Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Wyprawy i wycieczki rowerowe => Podróże i Wyprawy => : Dream Maker w 2 Wrz 2018, 18:12
-
Zapraszam na relację z 3-tygodniowej wyprawy po Alpach włoskich.
Wycieczka była w trybie rekreacyjnym. Bez żadnej spiny. Nastawiona przede wszystkim na ładne widoki.
Enjoy :)
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/1b137d3ea81aa21f646ee3dd6ebad0acb59aa233.JPG) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/1b137d3ea81aa21f646ee3dd6ebad0acb59aa233.JPG)
Trasa:
https://ridewithgps.com/routes/27820459
Foto:
https://photos.app.goo.gl/eXjMMJwXrZAwYkPQ8
Video:
Wkrótce :) cz. jak ogarnę sprawy mieszkaniowe i jakiś program do sklejania filmików. Czyli chyba nie prędko ;)
Jako zajawkę wrzucam surowy filmik z Passo Pasubio
-
Zdjęcia piękne. Mirku po prostu szalejesz.
Pozdrawiam Paweł
-
Ślad GPS chyba nie jest z odbiornika, lecz z planu trasy,
Zgadza się.
Ślady nie ma. Tzn. jest, ale w kilkudziesięciu częściach bo często wyłączałem GPSa gdy wiedziałem, że będę wspinał się przez dłuższy czas. A czasami odbiornik (jak to u Garamina bywa) sam urywał ślad.
Zakładam, że z Pasubio zjechałeś Strada degli Scarubbi.
Zgadza się :)
Podobnie odcinek na kilometrze 186
Tutaj, niestety, nie potrafię Ci odpowiedzieć. Pamiętam jedynie, że z Magasy jechałem najpierw szutrową drogą, a później pieszym szlakiem, który skończył się wnoszeniem rowru razem z Niemcami.
z Passo Pertica wdrapywałeś się wprost na szczyt z rowerem po sentiero?
Nie. Na GPSie miałem ślad do Rifugio Mario Fraccaroli (i tak jest na mapce), ale pojechałem do Rifugio Revolto.
Mirku po prostu szalejesz.
Dopiero się rozkręcam ;)
-
fajnie.
Z fotek wnoszę, że był to trip solo ?
W tej jednej sakwie miałeś wszystko ?
-
widoki zdecydowanie do pozazdroszczenia !
super 💪👍
-
No ja bym Niemców nie wnosił, nawet za grubą kasę.
Co tam z Niemcami - jakie rowery oni mieli. Najpierw przyglądali się lekko litościwie mojemu sztywniakowi, a gdy dojechała do nas ich koleżanka to okazało się, że zepsuła się jej hydrauliczna sztyca ;D
A tak swoją drogą to po raz pierwszy widziałem rower z pojedynczym widelcem. Śmiesznie wyglądał. Ciekaw czy ma to jakieś sensowne zastosowanie, czy jest to tylko ciekawostka marketingowa.
Ciekaw jestem, czy dałoby się wjechać z Passo Pertica na Rifugio Mario Fraccaroli rowerem przez Passo Pelagatta.
Nie wiem. I prędko chyba tego nie sprawdzę bo za rok wybieram się albo trochę na wschód, albo trochę na zachód.
A szedłeś trochę tą Strada delle 52 Gallerie? Ja się przeszedłem po 2-3 km i naprawdę widoki oszałamiające
Niestety nie :(
Teraz tego żałuję, bo na szczycie jest dużo szlaków pieszych na które trudno wjechać rowerem. Rower mógłbym zostawić w schronisku i poszlajać się cały dzień na pieszo.
Z fotek wnoszę, że był to trip solo ?
Zgadza się.
W tej jednej sakwie miałeś wszystko ?
Tak. Eksperyment z 1 sakwą uważam za udany. Logistycznie jednak lepiej mieć 2 małe sakwy niż 1 dużą.
-
Piękna trasa, przyjemnie pooglądać takie krajobrazy, Alpy i to w terenie - to jest coś! ;)
-
Dzięki podjazdy za linki.
Ogólny plan mam taki aby w najbliższych latach zwiedzić całe Alpy. Teraz byłem w środkowej części Alp włoskich. W przyszłym najprawdopodobniej będzie część wschodnia (mam nadzieję, że zahaczę też o Słowenię). Następnie 2 loty do Turynu aby zwiedzić Alpy Zachodnie (włoskie i francuskie). Na koniec Alpy Północne (Szwajcaria, Austria)
Tak to na razie wygląda. Co z tego wyjdzie to czas pokaże.
-
Całe Alpy to raczej za dużo powiedziane. Chyba, że planujesz 2 miesięczne wyprawy. Tym niemniej możesz faktycznie wybrać najbardziej spektakularne przełęcze i w ten sposób próbować.
Wszystkiego nie zobaczę, ale tak jak piszesz: to co najładniejsze :)
lot i powrót z tego samego lotniska zmusza do pętli
Jestem otwarty na różne warianty. Nie musi to być lot i powrót z tego samego miejsca.
Generalnie na zwiedzenie podstawowych przełęczy to trzeba mieć 3 tygodnie, a najlepiej 4.
W następnym roku będzie to na pewno 3 tygodnie. W następnych latach 3 lub 4. Będzie to zależało od tego czy zimą gdzieś na tydzień nie zechce mi się wyskoczyć łapać trochę witaminy D ;)
-
bardzo fajne widoki. Alpy są fajne.
-
W ten sposób możesz opracować Wyspy Kanaryjskie, ale ryzykujesz śniegiem na najwyższych drogach
Byłem już na Gran Canarii w kwietniu. Pogoda idealna: 20-25 stopni i cały czas słońce.
2 miesiące temu kupiłem bilet na Teneryfę. W tym roku będę na La Palmie a w przyszłym na Teneryfie :D
Święta i Nowy Rok spędzę w tropikach :)
-
Zdawałem sobie z tego sprawę gdy kupowałem bilet.
Niestety, mam tylko 4 tygodnie urlopu w roku. Ale dzięki "kreatywnie" dobranym terminom w tym roku mam 4 tygodnie a w następnym 5 :)
Tak więc miałem wybór: albo 4 tygodnie urlopu w tym roku w "normalnych" terminach i 4 tygodnie w przyszłym, albo trochę pokombinować i mieć 4 tygodnie w tym roku i 5 w następnym. Wybrałem tą drugą opcję.
-
Jest!
Filmik z Alp :) czyli mój reżyserski debiut :D
Jeden z filmików deczko źle wmontowałem w całość, ale z lenistwa swego nie chciało mi się poprawiać.
Starałem się aby całość była jak najkrótsza, ale... nie wyszło ;)
Panie i Panowie!
Oto 3 tygodnie w 30 minut.
Ps. Prosiłbym możnych tego forum aby ów filmik skopiowali do pierwszego postu.
Usunęli wszystko po słowie "Video" i w to miejsce wkleili tenże filmik.
Dzięki :)
-
fajnee