Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Sprzęt, ekwipunek i odzież => Rower => : liggy w 21 Lis 2020, 04:41
-
Przeglądam sobie, co jest dostępne w tych dziwacznych czasach z zakresu LHT, Salsa, czy inny Randonneur. Ma być duży i wygodny, no i jeszcze mi się podobać.
Mam dwa stare rowery, z potencjałem na sakwiarski wintydż, ale właśnie niedawno dostałem zachcioła i przemożnej ochoty na coś nowego, bo teraz nowe jest seksi.
Wpadłem do sklepu, potknąłem się niechcący o Treka DS przy wejściu, spojrzałem, a on w jedynie słusznym rozmiarze XL, to mówię: "Biere!"
No i wziął. Opony szerokie jak stodoła, chyba ze 40mm, manetki takie, że trzeba palce łamać pod klamkami i siodło jakby od konia... Ale nic, zrobiłem trzy kilometry do sklepu i z powrotem, trochę twardo i niewygodnie mi było, więc mówię "Turystyka mi trza!"
No więc dlatego, jak w temacie.
-
To znaczy, że kupiłeś już czy że jeszcze nie kupiłeś i szukasz ? A może kupiłeś jednego i teraz szukasz drugiego ? Jakieś to nie jednoznaczne to co napisałeś.
-
A już myślałem że tylko ja nie wiem co dokładnie autor chciał wyrazić.
-
Przeglądam sobie, co jest dostępne w tych dziwacznych czasach z zakresu LHT, Salsa, czy inny Randonneur. Ma być duży i wygodny, no i jeszcze mi się podobać.
Mam dwa stare rowery, z potencjałem na sakwiarski wintydż, ale właśnie niedawno dostałem zachcioła i przemożnej ochoty na coś nowego, bo teraz nowe jest seksi.
Wpadłem do sklepu, potknąłem się niechcący o Treka DS przy wejściu, spojrzałem, a on w jedynie słusznym rozmiarze XL, to mówię: "Biere!"
No i wziął. Opony szerokie jak stodoła, chyba ze 40mm, manetki takie, że trzeba palce łamać pod klamkami i siodło jakby od konia... Ale nic, zrobiłem trzy kilometry do sklepu i z powrotem, trochę twardo i niewygodnie mi było, więc mówię "Turystyka mi trza!"
No więc dlatego, jak w temacie.
Zgadzam się
-
Zgadzam się
Chociaż jeden... Dzięki. :wink:
Z tym Trekiem było jak pisałem, akurat napatoczyła się sztuka w pustym sklepie. Ale to nie jest sprzęt docelowy, może zostanie, może nie. Przeglądałem wczoraj w sieci oferty producentów, no i jest tyle fajnych sprzętów, że głowa mała. Problem taki, że na dziś wirtualnie. Chciałbym wybrać coś fajnego, ale nie wiem co. Mam nadzieję, że na wiosnę półki uzupełnią.
-
Bo to jest takie myślenie:
Idę do sklepu, przymierzam nowy rower, albo mi spasuje, albo nie.
Nowy rower trzeba stuningoawć, dostosowac pod siebie.
Bo z reguły nowy rower(geometria, ergonomia) porównujemy do starego roweru, i stąd ten problem. :D
-
Opony szerokie jak stodoła, chyba ze 40mm,
Się uśmiałem jak norka ;D
-
Nowy rower trzeba stuningoawć, dostosowac pod siebie.
Bo z reguły nowy rower(geometria, ergonomia) porównujemy do starego roweru, i stąd ten problem. :D
O tuż to, jak przesiadłem się z trekinga na gravela to trochę zaskoszyła mnie jego nerwowa nadsterowność.
Z kolei sąsiad po pierwszej jeździe próbnej na turystyku stwierdził, że zakręca jak krążownik.
Całe szczęście, że mogłem chwilę pojeździć przed zakupem.
Dobry pod tym względem jest Decathlon, bo czasem uda się wypożyczyć rower do testów.
-
To może inaczej. Z grubsza wiem, co chcę i tu taka rozciągnięta, długa Navara byłaby moim wzorcem. https://www.rei.com/product/807245/novara-safari-bike-2014 (https://www.rei.com/product/807245/novara-safari-bike-2014). Nawet nie musiałbym nic zmieniać w osprzęcie. Szkopuł w tym, że od paru lat niedostępna. I właśnie nie widzę specjalnie nic podobnego na dzisiaj.
Druga sprawa - następca, czyli Co-op ADV 1.1 https://www.rei.com/product/122462/co-op-cycles-adv-11-bike (https://www.rei.com/product/122462/co-op-cycles-adv-11-bike) w odróżnieniu od innych turystyków jest dostępny i to za stosunkowo niewielkie pieniądze. Coś z nim nie tak?
-
Hmm... Marrakesha z flatbarem rozumiem odrzuciłeś?
A jakieś tout terrain?
Tour De fer?
Na Sutrze kiedyś jeździłeś?
-
To może http://unibike.pl/globetrottergts.html Ci przypasuje.
-
Hmm... Marrakesha z flatbarem rozumiem odrzuciłeś? A jakieś tout terrain? Tour De fer? Na Sutrze kiedyś jeździłeś?
Szczerze mówiąc te modele widziałem tylko na obrazkach.
Salsy nie odrzucam, ale flatbar już tak. Będzie albo baranek, albo motylek.
Jazda na Sutrze różni się jakoś od innych?
Ten Unibike raczej nie, zbyt przypomina trekkingową Meridę, która też mi zalega gdzieś w szopie.
Germańskie u mnie odpadają z powodów światopoglądowych :wink: , brytyjskie są dosyć drogie i jeszcze liczone w funtach, gdzie np. ten Tour De Fer kosztuje 1650 funtów, a porównywalny LHT $1350. Nie jest to różnica krytyczna, ale chyba każdy woli wydać mniej, jak więcej.
-
https://rower.com.pl/fuji-touring-disc-2081193
Miałem bez tarcz , chętnie wróciłbym do tego roweru
-
Fuji piękny sprzęt. Nawet oglądałem go latem, ale nie było rozmiarówki.
Jeszcze wracając do Salsy, ma dziwnie wygięty widelec w stosunku do główki. Ciekawe dlaczego i jak się to prowadzi?
https://www.rei.com/product/167220/salsa-marrakesh-sora-bike
-
Noo szeroka baza kół, czyli stabilność - chyba na tym Ci zależy, o ile dobrze zrozumiałem ;P
Taki rower będzie mało narowisty, dzięki czemu w prostym terenie trudniej o wywrotki. Bo w prawdziwym terenie nie zakręcisz na czas...
-
Tak, szukam czegoś z dużym rozstawem osi, tylko w tej Salsie jest to zrealizowane w dosyć dziwaczny sposób.
To ma być rower do łykania długich prostych, na którym wygodnie rozciągnę się ze swoimi 187cm i 95 wagi w slipach, który przyjmie też większy bagaż i nie będzie strzelał fochem i szprychami. Żadnych wyścigów, żadnego terenu, tylko droga - lepsza lub gorsza. Ma się toczyć, jak Rolls-Royce, wygodnie i stabilnie. Czyli wymagania w sumie mam niewielkie.8)
-
Ten jest fajny, tylko drogawy...
https://www.stanforthbikes.co.uk/product-page/skyelander-700c-10 (https://www.stanforthbikes.co.uk/product-page/skyelander-700c-10)
No i jeszcze śliczny VSF TX Randonneur
https://www.fahrradmanufaktur.de/en/katalog/tx-randonneur-shimano-105-22-gang-v-brake-872-2021 (https://www.fahrradmanufaktur.de/en/katalog/tx-randonneur-shimano-105-22-gang-v-brake-872-2021)
tylko dlaczego w Polsce takich nie robią?
Przy okazji odkryłem (sam dla siebie) fenomen Surly-ego - cena!!! :icon_smile:
-
Ta cena wynika z jego... 'toporności'. Salsa jest zwykle lepiej wykonana, więc i droższa, a Surly ma się trzymać, gdyż w rurki wlano ołów ;P
A może jakieś rowery od Velo czy Breadwinnera? Będziesz hipsterem
Choć ja mam zawsze ciągoty do Brytolskich konstrukcji i pewnie szukałbym wśród Gienków, Ridgebacków czy innych Oxfordów - pewnie i tak wszystko spawają na Tajwanie
-
Fakt, Brytole robią dobre rowery. I jeszcze dobrą muzykę robią.
A'propos hipsterki - mało brakło, dosłownie jeden klik, bo miałem już w koszyku, bym stał się posiadaczem takiego wynalazku:
https://www.prioritybicycles.com/products/continuumonyx
Tylko postanowiłem się przespać z tą skrzynią CVT, a na drugi dzień dałem sobie na wstrzymanie i zanabyłem w sklepie Treka. Bo co za dużo, to niezdrowo.
A ten Trek, faktycznie - Made in China. :icon_biggrin:
-
Choć ja mam zawsze ciągoty do Brytolskich konstrukcji i pewnie szukałbym wśród Gienków, Ridgebacków czy innych Oxfordów
Ale wtedy musiałbyś kierownicę przekładać na prawą stronę.
-
Ale wtedy musiałbyś kierownicę przekładać na prawą stronę.
Albo wymienić widelec na lefty :icon_twisted:
-
Może nie kierownicę, ale linki od hamulców to mają odwrócone - przedni pod prawą ręką.
Z brytoli można wspomnieć o Spa Wayfarer (albo Tourer jesli zależy na hamulcach obręczowych) - marka nastawiona na touring o długiej tradycji w tym kierunku.
-
Tej marki też nie znałem, a wydaje się być bardzo ciekawą opcją.
-
Dalej mnie korci, tylko specjalnie nie ma na co patrzeć...
Na teraz myślę nad Trekiem 520 i Fuji Touring, bo chyba u mnie będą najłatwiej dostępne na wiosnę. Jeden 520 już mi zalega w sklepie za rogiem, tylko mała rama 54. Fuji duuużo tańsze, ale nie wiadomo do końca, jak będzie z dostępnością na wiosnę. Teraz jest parę sztuk, ale tak samo te z mniejszymi rozmiarami.
Gdyby zmieścić się w tych $1300 /E byłoby super, zostanie kasa na nowe sakwy i namiot.
Trek całkiem fajny, tylko ładowność ma lekko-pół-śmieszną - 125 kg brutto. Chyba to trochę bez sensu. Może mu koła zmienić, piasty? Bo rama powinna wyrobić na jakieś 160 kilo. Chyba... :roll:
-
Fuji touring? Tłek? Takie zwyklaki byś chciał? :icon_confused:
-
Ten stalowy Trek 520 ma aluminiowy widelec i tu bym szukał przyczyn 125kg
-
Fuji touring? Tłek? Takie zwyklaki byś chciał? :?
No chyba tak... A co masz na myśli, jeśli chodzi o jakieś bardziej "niezwykłe"?
Ten stalowy Trek 520 ma aluminiowy widelec i tu bym szukał przyczyn 125kg
Trochę dziwne, bo Trek fabrycznie daje na przód potężny bagażnik, w domyśle przeznaczony na dosyć sporą ilość ekwipunku. No i w nowej wersji 520 Grando tak samo jest widelec alu, a wygląda na to, że i tam gros bagażu idzie na przód.
https://trek.scene7.com/is/image/TrekBicycleProducts/520Allroad_21_33474_A_Accessory1?$responsive-pjpg$&cache=on,on&wid=1920&hei=1440
-
Przedni widelec jest obciążany przez tylny bagażnik i cielsko rowerzysty, a nie przedni bagażnik.
-
A co masz na myśli, jeśli chodzi o jakieś bardziej "niezwykłe"?
Hmm.. stronniczo mogę zaproponować np. https://www.brothercycles.com/shop/bikes/kepler-disc-complete/ 8)
Kiedyś mi chodziło po głowie Penhale Gypsy
Teraz brałbym Allcity Monsoon - jest pikny :icon_redface:
Podstawa to nie wyglądać na rowerze jak swój własny somsiad. A Fuji są u nas popularne dość.
-
To mnie akurat nie rusza, mogę wyglądać jak własna babcia...
Fuji japońskie, solidne i jest po prostu ładne. Poza tym podobno w Polsce skręcane. No i cenowo nie do pobicia.
-
Fuji japońskie, solidne i jest po prostu ładne.
Japońskie? W XIX wieku chyba :lol:
Solidne? Miałm Threada i raczej słabo się trzymał... zwłaszcza ichniejsze komponenty marki 'oval'
Ładne? Odkąd zaczęli zakrzywiać rurki tylnego trójkąta, to już brzydkie. Wcześniej było po postu nudne.
A babcie jeźdzą na vintage'owych rowerach, więc tym bardziej musisz się postarać, by Cię z hipsterem nie pomylili, ani z niemieckim emerytem.
-
Większość Fuji jest Made in Poland, solidna amerykańska firma. Niestety - zaliczyła plajtę tuż przed koroną. I już powoli robi się tajwańska, więc chyba coraz mniej "cenowo nie do pobicia" będzie.
-
Ja mam Fuji touring z 2016 roku najechane na nim jakies 20 tkm i powiem tak . Za te pieniądze to moze byc , ale jeszcze raz bym juz go nie kupił .Wady według mnie to
- tragiczny lakier ( rysuje sie od patrzenia)
- kiepskie koła ( pękające szprychy i obręcze )
- barendy ( niewygodne to )
- mimo wszystko agresywna pozycja jak na rower turystyczny , z dolnego chwytu prawie nie korzystam ( mimo zmiany mostka)
- hamulce na suchym i na lekko ok , ale w deszczu po górach i z sakwami mozna sie czasem zdziwic ;D
- opony szerokosc max 700x38 C a realnie z zapasem na bicie i błoto 35 C
zalety ?
- tani
- prosty
- ładny ;D ( choc wiadomo , ze to zalezy od gustu )
- trwały ( oprócz wyzej wymienionych kół i lakieru )
-
A ja bym kupił , tylko nie wersję podstawową a disc. Wchodzą szersze opony, napęd 3x10 .
Ze starą wersją rozstałem się z powodu ograniczenia szerokości opon. Co do pękających szprych. Pękły mi trzykrotnie w tylnym kole . Za naprawę w sklepie zapłaciłem za pierwszym i drugim razem zapłaciłem po 10 € , za trzecim razem wybrałem serwis na mojej ulicy. Dość drogi, skasowali mnie na 25€ . Po tej wymianie przejechałem jeszcze 6 tys km i rower sprzedałem
-
/.../ napęd 3x10 .
Dziś na blogu rowerowym velotraum /velotraum.de/ przeczytałem: "Gorzko smakuje również zapowiadany koniec 3x10". Się nie ucieszyłem - użytkuję, cenię, lubię. Nadziewam się, czas jeszcze pociągnie.
-
Co znaczy koniec u Shimano? Wciąż można kupić fabrycznie nowe manetki szosowe (czasowe) na 9b, piasty XT pod tarcze na 6 otworów (chyba jakoś tak sprzed ćwierć wieku), a nawet torowe piasty na wysokim kołnierzu, które są nadal w magazynie Shimano, choć przerwano ich produkcję formalnie ze 30 lat temu. I tych przykładów jest masa.
W jednym z rowerów mam nawet jeszcze korbę microdrive (bo można ja zestopniować 20-29-42) i choć kupiona była pod 3x7, jeździła z 8, 9 a nawet 10b i wciąż są do niej koronki.
-
Ich liebe Dich!
(Może zapowiadany "koniec" kontekstu zakupów producentów rowerów bezpośrednio z Shi /z upustem/?)
-
Danke schoen :-) Coś jest z tymi rabatami i ogólnie częściami OEM. Piasta Deore 525 kupiona w sklepie zdycha po kilkunastu tysiącach km, zajechany bębenek i wżery na konusach, choćbyś nie wiem jak o nia dbał. A ta sama piasta kupiona razem z rowerem (Kona Sutra) po 24 000 km jest jak nowa, śladów pittingu na konusach nie ma. Właśnie miałem ją na stole w zeszłym tygodniu, bo popękała już obręcz. Albo Tiagry w nowych Specach jak śmigają, a grupa Tiagra ze sklepu łąpie luzy błyskawicznie i po kilkunastu tysiącach jest szrotem nie do ustawienia.
-
Czyli z tego wniosek, że teraz nie kupuje się części, tylko nowy rower?
-
Nie - z tego wniosek, że producenci OEM dostają części wg specyfikacji, a na rynek (polski?) idzie cała reszta. Teza bardziej pod dyskusję, za mało części zużywam, by wysnuć wiarygodne wnioski.
-
Nie - z tego wniosek, że producenci OEM dostają części wg specyfikacji, a na rynek (polski?) idzie cała reszta. Teza bardziej pod dyskusję, za mało części zużywam, by wysnuć wiarygodne wnioski.
Całkiem możliwe.
Przed wojną u nas wymyślono sobie że skoro jesteśmy słabsi to musimy mieć broń najwyższej jakości. Skutek był taki że płaciliśmy więcej, bo karabin musiał spełniać bardziej rygorystyczne wymagania, a producenci odrzucone przez nas egzemplarze normalnie sprzedawali gdzie indziej, gdzie stawiano normalne wymagania. Tu może być podobnie, tylko poziom "normalny" trochę niżej.
-
A co o tym?
https://www.rei.com/product/122462/co-op-cycles-adv-11-bike (https://www.rei.com/product/122462/co-op-cycles-adv-11-bike)
Specyfikacja niezła, cena też, tylko chyba jakoś mało popularny. Ciekawe dlaczego?
-
Tani, gdyż stal no-nameowa no i przestarzałe komponenty ździebko... Ale jeśli byś tanio wyrwał, to całkiem spoko, rozbuduje się ;)
-
No ciekawe, bo REI robi też Salsę i tam specyfikacja miejscami jest trochę słabsza, cena i waga wyższa, a jednak sprzęt bardziej popularny.
-
Salsa jest sprzedawana jako 'Surly Premium', więc i cena musi być wyższa ;P Ale chyba wszyscy klepią to z jakiejś taniej stali...
-
Poza kierownica Salsą Woodchipper miałem też pudło po rowerze tego producenta (chyba, że pokręcił z Genesis, ale raczej nie). "Made in Taiwan".
-
Genesis to sprzęt brytolski, a Salsa stanozjednoczoński.
Zresztą, Taiwan to i tak nieźle, bo Treki na ten przykład mają dumne naklejki "Made in China".
-
Czytam właśnie, że Surly kombinuje coś ze swoim sprzętem, podobno geometria Disc Trucker została zmieniona. Jak to się może przedkładać na zachowanie w praktyce?
Oczywiście cena też skoczyła na $1749. Czyli taniej już było.
-
To inne pytanie - czy widelec od Surly DT
https://surlybikes.com/parts/disc_trucker_thru_axle_fork (https://surlybikes.com/parts/disc_trucker_thru_axle_fork)
będzie pasował do innych ram, np. Trek 520, albo szosowych sprzed 30 lat? I na co trzeba uważać, oprócz średnicy rury?
-
Szosowe sprzed 30 lat będą mieć rurę 1 cal, więc nie będzie pasować. Wszystko >= 1 1/8 cala spasujesz odpowiednimi sterami
-
A jak ogarniesz hamulce w starej ramie? Spawarka w dłoń i do dzieła? ;P
-
A co za problem mieć tarcze z przodu i szczęki z tyłu? Jakiś czas temu nawet markowe górale miały przez chwilę taki układ.
-
Szosowe sprzed 30 lat będą mieć rurę 1 cal, więc nie będzie pasować. Wszystko >= 1 1/8 cala spasujesz odpowiednimi sterami
I właśnie tego nie wiedziałem. Dzięki.
Hamulce to nie problem. Jak wideł ma dziurę u góry, to zawsze coś się spasuje. Nie mówiąc o mocowaniach na tarczę. :icon_smile:
-
Sprawdż wysokość tego widelca - żadnego hamulca szczękowego nie spasujesz, bo one mają bardzo krótki zasięg. Tylko i wyłacznie tarcze. Poza tym (z powodu właśnie tej wysokości) rama zostanie uniesiona i zepsujesz sobie geometrię. Możesz ratować sie widelcem 26cali do koła 28 cali z oponką szosową, ale to wszystko trzeba przymierzyć. Poza tym wytrzymałość starych ram szosowych w zastosowaniach nieco cięższych znacznie odbiega od powszechnych wyobrażeń, kilkanaście lat temu wiele markowych ram używałem w ostrym kole i wszystkie (oprócz Miyata Criterium) popękały po kilku(nastu) tysiącach.
-
Surly w lht wsadził sztywna oś na przód. Zastanawiam się czemu Orle czy ecr nadal na szpilkach QR? Toż to modele terenowe i tam dodatkowa sztywność jest mile widziana. Np Bombtrack już to wprowadzil
-
Ten amor w 700c łyka jedynie 47mm. Słabo
-
Właśnie wpadłem na fajną listę: https://bicycletouringpro.com/top-100-best-touring-bicycles/
-
Dzięki, przejrzałem to. Sporo ciekawych sprzętów, niestety część dawno nie produkowana. Ale zawsze można podpatrzeć to i owo.
-
Pierwszy rower w Decatlonie, który mi się podoba: sztywne osie, hamulce hydrauliczne tarczowe, napęd 1x11, bagażnik, mocowania na widelcu, prądnica Shimano XT,
https://www.decathlon.pl/p/rower-podro-ny-riverside-touring-520/_/R-p-312723?fbclid=IwAR0Tqwd4_ZZ73ZIv5kRipTG2oTwCGzxxiIrXD794Q4DtR_cFBWScLFzRXvM
-
Wygląd odrzuca, no i komponenty prosto z Aliexpressu :lol:
Jedyne ciekawe bebechy to XT w tej klasie macrocash'ów...
-
Pierwszy rower w Decatlonie, który mi się podoba: sztywne osie, hamulce hydrauliczne tarczowe, napęd 1x11, bagażnik, mocowania na widelcu, prądnica Shimano XT,
https://www.decathlon.pl/p/rower-podro-ny-riverside-touring-520/_/R-p-312723?fbclid=IwAR0Tqwd4_ZZ73ZIv5kRipTG2oTwCGzxxiIrXD794Q4DtR_cFBWScLFzRXvM
W tej cenie, dla kogoś kto zaczyna przygodę w turystyce rowerowej to fajny sprzęt, sam bym się zastanowił jako rower do miasta, pracy na cały sezon, gdyby nie to, że już coś złożyłem rok temu i musi się zwrócić:)
-
W tej cenie, dla kogoś kto zaczyna przygodę w turystyce rowerowe to fajne sprzęt, sam bym się zastanowił jako rower do miasta, pracy na cały sezon, gdyby nie to, że już coś złożyłem rok temu i musi się zwrócić:)
Też tak sądzę - dla mnie też wygląda całkiem zachęcająco na pierwszy rower turystyczny. Nie przypada mi do gustu ta ogromna osłona szprych na tylnym kole - niepotrzebnie dodaje rowerowi ogromnej ciężkości i jakby zaburza równowagę wizualną przód-tył.
Nie znam trendów na rynku, ale zaskakująco dla mnie wygląda też mocowanie bagażnika - rozłożenie na kilka punktów oparcia to pewnie dobry pomysł, ale przecież te siły będą działały w innym kierunku niż oś otworów. Czy to nie jest zbyt odważny eksperyment?
W dodatku trudno będzie o łatwy montaż klasycznego bagażnika - otwór jest zasłonięty od góry fragmentem trójkąta.
(https://contents.mediadecathlon.com/p1930107/k$9ac27e3832a60eb4e4f607e904c151ef/sq/ROWER+PODR+NY+RIVERSIDE+TOURING+520.webp?f=1000x1000)
Fota jest w nowym formacie webp, nie klasycznym jpgu, więc forum jej nie skaluje poprawnie - otwórzcie w nowym oknie tutaj (https://contents.mediadecathlon.com/p1930107/k$9ac27e3832a60eb4e4f607e904c151ef/sq/ROWER+PODR+NY+RIVERSIDE+TOURING+520.webp?f=1000x1000).
Szy.
-
Osłonę można wywalić, moim zdaniem jest szkaradna. Co do otworu na bagażnik, to tam go chyba nawet nie ma, od biedy można zamontować do oczka gdzie obecnie jest zamontowany błotnik.
-
Z tą osłoną wygląda jak rower elektryczny.
Bagażnik może być problematyczny, bo rurki wyglądają na bardzo grube i nie wiem, czy typowe haki sakw będą pasowały.
-
Bardziej martwi mnie ta rama, bo chyba nie da się zamontować tradycyjnej korby gdyby ktoś chciał - wcięcie na tylnej widełce jest akurat na rozmiar 1x. Jeśli kolumna suportu jest na BSA może będzie się to dało ominąć dłuższą osią suportu.
Rama jednak zdaje się umożliwiać zamontowanie tradycyjnego bagażnika - otwory do których przykręcone są druty od błotników mogą chyba służyć do tego celu, bo skośne tylne widełki mają otwory do poziomych prętów.
Fajny rower, zaskakująco wysokiej jakości dynamo, na zdjęciach wygląda ładnie, jako mieszczuch, rower na zakupy, do pracy i na wyjazdy na tydzień, dwa w sam raz. Sam bym nie kupił, bo swoje rowery wolę składać od zera.
-
Ciekawe jakie ramiona ma korba w realu, bo opis mówi tylko o 170mm.
-
Ciekawe kiedy się pojawia bo mam kilka sklepów w mieście.
Może za Odrą odnajdziesz swoje przeznaczenie https://www.poison-bikes.de/
-
Ciekawe kiedy się pojawia bo mam kilka sklepów w mieście.
Szczęśliwcze...
Bo ja najbliższy Decathlon mam jakieś 3504,8 km od domu. :wink:
-
Bo ja najbliższy Decathlon mam jakieś 3504,8 km od domu. :wink:
Nic tylko się cieszyć, z tak daleka badziewie do Ciebie szybko nie zawita ;)
-
Prawda.
Chociaż to badziewie nie jest aż takie złe. :wink:
-
Nie jest to super cool gravel czy endurance do wyścigu BBT. To jest kompletny rower za mniej niż 3000zł, który ma wszystko to co potrzeba i nie ma potem rzeźbienia jak podłączyć bagażnik, bo nie ma otworów czy jak podłączyć błotniki bo prześwit jest za mały. W tej cenie pierwszy raz spotykam sztywne osie, hydrauliczne hamulce, bagażnik, błotniki, prądnice Shimano XT itd. Jak kupuje się modne Salsy, Surly itp to w tej cenie to może można kupić ramę lub jej fragment. Nie wszyscy są w stanie władować w rower 10tys.
-
I mocny jest: do 170 kg, co nie jest częste nawet w stalówkach. I gwarancja dożywotnia.
-
I mocny jest: do 170 kg,
Chyba się pomylili.
-
Niemcy się nie mylą 8)
GEBRAUCHSEINSCHRÄNKUNG
Gesamtgewicht (Fahrrad + Fahrer + Gepäck): max. 170 kg
-
W tej cenie pierwszy raz spotykam sztywne osie, hydrauliczne hamulce, bagażnik, błotniki, prądnice Shimano XT itd.
Problem w tym, iż prócz tej piasty XT, tam nie ma stricte wyprawowych bebechów - co prawda nie mam doświadczeń z microshift'em, ale z czegoś musi wynikać ta niższa cena napędu...
No i hamulce tektro? Do czego one służą? Do smarowania tarcz olejem mineralnym? Do turystyka to się mechaniczne wsadza, BB7 są za półdarmo, a skoro już się lubią z TRP to mogli dać dwutłokowe Spyke.
Jedynie te montaże na widelcu uważam za plus - gdyby kogoś naszło rozbudowywać taki frameset ufając, że się nie rozkraczy...
@Włod ten poison taki fajny dość... tani, ale dość wyględny
-
Napęd 1x11 też jest trochę bez sensu w takim rowerze.
-
Napęd trochę przedobrzyli, ale może dałoby się wstawić 2x.
W każdym razie cena jest dobra i warto by spróbować, czy ta nośność jest rzeczywista. :icon_smile:
-
Duża nośność oznacza także, że rama będzie twarda i tępa.
-
W końcu to alu i trudno oczekiwać czegoś innego.
W opisie ramy stoi: "Ma ona na koncie ponad 500 000 km jazd testowych na wszystkich kontynentach i w każdych warunkach pogodowych."
Pogoda ok, ale te kontynenty - Australia, Antarktyda też? Przypuszczam, że wątpię... A jeśli się mija się tu z prawdą, to gdzie jeszcze?
-
Ktoś podpowie, budżetowy , nowy turystyk do 6K ?
Na szybko znalazłem CINELLI Hobootleg - jakieś alternatywy dostępne na rynku byście polecili ?
http://cech.bike/pl/rowery/693-rower-cinelli-hobootleg-sti-levers-m-2020.html
-
6000 i hamulce canti? O ja cię...
-
Uprzedziłeś mnie.
Canti, Sora, no ogólnie to szału nima.
W każdym razie jakbym miał kupować rower za 6000 to na tego bym się raczej nie skusił.
-
Ktoś podpowie, budżetowy , nowy turystyk do 6K ?
To podchwytliwe pytanie? ;)
Turystyki w cenie 6,000 to zdecydowanie nie jest poziom budżetowy, raczej wypaśny.
Znajomym ostatnio pomagałem przy zakupie Cube'a - to była jedna z niewielu marek, której można było kupić w miarę sprawnie trzy rowery w tym segmencie w potrzebnych rozmiarach. Cube ma trzy serie w takim "turystycznym" stylu - Kathmandu, Travel i Touring, a za okolice 6,000 to masz już świetne rowery.
... dla mnie budżetowy turystyk to raczej okolice 2-3 tysięcy.
Szy.
-
Szukałbym czegś takiego:
https://www.olx.pl/d/oferta/rower-na-pasek-fahrrad-manufaktur-t-700-alfine-11-vsf-shimano-CID767-IDGZ2Bc.html#d51495f81c
Ten akurat jest na Alfine i pasek, no i drogi.
Użytkuję Vsf Fahrrad, robią porządne rowery, takie stalowe wyprawówki.
-
Turystyki w cenie 6,000 to zdecydowanie nie jest poziom budżetowy, raczej wypaśny.
Wypaśny to jest jakiś tytan na napędzie Pinion :P
Z tych Cube to średni cokolwiek dobrać bo moje wymagania to jednak baranek i sztywny wideł .
Jakby tak nagiąć budżet, to jest też stalowy Genesis, hmm.
https://allegro.pl/oferta/rower-stalowy-wyprawowy-genesis-tour-de-fer-10-202-10446277271
-
Jakby tak nagiąć budżet, to jest też stalowy Genesis, hmm.
https://allegro.pl/oferta/rower-stalowy-wyprawowy-genesis-tour-de-fer-10-202-10446277271
Hamulce Promax, Sora, kaseta HG400.
Nie wiem, za co 6600 trzeba płacić. :o
-
Jest mała promka, ktoś zna - jakieś ewidentne wady ?
Kona Sutra AL SE
https://www.bikester.pl/kona-sutra-al-se-gloss-mustardbarkchalk-decals-1286754.html
-
Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale chyba szymonowski miał jakieś pęknięcie w Konie alu. Jednak nie wiem czy to ten model. Coś mi się tak kojarzy. Najlepiej spytaj u źródła o co chodziło.
Tylko nie pamiętam jaki to był model Rove czy Sutra.