a używaliście może szmela-primusa jest to kuchenka produkcji zsrr,ten primus multifuel może i jest dobry,ale ta cena mnie dobija :(
@acanay,możesz powiedzieć na jakim rowerku przemierzasz indie? chodziło by mi o osprzęt,amor,obręcze, piasty POZDRAWIAM
Ja również mam taki palnik jak Maciek i mogę go z czystym sumieniem szczerze polecić.
http://www.allegro.pl/ite...z_wys_0_zl.html
chyba taniej nie znajdziesz, kartusz w komplecie i przy przedpłacie wysyłka gratis, ja już zamówiłem :D
Ach ta Poczta Polska :xja zawsze biorę kuriera, troszkę drożej a szybciej i bezpieczniej.
ja zawsze biorę kuriera, troszkę drożej a szybciej i bezpieczniej.
Najlepiej wysyłać kurierem... rowerowym! :Dpatrząc na czas realizacji przesyłki to raczej na pewno kurier rowerowy dostarczał :lol:
Ale teraz to jest tez alternatywa dla nasze Poczty Polskiej w InPost podobno dobra i tanszaJak to ja nic nie słyszałem? Przecież PP to monopol...skończył się już?
patrząc na czas realizacji przesyłki to raczej na pewno kurier rowerowy dostarczał :lol:
Cytat: "krzycho00"Ale teraz to jest tez alternatywa dla nasze Poczty Polskiej w InPost podobno dobra i tanszaJak to ja nic nie słyszałem? Przecież PP to monopol...skończył się już?
Szkodnik, założył byś jakiś wątek i napisał trochę o pracy kuriera
W Katalonii na ten przykład nie uświadczysz. Tylko i wyłącznie CampingGazPrzypadkowo przejrzałem temat i rzuciła mi się ta Katalonia w oczy. Niedostępność kartuszy tyczy się tylko Katalonii czy w innych częściach Hiszpanii też jest ciężko?
Mi kartusz 450 gram (780 ml) starcza na jakieś 40 dni przy dwóch makaronach dziennie.
Przez 40 dni dla jednej osoby wystarczył mi jeden duży (~400g) i 3/4 małego (~200g).Ok. Konkretna odpowiedź. Dzięki :)
Czy mieliście kiedyś problem z dostępnością kartuszy nakręcanych w europie?
Są jeszcze tzw. adaptery na kartusze przebijane. Zastanawia mnie jeszcze na ile taki adapter to bezpieczna sprawa.
Te są jeszcze niebezpieczniejsze. Zabijają 99% użytkowników. Twoi znajomi widać są szczęśliwym 1%.Nie mam więcej pytań. Dzięki - na pewno wezmę ze sobą apteczkę oraz zestaw do zszywania palców.
Ad rem. Wszystkie rzeczy do gotowania z gazem są bezpieczne jeżeli przeczyta i zrozumie się instrukcję obsługi. Co ma być w tym niebezpiecznego?
Hose,
Primus, MSR, Karrimor, to są marki. Proste kuchenki gazowe tego typu i tak renomowanych producentów można brać w ciemno. Ale Marek Dębowski się myli mówiąc o powszechnej dostępności kartuszy typu Coleman/EpiGas/Karrimor (czyli gwintowanych). W Katalonii na ten przykład nie uświadczysz. Tylko i wyłącznie CampingGaz. Mówię ku przestrodze, bo moim zdaniem CampingGaz jest słabszy. A już w w szczególności odradzam modele, które "dziurawią" sam kartusz! Wycieki gazu przy transporcie murowane. Zagrożenie wybuchem sakwy - spore :pp
PS. Bierz tego karrimora, a jeśli będziesz jechał do Katalonii - weź zapasowy kartusz i już :)
(albo cienkiej blachy :P ) aluminiowej.By się zgadzało ;) http://siulagrande.pl/Oslona_przeciwwiatrowa_Optimus-772.html (http://siulagrande.pl/Oslona_przeciwwiatrowa_Optimus-772.html)
Ja używam kawałka grubszej folii (albo cienkiej blachy :P ) aluminiowej.
Gdzie udało Ci się nabyć cienką blachę alu?W elektrowni, gdzie pracuje mój ojciec mają 'szpulkę' takiej blachy (szeroka na 50 cm). Jeśli byś chciał, to mogę 'kawałek' Ci przesłać, albo - co byłoby wygodniejsze - przekazać przy okazji Zlotu/Wyprawki.
W sklepach z artykułami metalowymi?
Ktoś zna ten model? cena z 59 na 21 e to duża przecena. http://www.globetrotter.de/de/shop/detail.php?mod_nr=121974&k_id=1203&hot=1
W sklepach z artykułami metalowymi?
Pytałem w kilku sklepach, ale nigdzie tak cienkiej blachy nie mieli.
Ja zamiast wozić folię, wożę syna, który trzyma karimatę, żeby się nie spaliłaSyn chyba jednak cięższy.
Dokładnie. O taką cienką blachę jest trudno., Ja po latach poszukiwań kupiłem miedzianą :o grubość 0,2 mm. Za gruba. Daje radę, ale jest dość niewygodna w obsłudze.Polecam:
Jak znajdę taki kawał blachy to będziesz chciał?W sklepach z artykułami metalowymi?Pytałem w kilku sklepach, ale nigdzie tak cienkiej blachy nie mieli.
Miedź wytrzyma taką temperaturę?Wyższa temperatura topnienia od alu.
za gruba?
http://allegro.pl/blacha-aluminiowa-aluminium-25cm-x-25-cm-x-0-5-mm-i2081107443.html
Zobacz na fotę, ta blacha jest mega elastyczna.... Mimo zginania nie pęka. Dobrze by było jakbyś zmacał najpierw na żywo osłonę tego typu. Ja tej blachy nigdzie nie mogłem znaleźć. Czekam na info od Ciebie. Jak nie, to skusze się pewnie na tą miedzianą.Okej. Pomacam i dam znać. Nie prędko bo raczej w ciągu 2 tygodni.
Nie używałem, teraz wymyśliłem, ciekawe czy są duże średnice tych rur jakby ktoś miał duży garnek(?)...To jest właśnie rura spiro. Uwaga na ostre krawędzie. Max średnica to chyba 315mm (duże średnice są kiepsko dostępne)
Bierzecie o to:
(http://srvimg06.tablica.pl/images_tablicapl/3419845_1_644x461/nowa-rura-aluminiowa-spiro-rozciagana-gdynia_rev002.jpg)
tylko trzeba dobrać średnicę, tak, żeby była większa niż garnka.
Jak coś tam chcecie to wycinacie otwory na rączki i gotowe. Osłania dookoła i daje się złożyć, może nie na płasko, ale...
Nie używałem, teraz wymyśliłem, ciekawe czy są duże średnice tych rur jakby ktoś miał duży garnek(?)...
Zaczynam powoli myśleć, że osłona za 70zł jest idealna. Czasem to już mi szkoda czasu na wynalazki :D Czas to też pieniądz.
Miki, możesz suwmiarką zmierzyć grubość osłony od wielopaliwówki? Myślę, że tego typu blacha byłaby najlepsza.Podejrzewasz, że Miki dysponuje suwmiarką :o
Miki, możesz suwmiarką zmierzyć grubość osłony od wielopaliwówki? Myślę, że tego typu blacha byłaby najlepsza.
Podejrzewasz, że Miki dysponuje suwmiarką :o
Dałeś pomysł do wykonania takiej osłonki przez rękodzielników. :D
A kartusze z czego są wykonane? Bo mi lekko zachodzą rdzą czasem. Wolałbym nie mieć takiego problemu z osłoną...Możliwe że są stalowe ale po każdym zużytym kartuszu mamy materiał na nową osłonę :)
Tylko gdzie kupić kawałek tego - bo cała rolka 40kg nie jest potrzebna.Zrób dla wszystkich i sprzedasz na zlocie. Jedno stoisko Yoshko z naklejkami, drugie Ty :D
Taki koc też super, ale chyba szybciej się zużyje niż taka tkanina bazaltowa.Dopisz sobie pod nikiem "Totalny Optymalizator".
Jedno stoisko Yoshko z naklejkami, drugie Tya trzecie do opłaty za miejscówkę :D
Borafu - w jakim sensie "miła"?Miałeś kiedyś do czynienia z tkaniną szklaną?
E tam zaraz optymalizator ;)Taki koc też super, ale chyba szybciej się zużyje niż taka tkanina bazaltowa.Dopisz sobie pod nikiem "Totalny Optymalizator".
Przy okazji, jaki jest najlżejszy palnik gazowy na rynku?
Czekam na odpowiedź od firmy - wspominali, że postarają się znaleźć kilka metrów pomimo faktu, że sprzedają to tylko w rolkach po 200m^2. Będę pewnie musiał się do nich uśmiechnąć i upomnieć.upominaj upominaj
Freud, jeśli tych m2 będziesz miał więcej, to ja też chętnie bym się dołączył. Znam takiego, co będzie szczęśliwy mogąc odpocząć zamiast karimatę trzymać wokół kuchenki.
Marek
Ty się tak nie chwal bo ktoś z Opieki Społecznej zrobi z nim wywiad
Primus MicronStove Ti - 68g, jakiś czas temu zebraliśmy się na zakup, bo jest w promocji na globtrotter.dePrzy okazji, jaki jest najlżejszy palnik gazowy na rynku?
Optimus Crux Lite?
http://www.optimusstoves.com/seen/optimus-products/products/katadynshopconnect/optimus-outdoor-kocher/optimus-crux-lite/
a pijacie czasami piwo z puszki?Nie, nie pijam. I co teraz?
Przepraszam, ale jak wyobrażasz sobie kuchenkę bez butli?!Na przykład tak: Esbit titanium solid fuel stove. (http://www.esbit.net/product-detail/items/ST11.5-TI-titanium-solid-fuel-stove.html)
dokładnie coś takiego:
http://www.vest.pl/product-pol-10369-Kuchenka-benzynowa.html
nie jest to lepszy wybór? Wszystko zwarte, chyba lżejsze nawet.
Tylko czy nie można gdzieś kupić tańszej?;D
tak, nie wejdzie
Pełna ? i sztywna ?tak, nie wejdzie
Jak to? A mi w zwykły koszyk wchodzi standardowa butelka 1,5 l PET.
Koszyk zwykły delikatnie ręcznomechanicznie przystosowany do przyjęcia średnicy butelki PET :lol:
Podejrzewam, że i pod butelkę do benzyny się nadda ;)
Pełna ? i sztywna ?
pokaż zdjęcia ;)
powiedz mi jeszcze, czy to się trzyma "kupy", czy może trzeba jakoś wzmocnić, u góry koszyka, żeby nie bujało na boki pojemnikiem? I czy masz dokładnie ten model, co wskazałem, czy może inny?Ja mam ten model koszyka, który pokazałeś w linku i faktycznie dobrze trzyma ale zwykły (0,7l) bidon lub małą butelkę napoju. Kiedyś wiozłem litrową kolę po dziurawym asfalcie i miałem duże kłopoty z wypadaniem butelki. Wreszcie musiałem ją przywiązać do ramy żeby jej nie zgubić. Do dużych butelek chyba lepszy jest ten koszyk: http://www.szumgum.com/koszyk-na-butelki-topeak-modula-cage-xl-topeak045.html lub przynajmniej ten: http://www.szumgum.com/koszyk-na-napoje-topeak-modula-cage-ii.html
Pytanie do posiadaczy benzynówek butelkowych. Kiedy kończy wam się płomień - tzn. ile wtedy zostaje paliwa w butelce?Nic nie zostaje.
I czy po przełożeniu na pozycję off "odcięcie" dopływu paliwa działa w 100% przypadków?To nie jest na prawdę wyłączenie maszynki tylko powolne spuszczanie ciśnienia. To zawsze trwa i trwa. Im mniej paliwa tym więcej powietrza = długi czas.
Nic nie zostaje.I to mnie martwi nieco. Ktoś ma pomysł jak sprawdzić położenie wężyka w nieprzezroczystej butelce ??? Chcę wyeliminować wszelkie prozaiczne możliwości przed ewentualną reklamacją.
Po prostu zakręcam zawór i nigdy nie spuszczam ciśnienia.Też do tego doszedłem. ;)
wężyk powinien być na spodzie butelki gdy leży na ONTyle mówi teoria.
Co sądzicie o takiej kuchence?Taniej u chińczyków takie same :)
http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-103-gaz-wysylka-gratis-i2112711600.html (http://allegro.pl/hit-kuchenka-fire-maple-103-gaz-wysylka-gratis-i2112711600.html)
I takie pytanie laika, osobiście nie miałem jeszcze okazji używać tego typu kuchenek i zastanawia mnie, jeśli kartusz jest nakręcany to czy można np po zagotowaniu wody odkręcić kuchenkę od kartuszy? Czy musi być już przykręcona aż do całkowitego wykorzystania?
Pouczył mnie, że tankować można tylko do baku bądź homologowanego kanistraZa czasów studenckich dorabiałem sobie na stacji paliw i faktycznie "kierownik" mówił, że tankować można tylko do powyższych baków i kanistrów, więc coś musi być w temacie. Ale z jakich to przepisów wynika, tego już nie wyjaśnił ...
z tego co wiem, to często jest na dystrybutorach napisane, że minimalnie można zatankować xx L lub xx zł
Czym zasilacie kuchenki benzynowe: benzyną "samochodową", czy ekstrakcyjną ?
W Casto 7,50 za pół litra.Że ile? :o W moim budowlanym 4 za pół litra.
Taniej u chińczyków takie same :)
Że ile? :o W moim budowlanym 4 za pół litra.
"Zresztą na butelce nawet pisze "benzyna ekstrakcyjna modyfikowana". Niczym się nie różni od benzyny ekstrakcyjnej, a nazwa jest zmieniona ze względu na ominięcie akcyzy." źródło: forum ntg.pl (http://ngt.pl/forum/kuchenka-benzynowa-prymus,3619,2.html)
W sklepach z artykułami metalowymi?
Pytałem w kilku sklepach, ale nigdzie tak cienkiej blachy nie mieli.
to jest chińska kuchenka, linki wyżej z dealextreme są zdecydowanie tańsze. Jak z jakością? Ktoś musi zostać testerem ;)
Nie, to jest podróbka MSR ;) Zabawa w znajdź 5 różnic ;)Jako właściciel MSR'a podejmę wyzwanie:
Najtaniej z "firmowych" będziesz miał MSR Whisperlite Internationale - 399 zł + butelka. Tylko ta kuchenka nie jest na gaz. Tylko benzyna i pochodne. Ja jak już raz spróbowałem gotować na benzynie, to uznałem, że gazu nie potrzebuję.Masz może tą kuchenkę MSRa ? Przymierzam się do jej kupna i szukam opinii na jej temat.
Nie, ja mam Optimusa Nova Plus - ale boney szukał czegoś budżetowego, ale z opiniami - więc ta wychodzi najtaniej. Sam się zastanawiałem, czy jej nie kupić, ale ostatecznie padło na Optimusa.A jak Ci się sprawdza to pokrętło w Nova+ ?
tak cena 400zł za sam palnik, a butle trzeba dokupić.Tak właśnie napisałem:
Najtaniej z "firmowych" będziesz miał MSR Whisperlite Internationale - 399 zł + butelka.Butla kosztuje ok. 50-70 zł.
A jak Ci się sprawdza to pokrętło w Nova+ ?
Tam całym wężykiem się kręci - nie przeszkadza to?
Package includes::D
...
- 1 x Chinese manual
Używałem Pocket Rocket i Cruxa. Bez dwóch zdań kupił bym Cruxa, jest bardziej uniwersalny planikiem
Masz może tą kuchenkę MSRa ? Przymierzam się do jej kupna i szukam opinii na jej temat.Atlo, jakbyś nie kojarzył to eS ją ma (Pe również). Spasowała mi i ja też ją mam.
jakbyś nie kojarzył to eS ją ma
A jak Ci się sprawdza to pokrętło w Nova+ ?Na majówce gotowałem równocześnie na 5-ciu (różnych) palnikach dla grupy 14 osób. Nova + ma dwa modele. jeden to jest ten gdzie się kreci całym wężykiem i nowszy model z systemem powerline. w powerline doszedl kolejny zaworek, który to ma ponoć poprawiać regulacje płomienia. osobiście nie polecam i zachęcam do kupowania nowa + z jednym zaworem. poZa tym zmienili kształt pomki i trudniej się ją teraz wkłada do butelki. tak więc nadal na wyjaazdy grupowe gdzie jest wielu obsługujących rządzi optimus tyle, że bez powerline.
Tam całym wężykiem się kręci - nie przeszkadza to?
tak więc nadal rządzi optimus według mniew kuluarach chodzą słuchy, że wprost przeciwnie ;D
uczniowie I Liceum potrafią rozerwać namiot podczas wkładania rurek (nie mów że ci wypominam)nie uczniowie, tylko ich nauczyciel, który uważał, że do tej pory robili to źle :-[
albo podziurawić moskitierę (nie mów, że Dewunsce wypominam)
Maciej znasz zalety Nova+ vs Nova?tego pierwszego modelu czyli samej novy nigdy nie używałem, to o czym była kilka razy mowa czyli o wężyku i tym że ciężko chodzi to się zgodzę ale jest to wina użytkownika. Jeżeli wężyk odkręcony jest na maksa podczas gotowania i odwrócimy butelkę, palnik ostygnie to fakt że jedną ręką się tego nie odkręci. Mało tego, czasami trzeba kombinerki w ruch. Ale Optimusa jak za każdym razem pociągniesz z magnesu oraz zawór w połowie zostawisz to nie ma mowy o mankamentach. Tak czy siak do wyboru i tak zostają dwa super sprawne, wydajne oraz lekkie palniki. Optimus Nova + oraz Primus Omnifuel. Reszta według mnie to na krótkie wyprawki się nadaje a nie na codzienne gotowanie 14 woreczków ryżu i 20 litrów wrzątku.
Pozostaje jedynie pytanie czy była tak głodna czy faktycznie było lepsze :).
Trzymałem ją również w ubraniach - zero zapachu.ubrania mam rozumieć były używane na trasie to się nie dziwę, że nic nie było czuć. Ja, żeby mi żona nie trąbiła że zasmradzam ubranie to wkładam butlę do wczorajszych skarpet. :lol: :lol: :lol: (oczywiście to żart bo woże butle pod ramą.
Ja po krótkim zastanowieniu mam optimusa mimerA to nie jest Primus :o ?
a tak naprawdę ile z was gotuje regularnie na nich obiady na wyprawach?My z Anią :)
Do gotowania wody tak na prawdę nie trzeba kupować palnika za 100 zł i więcej.
My z Anią Ryż, soczewice, jakieś zupy czy sosy do makaronów i ta regulacja (np. w primusie) choć czasem wadliwa i nie idealna jest na prawdę ważna. Po prostu zarcie się tak łatwo nie przypala.
Na snobizmie się nie znasz .. i na lanserce :-)Czasem trzeba powiedzieć temu "Dość!" :P
A do mnie ognisko nie przemawia, za dużo problemów, zaczynając od wysiłku koniecznego do rozpalenia i kończąc na brudnych garnkach ;]
Gaz jest jednak bardziej wydajnym paliwem od benzyny, na normalnej maszynce gazowej zagotuje się więc wodę szybciej
czy na gazówce powinno się gotować na małym czy dużym płomieniuBardzo dobre pytanie. Też mam zawsze dylemat jak ustawiać płomień (mamy Campingaz Mikro). Mały płomień niby oszczędniejszy.
Tylko koszty badania (butli) przewyższą ew. przyszłe oszczędności :-)
Cinku, czy prawda, nie wiem, może zbieg okoliczności. Zadzwoniłem, bo poczułem się powiedzieć o tym, żeby ustrzec Twojego, póki w sumie do niego nie wpompowałeś paliwa. I nie twierdziłem, że Twoja była z malarskiego, po prostu w sklepie z lakierami takie widywałem :) Ale nie myśl, że obwiniam Ciebie, czy zwalam na Ciebie winę za tamto :) luzik. Z naftą nie kombinowałem, ale denaturat i w ogóle alkohol cienko przędzie.. :)
Gaz jest jednak bardziej wydajnym paliwem od benzyny, na normalnej maszynce gazowej zagotuje się więc wodę szybciej (mowa o samym czasie gotowania, nie czasie gotowania i rozpalania, tu przewaga gazówki jest jeszcze większa, bo rozpala się koło 2min). Przewagą benzynówki nie jest czas gotowania - a cena i dostępność paliwa.Czegoś nie rozumiem.
czyli, podpierając to jakimiś technicznymi danymi, że gaz jest bardziej wydajny - mniej gazu a więcej benzyny potrzeba na to samo. Dobrze kombinuję?Tak, dokładnie, wartość opałowa mówi nam ile ciepła zostanie wytworzone przy spalaniu (w warunkach stechiometrycznych, czyli idealnych, gdzie jest idealna mieszanka powietrze-paliwo, czy nie podwiewa nam wiaterek, etc, po prostu IDEALNE WARUNKI) jakiejś tam jednostki paliwa (tu - 1 kg). Więc spalając 1kg propan-butanu uzyskamy tam np 46 MJ energii, a spalając 1kg benzyny "tylko" 43 MJ tego ciepła.
Mam nadzieję, że rozumiesz ;)Matematykę rozumiem :)
No i też pytanie - gdzie chcemy tej kuchenki używać.
I co do rąbnięcia się Primusa - jaką mamy pewność, że w omnifuelu wpisali dane zużycia dla benzyny, a nie gazu :)? Bo wydaje mi sie, że oni wpisali tam gaz, a z powodu takiej samej mocy, czas potrzebny będzie taki sam i zużycie także takie samo (ten sam gaz) :)Chyba zrobię eksperyment i z rozpalaniem (podgrzewaniem) i z czasem po jakim skonczy się benzyna :)
Proszę Cię :)Tylko teraz mam przed oczami spec Primusa i oni twierdzą, że
Omnifuel, ma 3000W, w 3 minuty gotuje litr wrzątku i 270 g benzyny starcza na 70 min gotowania
http://www.primus.eu/templates/pages/ProductSheet.aspx?ItemId=93949
a
EasyFuel ma ... tak samo :) choć gazowy
http://www.primus.eu/templates/pages/ProductSheet.aspx?ItemId=94556
czyli co?
rąbnęli się?
Dokładnie tak, te cyferki niewiele znaczą i nie przywiązywałbym do nich większego znaczenia, to reklama producenta.
Aczkolwiek to jest mniej więcej przy 20 stopniach, maszynka benzynowa przy niskich temperaturach jest już wydajniejsza, łatwiej ją osłonić od wiatru itd.Są również nowe maszynki, które tak jak benzynowe połączone są wężykiem z puszką gazu i nie trzeba ich wysoko nakręcać jak większość.
Właśnie! Najwyższy czas pokłócić się o smak makaronu,
w zależności od paliwa na którym był gotowany! :]
MichałPrzecież nie trzeba siedzieć i na niego patrzeć :)Nie trzeba patrzeć? Żartujesz? Trzeba cały czas patrzeć, bo zawsze jest ryzyko powstania wysokiego płomienia i podpalenia namiotu czy czegoś innego w zasięgu płomienia. Ja niemal zawsze gotuję w przedsionku i cały czas muszę ten płomień podczas rozpalania dokładnie kontrolować.
Są również nowe maszynki, które tak jak benzynowe połączone są wężykiem z puszką gazu i nie trzeba ich wysoko nakręcać jak większość.
(http://www.campingcookers.org.uk/wp-content/uploads/2011/12/primus-express-spider-remote-stove.jpg)
Tylko, że stosowanie takich maszynek na wyjazdach rowerowych nie ma większego sensu, to rozwiązanie raczej na kempingi z samochodem - bo w ten sposób tracimy główną zaletę maszynki gazowej - czyli kompaktowe wymiary i niską wagę. Wiele maszynek gazowych jest tak mała, że można je razem z kartuszem spakować do menażki - co znacznie zmniejsza potrzebne do ich przewożenia miejsce.
Masz jeszcze nową maszynkę więc pewnie wygląda to inaczej. U mnie nie ma mowy by wstępne rozlanie benzyny i jej podpalenie wystarczyło do odpalenia kuchenki. Trzeba więc albo poczekać aż zgaśnie, rozlać benzynę na nowo i odpalić (a to jest na tyle upierdliwe, że się nie opłaca) - albo dolać benzyny gdy już płomień zaczyna gasnąć - i wtedy właśnie jest ryzyko powstania wysokiego płomienia, trzeba to zrobić z wyczuciem. Iw zależności od temperatury trzeba tak robić czasem nawet 2-3 razy.Masz coś nie tak z prymusem.
Czy ktoś chciałby jeszcze zapytać, co kupić, chcączależy w jakim
gotować wewnątrz namiotu? :]
Szy.
Mam starą maszynkę a to co pisze oszej jest jak najbardziej prawdziwe.Wilku, rozpaliłem swojego Primusa, ostatnią resztkę benzyny zużyłem, więc trochę już prychał powietrzem, priming na poziomie 55-58 sekund, czas zagotowania 1l wody (4 pełne, zwykłe szklanki, też można o tym dyskutować, ale nie mam wagi, żeby sprawdzić, czy to faktycznie 250ml, ani innej menzurki), 5:45 w zwykłym garnku (te turystyczne ma Dominika akurat).Ja gotuję bez osłony przeciwwietrznej a to wydłuża nieco ten czas, tak jak wspominałem ok. 7-8min w warunkach terenowych. Tak czy siak - o 3min nie ma mowy, to parametr laboratoryjny.Jeśli przeprowadzasz priming podręcznikowo, to nic nie może Ci płomień skoczyć do góry,bo zawór na czas podgrzania kanału dolotowego jest zamknięty.Masz jeszcze nową maszynkę więc pewnie wygląda to inaczej. U mnie nie ma mowy by wstępne rozlanie benzyny i jej podpalenie wystarczyło do odpalenia kuchenki. Trzeba więc albo poczekać aż zgaśnie, rozlać benzynę na nowo i odpalić (a to jest na tyle upierdliwe, że się nie opłaca) - albo dolać benzyny gdy już płomień zaczyna gasnąć - i wtedy właśnie jest ryzyko powstania wysokiego płomienia, trzeba to zrobić z wyczuciem. Iw zależności od temperatury trzeba tak robić czasem nawet 2-3 razy.
edit: nie zrozumiałem sarkazmu
a na poważnie: nie wyobrażam sobie używania tego w namiocie
Tylko wtedy oczywiście nie rozpala się tego jak Robb (z dużą ilością benzyny); tylko daje się jej znacznie mniej (by nie powstał tak wysoki płomień). I z tego najpewniej wynikają różnice pomiędzy uzyskiwanymi przez nas czasami rozpalania.Piszesz ile trwa rozpalanie prymusa a po prostu nie robisz tego zgodnie z instrukcją producenta.
... a na poważnie: nie wyobrażam sobie używania
tego w namiocie, w sypialni. Kuchenka gazowa
jednak (przeważnie) takich efektów nie gwarantuje.
E tam!
W dużym namiocie to całkowicie bezpieczne.
a ta jest większa tylko o giętki wężyk :)Zaraz zaraz . .coś co mieści się na dłoni nie zmieści się do menażki?
Zapomniałeś o kartuszu ;)
Cała "kuchnia" ma wejść do menażki. Małe maszynki gazowe wpasowują się w wypukłe denko kartusza
(http://www.thebushcraftstore.co.uk/ekmps/shops/bduimportsltd/images/optimus-crux-weekend-he-cook-system-%5B5%5D-2975-p.jpg)
ok, jest tego wątku 26 stron. Nie mam siły go całego czytać...Porównywalen są MSR i może Optimus
Chcę kupić porządną kuchenkę na benzynę. Jaką? Primus ciągle mi się o uszy obija, jest coś lepszego/porównywalnego a tańszego?
Wax - ostatnio przerabiałem temat i autorytetem nie jestem, ale Maciej z forum Optimus Nova bardzo chwalił. Wspominał, że jest z niej najbardziej zadowolony a kuchenek przerobił wiele.No to masz :)
Ja z nova też jestem bardzo zadowolony.
Bogdan - dziękuję za słowa rozsądku. Mimo wszystko powiem, że wszystko co wiąże się z ogniem wymaga specjalnego traktowania z głową. Mam jednak duży przedsionek i nawet jak mi buchnie to się nic nie powinno stać.
a jaka jest żywotność takich kuchenek? ze 100 razy wodę ugotuję i mogę nową kupować?
(czyt: czy jest sens kupować używaną?)
A jak to jest z tą igłą czyszczącą? w niektórych jest, w niektórych nie ma... potrzebne toto?Z tego co "użytkownicy" mówią to wydłuża to czas pracy maszynki bez czyszczenia, ale wiadomo że cudów nie ma i wyczyścić ją w końcu trzeba będzie.
Gotując na benzynie ekstrakcyjnej nie czuję spalin.
Chciałem dodać - nie demonizujmy :) Ugryzłem się w język.Freud, mam nadzieję że jesteś świadomy że niebezpieczny jest nie tylko ogień, ale też spaliny, którymi się można nieźle zatruć. Nawet śmiertelnie, bo zawierają tlenek węgla.
Nie przesadzajmy, żeby zatruć się maszynką w namiocie - to się trzeba niesamowicie postarać; bardziej niebezpieczne jest gotowanie w zamkniętym pomieszczeniu...
Wax .. .mój primus himalaya multifuel kupiłem w 2001, w 2007 oddałem Paolo (był kiedyś na forum) i działał :)a jaka jest żywotność takich kuchenek? ze 100 razy wodę ugotuję i mogę nową kupować?
(czyt: czy jest sens kupować używaną?)
Zużywają się uszczelki, filtry i inne drobne elementy, poza tym (przynajmniej moja) maszynka jest nie do zdarcia.
Nie przesadzajmy, żeby zatruć się maszynką w namiocie - to się trzeba niesamowicie postarać; bardziej niebezpieczne jest gotowanie w zamkniętym pomieszczeniu.
Samo rozpalenie kuchenki zajęło min. mniej więcej 30 sekund.Rozpalająć używając tylko okropinke benzyny w to nie wierzę. Za mały płomień, żeby dostatecznie szybko benzyna zrobiła się "lotna". Chyba, że tylko w namiocie krótko puszczasz paliwo na priming, a tu normalnie. Ew nagraj te 30 sekund, dla mnie, hejtera.
U mnie w 6 minut (bez rozpalenia) 1.5l wody.Czemu gotowałeś 1,5 litra jak tu wszyscy gotują litr? Taki jesteś alternatywny ? :D
Gravity jest ma kiepską konstrukcję, jeśli chodzi o czyszczenie. Żeby dostać się do dyszy trzeba rozkręcić pół kuchenki, w zasadzie to już całą, do tego dosyć upierdliwy sposób mocowania nóżek w całość.
Który to model? Daj linka ;)To to - http://www.dealextreme.com/p/brs-8-multi-functional-oil-gas-stove-90761?item=36
Stawiaj garnki na nim ostrożnie, bo się giba przez te ruchome części
Jeszcze nie rozpalałemCzekamy na relację w dziale Wypadki ;D
kupiłem na allegro primusa multifuela z ... dziurawym wężykiem. Czy ktoś orientuję się, gdzie można dostać zamiennik?Zapytaj u dystrybutora - jest nim chyba w dalszym ciagu Konimpex. Ceny czesci zastepczych w Polsce zabijaja. Tak ksztaltuja sie na wyspach:
ręce opadają ;/
Tyle stron gadania, doradzania, a jak trzeba pomóc, to wszyscy pochowali się
kupiłem ekstrakcyjną i ta sama historia. Dalej pomaranczowy płomień, podobnie dymi... ręce opadają ;/
jescze jedne wideo - plomien lekko lepszy.
WIęcej jak na miseczkę wylać się nie da... nie będzie się palić 2minuty.
WIęcej jak na miseczkę wylać się nie da... nie będzie się palić 2minuty.
To może do..lewać? Odkręć na chwilę jak już będzie przygasać. I tak do skutku.
dodam jeszcze, że od primusa dostałem odpowiedz, że ZA DUŻO wylewam.... czyli w koncu kto ma racje?;p
Ja też pompki w ogóle nie wykręcam, ani odczepiam maszynki i nie spuszczam ciśnienia. Wtedy nic nie śmierdzi, bo w końcu wszystko szczelne przecież jest. No i jest zawsze gotowa do odpalenia.Tyz prowda.
wax .. na zewnątrz . .tylko na zewnątrz :)
chyba, że lubisz ten zapach ;)
co jest napisane ?wax .. na zewnątrz . .tylko na zewnątrz :)
chyba, że lubisz ten zapach ;)
Robb, co pisze w Podręczniku? ;)
chce ktoś kupić tego primusa?Nie poddawaj się tak szybko. Pamiętaj o nas gazowcach, którzy myślimy nad benzyną i z ciekawością czytamy.
Musiał to wcześniej rozgrzać bo nie uwierzęNo właśnie cały bajer polega podobno na tym, że benzyna jest na początku rozpylana jak w aerozolu, dlatego startuje tak szybko.
No właśnie cały bajer polega podobno na tym, że benzyna jest na początku rozpylana jak w aerozolu,i tu jest pewnie cały trik
czytam czytam i już jestem zachwycony
i przykryj garnek. różnica jest imo spora
dzięki za opinie.
hmmm.............
To teraz zagotuj 1 litr i sprawdź swój strzał ;)Gotowanie 1 litra wody, pod przykryciem 4 minuty i 5 sekund.
Jak będziesz używał tylko aluminiowych menażek to możesz rozważyć jeszcze http://allegro.pl/msr-palnik-kuchenka-turystyczna-pocketrocket-i3029143420.html lub jakąś podróbkę FireMaple czy Vango
To znaczy, że na różnych palnikach można stawiać naczynia tylko z dedykowanych materiałów dla danej kuchenki?Tzn, że aluminium szybciej rozprowadza ciepło więc można używać palników o skupionym promieniu. Stosując takie małe palniczki z dużymi garami stalowymi o cienkich ściankach(turystyczne muszą być lżejsze od domowych) jest pewne ryzyko, że coś się przypali: rozgrzeje się tylko część potrawy, a reszta może pozostał chłodna więc trzeba energiczniej mieszać...
Podepnę się pod ten temat:
Chce zakupić zestaw "małego Kucharzyka" na wyprawy rowerowe z moja dziewczyną:
Myślałem o trzech rzeczach:
3. Zestaw do gotowania dla dwóch osób:
Może takie menażki http://www.cerrotorre.pl/product-pol-7583-Zestaw-naczyn-FIRE-MAPLE-FMC-202.html (http://www.cerrotorre.pl/product-pol-7583-Zestaw-naczyn-FIRE-MAPLE-FMC-202.html) są solidnie wykonane. Na allegro sprzedawali je w styczniu za 69zł.To super - biorę. Jeszcze tylko się dowiem czy jest etui
Rozważyłbym również zakup palnika, który pasuje zarówno do butli nakręcanych jak i tych od Campingaz.a są w ogóle takie? Mógłbyś podać jakieś modele?
Np Primus Express Stove Duo.
To super - biorę. Jeszcze tylko się dowiem czy jest etui
Bardzo mała moc - długi czas gotowania, zdecydowanie nie warto.
Ja polecam jedna z tych które opisalem między innymi tutaj:Bardzo mała moc - długi czas gotowania, zdecydowanie nie warto.
Szukam czegoś do 100zł na pierwszą wyprawę, gdyż nie wiem czy będą kolejne takie eskapady. Jest kuchenka o większej mocy w podobnej cenie?
Ja polecam jedna z tych które opisalem między innymi tutaj:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=248.msg165311#msg165311
Dobra cena i na początek wystarczy.
Ja gorąco polecam tanie kuchenki przebijane.
Ja gorąco polecam tanie kuchenki przebijane.używałeś?
Przejrzyj wątek, jest w nim sporo info. Odradzam przebijane (np. taką z postu powyżej), po zamontowaniu kartusza powinno się go zuużyć do końca. Ogranicza to mobilność zestawu.
Odradzam przebijane (np. taką z postu powyżej), po zamontowaniu kartusza powinno się go zuużyć do końca. Ogranicza to mobilność zestawu.
tak, tylko większość palników składa się do wielkości mniejszej od pięści, a nie zawala miejsce w sakwie. To ma przecież wielkość dwóch kartuszy...
można kupować je w dziale technicznym np. jako nabój do lutlampy (na sportowym takie same są droższe).Bardzo słuszna uwaga. My podczas ostatniej naszej wyprawy po Kanarach poratowaliśmy się kupując kartusze gazowe z gwintem EN 417 (zgodnym np. z Optimusem, Travel Gas, Primus i in.) na stoisku technicznym w jednym marketów w Los Cristianos na Teneryfie gdzie w sklepach z artykułami sportowymi i turystycznymi były dostępne tylko kartusze przebijane Camingaz.
Ja kupiłem te i obie mają swoje zalety. Dodatkowo zwróć uwagę iż kupiłem 2 w cenie jednej :)
http://www.twojpasaz.pl/Palnik_do_butli_gazowych_z_aluminium_i_stali_nierdzewnej-2873.html
http://www.twojpasaz.pl/Palnik_do_butli_gazowych_z_aluminium_i_stali_nierdzewnej-2872.html
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=597.msg134736#msg134736
P.S.
Szeroki ogień (palnik) przydaje sie przy większych naczyniach i przy przyrządzaniu potraw. Wąski jest lepszy jeżeli tylko gotujesz wodę.
Przynajmniej takie mam wnioski z krótkiego użytkowania powyższych palników.
Na pewno sa kompatybilne z kartuszami tego typu
http://allegro.pl/kartusz-z-gazem-gosystem-220g-tania-wysylka-i3103953487.html
http://allegro.pl/optimus-kartusz-z-gazem-230-g-sredni-i3034638916.html
http://allegro.pl/primus-kartusz-z-gazem-230g-sklep-krakow-i3078866902.html
czyli najbardziej popularnym typem kartuszy.
Ja kartusze kupiłem w sklepie sportowym w dużej galerii, i tak wyszło taniej niż przez allegro z wysyłką.
A kupiłem konkretnie takie
http://8a.pl/kuchenki-i-kartusze/kartusz-edelrid-outdoor-gas-450-g
http://8a.pl/palniki-kartusze/kartusz-edelrid-outdoor-gas-230-g
w wersji 230 i 450g.
Czy rozstaw nóżek w kuchence jest wystarczający pod radiator w garach, będzie to stabilnie stało?Kupiłem, więc sam sobie odpowiem: garnek stoi stabilnie, płomień idealnie zgrywa się z garnkiem. Dziś zrobiłem test tego zestawu w kuchni, więc warunki laboratoryjne, 21`C bezwietrznie :P Czas gotowania 1L wody 2 min. 45 sek.
Czas gotowania 1L wody 2 min. 45 sek.
Witajcie,
Użytkował ktoś taką kuchenkę?http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-kieszonkowa-gaz-piknik-rower-i4124673336.html (http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-kieszonkowa-gaz-piknik-rower-i4124673336.html)
pozdrawiam
Jeśli do sakwy to trochę ciężkaAle gaz tani ;)
czy ta kuchenka jest coś warta?Mam taki palnik, spaliłem w nim około 2 kg gazu i wszystko jest OK. Przy butanie i temperaturach powyżej zera stopni nie ma problemów. Palnik nie jest aż taki duży, mała wysokość daje za to dużą stabilność.
http://allegro.pl/k49-kuchenka-turystyczna-gazowa-palnik-skladana-i5135275872.html
a oszczędność na gazie wynosi kilka-kilkanaście złotych rocznie.nie rocznie ale za każdym razem...
Czy te palniki nakręcane na kartusz są bardzo wywrotne?to zalezy od wysokości kartusza. Dla paranoików stworzono podkładki pod kartusz. Większa zaleta z niskiego palnika to łatwość osłonięcia go przed wiatrem.
Chodzi o to, że palnik o mocy 3000W pobiera więcej gazu od tego 2800W, dobrze rozumiem?Tak, ale tylko przy maksymalnie otwartym zaworze. Moc palnika to głównie średnica dyszy. Dyszę w primusie da się wymieniać.
Waga: około 650g+ dorzuć kartusz. Zwykła kuchenka na gwintowane kartusze waży w okolicach 100-150g i do tego elegancko się składa.
Mnie ostatnio zaintrygował ten produkt chińskiej myśli technicznej. Ciekawe czy da się tego używać
http://www.aliexpress.com/item/Brand-New-Super-Lightweight-One-Piece-Titanium-Alloy-Outdoor-Burner-Camping-Gas-Stove-BRS-3000T-Free/32257893165.html?spm=2114.32010308.4.2.CUZ5mN
to może ja odpowiem. Odgłosy wydaje nie gorsze niż benzynówka, jest głośna. Niestety to jest raczej wariant na grzanie kubka, bo przykładowo w moim garze z radiatorem, cała kuchenka z nóżkami wchodzi do wewnątrz radiatora :)
A tych "renomowanej niemieckiej marki Rsonic" ktoś używa? Bo popularne na allegro, tanie a na forum nic nie słychać ;)
(http://led-shop.pl/camping/kuchniaa2.jpg)
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-polowa-piezozaplon-i5267286096.html (http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-polowa-piezozaplon-i5267286096.html)
Na razie jednak to tylko moja teoria, ja na razie wymieniam swój egzemplarz na wolny od wad, a po wakacjach zdam relację czy zestaw się sprawdził.
najlepiej uniwersalna
a jak gazowa to taka zeby palnik stal na ziemi a nie na butli
Czy stosowanie kuchenki z "pająkiem" ma przewagę tylko wtedy gdy gotujemy w namiocie i lepiej aby palnik stał jak najniżej ziemi czy ma też ona inne zalety w stosunku do nakręcanej bezpośrednio na kartusz?Da się wtedy odwrócić kartusz i palić płynnym gazem. Przydatne zimą lub przy końcówce kartusza.
Odwracanie butli ma sens gdy kuchenki mają podgrzewacz (rurkę, jak w kuchenkach benzynowych dla zwiększenia szybkości parowania)Mnóstwo benzynowek nie ma żadnej rurki. Benzyna lub gaz odparowują bezpośrednio w palniku.
Nagrodzona nowość primusa:
BRS-3000T - posiadam, dzielnie służy gotując dla mnie po 750ml wody na raz, smażąc małą jajówę, grzejąc zawartość półkilowej puchy. Ewentualna stabilizacja - jak wskazał RS. Warto, bo tani, lekki, czysty i pewny.
tap, tap, tap...
...Jest oddzielny wątek na temat palników alkoholowych. Tam znajdziesz bardzo wiele informacji. W ciągu paru minut i zerowym kosztem możesz zrobić sam jakąś prostą wersję i przekonać się, czy jest to dla ciebie rozwiązanie akceptowalne. Ważna jest jakość paliwa - niepalny denaturat może zniechęcić.
W Juli natomiast znalazłem taki sprzęt na spirytus/denaturat. Może macie wiedzę o zaletach, wadach i wydajności takiego sprzętu.
...
Dziękuję wszystkim za szybką odpowiedź.Nie kombinuj z nabojami z castoramy tylko kup normalny palnik turystyczny, tak jak Ci podpowiadają.
Osobiście nie mam żadnej wiedzy o palnikach tuurystycznych, nie wiem jaki standard obowiązuje, jaki gwint czy to np 7/16' czy też są inne, które mają najwięcej zamienników i najlepszą dostępność. Na stronie castoramy i leroya widziałem naboje do gazu podobne do tych w kuchenkach pokazanych przeze mnie i nie wiem czy to ten sam standard.
Używałem tej kuchenki bez przerwy przez półtora roku, prawie cały czas paląc benzyną (jest dostępny zestaw Primusa butelka +pompka, który podłącza się jak kartusz gazowy). W tej kuchence nie ma co się psuć, i to jest jej wielka zaleta, oprócz dużego, mocnego i cichego płomienia - niezależnie, czy na gazie, czy na benzynie. Z rzadka trzeba przeczyszczać dyszę, co jest proste - to wszystko. Regulacja płomienia przy kartuszu/butli jest trochę mniej precyzyjna, niż w kuchenkach wielopaliwowych Primusa, które mają dodatkowe pokrętło przy samej kuchence - ale właśnie to dodatkowe pokrętło u wielu spotkanych w drodze osób sprawiało mnóstwo problemów (zapychanie się od kiepskiego paliwa, problemy z rozpalaniem, plucie paliwem, itp.). Zdecydowanie polecam.Wynika z tego, ze mając tą magiczna butelkę z pompką można używać benzyny w każdym palniku gazowym, bo jedyne różnice jakie znalazłem między tymi palnikami to ich wielkość i moc maksymalna o cenie nie wspominając..
może taka?NO. Powiem Ci, że faworyta podlinkowałeś, jak na ten moment. Wszystkomająca, nawet osłonę przed wiatrem.
https://8a.pl/palnik-turystyczny-kovea-moon-walker
Ja jakiś czas temu na promocji nabyłem coś takiego https://pl.aliexpress.com/item/TOMSHOO-Outdoor-Camping-Stove-Burner-Kit-Foldable-Gas-Stove-9-Plate-Windscreen-Windshield-Gas-Cartridge-Adapter/32823197140.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.e78a5c0fR5CwJiA z jakim rodzajem butli z gazem można stosować ten palnik?
Standardowo z kartuszami na gwintem ale w zestawie była przejściówka do kartuszy CP250.EN417. Dzięki.
Zalety nakrecanych bezpośrednio - waga 25 g. Wymiary 5 cm razy 2 cm.
W niektórych modelach z wężykiem można palić płynnym gazem (odwracając butlę). Dobre na zimę.
Zamówiłem takie coś. (https://www.aliexpress.com/item/BULIN-Mini-Titanium-Gas-Stove-Camping-Stove-Outdoor-Gas-Cooking-Stoves-Mini-stove-Ultralight-Pocket-Gas/32856480231.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.e52f4c4d2zDeRj) Wychodzi mi, że ten palniczek się razem z kartuszem do kubka zmieści.
Ma trzy, tylko jedna na zdjęciu jest skierowana w stronę obiektywu.
Jednak ponieważ turystykę oraz moich partnerów w wyprawach traktuję poważnie, to wielką istotnością jest dla mnie pozytywna rekomendacja Jurek i Wuj Tom. Bez ich pozytywów tego wyboru bym nie dokonał.
... Jednak Wuj Tom napisał, że alkoholu nie używa. ...
(jakie to są te plastikowe butelki?)
Przy dwóch to już taki garnek z litrem wody bedzie mocno niestabliny IMO.
Ano właśnie, miniaturyzacja postępuje. A w moim starym palniku (po 25 latach) pokrętło zaworu się rozpadło (było z jakiegoś plastiku). No i palnik do malutkich i lekkich nie należał. Zamówiłem takie coś. Wychodzi mi, że ten palniczek się razem z kartuszem do kubka zmieści.
Taki chińczyk to jest loteria. Czasami będzie działał, jak złoto, czasem coś padnie (uszczelnienie, sam zawór). Przynajmniej tak mówią opinie na necie.
nie chcę aby się wydało, że jestem krypto alkoholikiem :)
Lepiej nie bier wody rozmowanej bo i tak całą opędzlujesz na pierwszym biwakuNie, tak jak ty będę woził tydzień :)
Ale klocek. 150% cięższa od mojej maszynki.
A co to masz za kubeczek. Szukam takiego metalowego ale, żeby dało się za uszy złapać zanim wrzątek ostygnie?
Jaki chłopaki jest sens w tych "spoiler" jak i tak wyświetla się link?Robi się go bardzo prosto:
Może jednak jest? To jak się go robi?
Proszę, nie używajcie polskiego translatora na AliExpress :wink:
https://blog.globalbus.info/wersje-jezykowe-na-aliexpress-skrypt-greasemonkey/ (https://blog.globalbus.info/wersje-jezykowe-na-aliexpress-skrypt-greasemonkey/)
Polska wersja językowa w Ali to niesamowite źródło inspiracji. Fakt, że czasem trzeba się przełączyć na angielski, żeby zrozumieć co właściwie chcą sprzedać
Czy ten problem nie jest już naprawiony przez Ali? Klikając "go to global site (English)" strona przełącza się na angielski i tak już zostaje. Każde kolejne wczytanie strony mam po angielsku.Nie, bo znowu ktoś wstawia link z polskim translatorem, klikasz i język przestawia się w całym serwisie. Iście kretyńsko to zrobili.
Rączki może się grzeją, ale /.../
No ale kupować BRS-3000T i niszczyć możliwość wylajtowania ekwipunki wielkimi i ciężkimi garami? Jakoś mi to nie współgraWidzisz. to się nazywa układ hybrydowy :) Nie ma tez dramatu. Duży garnek waży 170g a mniejszy 150g. Razem 320 g. Od tego odchodzi mniejsza patelnia, bo dwóch wozić nikt nie będzie. Zostaje pewnie 280g. A jeżeli nie jedziesz na liofach to dwa garnki musisz mieć dla sprawności na biwaku.
/.../ A jeżeli nie jedziesz na liofach to dwa garnki musisz mieć dla sprawności na biwaku.
Kupiłem te tytanowe garnki. Zobaczymy jak będzie.
Kupiłem te tytanowe garnki. Zobaczymy jak będzie.Pierwszy krok into Light Side of the Force ;)
Pierwszy krok into Light Side of the Force ;)W moim wydaniu to jak w tym dowcipie o tramwajach. Jeden jedzie w lewo, drugi w prawo, a trzeci za nimi.
/.../ Głównym kryterium wyboru jest stabilność zestawu, tak by można było obslużyć garnek na 3-4 litry (5 osób). /.../ Nie jest za to istotny rodzaj paliwa, nie będziemy jeździć w dzikie rejony i na długo więc może być na gaz, palnik będzie używany latem więc problem temperatury też nie występuje.
Primus to sprawdzona firma, ale Optimus też ma ciekawe rozwiazania w tym z możliwościa ustawienia butli z gwinte, do dołu. A może polecicie coś innego?
Słyszy się, te tłoczki w skórze bywają niefajne (Primus);Trzeba o nie dbać, to są fajne. Większym problemem jest pojawiająca się nieszczelność łączenia samej pompki z resztą korpusu (ale do naprawy w 11 minut). Primus i Optimus to jedna firma, dwie różne marki. Gravity MF średnio nadaje się do zwykłej benzyny czy solarki.
4kg można postawić na każdym, ważne na czym stoi butla. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy będziesz tylko gotował wodę, czy też jakieś potrawy wymagające dłuższego gotowania, ponieważ małe palniki walą punktowo w środek i wszystko się tam przypala.
Każdy palnik gazowy przyzwoitej firmy jest trwały jak cholera, ja swój kupiłem w pierwszym alpinistycznym sklepie we Wrocławiu ćwierć wieku temu i działa bez problemu do dzisiaj.
Przed zakupem oblicz przewidywane zużycie gazu, przelicz to na konkretne kartusze konkretnej pojemności (rozpoznasz jak wiele tego trzeba). Palnik kartusz miałby wieńczyć (świeca), skuteczna osłona przed wiatrem będzie musiała być b. wysoka. Myk z odwróceniem kartusza dot. i innych producentów (fizyka, jak rozumiem). Z tym punktowym, iż są trwałe, o czym MCs., - św. racya.
A może lepiej po prostu kupić coś na niebieskie butle campingazu? Będzie tani gaz, bez babrania się z benzyną czy innym śmierdzącym paliwem.
na moim optimusie polaris dobrze hulał duży szybkowar.
jak ma to być coś bardziej skomplikowane gotowanie od makaronu na zmianę z ryżem, to proponowałbym kupić coś z palnikiem podobnym do msr whisperlite lub primusa easyfuel. Jak będą użytkowane na gazie, to się nie zapchają.
Palnik typu dzwonowego (z okrągłą płytką nad dyszą) bardzo źle pracuje na niskiej mocy i zwyczajnie się dławi. Także robienie czegoś na wolnym ogniu bywa wyzwaniem.
Kupiłem trochę kartuszy jak na zdjęciu w związku z lutowaniem. Jakie wady mają takie kartusze względem tych zwykłych? Warto do tego dokupować kuchenkę?(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/337b01d7fe09e5e7979fce4f360313b3.jpg)Przetestowane w warunkach domowych i jest git, na lato jak znalazł. Woda 0,7 ugotowane w 8:45(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/35557616ecd33ca0ba06aeaf6c96c6a4.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200523/b213a31f3973e3b09b9a5d136e4cf2a8.jpg)
Do +6 działa i można używać, Poniżej trzeba butle dogrzewać własnym ciepłem ;)To już nie będzie bezpiecznie
Kuchenka z wężykiem i jest bezpiecznie.Do +6 działa i można używać, Poniżej trzeba butle dogrzewać własnym ciepłem ;)To już nie będzie bezpiecznie
Dzięki za odpowiedzi. Widzę, że adapter do napełniania kartusza nie jest drogi.
Gas Refill Adapter for Outdoor Camping Stove Gas Cylinder Gas Tank Gas Burner Accessories Hiking Inflate Butane Canister
https://a.aliexpress.com/_d7PcoYN
Przypuszczam tylko, że do 100% uzupełnić się nie da ;]
Te moje kartusze mają też tę wadę, że są wysokie i nie bardzo można postawić w pionie i gotować na nich. Z tego powodu dochodzi waga przedłużki. Zaletą jest cena w okolicach 4 zł/szt.
Szukam palnika nakręcanego na kartusz...
Ktoś coś poleci?
... świetnie nadaje się do gotowania wody, ale regulacja bardzo słaba (bardziej "on/off" niż regulacja)...I do tego właśnie używam, a regulacja u mnie działa wystarczająco :) Wodę na poranną herbatkę, do liofa czy gorącego kubka gotuje aż miło. Na pewno swoje ograniczenia posiada ale jak ktoś nie ma wielkich wymagań i nie potrzebuje do gotowania obiadów to wg mnie jest OK. W połączeniu ze 100g kartuszem tworzy bardzo fajny, lekki zestaw.
Cały zestaw: kuchenka, osłona przeciwdeszczowa, miska z pokrywką, rączkę, zapalniczka itd. ważą w sumie minimalnie ponad 100 g. Paliwo też lżejsze/wydajniejsze wagowo. Na krótki wyjazd, gdy chce się zrobić kawę/herbatę, owsiankę, spaghetti lub zagotować jajka, wydaje się być idealna.Jak chce sobie zalać liofa, to biorę kartusz 100g, brs3000t i aluminiowy kubek. Całość mieści się w kubku. Wagowo podobnie, a nie ma rzeźby :P
Szukam palnika nakręcanego na kartusz. Zależy mi żeby był w stanie utrzymywać mały stabilny płomień.
Jak chce sobie zagotować liofa, to biorę kartusz 100g, brs3000t i aluminiowy kubek. Całość mieści się w kubku. Wagowo podobnie, a nie ma rzeźbyRzeźby nie neguję, ale kartusz 100 g waży 183 g. Sumarycznie wyjdzie jednak wyraźnie ciężej, bo na wyjazd z dwoma noclegami buteleczka poniżej 100 g powinna być w sam raz - całość zestawu około 200 g. No i wadą kartusza jest to, że z zasady gazu jest albo zbyt dużo, albo zbyt mało.
Im krótszy wyjazd, tym większa przewaga wagowa alkoholu. Po prostu dziwi mnie znikoma popularność, bo rozwiązanie ma pewne zalety.
No i wadą kartusza jest to, że z zasady gazu jest albo zbyt dużo, albo zbyt mało.Dolewam sobie przed wyjazdem. Kartusz możesz mieć zawsze pełny.
Trochę nie temat, więc nie będę prowadził krucjaty ;) Dziwi mnie jednak znikoma popularność kuchennek na alkohol.Mnie jakoś nie dziwi.
Cały zestaw: kuchenka, osłona przeciwdeszczowa, miska z pokrywką, rączkę, zapalniczka itd. ważą w sumie minimalnie ponad 100 g. Paliwo też lżejsze/wydajniejsze wagowo. Na krótki wyjazd, gdy chce się zrobić kawę/herbatę, owsiankę, spaghetti lub zagotować jajka, wydaje się być idealna.
Dolewam sobie przed wyjazdem. Kartusz możesz mieć zawsze pełny.A jaki masz patent na dolewanie gazu do kartusza nakręcanego?
chiński zaworek i gaz do zapalniczek. Problem robi się, jakbyś chciał zatankować zimowy gaz.
Ja używam FIRE-MAPLE FMS-118 i jestem bardzo zadowolony. Jedynie były problemy z kartuszem Colemana, z innymi śmiga bez zarzutu.Dokładnie używam tego samego modelu lub/i BRS 3000T. Wady i zalety BRS potwierdzam, chociaż regulacja nie jest tak jedynie on/off. Dodam jeszcze, ze pewną wadą jest fakt nakręcania od góry. Jak jest chłodniej i gazu mało w kartridżu to kuchenka przestaje działać. Pod tym względem spider jest lepszy bo zbiornik można odwrócić do góry dnem i resztkę gazu dopalić. Najczęściej BRS jeździ na krótkie wycieczki a spider na dłuższe. Na dłuższe wyjazdy brałem też oba palniki traktując BRS jako awaryjny.
Obecnie dostępna w Skaliniku za 102 zł
Butlę turystyczną można nabić samym propanem i nim napełniać kartusze na okres zimowy. Ja tak robię.
A używa ktoś takiego palnika od APG? Który jest chyba klonem Fire-Maple. Który jest ściągnięty z Soto.Ale numer. To już klony mają klony?
PALNIK PRIMUS EXPRESS STOVE mam i używam. Bardzo chwalę. No i ma wielką zaletę (oprócz małych wymiarów i wagi) pasuje na kartusze z gwintem i na Campingaz. Warto poszukać w trochę niższej cenie niż ten podlinkowany.
Butlę turystyczną można nabić samym propanem i nim napełniać kartusze na okres zimowy. Ja tak robię.
Ale numer. To już klony mają klony?Lata temu chyba Robb wspominał o tym że mu sprzedawca oferował na bazarze "bardzo dobre podróbki klapek Kobuta", czyli klapek będacych podróbkami klapek "Kubota".
TOAKS LIGHT Titanium 550ml Pot (Ultralight version)Nie znam się kompletnie, bo cały czas używałem alkoholu. Czy taki zestaw dalej jest najlepszym wyborem? Zakładam, że nie ma co szaleć z pojemnością, bo garnuszek albo jest minimalistyczny, albo oszczędzamy gaz i wybieramy ważący 200 g, ale już z radiatorem.
https://www.toaksoutdoor.com/products/pot-550-l
Kupując na aukcjach trzeba się upewnić co do wagi, bo są dwie wersje, które wyglądają identycznie, a różnią się ogromnie masą - jedna waży 71 g a druga 100 g. Do menażki wchodzi butla 100 g na palnik nakręcany oraz butla coleman c300 na palnik nakręcany, ale ta druga oczywiście trochę wystaje bo jest 1 cm wyższa. Miło jednak, że wchodzi na średnicę i całość z pokrywką da się elegancko zapakować do oryginalnej siateczki. Co ciekawe siateczka jest dość ciężka (14 g), ale wykonana bardzo solidnie. Powinna długo posłużyć. Da się zapakować do niej cały zestaw, także w wersji zimowej (menażka+pokrywka 71 g, palnik 24 g, zapalniczka i butla c300).
Wychodzi na to, że denaturat może być bardziej niezawodny. Z nim za to jest problem, że w sklepach bywa w wersjach niskoprocentowych.Lepszy jest izopropanol (denaturat zwykle z woda jest).
...
Mocowanie palnika tego typu na przejściówce jest delikatnie ujmując "mało stabilne", ale widziałem to w akcji u Rocha :D
Witajcie, mam kilka bardzo podstawowych pytań dot. kuchenek. Jedziemy z dziećmi, w konfiguracji 2+3, potrzebny mi będzie większy przynajmniej dwulitrowy garnek. Wydaje mi się, że najlepsza będzie taka płaska kuchenka, głównie chodzi mi o stabilność, coś takiego https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-fms-105-fire-maple-10887116758 plus kartusz. Czy dobrze myślę? Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych. Czym one się różnią? Czy taki kartusz można nabić gazem tak samo jak wielkie butle gazowe do domu?
Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych. Czym one się różnią?
ale z podgrzewaniem gazu.
https://www.skalnik.pl/kuchenka-fms-118-fire-maple-638555
Witajcie, mam kilka bardzo podstawowych pytań dot. kuchenek. Jedziemy z dziećmi, w konfiguracji 2+3, potrzebny mi będzie większy przynajmniej dwulitrowy garnek. Wydaje mi się, że najlepsza będzie taka płaska kuchenka, głównie chodzi mi o stabilność, coś takiego https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-fms-105-fire-maple-10887116758 plus kartusz. Czy dobrze myślę? Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych. Czym one się różnią? Czy taki kartusz można nabić gazem tak samo jak wielkie butle gazowe do domu?
Wydaje mi się, że najlepsza będzie taka płaska kuchenka, głównie chodzi mi o stabilność, coś takiego https://allegro.pl/oferta/kuchenka-turystyczna-fms-105-fire-maple-10887116758 plus kartusz. Czy dobrze myślę? Widziałam na zdjęciach, że niektórzy używają takich pękatych kartuszy A inni butelkowych. Czym one się różnią? Czy taki kartusz można nabić gazem tak samo jak wielkie butle gazowe do domu?1. Nie ma kuchenki "najlepszej" bo preferencje mogą być różne. Tą, która podlinkowałaś to bardzo dobry, niski, stabilny model. Również uważam, ze zapalarka zbędna.
ale ta kuchenka kosztuje prawie 400 zł, (...) Ich napelnianie jest niebezpieczne? Gdzie kupić kolejny w trasie?
Ale chcesz gotować głównie wodę, czy jakieś potrawy lubiące sie przypalić? Powtarzam pytanie drugi raz, bo od tego zależą dalsze wybory rodzaju i wielkości palnika, czy też raczej kształtu płomienia.Nooo, mysłalam o jednym i drugim... do gotowania wody i posiłków potrzebne są dwie kuchenki ?
Tak sobie kalkuluję i wychodzi mi, że najrozsądniej będzie kupić kuchenkę na przebijany kartusz 190.Taki co jak raz założysz to musisz wypalić do końca pozostałe 60% bo do samolotu butli nie weźmiesz, a odłączyć się nie daje?
Tak sobie kalkuluję i wychodzi mi, że najrozsądniej będzie kupić kuchenkę na przebijany kartusz 190. Używaliście takich wynalazków?
Samolotem z rowerem nigdzie na razie nie będę latał. Cholernie się cieszę jak uda mi się wyrwać gdzieś na weekend :/To nie kupuj najdroższych możliwych :P
Kręcę się koło domu, więc o dostępność kartuszy się nie martwię.
W tych nakręcanych kartuszach przeraża mnie cena - 25zł/100g gazu.
Ile czasu w realu pali Wam się kuchenka ze 100g kartuszem?
Jeśli bym się zdecydował na zwykłe turystyczne kartusze z gwintem, to jaki palnik polecicie? Fajnie jakby dało się podgrzać gęstą zupę, a nie tylko wodę. Nie musi być najmniejszy ani najlżejszy, ale fajnie jakby się nie psuł od patrzenia na niego.
Jak patrzę na ceny w sklepach, to trzeba dać koło stówy. Za 160 zł można trafić chińskiego "jetboila". Warto w to iść?
___________________________________________________________________
Te adaptery trzymają się kupy, bo zawsze jak jakichś używałam, to średnio się spisywały.
No właśnie. Kto ma tylko jedna kuchenkę niech podniesie rękę...Podnoszę :lol: Na razie mam tylko wspomniany malutki palnik i póki co na moje potrzeby wystarcza. Faktem jest, że obiadów nie gotuję. Do tego kartusz 100g i mam mały, lekki secik. Może kiedyś dokupię kuchenkę typu spider.
... Chyba zwykły nakręcany palnik będzie najlepszy. Do tego mały kartusz na rower, a duży na kajak.
________________________________________
________________________________________
Faktycznie tym kartuszom mevy dobrze z oczu patrzy ;)
Cześć, czy ktoś z Was korzystał z kartuszy polskiej firmy Elico Camp? ...
Meva Spider Pro.
Jest to kuchenka z wężykiem. Nie jest najlżejsza, pakowna też nie, ale ma to czego Ci potrzeba. W miarę szeroki rozstaw podpórek i szeroki płomień. Nie pali tak punktowo, a więc bez problemu zrobisz jajecznicę czy inne warzywa.
No i w bonusie dostajesz rozwiązanie problemu niskiej temperatury oraz możliwość podłączania tanich kartuszy (tylko musisz kupic przelotkę za parę złotych).
Czy ta kuchenka utrzyma garnek 3,5l?Szukaj kuchenek typy "spider". Tylko one dadzą radę
Szukaj kuchenek typy "spider"
Meva Spider Pro.
Jest to kuchenka z wężykiem. Nie jest najlżejsza, pakowna też nie, ale ma to czego Ci potrzeba. W miarę szeroki rozstaw podpórek i szeroki płomień. Nie pali tak punktowo, a więc bez problemu zrobisz jajecznicę czy inne warzywa.
No i w bonusie dostajesz rozwiązanie problemu niskiej temperatury oraz możliwość podłączania tanich kartuszy (tylko musisz kupic przelotkę za parę złotych).
Czy z tym punktowym płomieniem rzeczywiście jest aż tak źle do gotowania czegoś więcej niż woda?
Czy z tym punktowym płomieniem rzeczywiście jest aż tak źle do gotowania czegoś więcej niż woda?
Wężyki w gazie się nie zapychają. To są problemy maszynek na paliwa płynne. Potencjalna awaria może się jedynie wiąć z jego mechanicznym pęknięciem. Nie należy go załamywać np o 90 st. Do większości maszynek można też zabrać taki wężyk jako zapas, co ma sens na dłuższych/dzikszych wyprawach.
Niestety cyna się topi. Nie sądziłem że tam jest aż taka temperatura. Kilka razy lutowałem i za każdym razem po chwili następowało rozszczelnienie, cyna się topiła.Czyli ponad 230 stopni. Żywice odpadają. A gdybyś owinął to ciasno długim paskiem aluminium (można wyciąć z nieco grubszej folii), a na końcu aluminiowy zacisk? To będzie relatywnie szczelne, straty powinny być niewielkie. Aluminium ma ponad 600 stopni, trochę potrwa zanim się przepali.
Tak to wygląda z moim garnkiem
w takich kuchenkach trzeba uważać, bo płomień podgrzewa tylko co na środku i trzeba często mieszać
Czy taki zestaw wystarczy
(...) no i warto też w domu trochę poeksperymentować.
To nie kuchenka jest ważna, ale garnek. ...Zatem, co polecasz?
(...) no i warto też w domu trochę poeksperymentować.
Czyli kolejny temat wymagający doktoratu :P Chyba prościej będzie znaleźć bar mleczny :D
Rozstaw kuchenke w kuchni, połóż garnek,
Masz? Używasz?
A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../
Pocketrocket 2? Ja używam od około roku, jak dla mnie jest poprawny, to znaczy nic się nie psuje, działa bez awaryjnie robi swoją robotę. Jest może trochę większy niż kultowy brs 3000,ale czuć solidność i dobrą jakość wykonania. No ale zimą nie daje rady, bo brak podgrzewacza gazowego.Masz? Używasz?
Niestety nie, ostatnio rozważałem ale ostatecznie zdecydowałem się na bardziej budżetowy nakręcany na kartusz (też MSRa).
A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../
Wiara pali benzin.
Pocketrocket 2?
No ale benzyna jest upierdliwa. Ciężka, i brudna. Tam gdzie da się kupić gaz, to lepiej korzystać z gazu.
Gaz jest a/ drogi
Stara wiara nie używa kuchenek. Paliwo leży na ziemi. Zasilając szeregi starej wiary, zrezygnowałem z niepotrzebnego gadżetu - rowerowo.A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../
Kilka lat - lamnie git.
Zależnie od uwarunkowań luknij też Soto.
Napiszę niepopularnie:
Czemuż topicstarter nie pyta o kuchenkę turystyczną na paliwa ciekłe? - Benzin to benzin - wraz nastrój lepszy, atmosfera itd.
Wiara pali benzin.
Jeśli kupujesz fabryczne kartusze - tak, jeśli przelewasz - nie. Ostatnie 3 lata obleciałem za bodaj 40 zł (gaz do zapalniczek przelewany) a lubię w lesie i zupkę i kawkę wypić.
Stara wiara nie używa kuchenek. Paliwo leży na ziemi. Zasilając szeregi starej wiary, zrezygnowałem z niepotrzebnego gadżetu - rowerowo.
Ja się z benzyny wyleczyłem jak mi pękła uszczelka w oryginalnym super drogim primusie podczas dojazdu pociągiem w Alpy i zalała całe zapasy żywności i ciuchy. /.../
Te rzeczy, w tym uszczelki, okresowo przecież się przegląda (kontrola wzrokowa), zwłaszcza przed dalszym wyjazdem. - Nie drogiego* Primusa, lecz Twa wina jest oczywista.Wina moja nie jest oczywista, a winnicy tudzież winiarni skąd mogłyby pochodzić wina też nie posiadam. Piwniczki, schowka z winami też nie, bo po prostu kupuję zimnego portera z dwóch sklepów z piwami. Uszczelki przeglądałem przed nalaniem paliwa, przed wyprawą. Przecież nikt nie trzyma w pokoju maszynki zalanej benzyną, ona sobie leży w pokoju zakonserwowana, wtedy nie ma oparów. A w sumie leżała, bo po tej wyprawie wyrzuciłem to gówno do garażu i całkowicie przeszedłem na gaz. Na mróz do -30 są kartusze, a poniżej -30 się nie wybieram. Zarzut winy oddalony, a teraz poczekam na zadośćuczynienie.
Niedawno, również w kontekście Alp, wspominałeś o ubezpieczeniach obejmujących ratownictwo także w Helvetii. - Zniszczenia ekwipażu owe nie obejmują?
Zechcesz rzucić mi linkę bdb. adaptera?
Zasadniczo 2 opcje:
/.../
A zapytam z ciekawości, przelewasz ten gaz do kartuszy o rozmiarach wygodniejszych do transportu? Bo w innym wątku była mowa chyba o takiej przejściówce https://allegro.pl/oferta/adapter-kartusza-gazowego-gwint-zlacze-gazu-7-16-14242094222?bi_s=ads&bi_m=showitem:mobile:top:active&bi_c=MGEyYjc0ODEtNTgwMC00ZTQ4LTk3M2UtOTgyMmQ3ZDdkZGVjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=85bfe1cc-59ce-4753-b06e-c7a3dc979353Ja przelewam z butli turystycznych 2kg bo akurat takie były u mnie od wielu lat.
Dzięki niej można chyba standardowo korzystać z takich podłużnych nabojów, czy z tym gazem na zapalniczki to jeszcze coś innego?
Ja przelewam z butli turystycznych 2kg bo akurat takie były u mnie od wielu lat.
Przelewam do kartuszy z gwintem o różnych rozmiarach: 100/250/450 g.
Gaz do zapalniczek i naboje "budowlane" sobie odpuszczam.
A zapytam z ciekawości, przelewasz ten gaz do kartuszy o rozmiarach wygodniejszych do transportu? Bo w innym wątku była mowa chyba o takiej przejściówce https://allegro.pl/oferta/adapter-kartusza-gazowego-gwint-zlacze-gazu-7-16-14242094222?bi_s=ads&bi_m=showitem:mobile:top:active&bi_c=MGEyYjc0ODEtNTgwMC00ZTQ4LTk3M2UtOTgyMmQ3ZDdkZGVjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=85bfe1cc-59ce-4753-b06e-c7a3dc979353Ja przelewam z butli turystycznych 2kg bo akurat takie były u mnie od wielu lat.
Dzięki niej można chyba standardowo korzystać z takich podłużnych nabojów, czy z tym gazem na zapalniczki to jeszcze coś innego?
Przelewam do kartuszy z gwintem o różnych rozmiarach: 100/250/450 g.
Gaz do zapalniczek i naboje "budowlane" sobie odpuszczam.
]
Gaz jest a/ drogi, b/ szybko schodzi wówczas, gdy nie tylko zagotowujesz, lecz ciut i pichcisz.
Benzyna bdb. działa, jest dostępna, letka, czysta, długo trzymie.
.
benzin to benzin
*wywrotny, zwiewny (trudno osłonić)
Stara wiara nie używa kuchenek. Paliwo leży na ziemi. Zasilając szeregi starej wiary, zrezygnowałem z niepotrzebnego gadżetu - rowerowo.A ja na tego MSRa własnie ostrzę sobie zęby, tylko cena odstrasza :) Masz? Używasz? Gdyby mnie ktoś przekonał niesponsorowaną opinią, to bym zaszalał - szukam czegoś porządnego na chłodniejsze pory, czegoś z podrzewaczem gazu.
/.../
Kilka lat - lamnie git.
Zależnie od uwarunkowań luknij też Soto.
Napiszę niepopularnie:
Czemuż topicstarter nie pyta o kuchenkę turystyczną na paliwa ciekłe? - Benzin to benzin - wraz nastrój lepszy, atmosfera itd.
Wiara pali benzin.
. Na mróz do -30 są kartusze, a poniżej -30 się nie wybieram. .
To ja jeszcze dodam. Jak chcesz dobić do końca, to wrzuć napelniany kartusz na chwilę do zamrażarki. Ale koniecznie! Pilnuj potem wagę wagą precyzyjna (taką do grama). Po jak pojedziesz z przepełnionym kartuszem w gorącej sakwie to może być niebezpiecznie.Zechcesz rzucić mi linkę bdb. adaptera?
Zasadniczo 2 opcje:
1) Takie szpejo: https://allegrolokalnie.pl/oferta/adapter-przejsciowka-do-napelniania-gazem-kartuszy-hpe (https://allegrolokalnie.pl/oferta/adapter-przejsciowka-do-napelniania-gazem-kartuszy-hpe)
+ hasło gaz do zapalniczek - kupowany w pakietach daje średni kartusz w cenie kilku zyli
Przelewanie chwilę trwa i wymaga ździebko zręczności aby nie polać po paluchach, ale do ogarnięcia, fajnie umieć dodać 134 + 172 (żeby oszacować kiedy pełno), dobrze mieć wagę z dokładnością do grama, ale nie jest konieczne, można na oko bo trudno kartusz przelać.
2) Bardziej pro (ale to już nie ja, mam tylko takie jak u góry):
https://allegro.pl/oferta/adapter-7-16-z-wezem-napelniania-gaz-gazu-kartuszy-14730331117 (https://allegro.pl/oferta/adapter-7-16-z-wezem-napelniania-gaz-gazu-kartuszy-14730331117)
do przelewania z 'dużych' butli propan-butan do kupienia we wiosce na wymianę u kuzyna sołtysa (jak w Kopisku gazociągu ni ma to u sąsiada se ulejesz) tudzież w sklepie wiejskim. Manualnie prościej, ale już chyba trzeba z wagą aby nie przelać (bo kartusz wybuli.
przelewasz ten gaz do kartuszy o rozmiarach wygodniejszych do transportu?
Gdzież korzyść
Cena, prostota.
Użyłem skrótu myślowego. Chodzi mi o kuchenkę. Zarówno waga kuchenki (z butlą), jak i czyszczenie tejże jest mocno upierdliwe. O ile w takiej Mongolii, czy innym zadupiu ma sens, o tyle w Europie jest nie ekonomiczne.
Na litrze benzin za 7 (?) zyli można gotować, i gotować, i gotować.Jeżeli jednak porównasz ceny w przypadku ładowania kartridży z dużych butli, to argument cenowy znika.
Zalanie butli na stacji jest znacznie prostszym, łatwiejszym procesem od tego, jaki warunkuje zejście z kosztów w przypadku użytkowania opakowań dedykowanych.
Ekonomia, to również/zwłaszcza koszty - właśnie w EU najszybciej się zwraca.
W Mongoliach korzyścią jest niezależność od niedostępności gazcartridżi.
Jeżeli jednak porównasz ceny w przypadku ładowania kartridży z dużych butli, to argument cenowy znika.
Może i benzyna taniej wychodzi, ale ile tego gazu zużywasz? No i też jak weźmiesz pod uwagę amortyzację kosztów zakupu samej kuchenki to dobre 5 lat musisz pojeździć zanim to się zwróci. 2 tygodnie jazdy to spokojnie obskoczysz dwoma kartuszami 230g lub jednym 450g, wydasz na to 50zł, tyle raz na rok to są żadne pieniądze. A wygoda używania kuchenki gazowej jest nieporównywalna, żadnego rozpalania wstępnego, żadnego pompowania, a przede wszystkim żadnego smrodu. Benzyna samochodowa cuchnie potwornie, jeżdżąc z nią zawsze miałem zapach benzyny w sakwie, nawet 2 dwóch hermetycznie zamykanych torbach. Można to rozkręcać, ale przy odkręcaniu wężyka zawsze trochę tej benzyny zostanie. A gaz jest czysty i bez zapachowy. Do tego przy gazie - cały zestaw kuchenny (kartusz + kuchenka) mieścisz w litrowej menażce, przy benzynie już zajmuje to 2 razy więcej i blisko 2 razy więcej waży.
No właśnie na tyle dużo, że kartuszy kupować nie chcę. Nie tylko zagotowuję wodę, zalewam. Makarony warzę normalne.Ja tak samo gotuję makarony i gaz spokojnie daje radę. Na tegorocznym wyjeździe 16 dni miałem kartusz 230 i 100g - i to na 2 tygodnie jazdy starczyło idealnie, a prawie każdego dnia gotowałem makaron, poza pierwszymi dwoma, gdzie jeszcze miałem zupki chińskie.
Skoro na ramie, w torbach miejsca bierze tyle, co palnik z wężykiem.To jest żaden argument. Jeśli masz butlę na ramie - to zabiera miejsce na coś innego. Ponadto np. w terenie mocowanie butli pod ramą się średnio sprawdza, bo to ogranicza na pewnych typach tras. Do tego butla przy rozkręcaniu zawsze trochę pocieknie z wężyka, nawet gdy starałem się wypalić benzynę z owego wężyka.
Benzin paląc, kalkulować nie muszę, czy mi do końca wyjazdu starczy - benzin łatwo dopełniam.
MSR Windpro widzę w cenie pod sześćset, primusa z butlą, wszystkim, com wspomniał, kupił za coś 8oo.
Palnik "świeczkowy" mi nie podchodzi.
A czy do przelewanie z kartusza z gwintem do kartusza z gwintem służy taka sama przejściówka, jak do przelewania z "zapalniczkowego" do gwintowanego?To są inne adaptery. Ale każdy z nich jest do kupienia na Ali za grosze.
W Primusie w wężyku nic nie zostaje (flip-flop).
Gotuję (długo) zwykle 2x dziennie + rano.
Na tej ilości gazu 14/16 dni u mnie nie pajdziot.
Ja też dosyć dużo gotuję, każdego dnia dwa razy pół litra herbaty + makaron na obiad i to normalny makaron, gotujący się circa 10min. I dwa kartusze 230g spokojnie mi obskakują wyjazd na 2 tygodnie przy takim zużyciu.
Jak już o palnikach mowa, to poszukuję alternatywy dla palnika Primus Expres.Primus Express Spider?
(...)
Poszukuję podobnego, minimalistycznego palnika z wężykiem, aby rozstawić bezpośrednio na podłożu.
Akurat punktowy palnik mi nie przeszkadza. Spider ma podobnie jak Primus expres którego używam.
Te Primusy to porządne konstrukcje, ale mają podgrzewacz gazu - niby fajna rzecz, ale po co to ze soba wozić, jak są prostsze sposoby na rozgrzanie gazu w zimie ( zresztą sporadycznie w zimie podróżuję).
Na wyjazdy przy niskich temperaturach zabieram kartusz napełniony propanem.
Mam butlę turystyczną 3 kg, z której napełniam kartusze, raz zamiast propan-butanu zleciłem napełnienie propanem, przelałem to do pustych butli budowlanych i teraz w razie potrzeby napełniam nim kartusze na niskie temperatury.
https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984 (https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984)
Sporo gazu, cena niezła, może warto rozważyć zamiast butanu ?
Cena znośna, natomiast cały urok napełniania gazu jest taki, że bierzesz go tyle, ile potrzebujesz. ...
Co do propanu-butanu, to ja osobiście jestem sceptyczny. Tak samo mi się buntuje w okolicy zera stopni, jak i sam butan...
Swego czasu porządnie zastanawiałem się nad zakupem większej butli, napełnieniu jej propanem. Ale że mieszkam w blokach, a w piwnicach nie można przetrzymywać butli z gazem, to się rozmyśliłem.W piwnicy nie, ale możesz trzymać w mieszkaniu. Ważne, aby to było pomieszczenie wentylowane. Bardzo dobrze w tym celu sprawdza się kuchnia.
Dziwne, używałem palnika BRS z kartuszem Mevy (choć to pewnie bez znaczenia) chyba nawet poniżej zera i problemów nie zauważyłem. Kartusz nie ogrzewany w żaden sposób.Nowy, nabity pod korek kartusz odpali nawet przy -15, problemy są jednak tym większe, im mniej gazu w kartuszu. Inna sprawa, to kwestia liczby tych wyjazdów, gdy jest grubo poniżej zera. Ja na zimę biorę ten kartusz Colemana o którym pisałem i tam już problemów z odpalaniem nie ma. Tegoroczna zima jest pierwszą od kilku lat, gdy można będzie zrobić więcej niż jeden wypad zimowy, z biwakiem na mrozie. Grudniowy wyjazd obsłużyłem zwykłym 100 gramowym kartuszem, ale było ciepło, około -5 w nocy, więc nawet w śpiworze nie ogrzewałem.
Swego czasu porządnie zastanawiałem się nad zakupem większej butli, napełnieniu jej propanem. Ale że mieszkam w blokach, a w piwnicach nie można przetrzymywać butli z gazem, to się rozmyśliłem.W piwnicy nie, ale możesz trzymać w mieszkaniu. Ważne, aby to było pomieszczenie wentylowane. Bardzo dobrze w tym celu sprawdza się kuchnia.
... Gdybym się dłużej nie odzywał, to znaczy że liżę rany.
W niskich temperaturach, zima, gdzie tak naprawdę jeździ promil, bierzemy benzynę. Koniec wszelkich problemów. Na przejazdach zimowych dodatkowego szpeju jest tak dużo, ze minimalne zwiększenie objętości, zestawem benzynowym, jest pomijalne.Ale po cholerę w benzynową maszynkę inwestować (nie są one rozdawane za darmo i nie są też tanie), skoro na krótki wyjazd nowa butla 100 g gazu za niecałe 20 zł rozwiązuje problem, a na dłuższy 230 g super hiper mieszanki gazu za nieco ponad 40 zł. Ile tych wyjazdów przy -15 jest? Ja miałem ostatni kilka lat temu. Ta butla za 45 zł to mi zardzewiała od wożenia :lol: Wokół Tatr, gdzie w sumie jeden nocleg był bardzo mroźny (ok. -18). Wcześniej jeden z Olsztyna do Warszawy (ok. -15 na biwaku). Kolejnych kilka lat wcześniej -19 koło Trójmiasta podszyte wiatrem (najgorszy biwak w życiu :P, ale maszynka działała). Reszta to popierdółki, -3 w dzień i do -10, -12 w nocy, do tego jeszcze często ze śniegiem, co pozwala obsypać namiot i uniknąć przewiewu w namiocie takiego, jaki jest na szosie Poznań-Warszawa. Tegoroczna zima może pozwoli na więcej, o ile ja będę miał akurat czas i zdrowie, jak łaskawie będzie kilkanaście stopni mrozu.
Poczytajcie z dystansem te swoje dywagacje. Czy 100g gazu zabrane, lub nie, to ma znaczenie?
trafiłem na propan-butan w butlach "budowalnych", przykład z Allegro:
https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984 (https://allegro.pl/oferta/gaz-uniwersalny-600ml-zawor-srubowy-7-16-elic-13712708984)
Sporo gazu, cena niezła, może warto rozważyć zamiast butanu ? Do przelania lub użycia bezpośrednio z palnikiem. Tylko nie wiem jak z jakością.
PS. To nie spam - oferta nie moja i nie mam nic wspólnego ze sprzedającym.
... Możliwe, że coś z wymiarami przy zaworze jest nie tak, więc jeśli kuchenka opiera się na kołnierzu butli, warto sprawdzić czy zawór otwiera się wystarczająco...
Meva Hiker ma fajną konstrukcję, zarówno do garnka z radiatorem jak i do zwykłych. Ciekawe jak działa regulacja płomienia,...
O awariach kuchenek gazowych nie słyszałem, a o benzynówkach owszem.