Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Planowanie wyjazdów => Planowanie trasy => : Jacekkudla w 24 Maj 2020, 14:01
-
Witajcie,
Poniżej wklejam poprawiony opis mego pomysłu na Sri Lankę sprzed 3 lat, pomysł wraca, ja trochę starszy, nie koniecznie mądrzejszy, ale z kilkoma przemyśleniami :)
Prośba do osób które były na Sri Lance oraz obytych z podobnym klimatem o podpowiedzi praktyczne jak sprawę ugryźć naljepiej :)
Mam trochę doświadczenia jesli chodzi o azje ( tajlandia, laos, kamodża, filipiny, wietnam) w wersji backpakerskiej ale nie rowerowej. Jezdze na codzien na szosie, rowerze wyprawowym
• Palnuje trase okolo 1000-1200 km od colombo na poludnie trasami nad morzem, potem na północ plantacje herbaty itp pozwiedzać, poszwendać się, zatrzymać gdzie się spodoba :)
• przelot do Colombo wraz z rowerem
• planuje dziennie robic w zaleznosci od okolicznosci okolo 50-70 km... to tak bardzo ogolnie. Grunt to by trase zgrac z miejscem do spania i mizliowsciami rowerowymi zwiazanymi z warunkami atmosferycznymi. Zgrubnie rzecz nazywajac ma to byc przyjemnosc a nie walka z samym soba.
• noclegi w guest housach, ze wzgledu na gryzaco kasajaca faune na sri lance namiotu nie przewiduje
• wyzywienie jak to w azji :) wraz z lokalna spolecznoscia przy drodze
• priorytetem dla mnie połaczenie milosci do azji i roweru, w azji zas kocham ludzi lokalnych, lokalne dania, lokalne owoce, lokalne piwo:) unikam nadmiaru turystow i dzikich tlumow
• podejście do deszczu w azji ma troche inny wymiar :) trzeba sie postarac jechac nie w porze monsunow
• preferowane drogi to drogi utwardozne o ile to mozliwe
Rower mam tytanowy z napędem paskowym oraz przekładnią 1.12 Pinion, przewiduje zabranie 2 sakw tylnych ortliebe oraz na kierownicę.
Nasuwa mi się kilka pytań:
1. Jakie buty? obecnie mam SPD, zastanawiam się czy kupić sandały SPD czy bez SPD czy też dam radę w normalnych butach SPD
2. Jak radzić sobie z upałem?
3. Jakie rzeczy warto zabrać ?
Jacek
-
Witaj
Polecam dział pod tytułem - Planowanie wyjazdów ;)
-
Zastanawiałem się czy to dobre miejsce, jeśli wskazane przez Ciebie bedzie właściwsze to prośba moderatora o przeniesienie tematu
J
-
Jesteś, Jacek. Fajnie. :)
Senks za pozdro na zlocie.
Chętnie do zo.
-
Cała przyjemność Łatoś po mojej stronie :)
Mam nadzieję że w przyszły roku się uda zlot...
Niemniej ja z Ramzesem i Emoniką mieliśmy "pozlotową" wyprawę na trasie Kołobrzeg-Buraki przy granicy z Litwą :) dziś wróciliśmy i mnie natchnęło że czas ruszyć dalej, gdzie cieplej bo mnie zimno wku...ia... :)
Jacek
-
Jeśli Ci Sri nie wyjdzie, co z serca Ci życzę, na zlotcie widzimy się już z początkiem października.
-
Zapomnij o tym roku, koronawirus dużo zmienił w mentalności ludzi.
https://www.google.com/amp/www.hurriyetdailynews.com/amp/un-chief-says-coronavirus-has-sparked-tsunami-of-hate-and-xenophobia-154581
Nie będzie przyjemności z takiego szwędania się. Niewykluczone ataki miejscowych...
Na tyle co znam Azję oraz mentalność ludzi z krainy buddyzmu to bardzo nie sądzę by cokolwiek się zmieniło.... Poza tym mam wrażenie że artykuł napisany jest o "cywilizowanych" krajach takich jak francja, włochy tudzież inne kraje europy
-
Jeśli Ci Sri nie wyjdzie, co z serca Ci życzę, na zlotcie widzimy się już z początkiem października.
Łatoś, a czemu jedno miałoby wykluczać drugie ? :)
-
Na tyle co znam Azję oraz mentalność ludzi z krainy buddyzmu to bardzo nie sądzę by cokolwiek się zmieniło....
Obyś miał rację. Rok temu były ataki bombowe na Sri Lance na kościoły, teraz muzułmanie sprzeciwiają się przymusowej kremacji... Tam się jeszcze dużo może dziać do jesieni.
Też mam andizeję że mam rację... no nic właśnie się trafiła fajna promka na bilety więc nie wiem czy nie popełnię zakupu....
-
No i jakoś tak wyszło że LOT ma dziś bilety w fajnej cenie i sobie kupiłem więc lecę w terminie 25.10-21.11 :)
Czas się powoli przygotowywać, także podpowiadajcie :)
Jacek
-
Okej ... to się widzim.
Co do Sri nie wiem nic, przy tym pamiętam relację. Tagiem znajdziesz.
-
No i jakoś tak wyszło że LOT ma dziś bilety w fajnej cenie i sobie kupiłem
2225,72 PLN?
Swoją drogą, czemu wybrałeś najbardziej deszczowy okres? 350 mm deszczu na miesiąc i prawie co drugi dzień pada...
2207, w tym bagaż podręczny do 8 kg i bagaż nadawany do 23 kg i tu się z rowerem powinienem zmieścić... muszę tylko dopytać na informacji czy nie trzeba z klucza napisać że to rower...
-
W LOT trzeba rower zgłosić telefonicznie, a właściwie zapytać, czy zgodzą się zabrać. I podać wymiary.
No, chyba, że coś się zmieniło od września.
Pomysł fajny, lubię te klimaty, ale po lotniczych tegorocznych przejściach na razie się poprzyglądam i trochę poczekam :)
Jeździłeś po Azji Pd- Wsch, to skąd te pytania o upały, buty i rzeczy? To ty chyba jesteś ten doświadczony :)
Co do namiotu, to robię inaczej - lepiej mnie chroni przed robactwem własny namiot, niż przygodne hotelowe noclegówki :)
-
W LOT trzeba rower zgłosić telefonicznie, a właściwie zapytać, czy zgodzą się zabrać. I podać wymiary.
No, chyba, że coś się zmieniło od września.
Pomysł fajny, lubię te klimaty, ale po lotniczych tegorocznych przejściach na razie się poprzyglądam i trochę poczekam :)
Jeździłeś po Azji Pd- Wsch, to skąd te pytania o upały, buty i rzeczy? To ty chyba jesteś ten doświadczony :)
Co do namiotu, to robię inaczej - lepiej mnie chroni przed robactwem własny namiot, niż przygodne hotelowe noclegówki :)
Ja sporo byłem w Azji ale z buta z plecakiem, a nie rowerem, więc brak mi doświadczenia na tym polu :)
Dzięki za uwagę, zgłoszę LOTowi.
Z drugiej strony wyciąg z informacji ze storny LOTu:
"Zasady przewozu sprzętu sportowego
Sprzęt sportowy może być przewożony bezpłatnie jeśli mieści się w dozwolonym limicie bagażowym tzw. Free Baggage Allowance – wskazanym w Państwa bilecie. Muszą być spełnione wymogi dotyczące maksymalnej wagi i ilości sztuk bagażu, natomiast dopuszcza się przekroczenie wymiaru bagażu zawierającego sprzęt sportowy. Jeżeli sprzęt sportowy nie mieści się w bezpłatnym limicie bagażowym obowiązuje stawka podana w tabeli."
Na Sri Lance jest 6 węży które są śmiertelne dla ludzi więc wole jednak klimę i kilka robaków w guest house...
Jacek
-
A, ok. Nawadnianie i uzupełnianie minerałów (jakieś izotoniki dają radę, zwykle biorę w proszku). Lekkostrawna dieta, i podglądanie miejscowych - oni najlepiej wiedzą, co jest dobre w tym klimacie. Dużo owoców. Zazwyczaj sporo słodkich potraw. I tych pikantnych. Gorąca słodka herbata (lub taka indyjska z mlekiem i przyprawami - masala tee) - początkowo mnie to dziwiło, ale faktycznie działała nieźle.
Przewiewne ubrania - gdy są mokre, fajnie chłodzą podczas jazdy. A więc żadne tam szybkoschnące wynalazki. Bawełna, len są ok.
Klima w hotelach potrafi być zwodnicza - niejedna osoba nieźle się przeziębiła, bo czasem trudno ustawić regulację, więc cienki śpiwór i coś cieplejszego w rezerwie jak najbardziej wskazane.
Buty? Ja jeżdżę w sandałach, na wyprawach nie używam spd. Ale znam takich (niewielu :)), którzy uznają tylko rowerowe obuwie, więc pewnie się da.
Aha, jeśli będzie dużo opadów, to uważaj, żeby ci rzeczy nie spleśniały - tak mieliśmy w Wietnamie (przy noclegach w klimatyzowanych pomieszczeniach nie powinno być takiego problemu, jeśli będziesz suszył na bieżąco)
-
Dzięki za podpowiedzi :)
Co do butów, zawsze można kompromis osiągnąć i kupić sandały SPD, shimano ma takie :)
J
-
No i moskitierę bym zabrała
-
Podpowiedzcie jaką nóżkę do roweru dokupić coby stał sobie a nie upadał :)
No i co polecacie do zabezpieczenia roweru by mi na wyprawie nie ukradli, oczywiście coś lekkiego
Jacek
-
Podpowiedzcie jaką nóżkę do roweru dokupić coby stał sobie a nie upadał
Nóżka mocowana na trójkąt. Mam Pletscher Multi Flex i sobie chwalę.
co polecacie do zabezpieczenia roweru by mi na wyprawie nie ukradli, oczywiście coś lekkiego
Albo lekkie, albo solidne - wybór należy do Ciebie :)
Na wyprawy zabieram zwykłą linkę. Wystarczy na przypadkowego złodzieja.
Czasami na weekendzie zapuszczę się rowerem na zakupy do miasta to wówczas biorę Abus Bordo. Takie zapięcie samym wyglądem już niektórych odstrasza. Ale jak trafisz na zawodowca to żadne zabezpieczenie Ci nie pomoże. Ale na Sri Lance raczej nie spodziewałbym się fachowców od kradzieży rowerów ;)
-
A czytałeś to:
https://www.google.com/amp/s/www.thejakartapost.com/amp/travel/2020/06/07/sri-lanka-to-reopen-for-tourism-in-august-with-multiple-coronavirus-tests.html
Testy co kilka dni i nocleg tylko w hotelach wybranych przez ministerstwo. Od 1 sierpnia. No i zakaz używania transportu publicznego przez 5 dni.
Ten wymóg hoteli najgorszy chyba, bo nie wiem jak na Sri Lance, ale w Indiach sieciowe hotele były ponad 10-100 razy droższe niż zwykłe noclegi.
.
A limited number of small groups from around the world would be allowed to visit from August and stay in approved five-star hotels that have put strict safety measures in place, Fernando told Reuters.
Hotele *****
Nie pocieszyłeś mnie.... nie czytałem tego...
Jesli sie to utrzyma do października to chyba odpuszczę sobie wyjazd wogle bo traci to sens, o kosztach nie wspomnę...
J
-
nie czytałem tego
Wybierasz się do tego kraju i nie śledzisz informacji co tam się dzieje :o
Zwłaszcza w takiej sytuacji jaką teraz mamy.
-
nie czytałem tego
Wybierasz się do tego kraju i nie śledzisz informacji co tam się dzieje :o
Zwłaszcza w takiej sytuacji jaką teraz mamy.
Niestety zarobiony jestem....
Sprawa rozwojowa, mam przyjaciela w MSZ co się tamtym rejonem zajmuje i powiedział że do października jest jeszcze dużo czasu i sporo się pozmienia
-
Jak stopka, to tylko Hebie 😀
-
A czytałeś to:
https://www.google.com/amp/s/www.thejakartapost.com/amp/travel/2020/06/07/sri-lanka-to-reopen-for-tourism-in-august-with-multiple-coronavirus-tests.html
Testy co kilka dni i nocleg tylko w hotelach wybranych przez ministerstwo. Od 1 sierpnia. No i zakaz używania transportu publicznego przez 5 dni.
Ten wymóg hoteli najgorszy chyba, bo nie wiem jak na Sri Lance, ale w Indiach sieciowe hotele były ponad 10-100 razy droższe niż zwykłe noclegi.
.
A limited number of small groups from around the world would be allowed to visit from August and stay in approved five-star hotels that have put strict safety measures in place, Fernando told Reuters.
Hotele *****
Nie pocieszyłeś mnie.... nie czytałem tego...
Jesli sie to utrzyma do października to chyba odpuszczę sobie wyjazd wogle bo traci to sens, o kosztach nie wspomnę...
J
Kup namiot, ochroni Cię przed komarami, węzami, pająkami itp. Nie jesteś wtedy zależny od noclegów hotelowych. Jak się zmęczysz rozstawiasz namiot w zacisznym miejscu i bajabongo. Koszt porządnego namiotu 800zł, na pewno taniej wyjdzie niż płacenie za miejscówki. Plus też taki że to inwestycja na kolejne wyjazdy. Ja tak Kenie i Tanzanie przejechałam, nic mnie nie zjadło :D W takim ciepłym miejscu tylko sandały! ja wzięłam ze sobą adidasy ani razu ich nie użyłam, tylko na lotnisku z Polski do Mombasy. I długie rękawy, słońce pali, kremy z filtrem są dobre na jedno dniowe wycieczki ale nie na wyprawy rowerowe, na których jesteś wystawiony na ekspozycje słoneczną cały dzień. i czapka z daszkiem, albo kapelutek. Ja w Kenii 3 dnia dorobiłam się udaru słonecznego bo jechałam w kasku, dla bezpieczeństwa :P
-
Póki co pierwszy możliwy lot na Sri Lankę jest dokladnie tego dnia co mam wykupione.... Jeśli nie zechcą zwrócić pieniędzy za bilet, a będą warunki zakwaterowania jak obecnie to będę nie pocieszony ale chyba polecę tyle że bez roweru... Bardziej obawiam się że nie bedzie można polecieć, zwrócą kasę a ja będę miał sporo wolneczo czasu....
Co byście polecili w terminie praktycznie cały listopad? Zaznaczę że nie lubię jak ejst zimno... zastanawiam się nad południem europy? Może Maroko, a może macie inne pomysły?
Jacek
-
Maroko chyba też zamknięte dla turystów. Sam chciałem gdzieś do ciepła ale kiepsko to wygląda na tą chwilę...
-
Dziś lot odwołali więc koniec rozterek... :(
Teraz trzeba czegoś poszukać alternatywnego w tym czasie...
Jakieś pomysły?
-
Listopad? - antywyprawka oczywiście :)
-
A co to antywyprawka ? :o