Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Wyprawy i wycieczki rowerowe => Na sportowo => : LKRISS w 20 Paź 2020, 11:56
-
Idzie nowe i to dobrze bo będzie w czym wybierać i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Baltic Bike Challenge (https://b4sportonline.pl/baltic_bike_challenge/)
w skrócie:
Start zawodów : Świnoujście
Meta Zawodów: Krynica Morska
Termin Zawodów : 08.05.2020
Dystans: 700 km
Limit czasu: 110 h
Ilość zawodników: 200
Maraton odbywa się na zasadach samowystarczalności, jedyna pomoc którą zawodnik może otrzymać to pomoc od innego zawodnika biorącego udział w maratonie
Płatność w terminie od 17.10.2020 do 31.12.2020 – 300 zł
Płatność w terminie od 01.01.2021 do 07.05.2021 – 350 zł
Wpłaty przyjmowane są tylko przelewem.
Brak możliwości płatności gotówka w dniu startu.
Udział w maratonie jest możliwy po zaksięgowaniu wpłaty na konto.
trasa: https://www.google.com/maps/d/edit?mid=1rOsKTY9X6iMkVJcR0Ol-DCksS6Cyjsvh&usp=sharing
Mnie termin i trasa jak najbardziej pasuje więc już zapisany.
&feature=emb_title
-
Fajna trasa! Ale, hmmm, coś mi tu nie gra:
Termin Zawodów : 08.05.2020
Płatność w terminie od 01.01.2021 do 07.05.2021 – 350 zł
Sądzę, że byłby to dobry sprawdzian przed Wisłą 1200.
-
Regulamin niedopracowany, nie wiadomo kto jest organizatorem.
-
W maju zwykle wieje ze wschodu.
"Wmordewind Bike Challenge" ;)
-
A krótka lista startowa (200 miejsc) bardzo szybko się zapełnia. Kto chętny nie powinien odwlekać zapisu. Jutro może być już za późno.
-
141 zapisanych widzę ale tylko 3 opłaty zarejestrowane więc jest czas :)
Wiki to widzimy się na starcie ;)
-
W ciągu 24 godzin zapisało się 100 osób. W regulaminie nic nie ma, że decyduje kolejność wpłat ale kto to wie gdy będzie dużo chętnych mogą to zmienić.
Mam nadzieję, że impreza dojdzie do skutku i zobaczymy się na starcie/mecie.
-
Dojdzie, jednego z orgów znam więc tutaj obaw nie ma.
-
Z tej strony to się wcale nie obawiam ale nie wszystko zależy od organizatora.
-
Też racja. Bądźmy dobrej myśli. W końcu to jeszcze parę miesięcy więc może sytuacja się unormuje?
-
W ciągu 24 godzin zapisało się 100 osób. W regulaminie nic nie ma, że decyduje kolejność wpłat ale kto to wie gdy będzie dużo chętnych mogą to zmienić.
...
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/16e8daf332fa3241ba34d568d56619fb645a19b4.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/16e8daf332fa3241ba34d568d56619fb645a19b4.jpg)
-
1. Sposób płatności - nieco archaiczny ... ale da się ;)
2. Życie układa się różnie , przez wzgląd na wydarzenia tegoroczne warto chyba w regulaminie umieścić klauzulę zwrotu 100 % na okoliczność SARS-COV2 czy tym podobnych . W ultra w roku bieżącym nie było z tym chyba problemów , ale przy imprezach biegowych , kolarskich i triathlonowych tak słodko u niektórych Organizatorów nie było .
-
Puszczenie trasy po plaży (około 5 km) pomiędzy Łazami, a Dąbkami, gdzie trzeba brodzić w morzu lub pchać rower po piachu, to moim zdaniem, jest to mocno kontrowersyjnym pomysłem. Tam prowadzi szlak pieszy (plażą) więc odcinek jest nieprzejezdny. Proponowałbym, to poprawić, ale może tak ma być, jest to tylko moja sugestia ;) Powodzenia dla organizacji imprezy!
-
ooo taki mail :
" Baltic Bike Challenge 2021
Witaj,
Wprowadzone ograniczenia nie zakazują indywidualnego amatorskiego uprawiania sportu
na wolnym powietrzu w ścisłym reżimie sanitarnym.
Nasza propozycja:
Zapraszamy wszystkich ochotników chcących sprawdzić indywidualne możliwości do przejazdu rejestrowanego na trasie ze Świnoujścia do Krynicy Morskiej. Przejazd pozbawiony jest rywalizacji sportowej, a zarejestrowany czas przejazdu służy jedynie do poznania swoich możliwości/kondycji.
Jak to będzie wyglądać?
- 8 maja w godzinach 6 - 12 będziemy wydawać na parkingu przed latarnią morską
w Świnoujściu trackery. Dystrybucja trackerów odbędzie się w ścisłym reżimie sanitarnym,
w tym celu przeprowadzimy zapisy na godziny odbioru trackerów, by uniknąć zgromadzeń.
Każdy uczestnik wyruszy w trasę 8 maja o dowolnej godzinie w przedziale 6 -12.
Przyjmujemy depozyt (do 15 l), który przetransportujemy do Krynicy Morskiej.
- Trasę (jej ostateczną wersję) opublikujemy 1 maja na naszej stronie balticbikechallenge.pl
(ostateczna wersja tylko w minimalnym stopniu może różnić się od przedstawionej)
Limit na przejechanie trasy zostaje bez zmian tj. 110 godzin.
- Koniec trasy znajduje się w Porcie Krynica Morska.
W Krynicy Morskiej zorganizowaliśmy dla Ciebie wypoczynek, ciepły posiłek,
oraz kilka pamiątek. Czekać będzie też piwo oraz niespodzianki.
Z czego w związku z obostrzeniami zrezygnowaliśmy:
- Nie możemy przeprowadzić klasyfikacji. Czas przejazdu przekażemy Ci indywidualnie.
- W związku z powyższym nie będzie nagród od sponsorów.
- Nie możemy przeprowadzić startu ze wszystkimi atrakcjami jakie mieliśmy zaplanowane.
- Musimy zrezygnować z ubezpieczenia NNW.
Jeżeli do 8 maja rząd zniesie ograniczenia w organizacji wydarzeń sportowych,
przywrócimy klasyfikację, oraz nagrody za pierwsze trzy miejsca w obu kategoriach
od naszych sponsorów.
Więcej zmian nie będzie niezależnie od poprawy sytuacji. (zabraknie na nie czasu)
Wszystkim chętnym wzięcia udziału w przejeździe naszej trasy zwrócimy 100 zł.
na konto, z którego otrzymaliśmy wpłatę, jako rekompensatę za wprowadzone zmiany.
Z osobami, które nie skorzystają z powyższej propozycji, skontaktujemy się osobiście.
Potrzebujemy minimum 100 ochotników."
-
W związku z powyższym potrzebuję (niezobowiązująco) pomocy w uzyskaniu namiaru na nocleg z 7 na 8 maja w Swinoujściu gdyby obecne uwarunkowania trwały. Szczerze liczę jednak na niezimowe warunki i śpiworek na plaży .
-
A jednak można :D ja już potwierdziłem udział.
Wysłałem im propozycję, że pomogę z przygotowaniem ankietą gdzie każdy uczestnik na koniec będzie mógł wprowadzić swój czas i tak stworzymy nieoficjalne wyniki poglądowe.
-
Także potwierdziłem start. W Świnoujściu trzeba spróbować wynająć mieszkanie - apartament. Ja taki wynająłem. Dwa pokoje, kuchnia, łazienka. Koszt 200 zł.
-
Zapraszam na testową ankietę jaką planujemy wykorzystać do pokazania nieoficjalnych wyników w sytuacji gdy nie uda się zorganizować oficjalnych zawodów zgodnie z założeniami organizatorów BBC.
Ankieta ważna do końca kwietnia.
https://forms.gle/buN3XbeXAbrh8gBp8
-
Spokojnie, terez jest ankieta testowa aby sprawdzić czy takie rozwiazanie może zostać finalnie wprowadzone. Już pojawily sie duble, ktore dosyc latwo mozna usunac weryfikujac adres mailowy. jestem w kontakcie z organizatorami BBC wiec wszystko powinno byc finalnie pod kontrola.
Już teraz mamy całkiem ciekawe wyniki. Oczywiście na koniec opublikujemy je do waszej wiadomości,
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/2ec58e6b0b6da5ffcbdd298dc70ed9c2588d55ba.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/2ec58e6b0b6da5ffcbdd298dc70ed9c2588d55ba.jpg)
-
Jedziemy z trackerami , zakładam ,że będziemy ogólnie widoczni w necie , nie narusza to chyba obecnych "przepisów" . To co dostawcy trackerów (i jednocześnie organizatorowi jako wypożyczającemu)zabrania opublikowania edytowalnych wyników , żeby bawić się w jakieś ukryte publikacje . Chyba ,że chodzi w tym powyzej o jakieś szczególy statystyczne (klasyfikacja szosowców , gravelowców , fatbajów , szosowcow z brodą , lgbt ......) .
-
Pomyślimy jeszcze jak to pokazać. Być może poluzują aktualne restrykcje być może nie. Ważne, że będzie można jechać a to czy będą wyniki czy też nie co to ma za znaczenia w obecnej sytuacji?
-
Patrząc na obecne prognozy pogody, to chyba będziemy jechać 700 km w deszczu... :( Obym się mylił.
-
Jak ktoś kiedyś pięknie opisał pogoda to tylko czynnik zewnętrzny więc i tak trzeba się z nią liczyć.
Jest już finalna wersja trasy
https://ridewithgps.com/routes/35874267
edit:
Dodałem wyniki testowej ankiety.
W ankiecie udział wzięły 52 osoby.
- Na pytanie "Podaj w godzinach jaki czas przejazdu przewidujesz?" średni czas jakie został zadeklarowany to 80,5 godziny.
- Pytanie "Jadę sportowo czy przygodowo?" 50% stawia na wyzwanie sportowe. Zaś 44% na przygodę i zapewne dobrze wykorzystany urlop.
- "Czy planujesz noclegi na trasie?" tutaj zdania się niestety podzielone tak więc zapewne pogoda zdecyduje na jaki typ noclegów się wszyscy zdecydują?
- "Jadę rowerem?" 50% to gravel a kolejne 36,5% to MTB, 7 osób zadeklarowała inny typ roweru.
Kolejną ankietę już ta na finał na mecie gdzie będziecie mogli wprowadzić swój oficjalny czas przejazdu zapodam w dniu startu.
Powodzenia i do zobaczenia na trasie.
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/1cd7a2cafb99aabde4285216cf147893630c45da.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/1cd7a2cafb99aabde4285216cf147893630c45da.jpg)
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/a0ac57ce83914a4b7028e07ed2e119d0795cbb47.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/a0ac57ce83914a4b7028e07ed2e119d0795cbb47.jpg)
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/cc337de03d921d5af0c17279244627c839cb9990.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/cc337de03d921d5af0c17279244627c839cb9990.jpg)
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/ae0f1f9b637ddc4c1ee503a273b5d25004696372.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/ae0f1f9b637ddc4c1ee503a273b5d25004696372.jpg)
-
Patrząc na obecne prognozy pogody, to chyba będziemy jechać 700 km w deszczu... :( Obym się mylił.
byle z wiatrem w plecy
-
plusem dodatnim takiej pogody może być pewna samotność na trasie . przy mocnej poprawie warunków trzeba się liczyć z wylewem " rowerowej turystyki" na szlakach w sobotę i niedzielę. Wszak to pierwsze chwile odmrożenia po " dwutygodniowym lokdałnie" :D
-
Czy można jeździć do Ahlbeck bez ryzyka kwarantanny ? Jutro dzień luźnego treningu przed , fajnie by było tą ścieżka nadmorska pomknąć.
-
@ryba, nie sądzę. Często (lub zawsze) na granicy stoi policja. W celach zawodowych wymagane są testy. Szczepienie nie daje nic - Niemcy uznają, że nawet będąc zaszczepionym możesz przewieźć wirusa.
https://www.regierung-mv.de/Landesregierung/stk/Vorpommern/Metropolregion-Stettin/FAQ-po-polsku/
Szy.
-
Jest już link do śledzenia kropeczek
https://tiny.pl/r6351
-
Na start to nie zdążę. Wieczorem ruszam na rekonesans trasy. Może przed Krynicą kogoś dogonię.
-
Działa Wam ten monitoring? Bo u mnie to się tylko wczytuje, ale ani na komputerze, ani na komórce nie jest w stanie wystartować.
Sam odpowiem, tamten link nie działa, tutaj strona chodzi normalnie:
http://event.trackcourse.com/view/indywidualny-przejazd-rejestrowany-20210508/en?fbclid=IwAR1JJbGyyH7_dRKA-YVvz0Wib2dBvnVaR_uzugwRLdb1zoY7f5_wx463flg
-
Jadą ludzie z forum min. @Rado. Pogoda nie rozpieszcza ale może mają wiatr w plecy.
Kibicuję.
-
Z FB
https://www.facebook.com/groups/540571839637909/permalink/1385057625189322/
Dziś na trasie Kluki Bagno mijałem chłopaków biorących udział w Baltic Bike Challenge i jeden z nich musiał zakończyć tę wspaniałą przygodę na Bagnach. Uważajcie na te podjazdy na kładki, część z nich jest dość wysoka i lepiej jest zejść z roweru by uniknąć takich o to niespodzianek ... Pozdrawiam
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/3817f9a6a34ef15b094c619e41e2b19c67369965.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/3817f9a6a34ef15b094c619e41e2b19c67369965.jpg)
-
W Klukach była masakra, ja tam w większości prowadziłem rower, wiele zresztą razy na tej imprezie. Jechałem gravelem Cro-Mo. Trasa raczej na fulla by się nadawała, dużo płyt betonowych, korzeni, nadgarstki cierpiały. Teraz wracam do domu. Wraz z @tomaszo13 przejechaliśmy BBC w 83 godz. Moim zdaniem, to były dwie różne imprezy, jedni jechali w
pełni samowystarczalnie, inni na zaskakujaco bardzo lekko.
-
W Klukach była masakra, ja tam w większości prowadziłem rower, wiele zresztą razy na tej imprezie. Jechałem gravelem Cro-Mo. Trasa raczej na fulla by się nadawała, dużo płyt betonowych, korzeni, nadgarstki cierpiały. Teraz wracam do domu. Wraz z @tomaszo13 przejechaliśmy BBC w 83 godz. Moim zdaniem, to były dwie różne imprezy, jedni jechali w
pełni samowystarczalnie, inni na zaskakujaco bardzo lekko.
Gratuluję ukończenia imprezy.
W ostatnim dniu jazdy to se chyba bardzo lajtowo pojechaliście..., to , które miejsce i na ilu startujących zajeliście?
-
Nie przesadzaj z tymi Klukami. Ja ten odcinek bardzo ciepło wspominam. Bez problemu przejechałem zaledwie kilka razy zsiadając z roweru. Może pod koniec bagna były już bardziej rozjeżdżone. Jeżeli chodzi o betonowe to nie ma żadnego porównania z tymi na trasie Wisla1200. Też jechałem gravelem nadgarstki jeszcze dochodzą do siebie. Dla mnie jedyny nieprzejezdny fragment to 6 km plaży i krótkie podejścia w TPK kiedy zaczynało brakować sil i przełożenia. Poza tym w kość dał przejazd wzdłuż kanału w kierunku Wisły z silnym niesprzyjającym wiatrem. Startowałem w sobotę wieczorem poza konkurencją. Po całej nocce jazdy dogoniłem większość tych, którzy startowali rano ale położyli się spać. Później już się wielokrotnie mijaliśmy. Czas przejazdu nieco poniżej 52 godzin.
-
Trasa będzie zrujnowana po przejechaniu tylu osób w stylu wyścigowym.
Ej, a zawsze raczej słynąłeś z wyważonych opinii , 350 kilometr trasy niełatwego ultra , jaki tryb wyścigowy ! Dla większości raczej spacer z rowerem , albo bardzo spokojna jazda solo po ustalonym wyrytym śladzie. Może jakby tam poszła zgoda na pętlę jakiegoś wyścigu XC ,no to rezerwat trzeba by ustalać od nowa :P .
-
A co do samego wyścigu (ok. przejazdu rejestrowanego ) , dla mnie pierwsze terenowe ultra , trasa bardzo specyficzna , dużo udziwnień i zaskakujących rozwiązań (wspomniana szóstka po plaży , Kluki , piaszczystokorzeniasta masakra za Łebą , maksymalnie udziwnione kręcenie po miescie Hell :) i dalej parę gratisów na mierzeji ) , do tego prawdziwy chyba z 50-kilometrowy klasyczny maraton MTB po TPK , gdzie na serpentynowych zjazdach nikomu nie nadązał chyba ślad na Garminach i Wahach). Ale do tego maks ile można pięknych nowych odcinków ER10 , gdzie wiele z nich należy koniecznie rozważyć przy budowaniu ostatniej prostej na MRDP.I na koniec doskonała miejscówka na metę.
Czas mojego rejestrowanego przejazdu 36g52min , bardzo równa jazda na poczciwym 26calowym hardtailu (da się :) ) , duża dyscyplina postojów , minimalizacja czasu na odpoczynki (czyli bez) , bez większych problemów technicznych. W efekcie pierwszy brutto , na tą chwilę najszybszy czas przejazdu , co może skutkować już wkrótce zwycięstwem w klasyfikacji generalnej ,jeżeli takowa się kiedykolwiek pojawi.Wszak to otwarcie sezonu , ale i z nazwy indywidualny przejazd rejestrowany tylko. Impreza z przyszłością ... wielką.
-
(wspomniana szóstka po plaży , Kluki , piaszczystokorzeniasta masakra za Łebą , maksymalnie udziwnione kręcenie po miescie Hell :) i dalej parę gratisów na mierzeji )
Ja jeżdżę nad morzem podobną trasą, aczkolwiek kilka odcinków bardziej udziwniam, no i dochodzi dużo infry takiej jak pomosty, mola, wieże, które podczas wyścigu się omija. Za Łebą i tak dostaliście ulgowy wariant, bo szlak biegnie jeszcze więcej po piasku :D W sumie wyścig możnaby udoskonalić jeszcze i zaczynać w Nowej Pasłęce - doszedłby ciekawy wariant wzdłuż Zalewu Wiślanego, tam jest bardzo ładnie i na początku te widoki by cieszyły oko.
Kładki za Kluskami to jest nieporozumienie. Jeszcze na wyścigu to można było na lekko podnosić i znosić sprzęt.
My jechaliśmy tam w zeszłym roku w sierpniu. Obładowani sakwami, z 50 kilową przyczepką, plus dzieci na rowerach z 16 i 20 calowymi kołami. Przed i za każdą z kładek trzeba było tarmosić się ze sprzętem a wtedy rzucały się na nas komary i kleszcze.
To prawda, że każdy podjazd i zjazd powoduje ubijanie gleby przez co jazda jest coraz trudniejsza. Tam powinni zrobić jedną długą kładkę i tyle.
-
Czas mojego rejestrowanego przejazdu 36g52min
Pięknie, gratuluję wyniku. My jechaliśmy turystycznie z dwoma noclegami na agro i jednym w lesie.
W ten jeden wyścig przejechałem więcej km, niż przez ten rok dotychczas :)
-
Mojego 64 h ale wyniki oficjalne tych testowanych trackerów będą nieco później.
Trackcours i ich monitoring to jednak porażka. Albo linka spieprzą albo kropki nie jadą itd.
prawidłowy link działał od początku ale tylko na angielskiej wersji strony - powalone
https://tiny.pl/rvs8c
Samą imprezę oceniam bardzo wysoko organizacyjnie. Trasa piękna więc było wszystko i dla każdego. Nie zawsze tak łatwo i szybko. Pogoda również dopisała więc nie ma co płakać. Więc w relacji jaką postaram się przygotować. Może fotki szybciej zapodam :)
Gratki dla wszystkich co ukończyli i dla tych co polegli w boju. Kolejna edycja ma mieć skrócony czas do 100 h ale to chyba nikomu nie zaszkodzi :)
-
Moja relacja z nieoficjalnego przejazdu, czyli testowanie trasy
http://wiki256.pl/bbc2021.html (http://wiki256.pl/bbc2021.html)
-
Ilość zawodników? To by trzeba w kilogramach podać, żeby była ilość.
W maju zwykle wieje ze wschodu. Może być zabawnie.
fajna relacja Wiki . Znamienne , że jako koszmar opisałeś 5.5 kilometra płaskiej trasy (0.8 % całości !!!) pod wiatr , według mnie (niedzielnie południe) średnio przeszkadzający. Dla nas rowerzystów wmordewind to chyba największy wróg , czy to halny , czy na płaskim , czy w zabudowanym , czy chocby nawet symulowany .
Wiało z zachodu Panie Podjazdy , statystyki się Panu rozszczelniają ;D , a zabawnie było .
-
Moja relacja z nieoficjalnego przejazdu, czyli testowanie trasy
http://wiki256.pl/bbc2021.html (http://wiki256.pl/bbc2021.html)
Jak zawsze świetna relacja. Gratki za wynik. Jak jak zwykle jechałem bardziej rekreacyjnie ale przyznam, że również się przez te 3 dni solidnie ujechałem. A o to chyba chodzi? :D
Potwierdzam, że traska piękna bo i nasze morze podobniej jak góry czy jeziora równie piękne. Zawsze chciałem zaliczyć tą część morską więc jak trafiła się taka okazja to nie zastanawiałem się chwilki. Polecam każdemu bo i limit czasowy ustalony przez organizatorów daje opcje jazdy nawet w trybie intensywnej wycieczki. Moja relacje pewnie znowu pojawi sie na YT ale to dam znać jak znajdę chwilkę na montaż. W sumie wyszło ponad 70 GB materiałów do obróbki.
-
II edycja BBC (7.05.2022r.)
zapisy ruszają już w niedzielę
10.X.2021r. godz. 20:00
-
Zdam się na Twoją pamięć. Ile sumarycznie kilometrów było piasku, podmokłych łąk, korzeni, czyli tego co gravelem niekoniecznie dobrze się przemierza. Mniej więcej oczywiście. Kawałek mogę się przespacerować, ale pchać kilka kilometrów to już niekoniecznie...
-
Wszystko to tylko indywidualne odczucia. Jechałem gravelem i dla mnie jedyny odcinek pchania roweru to było 6 km plaży (wiele osób znając technikę po tej plaży przejechało). Odcinek wzdłuż bagien w Klukach o ile pamiętam to jest dość krótki i dla mnie w większości był przejezdny. Było jeszcze kilka kilometrów ścieżki piaszczysto-korzeniastej wzdłuż jakiegoś jeziora i to chyba wszystko. W innych miejscach piaski raczej sporadycznie, nierówne podłoże (nierówno położone płyty, nierówny nasyp kolejowy), Zupełnie subiektywna ocena to tak 10-20 km.
-
Wszystko jest przejezdne ,łącznie z plażą , Klukami , pustynią korzenną pod Łebą , tylko to zależy od kolejno fali i techniki , nawodnienia gleby i doboru opon pod piachy. I edycja była pod tym względem prawie idealna , sucho , chłodno , pusto,wiatr w plecy , trochę może fala za wysoka. Jechałem poczciwym starym hardtailem alu 26 na semislickach 1.9 . Na odcinku XC przez Trójmiejski Park wtedy miałem wrażenie ,że wszystko inne (czyli osławione gravele) by się tam połamało . Od maja jak wgłebiłem sie w zawiłości rowerów allroad , to wyszykowałbym gravela pod tą trasę i przy sprzyjających warunkach urwał parę godzin . Ale na pewno nie takiego wycieniowanego , <7 kg , raczej z konkretną oponką i zdecydowanie 2x niż 1x. Warto zdecydowanie .
-
Mam stalowe kowadło z oponami 700x42c. Dzięki za podpowiedzi, w niedzielę o 20.00 będę próbował się zapisać.
-
haha, dokładnie. Wszystko jest do przejechania pytanie jaką dysponujesz kondycją. Ja plażę przejechałem może w połowie i stwierdziłem, że to bez sensu tak się napinać na tą jazdę i drugą cześć z buta dla relaksu :D A tak to prawie całość można było pięknie jechać więc polecam.