.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: michal1893 w 30 Lis 2021, 10:09
W takim razie jaki palnik warto kupić pod garnuszki 0,5-1,2 litra?
Pytam zarówno o nakręcany jak i z wężykiem.

Może jest coś czego nie warto kupować (zapalarka piezo?)?

Z tematem jakoś wybitnie mi się nie śpieszy, więc będę polował na jakieś promocje tysiąclecia.

Czy lekkie kuchenki i wersje tytanowe są porządne, czy lepiej wybrać stal?

Jeden palnik a tyle pytań...



Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Daniel w 30 Lis 2021, 10:25
Kup mały, nakręcany. Z wężykiem jest stabilniej, ale to zawsze większe i cięższe - przy odrobinie uwagi przy używaniu nie warto dokładać sobie wagi (i objętości).
Rozważ ewentualnie podstawkę pod kartusz, śmieszna waga i cena, a poprawia sytuację.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 30 Lis 2021, 15:06
Musisz rozważyć jaki typ płomienia cię interesuje. Jeżeli chcesz w małym kubku gotować wodę to kup palnik z centralnym płomieniem.Będzie odpornym bardziej na wiatr, a wodę i tak nie przypalisz. Jeżeli w garnkach chcesz gotować jedzenie bardziej zawiesiste, to wtedy lepiej się sprawdzi palnik z szeroką wiązką, bo nie grzeje tak punktowo. Zresztą jeżeli miałbym tylko i wyłącznie gotować wodę na herbatę, w jakimś niewielkim kubku, to bym wziął mikrusa BRC i on załatwia sprawę, natomiast jeżeli chciałbym robić regularną kuchnię to wtedy palnik z wężykiem na nóżkach.
Co do pytania to ja mam dwa palniki gazowe BRC 3000 oraz Fire Maple 105 bodaj, wężykową, oraz kuchenkę benzynową też Fire Maple. Większą kuchenkę nakręcaną sprzedałem bo była najmniej użyteczna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 30 Lis 2021, 18:36
Nie poluj na promocje, chińszczyznę, tylko kupuj porządny sprzęt , palnik z gwintem oczywiście.
Jeżeli dla jednej osoby, to wystarczy mały.
Używam Primusa Ekspres, mam już kilkanaście lat (były okresy że kilka miesięcy pracował dzień w dzień) i nic się z nim nie dzieje.
Mieści się w menażce, z kartuszem 230ml, wszystko małe, kompaktowe.
Nie zwracam uwagi na ceny kartuszy, jakieś dobjania, kupuję primusa lub mevę, to co jest akurat dostępne. Przecież to na wyjazdy , maks. miesiąc w roku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 30 Lis 2021, 20:23
Akurat obecny Primus to większe łajno od chińczyków.

Napisz do czego Ci ten palnik - chcesz minimum masy, by zagotować wodę w kubku bez oglądania się na zużycie gazu? Chcesz oszczędzać gaz, bo jedziesz na dłużej i interesuje Cię masa kartuszy, które musisz zabrać? Lato czy zima?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: michal1893 w 30 Lis 2021, 22:05
Nigdzie daleko się nie ruszam. Kręcę się póki co wokół domu i maks przez weekend. Także od kuchenki raczej nie będzie zależeć moje życie ;)
Wpadłem też na "genialny" pomysł i zamiast ruszać się z domu po obiedzie, zacząłem się ruszać na obiad. Mam mało wolnego czasu, a ten który mam chcę spędzać na świeżym powietrzu. Do tej pory wrzucałem konserwę w podgrzewacz chemiczny i po 10 minutach miałem ciepły posiłek. Racje żywnościowe zjadłem i teraz trzeba się przerzucić na kuchenkę. Raz pożyczyłem kuchenkę na przebijane kartusze i w sumie spełniła swoje zadanie. Trochę duża, ale za to tanie kartusze.

Zależy mi na w miarę tanim użytkowaniu.
Będę podgrzewał jakieś gotowe obiady, gotował kaszę.
Kuchenka nie musi UL.
Sezon pewnie wiosenno-jesienny.
Gotowanie dla jednej osoby.

Chyba zwykły nakręcany palnik będzie najlepszy. Do tego mały kartusz na rower, a duży na kajak.
________________________________________
Tak z ciekawości - do jakiej minimalnej temperatury działają takie zwykłe gazowe kuchenki?
________________________________________
Faktycznie tym kartuszom mevy dobrze z oczu patrzy ;)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: MCsubi w 1 Gru 2021, 00:12
Jak koledzy wspominali wcześniej - takie odgrzewanie może sie skończyć przypaleniem na kuchence z płomieniem świecowym. Lepsze będzie coś takiego:https://www.skalnik.pl/kuchenka-fms-116-fire-maple-614656

Temperatura minimalna zależy od gazu i jego ilości w kartuszu, w pewnym stopniu też od wielkości kartusza - orientacyjnie kartusze butanowe przestają działać w około +10C, przeciętne mieszanki propan-butan ok. -5, Primus Power, Optimus, Pinquin ok. -10, Primus Winter ok. -15, Coleman Extreme nieco niżej. Wcześniej jednak ciśnienie mocno się obniża i palnik działa słabo. Ratunkiem jest palnik z reduktorem, np. sprawdzony od lat w boju Soto Windmaster który pali równo póki w ogóle gaz paruje i ma równy płomień i dla butli pełnej i prawie pustej. Kartusze które sam sobie preparuję sprawdziłem nawet w -35.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 1 Gru 2021, 21:10
... Chyba zwykły nakręcany palnik będzie najlepszy. Do tego mały kartusz na rower, a duży na kajak.
________________________________________
________________________________________
Faktycznie tym kartuszom mevy dobrze z oczu patrzy ;)

Do takiego zastosowania to pewnie nakręcany będzie najlepszy. Możesz poszukać takiego z nieco większym palnikiem i ramionami. To powinno zapewnić większą stabilność naczynia o większej średnicy.

Mevy 100 i 230g używam od niedawna i na razie nie mam uwag. Wcześniej na wyposażeniu były Optimusa, również 100 i 230. Kartusze wykorzystuję tylko w ciepłe pory roku więc nie szukam zimowych. 
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: michal1893 w 1 Gru 2021, 22:26
DZIĘKI Z PODPOWIEDZI!!

Przepraszam też za pytania, na które kilka stron wcześniej padła już odpowiedź... Przeglądam wątek i teraz kojarzę, że to już czytałem, ale chyba byłem już średnio przytomny :/
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 5 Wrz 2022, 18:31
Cześć, czy ktoś z Was korzystał z kartuszy polskiej firmy Elico Camp? Do tej pory kupowałem marki Optimus (takie zielone). Te Elico są dwukrotnie tańsze a chcę zrobić zakupy na przyszłoroczne wyjazdy.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: altharr w 6 Wrz 2022, 09:57
Ja korzystam. Działają tak samo jak wszystkie inne letnie mieszanki tzn gdy jest ciepło jest ok, a im zimniej tym gorzej. Podsumowując na letni camping super.

Ps.
Kartusz Elico 500g ma większą średnicę niż standard np. Optimusa, z tego powodu nie mieszczą się do garnków do których wchodził Optimus
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 6 Wrz 2022, 21:36
Cześć, czy ktoś z Was korzystał z kartuszy polskiej firmy Elico Camp? ...

Wprawdzie nie Elico ale polecić mogę czeską Mevę. Używam jakiś czas w sezonie wczesna wiosna-późna jesień i nie mam żadnych uwag. Tańsze od Optimusa, palą się całkiem ładnie. O Elico też myślałem i może kiedyś wypróbuję ale póki co Meva jest OK.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 7 Wrz 2022, 06:14
Dziękuję Panowie za pomoc. Co do garnka to my jeździmy rodzinnie w pięć osób więc z racji jego rozmiarów wchodzi tam nie tylko kartusz, ale parę innych rzeczy:)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 9 Wrz 2022, 12:49
Elico, z tego co kojarzę to butan. A meva to butan 45% i propan isobutan (w proporcjach równych). Weź to pod uwagę jeżeli wybierasz się w chłodniejszą porę roku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 9 Wrz 2022, 14:33
Dzięki, w chłodniejsze pory nie jeżdżę. Z pewnością kuchenka nie będzie używana w temperaturach poniżej 10 stopni. Raczej powyżej 15 stopni.

Ps. Czy przy temperaturze dajmy na to 20 stopni te mieszanki mogą mieć inne właściwości? To znaczy np. taka zimowa czy czy z domieszką propanu izobutanu może przy tej samej obiętości starczyć ma dłużej?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 9 Wrz 2022, 17:30
Nie. Wręcz butan jest lepszy. Ma lepsze właściwości spalania, i jest wydajniejszy. Jedyny jego mankament, to temperatura przy której nie chce parować, nie pomnę teraz dokładnych stopni, ale jest to w okolicy 0C). Z własnego doświadczenia: w temperaturze poniżej 5st C warto już o niego zadbać (np. trzymając w nocy kartusz w śpiworze/namiocie). Ale: jeśli planuje się wypad w takie temperatury, to bierze się mieszankę propan-butan.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 9 Wrz 2022, 17:47
Ok, to cenne informacje, dziękuję!
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 12 Wrz 2022, 08:42
osobiście używałem różne gazy i butanu nie lubię. Uzywam jak muszę. A dlatego, że jest przy odpalaniu kuchenki jakby bardziej wybuchowy, gwałtowny. Mieszanki mi takiego efektu nie dawały.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 12 Wrz 2022, 12:06
Ciekawa sprawa z tą wartością opałową propanu i butanu.

Niby butan ma większą kaloryczność, ale na metr sześcienny.
Patrząć na ciecz (czyli kg, które mamy w kartuszu) to wychodzi prawie to samo co propan.

Tutaj tabelka ze strony Polskigaz.pl

Propan (C3H8) i butan (C4H10) należą do grupy węglowodorów. Pozyskiwane są w procesie rafinacji ropy naftowej lub wytrącane w procesie wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego. Kaloryczność mieszaniny jest prawie trzykrotnie wyższa od kaloryczności gazu ziemnego.

Propan (C3H8) ma wartość opałową:

dla fazy płynnej:              46,34 MJ/kg-1

dla fazy gazowej:             93,57 MJ/m3

Zachęcamy do skorzystania z zakładki DO POBRANIA gdzie znajduje się pełna charakterystyka fizykochemiczna gazu. Podmioty gospodarcze mające gaz propan w obrocie są zobowiązane do posiadania karty substancji niebezpiecznej.

Butan (C4H10) ma wartość opałową:

dla fazy płynnej:              47,70 MJ/kg-1

dla fazy gazowej:             123,55 MJ/m3


Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 12 Wrz 2022, 13:46
w handlu to prawie zawsze są mieszanki gazów. Czysty propan i czysty izobutan to dla chłodnictwa istnieją.
Przewaga butanu polega na tym, że łatwiej zaprojektować pojemnik, który wytrzyma ciśnienie przy wyższej temperaturze. Ten na propan musiałby mieć grubsze ścianki.
Dla użytku w kuchence w okolicach zera, im więcej propanu tym lepiej. To co zostaje w pojemniku na koniec, to prawie sam butan.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Chatarzyna w 15 Mar 2023, 01:06
Cześć,

Przeczytałam ten wątek od początku i mam już w głowie za dużo informacji i brak jasnych odpowiedzi, dlatego zadam Wam kilka pytań i bardzo proszę o pomoc.
Poszukuję kuchenki na wypady pod namiot na kilka dni. Do plecaka, sakwy a czasem na wypad samochodem. Nie musi być najlżejsza na świecie.
Chciałabym nie tylko zagotować wodę, ale też usmażyć rano jajecznicę czy przygotować jakieś bardzo proste danie typu makaron czy warzywa na patelni.
Nie chcę wydać bardzo dużo, ale też rozumiem, że czasem lepiej dopłacić do czegoś porządnego niż zamówić chiński zamiennik.

Co oprócz MSR Racket Packet będzie według Was dobrym rozwiązaniem?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 15 Mar 2023, 07:01
Meva Spider Pro.
Jest to kuchenka z wężykiem. Nie jest najlżejsza, pakowna też nie, ale ma to czego Ci potrzeba. W miarę szeroki rozstaw podpórek i szeroki płomień. Nie pali tak punktowo, a więc bez problemu zrobisz jajecznicę czy inne warzywa.
No i w bonusie dostajesz rozwiązanie problemu niskiej temperatury oraz możliwość podłączania tanich kartuszy (tylko musisz kupic przelotkę za parę złotych).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: they-family w 15 Mar 2023, 10:05
Meva Spider Pro.
Jest to kuchenka z wężykiem. Nie jest najlżejsza, pakowna też nie, ale ma to czego Ci potrzeba. W miarę szeroki rozstaw podpórek i szeroki płomień. Nie pali tak punktowo, a więc bez problemu zrobisz jajecznicę czy inne warzywa.
No i w bonusie dostajesz rozwiązanie problemu niskiej temperatury oraz możliwość podłączania tanich kartuszy (tylko musisz kupic przelotkę za parę złotych).

Czy ta kuchenka utrzyma garnek 3,5l?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 15 Mar 2023, 12:21
Nie wiem. Max co gotowałem to ok 1,3l - z tym nie było problemu. Generalnie konstrukcja wygląda na mocną i porządną. Rozstaw nóżek też jest dość szeroki.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 15 Mar 2023, 14:42
Czy ta kuchenka utrzyma garnek 3,5l?
Szukaj kuchenek typy "spider". Tylko one dadzą radę
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: marek.dembowski w 15 Mar 2023, 14:53
Szukaj kuchenek typy "spider"

np. takiej ;)
https://www.meva-pol.pl/Kuchenka-turystyczna-SPIDER-PRO-d5521.htm?tab=description
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 15 Mar 2023, 15:05
Dla dużego gara jest potrzebna solidna i szeroka podstawa, dodatkowo z możliwością zniwelowana nierówności podłoża. Dlatego polecam kuchenki "spider" jako typ, a nie konkretny model. Osobiście używam FIRE-MAPLE FMS-118 i jestem zadowolony. Ta "twoja" to też ten typ ("Meva" z linku ma dobre opinie zresztą). Wszystkie one, to ta sama idea konstrukcyjna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: they-family w 15 Mar 2023, 15:58
Dziękuje. Do tej pory używaliśmy zwykłej kuchenki turystycznej w walizce :) Zatem każda zmiana będzie na plus. Jezeli sie nie myle to pomiedzy tymi dwoma kuchenkami nie ma az tak wielkiej roznicy. Zobacze co bedzie tansze i przetesujemy.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Chatarzyna w 16 Mar 2023, 09:55
Meva Spider Pro.
Jest to kuchenka z wężykiem. Nie jest najlżejsza, pakowna też nie, ale ma to czego Ci potrzeba. W miarę szeroki rozstaw podpórek i szeroki płomień. Nie pali tak punktowo, a więc bez problemu zrobisz jajecznicę czy inne warzywa.
No i w bonusie dostajesz rozwiązanie problemu niskiej temperatury oraz możliwość podłączania tanich kartuszy (tylko musisz kupic przelotkę za parę złotych).

Dziękuję za obszerną odpowiedź. Zastanawiam się jeszcze nad tym wężykiem. Wygląda jak pierwsza potencjalna awaria. Czy one często się zapychają? Można je jakoś czyścić?

A co polecicie z opcji nie spider, dla porównania? Czy z tym punktowym płomieniem rzeczywiście jest aż tak źle do gotowania czegoś więcej niż woda?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 16 Mar 2023, 10:11
Czy z tym punktowym płomieniem rzeczywiście jest aż tak źle do gotowania czegoś więcej niż woda?

Miniaturowe palniki (używam takiego) mają mały (średnica) płomień i cała moc palnika nagrzewa punktowo środek garnka/menażki. W tym miejscu jest wysoka temperatura. Powoduje to przywieranie do dna garnka potraw gęstych, nawet zwykły makaron potrafi się przykleić.
Przy dużym palniku (o dużej powierzchni krążka) płomień podgrzewa praktycznie całe dno garnka. Średnia temperatura jest mniejsza temperatura i można spokojnie gotowac zupki :)

Rozwiązaniem punktowego nagrzewania może być też garnek z radiatorem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: zws w 16 Mar 2023, 14:38
Czy z tym punktowym płomieniem rzeczywiście jest aż tak źle do gotowania czegoś więcej niż woda?

Używam Optimus Crux weekendowy z radiatorem. Można grzać dania ze słoika, ale trzeba pilnować żeby nie przypalić. Makaronu nie gotowałem jednak myślę, że z mieszaniem spokojnie da radę. Ogólnie to dobry zestaw, choć nie wiem czy polecać bo ma taką przypadłość, że ustawiony mały gaz zmniejsza się po chwili i trzeba podkręcać. No i nie wiem czy są w wersje na 3,5 litra. :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 16 Mar 2023, 16:31
Zasadniczo przewagę w "jakości" pracy z potrawami ma płomień obwodowy. Płomienie punktowe "świecowe" są zalecane przy ekspozycji na wiatr lub wtedy, gdy wiemy, ze jedynie grzejemy wodę. Skupiony płomień traci mniej energii do powietrza.
Czy da się gotować. Da. Ale w miejscu styku płomienia z dnem niemal zawsze coś się przypali. Ważny też jest rodzaj materiału i jakość wykonania. Płomień punktowy i tytan, który bardzo słabo rozprowadza ciepło to porażka kompletna. Tylko woda się nie przypala. Dobre garnki z aluminium, z wkładkami rozprowadzającymi ciepło dadzą sobie lepiej radę. Osobiście uważam, żę jeżeli ktoś chce gotować a nie zagotowywać, to powinien iść w palnik obwodowy i najwyżej chronić palnik osłoną przeciwwietrzną. 

Wężyki w gazie się nie zapychają. To są problemy maszynek na paliwa płynne. Potencjalna awaria może się  jedynie wiąć z jego mechanicznym pęknięciem. Nie należy go załamywać np o 90 st. Do większości maszynek można też zabrać taki wężyk jako zapas, co ma sens na dłuższych/dzikszych wyprawach.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: rafalini w 16 Mar 2023, 19:03
Za to przy prostych kuchenkach nakręcanych na butlę nie ma się co popsuć. Od 30 lat używam nakręcanego palnika EPIgas, z punktowym płomieniem (problem przypalania rozwiązując za pomocą łyżki - mieszanie w menażce z sosem). Cały czas bez problemu, jedynie co kilka lat wymiana o-ringa (20 gr plus 9,90 przesyłka). Wątpię, by jakaś konstrukcja z wężykiem tyle wytrzymała.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 17 Mar 2023, 09:52

Wężyki w gazie się nie zapychają. To są problemy maszynek na paliwa płynne. Potencjalna awaria może się  jedynie wiąć z jego mechanicznym pęknięciem. Nie należy go załamywać np o 90 st. Do większości maszynek można też zabrać taki wężyk jako zapas, co ma sens na dłuższych/dzikszych wyprawach.

Wężyki nie, ale meva spider pro potrafi mieć problem z dyszą. Ja kilka razy miałem zapchaną dyszę (po części z własnej winy, bo za wcześnie obracałem kartusz do góry dnem przez co płynny gaz wlazł do dyszy) - rozwiązanie mam takie, że do jednej z nóżek mam przyklejony taśmą czyścik do dyszy (nie wiem jak to się fachowo nazywa). Kilka razy zdążyłem już ten czyścik użyć. Na plus spidera mogę powiedzieć to, że jest on całkowicie rozbieralny w warunkach polowych. Rozbierałem i czyściłem dyszę w gorcach zimną jesienną nocą i dało się. Tylko trzeba mieć ten czyścik (albo jakiś cienki stalowy drut)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: docent161 w 19 Mar 2023, 11:47
Wycior
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bastard w 13 Wrz 2023, 12:42
Mam Mevę Spider, nie wiem jak to się stało ale na rurce (podgrzewaczu) pojawiła się dziura i tam się ulatnia gaz. Czy da się to jakoś zalutować?? Wytrzyma tę temperaturę, tzn podczas używania czy cyna nie odpadnie?
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/0cc18f6b347d8324d339d534040b55e994c2dc28.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/0cc18f6b347d8324d339d534040b55e994c2dc28.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 13 Wrz 2023, 13:00
Sam sobie odpowiedziałeś. Cyna do połączeń miedzianych. Powinna wytrzymać. Ta rurka nie rozgrzewa się tak mocno.
Zastanów się jeszcze nad uszczelnieniem epoksydem, typu poxipol. Wówczas temperatura nie ma żadnego znaczenia
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bastard w 19 Wrz 2023, 22:11
Niestety cyna się topi. Nie sądziłem że tam jest aż taka temperatura. Kilka razy lutowałem i za każdym razem po chwili następowało rozszczelnienie, cyna się topiła.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 19 Wrz 2023, 22:35
Niestety cyna się topi. Nie sądziłem że tam jest aż taka temperatura. Kilka razy lutowałem i za każdym razem po chwili następowało rozszczelnienie, cyna się topiła.
Czyli ponad 230 stopni. Żywice odpadają. A gdybyś owinął to ciasno długim paskiem aluminium (można wyciąć z nieco grubszej folii), a na końcu aluminiowy zacisk? To będzie relatywnie szczelne, straty powinny być niewielkie. Aluminium ma ponad 600 stopni, trochę potrwa zanim się przepali.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 19 Wrz 2023, 23:55
No to albo twardy lut, albo po prostu odżałujesz 147PLN i kupisz nową.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bastard w 20 Wrz 2023, 07:09
W międzyczasie zapytałem producenta/dystrybutora kuchenek Meva. Można kupić wężyk z zaworkiem i podgrzewaczem, jak na zdjęciu. A to zawsze lepsza opcja niż zakup całej kuchenki.
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/561fc945f24daead81b589eb6b0b5c4127fc2988.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/561fc945f24daead81b589eb6b0b5c4127fc2988.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 20 Wrz 2023, 07:35
Super!
Ile ta przyjemność kosztuje?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bastard w 20 Wrz 2023, 07:36
Koszt dostawy: 15,00 zł netto.
Koszt części:  33,00 zł netto
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 20 Wrz 2023, 16:47
Można spróbować silikonem wysokotemperaturowym (czarny) + tkanina/nić szklana jako wzmocnienie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Bazyl3 w 19 Gru 2023, 20:51
Chyba zdecydowałem się na tego spidera pro, bo choć wężyk uważam za minus, to potrzebuję stabilności i niepunktowego palnika. Jaki gar do tego, żeby jakieś spagetti poczynić szybkie dla 2-3 osób. Ewentualnie jajeśnicę :P
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Bazyl3 w 20 Gru 2023, 20:44
Czy taki zestaw wystarczy czy szukać czegoś, nie wiem, z jakimiś radiatorami? A może coś o wyższych ściankach / większej pojemności?
https://tiny.pl/cs3p2
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bastard w 20 Gru 2023, 21:35
Tak to wygląda z moim garnkiem
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Bazyl3 w 20 Gru 2023, 21:46
Tak to wygląda z moim garnkiem

Czyli co, węższe, a wyższe? I jeszcze jedno - jaki materiał najlepiej?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bastard w 20 Gru 2023, 21:52
Ja tylko kilka razy mleko młodej podgrzewałem. Później się okazało że jest uszkodzona. Ale w takich kuchenkach trzeba uważać, bo płomień podgrzewa tylko co na środku i trzeba często mieszać. Przynajmniej ja tak miałem. Chyba że denko będzie inne które równomiernie rozprowadzi ciepło.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 21 Gru 2023, 00:11
w takich kuchenkach trzeba uważać, bo płomień podgrzewa tylko co na środku i trzeba często mieszać

Szerokość płomienia w kuchenkach zależy od palnika, są palniki o bardziej skupionym płomieniu oraz palniki o bardziej rozproszonym, przystosowane do większych garnków (w związku z tym są nieco większe i cięższe). Ten spider pro to wydaje się akurat być raczej punktowy.


Czy taki zestaw wystarczy

Weź pod uwagę, że nie ma osobnej pokrywki, chyba robi za nią ta mniejsza miska. Nie wiem jak i co gotujesz ale może to być mało wygodne. Garnki z radiatorami są droższe i cięższe, to czy zmniejszone zużycie gazu/zwiększona szybkość gotowania to zrekompensuje musisz sobie sam ocenić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 21 Gru 2023, 03:18
To nie kuchenka jest ważna, ale garnek. Jak chcesz równomiernie rozprowadzać ciepło, to kup z radiatorem. Jest nieco cięższy, ale można gotować coś więcej niż wodę, makaron i parówki. Radiator oszczędza również około 5-25% paliwa. Lepiej zainwestować więcej w garnek, niż w palnik. Radiator musi być z metalu, który spełnia to zadanie. Tytan niestety nie jest najlepszy. Ogólnie na większe gotowanie (2 osoby i więcej) lepiej korzystać ze stali, bo zyskuje się bardzo dużo na walorach termicznych, wytrzymałości itd. Stal jest też nietrująca.

Ja tracę około 70% paliwa na ogrzewanie powietrza, ale u mnie decyduje masa i objętość - palnik wręcz punktowy, kubek tytanowy z chemiczną (toksyczną w wieloletnim okresie użytkowania) powłoką bez radiatora i jeszcze z wyoblonymi brzegami, za mały do palnika.

Ten garnek bastarda to około 30% straty na samym płomieniu. Jeśli masa nie jest krytyczna, wymienić na coś z radiatorem obejmującym co najmniej okrąg o promieniu 0,5 cm większym, niż promień palnika.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 21 Gru 2023, 08:20
Akurat meva spider w porównaniu do innych palników (szczególnie tych nakręcanych na kartusz) ma stosunkowo szeroki płomień. Co nie znaczy, że nie przypalisz jeśli nie zamieszasz :-)

Zgadzam się z opinią podjazdy: Jeżeli chcesz coś więcej niż podgrzewacz wody, to na pewno nie tytan. Oprócz dyskusyjnych radiatorów (bo ciężkie te gary i niewygodne), to warto zaopatrzyć się w dobry ekran, który nie pozwoli ciepłu uciekać bokiem, no i warto też w domu trochę poeksperymentować.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Bazyl3 w 21 Gru 2023, 10:00
(...) no i warto też w domu trochę poeksperymentować.

Czyli kolejny temat wymagający doktoratu :P Chyba prościej będzie znaleźć bar mleczny :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bastard w 21 Gru 2023, 10:10
No nie, warto niektóre rzeczy sprawdzić w domu. Ja na ten przykład nie miałem do czynienia z obręczami tubeless, opony jednak dętkowe. I na Pomorskiej zmiana dętki w trzech trwała godzinę, połamane łyżki itp. Bo nie wiedziałem ja to się robi. A dwa miesiące później zajęło mi to 15 minut. Zresztą z kuchenką Mevy miałem podobnie. Polutowałem ją i na chwilę było wszystko ok, na wyjeździe się rozgrzało i lut puścił. Myślałem ze coś źle zrobiłem, ale jednak jest tam za wysoka temperatura, albo cyna jakaś lipna.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Elwood w 21 Gru 2023, 11:14
To nie kuchenka jest ważna, ale garnek. ...
Zatem, co polecasz?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 21 Gru 2023, 11:20
(...) no i warto też w domu trochę poeksperymentować.

Czyli kolejny temat wymagający doktoratu :P Chyba prościej będzie znaleźć bar mleczny :D

Doktorat z gotowania makaronu  ;D ;D

Rozstaw kuchenke w kuchni, połóż garnek, i ugotuj makaron, kaszę, owsianke, itp. Będziesz wiedział jak szybko się przypala, ile czasu zajmuje etc. Godzinka praktyki i doktorat gotowy. No, chyba że wolisz zimnym porankiem jeść przypaloną owsiankę :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Bazyl3 w 21 Gru 2023, 11:26
Rozstaw kuchenke w kuchni, połóż garnek,

Bardzo chętnie, tylko najpierw muszę je nabyć drogą kupna. Jeśli eksperyment nie pójdzie po mojej myśli, to, jak rozumiem kupuję następny zestaw? I następny, i ... :D
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 21 Gru 2023, 11:49
Meva ma może trochę szerszy płomień niż bardziej minimalistyczne kuchenki, ale dalej jest to palnik punktowy

(https://www.hurtowniaprzemyslowa.pl/images/produkty/18/kp17001-kuchenka-turystyczna-meva-spider-pro-3kW-3-kW-piezo-zapalnik-piezozapalarka-cena-tanio.jpg)

są za to palniki które z założenia mają płomień rozproszony (np. .MSR Wind Pro, nie żebym polecał bo bardzo drogi ale podaję jako przykład).

(https://8a.pl/media/catalog/product/k/u/kuchenka_msr_windpro_ii_1577451949_dcc6.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 22 Gru 2023, 10:13
A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
Patrzę jeszcze w kierunku Primusa Gravity III, tyle że to są drogie sprzęty, szkoda że nie ma gdzieś opcji aby to przetestować w terenie, lub choćby pomacać we własnych łapkach...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 22 Gru 2023, 11:02
Masz? Używasz?

Niestety nie, ostatnio rozważałem ale ostatecznie zdecydowałem się na bardziej budżetowy nakręcany na kartusz (też MSRa).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 22 Gru 2023, 12:15
A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../

Kilka lat - lamnie git.
Zależnie od uwarunkowań luknij też Soto.

Napiszę niepopularnie:
Czemuż topicstarter nie pyta o kuchenkę turystyczną na paliwa ciekłe? - Benzin to benzin - wraz nastrój lepszy, atmosfera itd.

Wiara pali benzin.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 22 Gru 2023, 14:35
Masz? Używasz?

Niestety nie, ostatnio rozważałem ale ostatecznie zdecydowałem się na bardziej budżetowy nakręcany na kartusz (też MSRa).
Pocketrocket 2? Ja używam od około roku, jak dla mnie jest poprawny, to znaczy nic się nie psuje, działa bez awaryjnie robi swoją robotę. Jest może trochę większy niż kultowy brs 3000,ale czuć solidność i dobrą jakość wykonania. No ale zimą nie daje rady, bo brak podgrzewacza gazowego.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 22 Gru 2023, 14:37


A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../



Wiara pali benzin.

No ale benzyna jest upierdliwa. Ciężka, i brudna. Tam gdzie da się kupić gaz, to lepiej korzystać z gazu.

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 22 Gru 2023, 16:50
Pocketrocket 2?

Pocketrocket ale nie 2, okazyjnie tanio ze względu na końcówkę starego modelu. Jest ok, kiedyś już miałem choć po paru latach użytkowania się zepsuł (padł gwint do nakręcania na kartusz).
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 22 Gru 2023, 17:34
No ale benzyna jest upierdliwa. Ciężka, i brudna. Tam gdzie da się kupić gaz, to lepiej korzystać z gazu.

Gaz jest a/ drogi, b/ szybko schodzi wówczas, gdy nie tylko zagotowujesz, lecz ciut i pichcisz.
Benzyna bdb. działa, jest dostępna, letka, czysta, długo trzymie.

Już na małej flaszce Primusa ciągnąć będziesz mógł długo, dłużej niż na dużej puszce gazu.
Jeśli nie stosujesz gazpalnik 'świeca'*, maszynka z wężykiem miejsca zajmuje, waży podobnie.

benzin to benzin

*wywrotny, zwiewny (trudno osłonić)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 22 Gru 2023, 17:42
Gaz jest a/ drogi

Jeśli kupujesz fabryczne kartusze - tak, jeśli przelewasz - nie. Ostatnie 3 lata obleciałem za bodaj 40 zł (gaz do zapalniczek przelewany) a lubię w lesie i zupkę i kawkę wypić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Elwood w 22 Gru 2023, 17:47
A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../

Kilka lat - lamnie git.
Zależnie od uwarunkowań luknij też Soto.

Napiszę niepopularnie:
Czemuż topicstarter nie pyta o kuchenkę turystyczną na paliwa ciekłe? - Benzin to benzin - wraz nastrój lepszy, atmosfera itd.

Wiara pali benzin.
Stara wiara nie używa kuchenek. Paliwo leży na ziemi. Zasilając szeregi starej wiary, zrezygnowałem  z niepotrzebnego gadżetu - rowerowo.
 
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 22 Gru 2023, 18:27
Ja się z benzyny wyleczyłem jak mi pękła uszczelka w oryginalnym super drogim primusie podczas dojazdu pociągiem w Alpy i zalała całe zapasy żywności i ciuchy. Na starcie byłem kilka tysięcy złotych w plecy, czyli wtedy 5 miesięcznych wynagrodzeń na rękę.
Teraz już coraz trudniej o miejsca, gdzie nie da się kupić butli, a przy dojeździe bez samolotu można tę butlę przemycić.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 22 Gru 2023, 20:31
Jeśli kupujesz fabryczne kartusze - tak, jeśli przelewasz - nie. Ostatnie 3 lata obleciałem za bodaj 40 zł (gaz do zapalniczek przelewany) a lubię w lesie i zupkę i kawkę wypić.

Zechcesz rzucić mi linkę bdb. adaptera?
- Kupię, ew. spróbuję jeszcze 1x.

Stara wiara nie używa kuchenek. Paliwo leży na ziemi. Zasilając szeregi starej wiary, zrezygnowałem  z niepotrzebnego gadżetu - rowerowo.

Jeśli lubisz - na swą miarę - dynamicznie grzywką powietrze rowerując ciąć w opór, kabanosów, żelków, snickersów, in.  - by ciału sił dodać - nie podżerasz, ni w sucho, ni w deszcz możliwości posilenia się na postoju/obozowisku w czasie nie odwlekasz.

Ni zupka chińska, ni lyo, ni kafka pod tuszonkę, ni tuszonka sama mi nie podchodzą - gdy nie jesz, łatwiej nie masz, lecz (znacznie) trudniej. Jeszcze bardziej tego komplikować nie chcesz.

Kolkami, gałązkami, chrustem bez mała co dzień palimy w plicie, by móc przygotować ciepły posiłek. Kolki, gałązki, patyki, chrust przygotowujemy, stosujemy już lata - w tę zabawę ja gram jeżedniewno.

Ja się z benzyny wyleczyłem jak mi pękła uszczelka w oryginalnym super drogim primusie podczas dojazdu pociągiem w Alpy i zalała całe zapasy żywności i ciuchy. /.../

Te rzeczy, w tym uszczelki, okresowo przecież się przegląda (kontrola wzrokowa), zwłaszcza przed dalszym wyjazdem. - Nie drogiego* Primusa, lecz Twa wina jest oczywista.

Wniosek:
"Wyleczyć" Cię to zdarzenie winno nie od kuchenki na benzin, nie od Primusa, lecz od nieserwisowania.


*8 jawek z butlem w tytanie w 8a w czarny piątek - super drogie były kiedyś
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 22 Gru 2023, 21:57
Te rzeczy, w tym uszczelki, okresowo przecież się przegląda (kontrola wzrokowa), zwłaszcza przed dalszym wyjazdem. - Nie drogiego* Primusa, lecz Twa wina jest oczywista.
Wina moja nie jest oczywista, a winnicy tudzież winiarni skąd mogłyby pochodzić wina też nie posiadam. Piwniczki, schowka z winami też nie, bo po prostu kupuję zimnego portera z dwóch sklepów z piwami. Uszczelki przeglądałem przed nalaniem paliwa, przed wyprawą. Przecież nikt nie trzyma w pokoju maszynki zalanej benzyną, ona sobie leży w pokoju zakonserwowana, wtedy nie ma oparów. A w sumie leżała, bo po tej wyprawie wyrzuciłem to gówno do garażu i całkowicie przeszedłem na gaz. Na mróz do -30 są kartusze, a poniżej -30 się nie wybieram. Zarzut winy oddalony, a teraz poczekam na zadośćuczynienie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 22 Gru 2023, 22:09
Świadczysz, wydarzył się więc odwrócony cud - uszczelka swe właściwości utraciła w przeciągu kilkunastu godzin podróży. - Kolejny, twardy dowód tego, "Licho nie śpi".

Niedawno, również w kontekście Alp, wspominałeś o ubezpieczeniach obejmujących ratownictwo także w Helvetii. - Zniszczenia ekwipażu owe nie obejmują?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 22 Gru 2023, 22:11
Niedawno, również w kontekście Alp, wspominałeś o ubezpieczeniach obejmujących ratownictwo także w Helvetii. - Zniszczenia ekwipażu owe nie obejmują?

Ja z tej kuchenki wyleczyłem się jak pensje były po 1000 zł, na początku tego wieku, wtedy ubezpieczenia też były inne...
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 22 Gru 2023, 22:24

No to - rzeczywiście - nijak.

(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 22 Gru 2023, 22:51
Zechcesz rzucić mi linkę bdb. adaptera?

Zasadniczo 2 opcje:

1) Takie szpejo: https://allegrolokalnie.pl/oferta/adapter-przejsciowka-do-napelniania-gazem-kartuszy-hpe (https://allegrolokalnie.pl/oferta/adapter-przejsciowka-do-napelniania-gazem-kartuszy-hpe)

+ hasło gaz do zapalniczek - kupowany w pakietach daje średni kartusz w cenie kilku zyli

Przelewanie chwilę trwa i wymaga ździebko zręczności aby nie polać po paluchach, ale do ogarnięcia, fajnie umieć dodać 134 + 172 (żeby oszacować kiedy pełno), dobrze mieć wagę z dokładnością do grama, ale nie jest konieczne, można na oko bo trudno kartusz przelać.

2) Bardziej pro (ale to już nie ja, mam tylko takie jak u góry):

https://allegro.pl/oferta/adapter-7-16-z-wezem-napelniania-gaz-gazu-kartuszy-14730331117 (https://allegro.pl/oferta/adapter-7-16-z-wezem-napelniania-gaz-gazu-kartuszy-14730331117)

do przelewania z 'dużych' butli propan-butan do kupienia we wiosce na wymianę u kuzyna sołtysa (jak w Kopisku gazociągu ni ma to u sąsiada se ulejesz) tudzież w sklepie wiejskim. Manualnie prościej, ale już chyba trzeba z wagą aby nie przelać (bo kartusz wybuli.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 23 Gru 2023, 09:49
A zapytam z ciekawości, przelewasz ten gaz do kartuszy o rozmiarach wygodniejszych do transportu? Bo w innym wątku była mowa chyba o takiej przejściówce https://allegro.pl/oferta/adapter-kartusza-gazowego-gwint-zlacze-gazu-7-16-14242094222?bi_s=ads&bi_m=showitem:mobile:top:active&bi_c=MGEyYjc0ODEtNTgwMC00ZTQ4LTk3M2UtOTgyMmQ3ZDdkZGVjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=85bfe1cc-59ce-4753-b06e-c7a3dc979353

Dzięki niej można chyba standardowo korzystać z takich podłużnych nabojów, czy z tym gazem na zapalniczki to jeszcze coś innego?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 23 Gru 2023, 11:50
Zasadniczo 2 opcje:
/.../

Senx, bro.
Kupię ten z 1wszej linki.
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 23 Gru 2023, 12:03
A zapytam z ciekawości, przelewasz ten gaz do kartuszy o rozmiarach wygodniejszych do transportu? Bo w innym wątku była mowa chyba o takiej przejściówce https://allegro.pl/oferta/adapter-kartusza-gazowego-gwint-zlacze-gazu-7-16-14242094222?bi_s=ads&bi_m=showitem:mobile:top:active&bi_c=MGEyYjc0ODEtNTgwMC00ZTQ4LTk3M2UtOTgyMmQ3ZDdkZGVjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=85bfe1cc-59ce-4753-b06e-c7a3dc979353

Dzięki niej można chyba standardowo korzystać z takich podłużnych nabojów, czy z tym gazem na zapalniczki to jeszcze coś innego?
Ja przelewam z butli turystycznych 2kg bo  akurat takie były u mnie od wielu lat.
Przelewam do kartuszy z gwintem o różnych rozmiarach: 100/250/450 g.
Gaz do zapalniczek i naboje "budowlane" sobie odpuszczam.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: zws w 23 Gru 2023, 13:14
Ja przelewam z butli turystycznych 2kg bo  akurat takie były u mnie od wielu lat.
Przelewam do kartuszy z gwintem o różnych rozmiarach: 100/250/450 g.
Gaz do zapalniczek i naboje "budowlane" sobie odpuszczam.

Przelewałeś z więcej niż jednej turystycznej ? nie ma w nich brudów ? dyszy nigdy nie zapchałeś ?
Mi kilkakrotnie dysze zapchały się w palniku budowlanym. Tylko to było w czasach, kiedy butle turystyczne nabijało się na stacjach benzynowych/gazowych.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Felek w 23 Gru 2023, 17:03
A zapytam z ciekawości, przelewasz ten gaz do kartuszy o rozmiarach wygodniejszych do transportu? Bo w innym wątku była mowa chyba o takiej przejściówce https://allegro.pl/oferta/adapter-kartusza-gazowego-gwint-zlacze-gazu-7-16-14242094222?bi_s=ads&bi_m=showitem:mobile:top:active&bi_c=MGEyYjc0ODEtNTgwMC00ZTQ4LTk3M2UtOTgyMmQ3ZDdkZGVjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=85bfe1cc-59ce-4753-b06e-c7a3dc979353

Dzięki niej można chyba standardowo korzystać z takich podłużnych nabojów, czy z tym gazem na zapalniczki to jeszcze coś innego?
Ja przelewam z butli turystycznych 2kg bo  akurat takie były u mnie od wielu lat.
Przelewam do kartuszy z gwintem o różnych rozmiarach: 100/250/450 g.
Gaz do zapalniczek i naboje "budowlane" sobie odpuszczam.

A te butle turystyczne to gdzie napełniasz? Bo na stacji to już teraz chyba nie można a punktach to jak mówi teść są tylko na podmianę... Można ponoć jeszcze nielegalnie ..
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 23 Gru 2023, 17:13
Napełniam na stacji, która to robi nielegalnie z butli 11kg.
Na razie mi się nic nie zatkało, ale to o niczym nie świadczy bo za wiele tych napełnień jeszcze nie było.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 23 Gru 2023, 19:23


]

Gaz jest a/ drogi, b/ szybko schodzi wówczas, gdy nie tylko zagotowujesz, lecz ciut i pichcisz.
Benzyna bdb. działa, jest dostępna, letka, czysta, długo trzymie.
.

benzin to benzin

*wywrotny, zwiewny (trudno osłonić)

Użyłem skrótu myślowego. Chodzi mi o kuchenkę. Zarówno waga kuchenki (z butlą), jak i czyszczenie tejże jest mocno upierdliwe. O ile w takiej Mongolii, czy innym zadupiu ma sens, o tyle w Europie jest nie ekonomiczne.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 23 Gru 2023, 19:25


A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../

Kilka lat - lamnie git.
Zależnie od uwarunkowań luknij też Soto.

Napiszę niepopularnie:
Czemuż topicstarter nie pyta o kuchenkę turystyczną na paliwa ciekłe? - Benzin to benzin - wraz nastrój lepszy, atmosfera itd.

Wiara pali benzin.
Stara wiara nie używa kuchenek. Paliwo leży na ziemi. Zasilając szeregi starej wiary, zrezygnowałem  z niepotrzebnego gadżetu - rowerowo.

No jaaasne... Można też olać zapałki, i bawić się w łuk ogniowy. Co kto lubi. Ja akurat wolę pedałować. A wieczorem szybko coś ugotować na gazie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 23 Gru 2023, 19:31


. Na mróz do -30 są kartusze, a poniżej -30 się nie wybieram. .

Na mróz to są inne patenty, a nie odpowiednia mieszanka. Choć jak masz dostęp do czystego propanu, to tak będzie najwygodniej.

Dlatego też szukam kuchenki z podgrzewaczem gazowym.

Ale żeby nie było : ja tutaj się wymądrzam i teoretyzuje, bo w minus 30 nigdy nie biwakowalem. Jeszcze :)

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 23 Gru 2023, 19:35
Zechcesz rzucić mi linkę bdb. adaptera?

Zasadniczo 2 opcje:

1) Takie szpejo: https://allegrolokalnie.pl/oferta/adapter-przejsciowka-do-napelniania-gazem-kartuszy-hpe (https://allegrolokalnie.pl/oferta/adapter-przejsciowka-do-napelniania-gazem-kartuszy-hpe)

+ hasło gaz do zapalniczek - kupowany w pakietach daje średni kartusz w cenie kilku zyli

Przelewanie chwilę trwa i wymaga ździebko zręczności aby nie polać po paluchach, ale do ogarnięcia, fajnie umieć dodać 134 + 172 (żeby oszacować kiedy pełno), dobrze mieć wagę z dokładnością do grama, ale nie jest konieczne, można na oko bo trudno kartusz przelać.

2) Bardziej pro (ale to już nie ja, mam tylko takie jak u góry):

https://allegro.pl/oferta/adapter-7-16-z-wezem-napelniania-gaz-gazu-kartuszy-14730331117 (https://allegro.pl/oferta/adapter-7-16-z-wezem-napelniania-gaz-gazu-kartuszy-14730331117)

do przelewania z 'dużych' butli propan-butan do kupienia we wiosce na wymianę u kuzyna sołtysa (jak w Kopisku gazociągu ni ma to u sąsiada se ulejesz) tudzież w sklepie wiejskim. Manualnie prościej, ale już chyba trzeba z wagą aby nie przelać (bo kartusz wybuli.
To ja jeszcze dodam. Jak chcesz dobić do końca, to wrzuć napelniany kartusz na chwilę do zamrażarki. Ale koniecznie! Pilnuj potem wagę wagą precyzyjna (taką do grama). Po jak pojedziesz z przepełnionym kartuszem w gorącej sakwie to może być niebezpiecznie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 24 Gru 2023, 11:13
przelewasz ten gaz do kartuszy o rozmiarach wygodniejszych do transportu?

Tak. Przejściówkę na palenie bezpośrednio takimi kartuszami też można, ale kartusze są wysokie i niestabilne, trzeba używać wtedy kuchenki stojącej na ziemi. Są też kuchenki dedykowane do takich kartuszy, ale robione z myślą o turystyce samochodowej i o dość dużych gabarytach.


Gdzież korzyść

Cena, prostota.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 24 Gru 2023, 21:12
Cena, prostota.

Na litrze benzin za 7 (?) zyli można gotować, i gotować, i gotować.
Zalanie butli na stacji jest znacznie prostszym, łatwiejszym procesem od tego, jaki warunkuje zejście z kosztów w przypadku użytkowania opakowań dedykowanych.

Użyłem skrótu myślowego. Chodzi mi o kuchenkę. Zarówno waga kuchenki (z butlą), jak i czyszczenie tejże jest mocno upierdliwe. O ile w takiej Mongolii, czy innym zadupiu ma sens, o tyle w Europie jest nie ekonomiczne.

Jeśli znasz, podaj wagę zestawu na gaz, który stosujesz, na ile Ci ten starcza.
W kwestii czyszczenia - jako wieloletni użytkownik benzynowych właściwie nie wiem, o czym piszesz (nie dotyczy sytuacji wadliwych benzinmaszynek).
Ekonomia, to również/zwłaszcza koszty - właśnie w EU najszybciej się zwraca.
W Mongoliach korzyścią jest niezależność od niedostępności gazcartridżi.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 24 Gru 2023, 22:43
Na litrze benzin za 7 (?) zyli można gotować, i gotować, i gotować.
Zalanie butli na stacji jest znacznie prostszym, łatwiejszym procesem od tego, jaki warunkuje zejście z kosztów w przypadku użytkowania opakowań dedykowanych.
Jeżeli jednak porównasz ceny w przypadku ładowania kartridży z dużych butli, to argument cenowy znika. 
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Wilk w 24 Gru 2023, 23:16
Ekonomia, to również/zwłaszcza koszty - właśnie w EU najszybciej się zwraca.
W Mongoliach korzyścią jest niezależność od niedostępności gazcartridżi.

Może i benzyna taniej wychodzi, ale ile tego gazu zużywasz? No i też jak weźmiesz pod uwagę amortyzację kosztów zakupu samej kuchenki to dobre 5 lat musisz pojeździć zanim to się zwróci. 2 tygodnie jazdy to spokojnie obskoczysz dwoma kartuszami 230g lub jednym 450g, wydasz na to 50zł, tyle raz na rok to są żadne pieniądze. A wygoda używania kuchenki gazowej jest nieporównywalna, żadnego rozpalania wstępnego, żadnego pompowania, a przede wszystkim żadnego smrodu. Benzyna samochodowa cuchnie potwornie, jeżdżąc z nią zawsze miałem zapach benzyny w sakwie, nawet 2 dwóch hermetycznie zamykanych torbach. Można to rozkręcać, ale przy odkręcaniu wężyka zawsze trochę tej benzyny zostanie. A gaz jest czysty i bez zapachowy. Do tego przy gazie - cały zestaw kuchenny (kartusz + kuchenka) mieścisz w litrowej menażce, przy benzynie już zajmuje to 2 razy więcej i blisko 2 razy więcej waży.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 25 Gru 2023, 05:22
Ja tylko dodam, że jeżeli nie boisz się przelewania gazu (banalna czynność), to gaz kupujesz jeszcze taniej, bo kartusze budowlane to kilka złoty za sztukę. Można równie dobrze przelewać w podróży. Sam zestaw palnik + gaz też możesz sobie do rodzaju i długości wycieczki dopasować. U mnie np najlżejszy zestaw (czyli palnik bsr 3000 i kartusz 100gr) mieści się w kubku z decathlona. A w 650ml tytanowym TOAKS, to mam tam jeszcze zapas miejsca.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 25 Gru 2023, 09:26
Jeżeli jednak porównasz ceny w przypadku ładowania kartridży z dużych butli, to argument cenowy znika.

Tak, wówczas, jeśli na wyjeździe starcza przepompowanego.
Starcza wówczas, jeśli używasz mało lub zapalniczkowy gaz przepompowujesz na wyjeździe.

Może i benzyna taniej wychodzi, ale ile tego gazu zużywasz? No i też jak weźmiesz pod uwagę amortyzację kosztów zakupu samej kuchenki to dobre 5 lat musisz pojeździć zanim to się zwróci. 2 tygodnie jazdy to spokojnie obskoczysz dwoma kartuszami 230g lub jednym 450g, wydasz na to 50zł, tyle raz na rok to są żadne pieniądze. A wygoda używania kuchenki gazowej jest nieporównywalna, żadnego rozpalania wstępnego, żadnego pompowania, a przede wszystkim żadnego smrodu. Benzyna samochodowa cuchnie potwornie, jeżdżąc z nią zawsze miałem zapach benzyny w sakwie, nawet 2 dwóch hermetycznie zamykanych torbach. Można to rozkręcać, ale przy odkręcaniu wężyka zawsze trochę tej benzyny zostanie. A gaz jest czysty i bez zapachowy. Do tego przy gazie - cały zestaw kuchenny (kartusz + kuchenka) mieścisz w litrowej menażce, przy benzynie już zajmuje to 2 razy więcej i blisko 2 razy więcej waży.


No właśnie na tyle dużo, że kartuszy kupować nie chcę. Nie tylko zagotowuję wodę, zalewam. Makarony warzę normalne.

Wygoda, racja, jest po str. stosowania gazu.
Butli z benzyną nigdy nie woziłem w sakwach, torbach - zawsze na ramie (nie śmierdzi nic).
Skoro na ramie, w torbach miejsca bierze tyle, co palnik z wężykiem.
Benzin paląc, kalkulować nie muszę, czy mi do końca wyjazdu starczy - benzin łatwo dopełniam.

Dodatkowo w moim przypadku:
I w domu posiłki nierzadko/okazjonalnie (gdy mi się plity rozpalać nie chce) przygotowuję na kuchence - tę użytkuję nie tylko na wyjazdach.

MSR Windpro widzę w cenie pod sześćset, primusa z butlą, wszystkim, com wspomniał, kupił za coś 8oo.
Palnik "świeczkowy" mi nie podchodzi.


bzyk69
Spróbuję na zasadach opisanych przez Iwo.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 25 Gru 2023, 11:01
Napełnianie kartuszy gazem ma sens tylko w jednym przypadku.
Jeżeli stosuje się małe kartusze (100, 200ml) to brakuje gazu na dłuższe wyjazdy. Trudno jest takie zestawy dokupić gdzieś w trasie.
Dlatego przydaje się zestaw zaworków do przelewania z kartusza w kartusz. Budowlane są ogólnie dostępne, tak że taki system jest lepszy niż wożenie zapasu.

Z reguły gaz pakuje sie do kubków, garnków, dlatego wymiar kartusza ma znaczenie. U mnie kartusz 230 ml mieści się w menażce wraz z palnikiem. I pasuje tylko ten niższy kartusz ;)
Wożę więc zaworek (wiele miejsca nie zajmuje), zawsze można dolać  :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: globalbus w 25 Gru 2023, 14:14
+1
Bez przelewania potem jest masa "prawie pustych" kartuszy w zapasie. Wszyscy dobrze wiemy jak kiepsko się gotuje na takim kończącym się kartuszu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Gio w 25 Gru 2023, 15:34
A czy do przelewanie z kartusza z gwintem do kartusza z gwintem służy taka sama przejściówka, jak do przelewania z "zapalniczkowego" do gwintowanego?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Wilk w 25 Gru 2023, 15:44
No właśnie na tyle dużo, że kartuszy kupować nie chcę. Nie tylko zagotowuję wodę, zalewam. Makarony warzę normalne.
Ja tak samo gotuję makarony i gaz spokojnie daje radę. Na tegorocznym wyjeździe 16 dni miałem kartusz 230 i 100g - i to na 2 tygodnie jazdy starczyło idealnie, a prawie każdego dnia gotowałem makaron, poza pierwszymi dwoma, gdzie jeszcze miałem zupki chińskie.
Skoro na ramie, w torbach miejsca bierze tyle, co palnik z wężykiem.
To jest żaden argument. Jeśli masz butlę na ramie - to zabiera miejsce na coś innego. Ponadto np. w terenie mocowanie butli pod ramą się średnio sprawdza, bo to ogranicza na pewnych typach tras. Do tego butla przy rozkręcaniu zawsze trochę pocieknie z wężyka, nawet gdy starałem się wypalić benzynę z owego wężyka.
Benzin paląc, kalkulować nie muszę, czy mi do końca wyjazdu starczy - benzin łatwo dopełniam.

Tyle, że to nie jest trudna kalkulacja. A z dostaniem benzyny też bywają problemy, kiedyś musiałem na Islandii dokupić paliwo - a tam same stacje bezobsługowe na karty kredytowe i minimalny poziom zakupu to bodajże 10 litrów. I musiałem w zimnie i wietrze czekać koło 30min aż przyjedzie samochodziarz i z nim załatwiać zakup.

Benzyna generalnie ma przewagę w krajach bardziej egzotycznych, gdzie trudno dostać kartusze. Ale w Europie nie ma z tym wielkiego problemu, w każdym większym mieście kartusz raczej dostaniesz. Dlatego dla mnie zabieranie kuchenki benzynowej na europejską wyprawę (a to 99% wypraw) to już jest trochę "overkill". Drugi poważny bonus kuchenki benzynowej to lot samolotem, kartuszy nie wolno przewozić w samolocie, więc po wylądowaniu musisz go gdzieś kupić, tu benzyna jest dużo wygodniejsza, bo czasem są z tym zakupem problemy. Np. w Gruzji 2 dni minęły zanim kartusze dostaliśmy, miały być na stoisku na lotnisku, ale ich nie było. A trzeci bonus - to użytkowanie w niskich temperaturach czy na dużych wysokościach, tutaj paliwa schodzi na tyle dużo, że benzyna daje dużą przewagę, dlatego jadąc na Nordkapp zimą miałem kuchenkę benzynową, a duże wysokości wymagają specjalnych i drogich mieszanek gazu oraz ogrzewania kartuszy. Ale już himalaiści z tego co czytałem - to używają gazu, bo rozpalanie kuchenki benzynowej wewnątrz namiotu jest bardzo kłopotliwe i niebezpieczne.

MSR Windpro widzę w cenie pod sześćset, primusa z butlą, wszystkim, com wspomniał, kupił za coś 8oo.
Palnik "świeczkowy" mi nie podchodzi.

No i przy takich cenach to nie ma mowy o finansowej przewadze benzyny. Kuchenka gazowa + kartusz to się zamkną w 150zł, więc te pozostałe pieniądze przez długie lata się nie zwrócą na niższych cenach paliwa.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 25 Gru 2023, 16:40
A czy do przelewanie z kartusza z gwintem do kartusza z gwintem służy taka sama przejściówka, jak do przelewania z "zapalniczkowego" do gwintowanego?
To są inne adaptery. Ale każdy z nich jest do kupienia na Ali za grosze.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 25 Gru 2023, 18:20

Wilk:

W Primusie w wężyku nic nie zostaje (flip-flop).
MSR Wind Pro jest niską kuchenką na gaz.
Pisałem, palnik gazowy "świeczka" - ten za sto coś - mi się nie sprawdza, nie podszedł.

Gotuję (długo) zwykle 2x dziennie + rano.
Na tej ilości gazu 14/16 dni u mnie nie pajdziot.
Poza tym, lubię siedzieć, rozmyślać przy maszynce w drodze - mi schodzi dłużej.

W trasie łatwiej mi wyhaczyć benzin, niż gaz.


W krajowym, europejskim zastosowaniu gaz jest bardziej popularny, w użytkowaniu bardziej elegancki, wydajny, szybciej warzy. Stosując palnik "świeczka", mniej trzeba na ten wydać. Od gazu zaczynałem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Wilk w 25 Gru 2023, 19:16
W Primusie w wężyku nic nie zostaje (flip-flop).

Ja mam Primusa właśnie i nie podzielam tej opinii, smród benzyny jest nie do pozbycia się, śmierdzi i butla i sama maszynka którą mam w menażce, bo zawsze jakaś resztka tej benzyny zostanie. Dlatego na starcie stosuję benzynę ekstrakcyjną, bo z tą nie ma tego problemu, ale jak się skończy i trzeba się przesiąść na samochodową - to jest porażka, bo ta cuchnie strasznie.

Gaz też się da do mojej kuchenki podłączyć (bo mam chyba najwyższy ówcześnie sprzedawany model Primusa, co chodzi na wszystkim), ale nie bardzo widzę sens takiej operacji, bo wtedy muszę wozić i kartusz i butelkę na paliwo.
Gotuję (długo) zwykle 2x dziennie + rano.
Na tej ilości gazu 14/16 dni u mnie nie pajdziot.

To musiałbyś spróbować i dać gazowi szansę. Ja też dosyć dużo gotuję, każdego dnia dwa razy pół litra herbaty + makaron na obiad i to normalny makaron, gotujący się circa 10min. I dwa kartusze 230g spokojnie mi obskakują wyjazd na 2 tygodnie przy takim zużyciu.

Jak wspominałem wcześniej - kluczowa jest tu długość i cel wyprawy. Przy naprawdę długich, koło miesiąca i więcej wyjazdów benzyna robi się wygodniejsza, też w krajach egzotycznych, gdzie o kartusze ciężko
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: łatośłętka w 25 Gru 2023, 20:47
Wobec Twych info dot. il., okresu gotowania, zabezpieczony Iwowym adapterem, i ja następną razą wrócić spróbuję elegancko gazem (db. gazmaszynkę przecież już maju).

Dziękuję.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Karol w 26 Gru 2023, 13:14
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/9eb59fa5e0e58fbd080669c3862cfd7ac4d742ba.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/9eb59fa5e0e58fbd080669c3862cfd7ac4d742ba.jpg)
Ja mam taki zestaw przejściówek, od lewej:
1. Tradycyjna butla turystyczna do 5 kg- kartusz nakręcany gwint wewnętrzny
2. Kartusz nakręcany-kartusz nakręcany gwinty wewnętrzne
3. Butla budowlana- kartusz nakręcany g. zewnętrzny
4. Butla budowlana/gaz do zapalniczek-kartusz nakręcany, najmniej poręczna, ale da się też używać

Przy tych przejściówkach można dowolnie przelewać i uzupełniać gaz.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Gio w 26 Gru 2023, 16:08
Bzyk69, Karol, dzięki za wyjaśnienie :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 27 Gru 2023, 09:36
Ja też dosyć dużo gotuję, każdego dnia dwa razy pół litra herbaty + makaron na obiad i to normalny makaron, gotujący się circa 10min. I dwa kartusze 230g spokojnie mi obskakują wyjazd na 2 tygodnie przy takim zużyciu.


Ja podobnie.
Dodam tylko, że dużo zależy od pory roku i temperatury. Ostatnio w ciągu 4 dni - w aurze późno jesiennej - zeszło mi na takie właśnie gotowanie 230g gazu. Po przyjeździe kartusz był praktycznie pusty. Gdzie na podobnej wycieczce latem spokojnie ogarnąłem to 100g kartuszem.
Warto brać pod uwagę w jakich temperaturach otoczenia będziemy gotowali.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 27 Gru 2023, 10:55
Jak już o palnikach mowa, to poszukuję alternatywy dla palnika Primus Expres.
Użytkuję go już co najmniej 15 lat, jest super, kompaktowy, i zawsze działa.
Ma tylko jedną wadę (jak wszystkie nakręcane na kartusz) - całość z garnkiem jest wysoka i niestabilna.

Poszukuję podobnego, minimalistycznego palnika z wężykiem, aby rozstawić bezpośrednio na podłożu.
Na pewno dojdzie więcej elementów (wężyk zaworek), chcę czegoś co zmieści się w menażce razem z krtuszem (tak jak ten Express)

Nie chcę chińszczyzny, interesuje mnie tylko niezawodny sprzęt.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Borafu w 27 Gru 2023, 11:06
Jak już o palnikach mowa, to poszukuję alternatywy dla palnika Primus Expres.
(...)
Poszukuję podobnego, minimalistycznego palnika z wężykiem, aby rozstawić bezpośrednio na podłożu.
Primus Express Spider?
W Skalniku za niecałe 307 PLN (https://www.skalnik.pl/kuchenka-express-spider-primus-631940)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 27 Gru 2023, 11:15
Express Spider to chyba palnik punktowy? Tak przynajmniej widać na zdjęciach. Jakbym miał kupować, to jednak dołożyłbym z 30 dychy i kupił na przykład Gravity - ze zdjęć wynika że to już jest "normalny" palnik.


https://8a.pl/kuchenka-primus-gravity-iii?gad_source=1 (https://8a.pl/kuchenka-primus-gravity-iii?gad_source=1)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 27 Gru 2023, 11:55
Akurat punktowy palnik mi nie przeszkadza. Spider ma podobnie jak Primus expres którego używam.

Te Primusy to porządne konstrukcje, ale mają podgrzewacz gazu - niby fajna rzecz, ale po co to ze soba wozić, jak są prostsze sposoby na rozgrzanie gazu w zimie ( zresztą sporadycznie w zimie podróżuję).

Bardzie mnie interesuja wymiary, kształt, po złożeniu ma sie zmieścic w menażce ;)
Z tego co przeglądam internet to ciężko trafić na fotki złożonego palnika.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 27 Gru 2023, 12:21
Ja używam tego palnika
https://allegro.pl/oferta/ultralekki-25g-palnik-turystyczny-kuchenka-outdoor-brs3000t-14049120839

Tej menażki
https://www.amazon.de/dp/B00CYA26BU/ref=pe_3044161_185740101_TE_item

No o i tych butli

https://allegro.pl/oferta/kartusz-wklad-naboj-gazowy-z-zaworem-i-gwintem-do-kuchenki-turystycznej-pb-14550288208

lub

https://allegro.pl/produkt/coleman-kartusz-xtreme-gas-230-g-45ba41f6-6b1e-4486-b139-f7223c6eded0

obie wchodzą do menażki, aczkolwiek przy tej większej butli pokrywkę, zapalniczki, palnik i składaną łyżkę daję na spód worka, pod menażkę. Na wyjazdy w trudniejsze warunki (np. Islandia) biorę zapasowy palnik, bo one są bardzo lekkie. Płomień tego palnika idealnie pasuje pod stosowaną menażkę.

Jeśli chodzi o butle, to przy lotach samolotem rezerwuję je w dużym markecie po drodze. Przecież nie trzeba od razu po wylądowaniu kuchenki odpalać.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: sinuche w 27 Gru 2023, 13:25
@podjazdy
Też mam sposób na pakowanie palnika.
Tak to wygląda:
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/3edad52d509e485f8e166267755145052abc98e7.JPG) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/3edad52d509e485f8e166267755145052abc98e7.JPG)

Chodzi o to by zmieścić w menażce palnik taki wolnostojący z wężykiem.

No i żeby kubek klinował się w palniku, tak jak tutaj:
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/12678e5948a9781c586c1be5b9f3100d85006280.JPG) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/12678e5948a9781c586c1be5b9f3100d85006280.JPG)

Ciężka sprawa :)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Karol w 27 Gru 2023, 13:39
Co do dyskusji gaz czy benzyna, ja stosuję oba paliwa w zależności od okoliczności wyjazdu.
Prostym sposobem aby zapach benzyny nie przenosił się na jedzenie i ubrania jest  wożenie palnika i paliwa w bocznej kieszeni sakwy. Zawsze tak robię i nic nigdy mi nie śmierdziało.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 28 Gru 2023, 07:06
Akurat punktowy palnik mi nie przeszkadza. Spider ma podobnie jak Primus expres którego używam.

Te Primusy to porządne konstrukcje, ale mają podgrzewacz gazu - niby fajna rzecz, ale po co to ze soba wozić, jak są prostsze sposoby na rozgrzanie gazu w zimie ( zresztą sporadycznie w zimie podróżuję).


No to jeżeli ma być kompaktowo, to na pewno Spider. Gravity jest cięższe, a na jutubie można zobaczyć, że o wiele gorzej się je pakuje (nie zawija się nóżek, tak jak w spiderze, tylko składa się je do siebie - przez co wymiar jest większy).

Możesz się pochwalić patentami na podgrzanie gazu? Bo jeżeli masz na myśli trzymanie kartusza w śpiworze, to IMO jest średni pomysł. U mnie przynajmniej. Bo zazwyczaj ja mam tak: gotowanie wody do termosu, potem jakaś owsianka na śniadanie, po owsiance kawa... Trwa to z pół godziny (poranne leniuchowanie :), i przy gotowaniu kawy to już widać że gaz zimny, palnik ledwo co pali - kartusz się wychładza i znowu go trzeba rozkręcać, grzać w śpiworze - upierdliwe to i czasu za dużo zabiera.

No chyba że masz jakiś inny patent?
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Karol w 28 Gru 2023, 09:46
Na wyjazdy przy niskich temperaturach zabieram kartusz napełniony propanem.
Mam butlę turystyczną 3 kg, z której napełniam kartusze, raz zamiast propan-butanu zleciłem napełnienie propanem, przelałem to do pustych butli budowlanych i teraz w razie potrzeby napełniam nim kartusze na niskie temperatury.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 28 Gru 2023, 10:58
W przypadku małej butli (100 g) podgrzewanie w śpiworze wystarczy na jedno gotowanie (około 450 ml wody). Gaz schładza się podczas rozprężania. Na drugie gotowanie można podgrzać w rękach lub zapalniczką od spodu.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 28 Gru 2023, 11:34
Osobiście, z uwagi na niewielkie zużycie roczne, używam tylko oryginalnych kartuszy Meva (które polecam, palą się do samego końca). Wprawdzie nie przelewałem gazu, ale możliwe, że zużycie wzrośnie i szukając trafiłem na propan-butan w butlach "budowalnych", przykład z Allegro:

https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984 (https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984)

Sporo gazu, cena niezła, może warto rozważyć zamiast butanu ? Do przelania lub użycia bezpośrednio z palnikiem. Tylko nie wiem jak z jakością. 

PS. To nie spam - oferta nie moja i nie mam nic wspólnego ze sprzedającym. 

Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 28 Gru 2023, 12:21
Na wyjazdy przy niskich temperaturach zabieram kartusz napełniony propanem.
Mam butlę turystyczną 3 kg, z której napełniam kartusze, raz zamiast propan-butanu zleciłem napełnienie propanem, przelałem to do pustych butli budowlanych i teraz w razie potrzeby napełniam nim kartusze na niskie temperatury.

Ano tak, nie pomyślałem.
Swego czasu porządnie zastanawiałem się nad zakupem większej butli, napełnieniu jej propanem. Ale że mieszkam w blokach, a w piwnicach nie można przetrzymywać butli z gazem, to się rozmyśliłem.

Oczywiście propan załatwia sprawę. Jest trochę mniej energetyczny, ale chyba rozpręża się nawet przy -40C.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 28 Gru 2023, 12:32

https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984 (https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984)

Sporo gazu, cena niezła, może warto rozważyć zamiast butanu ?

Cena znośna, natomiast cały urok napełniania gazu jest taki, że bierzesz go tyle, ile potrzebujesz. Jedziesz na dwa dni, to nie musisz targać 350gr kartusza, tylko bierzesz setkę, dolewasz ile tam sobie wyliczyłeś i voila. Nie musisz się też martwić, że Ci braknie, bo kartusz już jest na wyczerpaniu.

Co do propanu-butanu, to ja osobiście jestem sceptyczny. Tak samo mi się buntuje w okolicy zera stopni, jak i sam butan. Ja preferuję jednak palnik z podrzewaczem gazu - jak na razie mi się sprawdza.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 28 Gru 2023, 12:54
Cena znośna, natomiast cały urok napełniania gazu jest taki, że bierzesz go tyle, ile potrzebujesz. ...

Jak jedziesz na dłużej to owszem, ale na wypad niedzielny do lasu to nie ma znaczenia jaka butla będzie, no może poza kilkukilogramową  :lol: Tego kartusza co podałem w linku też można użyć do przelania do mniejszego, turystycznego.

Cytuj
Co do propanu-butanu, to ja osobiście jestem sceptyczny. Tak samo mi się buntuje w okolicy zera stopni, jak i sam butan...

Dziwne, używałem palnika BRS z kartuszem Mevy (choć to pewnie bez znaczenia) chyba nawet poniżej zera i problemów nie zauważyłem. Kartusz nie ogrzewany w żaden sposób.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 28 Gru 2023, 12:55
Swego czasu porządnie zastanawiałem się nad zakupem większej butli, napełnieniu jej propanem. Ale że mieszkam w blokach, a w piwnicach nie można przetrzymywać butli z gazem, to się rozmyśliłem.
W piwnicy nie, ale możesz trzymać w mieszkaniu. Ważne, aby to było pomieszczenie wentylowane. Bardzo dobrze w tym celu sprawdza się kuchnia.

Dziwne, używałem palnika BRS z kartuszem Mevy (choć to pewnie bez znaczenia) chyba nawet poniżej zera i problemów nie zauważyłem. Kartusz nie ogrzewany w żaden sposób.
Nowy, nabity pod korek kartusz odpali nawet przy -15, problemy są jednak tym większe, im mniej gazu w kartuszu. Inna sprawa, to kwestia liczby tych wyjazdów, gdy jest grubo poniżej zera. Ja na zimę biorę ten kartusz Colemana o którym pisałem i tam już problemów z odpalaniem nie ma. Tegoroczna zima jest pierwszą od kilku lat, gdy można będzie zrobić więcej niż jeden wypad zimowy, z biwakiem na mrozie. Grudniowy wyjazd obsłużyłem zwykłym 100 gramowym kartuszem, ale było ciepło, około -5 w nocy, więc nawet w śpiworze nie ogrzewałem.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: bzyk69 w 28 Gru 2023, 17:18


Swego czasu porządnie zastanawiałem się nad zakupem większej butli, napełnieniu jej propanem. Ale że mieszkam w blokach, a w piwnicach nie można przetrzymywać butli z gazem, to się rozmyśliłem.
W piwnicy nie, ale możesz trzymać w mieszkaniu. Ważne, aby to było pomieszczenie wentylowane. Bardzo dobrze w tym celu sprawdza się kuchnia.


Hmm.. To ja zapytam Panią Żonę czy mogę trzymać 5kg kloca butle w naszej malutkiej blokowej kuchni. Gdybym się dłużej nie odzywał, to znaczy że liżę rany.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 28 Gru 2023, 17:37
... Gdybym się dłużej nie odzywał, to znaczy że liżę rany.

W optymistycznej wersji  ;D Gorzej jak Cię z tą butla wysadzi w ... powietrze  :lol:
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 29 Gru 2023, 00:15
Mocno uciekacie w teorię.
Ładowanie kartridży z butli 3kg lub 11 kg nie stanowi problemu. Są fajne zestawy z zaworami upustowymi. Świetnie to upraszcza temat.
W niskich temperaturach, zima, gdzie tak naprawdę jeździ promil, bierzemy benzynę. Koniec wszelkich problemów. Na przejazdach zimowych dodatkowego szpeju jest tak dużo, ze minimalne zwiększenie objętości, zestawem benzynowym, jest pomijalne.
Poczytajcie z dystansem te swoje dywagacje. Czy 100g gazu zabrane, lub nie, to ma znaczenie? Naprawdę?! Jestem pełen szacunku. Będę się uczył. Od Miszszów.
Temat jest absolutnie prosty. Jeżeli nie jesteś niedzielnym turystą, kup butlę 3kg lub 11kg, jeżeli masz gdzie trzymać i zestaw do przetaczania. Przestań być "łosiem". Za zaoszczędzone pieniądze, kup zestaw benzynowy, z którym wyruszysz zimowymi dniami.
Fajny wątek. Jak zapałkę rozdzielić na 4. Chociaż słucham właśnie książkę "Chłopki"; i to jest fakt.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: podjazdy w 29 Gru 2023, 00:48
W niskich temperaturach, zima, gdzie tak naprawdę jeździ promil, bierzemy benzynę. Koniec wszelkich problemów. Na przejazdach zimowych dodatkowego szpeju jest tak dużo, ze minimalne zwiększenie objętości, zestawem benzynowym, jest pomijalne.
Poczytajcie z dystansem te swoje dywagacje. Czy 100g gazu zabrane, lub nie, to ma znaczenie?
Ale po cholerę w benzynową maszynkę inwestować (nie są one rozdawane za darmo i nie są też tanie), skoro na krótki wyjazd nowa butla 100 g gazu za niecałe 20 zł rozwiązuje problem, a na dłuższy 230 g super hiper mieszanki gazu za nieco ponad 40 zł. Ile tych wyjazdów przy -15 jest? Ja miałem ostatni kilka lat temu. Ta butla za 45 zł to mi zardzewiała od wożenia  :lol: Wokół Tatr, gdzie w sumie jeden nocleg był bardzo mroźny (ok. -18). Wcześniej jeden z Olsztyna do Warszawy (ok. -15 na biwaku). Kolejnych kilka lat wcześniej -19 koło Trójmiasta podszyte wiatrem (najgorszy biwak w życiu :P, ale maszynka działała). Reszta to popierdółki, -3 w dzień i do -10, -12 w nocy, do tego jeszcze często ze śniegiem, co pozwala obsypać namiot i uniknąć przewiewu w namiocie takiego, jaki jest na szosie Poznań-Warszawa. Tegoroczna zima może pozwoli na więcej, o ile ja będę miał akurat czas i zdrowie, jak łaskawie będzie kilkanaście stopni mrozu.

Zimą właśnie ma ogromne znaczenie ilość szpeju, bo o ile latem w sakwach są luzy, to zimą na bikepackingu jest nabite pod korek. Dwa śpiwory, puchówka, zapasowa czapka, zapasowe 2 pary rękawiczek i zimowych skarpet zajmują miejsce. Przy solidnym mrozie dochodzą do tego kalesony, drugie spodnie, druga bluza z merylem i kominiarka z polaru, której nie zakładałem nigdy, nawet przy -26, bo zawsze oddycham ustami, ale gdy jest ryzyko -20 musi być spakowana, bo licho nie śpi :lol:.

Wczoraj kupiłem pizzę na dowóz, 45 zł. A tu dywagacje jak oszczędzić kilka złotych na gotowaniu. Już się z tego dawno wyleczyłem. Biwak na dziko i kasy masz w opór. Jeszcze jak dorwiesz tani bilet kolejowy, to zaoszczędzone pieniądze możesz wydać na paliwo i wizyty w karczmie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Król Julian w 29 Gru 2023, 04:51
O tym pisałem. Dywagacje o wadze nie mają znaczenia. Jakieś może mieć objętość.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: zws w 29 Gru 2023, 07:36
trafiłem na propan-butan w butlach "budowalnych", przykład z Allegro:

https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984 (https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984)

Sporo gazu, cena niezła, może warto rozważyć zamiast butanu ? Do przelania lub użycia bezpośrednio z palnikiem. Tylko nie wiem jak z jakością. 

PS. To nie spam - oferta nie moja i nie mam nic wspólnego ze sprzedającym.

Są w marketach budowlanych również niskie butle tej marki. Cena korzystna, jednak mogą mieć pewną wadę (sprawdzone na 3 kartuszach). Otóż z palnikiem Optimus Crux w ciepłym zazwyczaj działa (choć też nie zawsze) ale przy niższych temperaturach płomień robi się mały a czasem wcale nie pali. Początkowo obwiniałem za to gazową kuchenkę ale okazało się, że gdy bardzo mocno dokręcę palnik, wtedy działa. Możliwe, że coś z wymiarami przy zaworze jest nie tak, więc jeśli kuchenka opiera się na kołnierzu butli, warto sprawdzić czy zawór otwiera się wystarczająco.

(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/3d8deef25943830868e5f944a48a3b9b587937c9.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/3d8deef25943830868e5f944a48a3b9b587937c9.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 2 Sty 2024, 11:11
używam kuchenki zarówno stojącej z wężykiem jak i nakręcanej bezpośrednio do butli.
Gaz jednak w składzie ma znaczenie. Z konieczności gdy źle wyliczyłem gaz zakupiłem gaz butan w sklepie metalowym. Tanie to i ratuje sytuację. Jednak z doświadczeń moich wynika, że skład w samym butanie powoduje, że kuchenka odpala jakby gwałtowniej niż propan-butan.
Przy niższych temperaturach przydaje się jeszcze izobutan. Trzy składnikowe spray też są.
Mocno wahałem się nad kuchenką benzynową, ale póki co zadowolony jestem z gazu.
O awariach kuchenek gazowych nie słyszałem, a o benzynówkach owszem.

Na długich wyjazdach z rodziną butli musiałem mieć sporo i to było zasadniczą wadą w sensie gabarytu.
Poza tym czysto i nie śmierdzi.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 2 Sty 2024, 11:26
... Możliwe, że coś z wymiarami przy zaworze jest nie tak, więc jeśli kuchenka opiera się na kołnierzu butli, warto sprawdzić czy zawór otwiera się wystarczająco...

Zapewne igła palnika zbyt płytko wchodzi w zawór i nie otwiera całkowicie. Tego problemu nie powinno być przy palnikach bez kołnierza opierającego się na butli. Ewentualnie można przelać gaz do innej, dobrze działającej butli. Osobiście używam tylko Mevy z palnikiem BRS, który kołnierza nie posiada i śmiga taki zestaw bardzo ładnie. Choć palnik malutki i rozglądam się za czymś większym z płomieniem obwodowym. Meva Hiker wygląda ciekawie.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: zws w 2 Sty 2024, 18:20
Oczywiście, że można sobie jakoś poradzić. Można też, będąc w podróży, po zakupie wyrzucić stary kartusz i jechać dalej a później się nieco zdziwić. I na to chciałem zwrócić uwagę. :)

Meva Hiker ma fajną konstrukcję, zarówno do garnka z radiatorem jak i do zwykłych. Ciekawe jak działa regulacja płomienia, czy jest 'gumowa' jak w Crux-ie, że płomień maleje chwilę po odkręceniu czy jest jednakowy cały czas.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: misiek w 2 Sty 2024, 19:19
Meva Hiker ma fajną konstrukcję, zarówno do garnka z radiatorem jak i do zwykłych. Ciekawe jak działa regulacja płomienia,...

Zamówiona i zobaczymy jak się spisze. Jest większa od BRS'a i liczę na to, że naczynie będzie dużo bardziej stabilne. Choć na tej miniaturce smażyłem jajecznicę na 17 cm patelni i się udawało  :) Myślałem jeszcze o kuchence typu spider, ale taka to raczej do solidnego gotowania i chyba byłaby przesadna w moim przypadku.
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: Iwo w 3 Sty 2024, 01:20
O awariach kuchenek gazowych nie słyszałem, a o benzynówkach owszem.

Załatwiłem dwa palniki gazowe - w pierwszym (Pocket Rocker MSR) w 2016, po ok. 7 latach użytkowania ukręcił się gwint do nakręcania na kartusz (możliwe, że było w tym sporo winy mojej niestety ciężkiej ręki do gwintów). Zdarzyło się to na poduralskim zadupiu na początku kilkumiesięcznego wyjazdu (świeżo rozpoczęta 3-miesięczna wiza do Rosji), kilka posiłków z musu gotowałem na ognisku. Na szczęście w kolejnym miasteczku na trasie był sklep turystyczno-wędkarski, w którym dostałem tani (niestety niższej jakości) zamiennik (marki Kovea). Jeździłem z nim do ubiegłego lata, ale na noclegu w pustostanie feralnie zahaczyłem butem o stojący palnik i wyłamałem w nim ogranicznik jednego z ramion podpierających garnek (pod naciskiem opadało); resztę wyjazdu dało się grzać, ale garnek musiał być dodatkowo podparty. Mam nawet zdjęcie z pechowego barłogu, awarii niestety nie sfotografowałem.

(https://live.staticflickr.com/65535/53147946659_320ee04100_b.jpg)
Tytuł: Odp: kuchenka turystyczna na kartusz gazowy
: EASYRIDER77 w 3 Sty 2024, 07:54
dziękuję, ale jak wspomniałeś sam trochę może w tym Twojej winy. Z drugiej strony ciężko czasem wyczuć siłę tego wkręcania gwintu.