Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt

Sprzęt, ekwipunek i odzież => Ekwipunek => Sakwy, torby i worki => : marek.dembowski w 15 Gru 2009, 20:05

Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: marek.dembowski w 15 Gru 2009, 20:05
Czas się zrobił mało rowerowy, wiec można trochę poteoretyzować :)
Przeglądając ofertę i parametry sakw Crosso i Ortlieba zacząłem zastanawiać się czy na pewno i pod jakim właściwie względem sakwy tej ostatniej firmy są lepsze :? Jakie konkretnie zalety mają, żeby warto było na nie wydać tyle pieniędzy?
Sakwy Ortlieb Back-Roller Classic:        
-pojemność: 4o l (komplet)                      
-waga: 1900g (para)                                
-cena: 399 zł (obniżona w Cykloturze)  
     
Sakwy Crosso Expert Small:
-pojemność: 40 l (komplet)
-waga: 1725g (para)
-cena: 296,65 zł (promocja Crosso)

A gdyby porównać z sakwami Dry, to dopiero byłaby różnica :shock:
-pojemność: 60 l
-waga: 1650g
-cena: 169,15 zł
Czy system nośny Ortlieba jest wart aż tyle pieniędzy?
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: arkadoo w 15 Gru 2009, 20:18
Jest wart. :D
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: atlochowski w 15 Gru 2009, 20:19
W samym użytkowaniu nie uważam aby system Ortlieba miał wielką przewagę, ale w przypadku usterki systemu nośnego jest łatwiejszy w naprawie pod warunkiem że mamy części zapasowe.
Jeśli w Crosso coś się stanie z hakiem to pozostaje nam zrywanie nitów i nitowanie.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: dudi w 15 Gru 2009, 20:32
Mimo tej "usterkowej" przewagi Ortlieba trzeba zauważyć, że nawet jak się crosso (mówię o dry) zepsuje i kupi się nowy komplet, to i tak wydamy mniej ;)

W przypadku expertów to wolałbym dodać te 100zł i kupić ortlieby.

Póki co mam crosso dry i nie narzekam, może poza paroma miejscami, gdzie klejenie ciut puściło i kleiłem na wyprawie kropelką. System nośny też mnie nie zawiódł, wkurzające jest jedynie to, że ten dolny hak czasem nie chce wyjść z oczka, o które jest zaczepiony.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: Ma_rysia w 15 Gru 2009, 21:20
Ja bardzo polecam Ortlieba torbę na kierownicę plus mapnik. Mocowanie i stabilność rewelacyjna. Mimo wysokiej ceny, ani przez moment nie żałowałam wydanych pieniędzy.  :)
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: rafalb w 15 Gru 2009, 22:49
Ja używam dry i jestem zadowolony. Dolny hak faktycznie czasem nie chce wyjść (tego problemu nie ma w ortliebach). Moje są już lekko przetarte ale nigdy mi się nic nie odkleiło. :shock:   Otlieby tylko widziałem i macałem- moim zdaniem nie warto wykładać na nie tyle kasy. Ale to tylko moje zdanie i zaznaczam, że ich nie używałem! Dry w zupełności sapłanią moje wymagania.
BTW Marku: Skolioza napisał taki ładny artykulik, czytałeś?
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: dudi w 15 Gru 2009, 22:52
Cytat: "rafalb"
Moje są już lekko przetarte ale nigdy mi się nic nie odkleiło.


Porozklejały mi się po wewnętrznej stronie w miejscu, gdzie kończy się usztywnienie. Możliwe, że było to spowodowane przez wór transportowy z crosso, który miałem położony na bagażniku na górze i ugniatał obie sakwy przez całą podróż. Od kiedy skleiłem nic się z tym nie działo ;)
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: aard w 16 Gru 2009, 00:14
To jest dyskusja o wyższości Wyspy Wielkanocnej nad Wyspą Bożego Narodzenia ;)
Zawsze znajdą się misjonarze każdej z koncepcji ;)
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: filip w 16 Gru 2009, 00:29
Miki, masz rację. Jednak wątek mógłby być przydatny komuś, kto szuka sakw i ma problem z wyborem. Może się wypowiem... ;)

Używam crosso (starsze modele). Na przód zakładam classic small (30l) zaś na tył dry small (35l). Nie wdając się w szczegóły, taki zestam sprawdza się w moim przypadku znakomicie na dwutygodniowych wyjazdach jak i krótszych.

Kupiłem nowe na allegro, zapłaciłem za komplet jakoś 80 PLNow. Nie używałem ortaliebow, tylko macałem. W mojej sytuacji wolę  róznicę w cenie lepiej spożytkować. Nie wykluczam, ze kiedyś zakupię ortalieby, kiedyś... :) Teraz całkowicie crosso mi wystarczają, tymbardziej, że póki co są bezawaryjne.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: skolioza w 16 Gru 2009, 16:33
Artykuł owszem - dzięki Rafał za pamięć - znajduje się w dziale testy
Co do praktyki - przy Crosso najbardziej obawiałem się owianego legendą spadania Pomimo jednak dość ciężkich warunków nic takiego mi osobiście się nie stało Przy specyficznych rowerach, np z bardzo krótkim tylnym trójkątem musisz liczyć się z ograniczoną (do regulacji bagażnika) możliwością cofnięcia sakw aby nie zahaczały o pięty
Warto wspomnieć, że niezależnie od upłynięcia gwarancji obie firmy oferują usługi serwisowe na wysokim poziomie
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: atlochowski w 16 Gru 2009, 17:26
To owiane legendą spadanie sakw zostało zapewne zlikwidowane nowymi hakami, które są dłuższe i grubsze od poprzednio stosowanych.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: rado w 16 Gru 2009, 19:05
Postanowiłem postawić na Crosso, tym bardziej, że mają teraz wyprzedaż.
Przykładowo: Dry Small - 152,15.
Zastanawiam się jednak, czy nie zdecydować się na model Twist (220,00) z (jak twierdzi producent) legendarnej cardury.
Jak wiadomo prawie wszystko teraz jest legendarne i kultowa... Warto dopłacić?
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: atlochowski w 16 Gru 2009, 19:13
Z modelem Dry nie jeździłem za to Twist używam i polecam. Póki co mają około 15 000km przebiegu i wszystko jest w porządku jeśli chodzi o materiał.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: rado w 16 Gru 2009, 19:32
Dzięki!
Takiego pozytywnego sygnału oczekiwałem (/od początku emocjonalnie byłem za Twistem  :D  /

Zamówię również ichniejszy bagażnik, chyba, że ktoś zdąży do tego czasu napisać, że jest do niczego.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: anja w 16 Gru 2009, 20:10
bagażnik jest ok :) i co ważne - sztywny
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: rado w 16 Gru 2009, 20:13
Myślę, że ta ilość pozytywnych wibracji w zupełności mi wystarczy.

Dziękuję za pomoc i ruszam na świąteczne zakupy  :D
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: marek.dembowski w 16 Gru 2009, 20:21
Cytuj
Jest wart. :D


Nie jest wart :D

Różnica w cenie między porównywanymi sakwami Ortlieba i Crosso to 102,35 zł (lub 229,85zł dla Dry). Elementy systemu nośnego QL1, a taki jest w sakwach Classic Ortlieba, można kupić jako części zapasowe np. w Cykloturze dla pary za 90 zł :D
Tak w ogóle, to porównywane sakwy Crosso są: 9% lżejsze, 25% tańsze, równie trwałe i funkcjonalne i mają b. dobry serwis :D
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: marek.dembowski w 16 Gru 2009, 20:45
Cytuj
w nowej serii bardzo skopali kieszenie, wygląda to okropnie, a i z praktycznością marnie, lepiej było zostawić kieszenie nieodporne na wodę bądź zrobić sztywne mocowanie jak w Ortliebach, a nie te kiepściutkie paseczki.


Fakt. Te torebko-kieszenie są do niczego :? Też ich nie używam.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: Keto w 16 Gru 2009, 22:21
Potwierdzam, że według mnie to "legendarne" wypinanie sakw Crosso jest mocno przesadzone. Jak dobrze się naciągnie gumową taśmę przy systemie mocowania za pierwszym razem i okresowo sprawdza naciąg to mnie się jeszcze nigdy coś takiego nie zdarzyło.
Faktycznie dolny hak w nowych Crosso z tego roku przy ich zdejmowaniu stale haczy i zdejmowanie sakwy z bagażnika robi się problematyczne. Prawie nigdy nie udaje mi się to bez problemów za pierwszym razem. Ale pomimo tego i tak kupiłbym je jeszcze raz.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: cinek w 16 Gru 2009, 22:35
Cytat: "Keto"
Faktycznie dolny hak w nowych Crosso z tego roku przy ich zdejmowaniu stale haczy i zdejmowanie sakwy z bagażnika robi się problematyczne.


A ja myślałem, że to mi tylko nie szło z tym hakiem. Teraz kojarzę, że w starszych sakwach (jeszcze z tym workiem na rzepy) to sam wychodził, jak się z góry odpięło.
Tytuł: Re: Crosso vs Ortlieb
: skolioza w 17 Gru 2009, 08:12
Cytat: "Michał Wolff"


Po pierwsze Ortlieb City kosztuje 349zł, a więc tylko 50zł więcej od Experta. I po drugie - parametry pojemności są mylące, tylne Ortlieby są wyraźnie większe od przednich Crosso, parametry pojemności nie uwzględniają możliwości innego rolowania, znacznie zwiększającego pojemność Ortliebów - tutaj widać jedne i drugie obok siebie:
http://wyprawyrowerowe.neostrada.pl/nordkapp/galeria/zdjecie47.html


Jedna uwaga do Roller City - rolują sie na boki a nie tak jak Classic, i to moim zdaniem nie jest za wygodne...
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: vooy.maciej w 17 Gru 2009, 09:19
Cytat: "rado"
Postanowiłem postawić na Crosso, tym bardziej, że mają teraz wyprzedaż.
Przykładowo: Dry Small - 152,15.
Zastanawiam się jednak, czy nie zdecydować się na model Twist (220,00) z (jak twierdzi producent) legendarnej cardury.
Jak wiadomo prawie wszystko teraz jest legendarne i kultowa... Warto dopłacić?

na dry trzeba uważać, albo kleić po otarciach

Cytat: "filip"
Używam crosso (starsze modele). Na przód zakładam classic small (30l) zaś na tył dry small (35l). Nie wdając się w szczegóły, taki zestam sprawdza się w moim przypadku znakomicie na dwutygodniowych wyjazdach jak i krótszych.

wg mnie takie rozwiązanie jest troche dziwne

Zwiększasz sobie niepotrzebnie opór na przodzie, zyskując lepiej posegregowane rzeczy, i lzejszy tył.

Moim zdaniem nie opłaca się :)
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: filip w 17 Gru 2009, 12:57
mk, mówisz o oporach aerodynamicznych? Jeździłem również tylko z sakwami z tyłu - duże dry. Jeśli chodzi o opory powietrza to nie zauważyłem różnicy.

Zyskuję lepiej wyważony rower. Tylne koło jest mniej obciążone co generuje mniejsze opory toczenia (być może dlatego zwiększony opór powietrza jest dla mnie nie odczuwalny), mniejsza potencjalnie awaryjność etc.

Co najważniejsze rower dużo lepiej się prowadzi. Może kwestia mojego roweru tak wpływa na jazdę ale różnica jest ogromna! Dodam, że to moje subiektywne odczucie. Każdy powinien sam wybrać najwygodniejszy dla niego system.

Moim zdaniem opłaca sie  :D
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: Miciek w 17 Gru 2009, 19:43
Cytat: "mk"
Cytat: "filip"
Używam crosso (starsze modele). Na przód zakładam classic small (30l) zaś na tył dry small (35l). Nie wdając się w szczegóły, taki zestam sprawdza się w moim przypadku znakomicie na dwutygodniowych wyjazdach jak i krótszych.

wg mnie takie rozwiązanie jest troche dziwne
Dziwne, ale mnie zaciekawiło. Spróbuję się tak spakować, bo właśnie sobie dokupiłem z wyprzedaży dry small, gdyż miałem dość wilgotnych ubrań po deszczu.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: filip w 17 Gru 2009, 19:56
Z przodu pakuję z reguły namiot, śpiwór i jakieś graty, których nie używam w dzień czyli razem będzie jakoś 6-7 kg. Reszta do tyłu co daje chyba bardzo dobry rozkład ciężaru.

Znajomy na wycieczce przesiadł się na mój rower (san woził duze experty) i również stwierdził, ze lepiej się jedzie, więc coś w tym jest.

Rzecz jasna nie twierdzę, że to jedyny, słuszny sposób. ;)
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: skolioza w 17 Gru 2009, 20:15
Wyważenie roweru o którym piszecie to fajna sprawa (ja lubię generalnie jeździć z kompletem F+R), ale - ja przynajmniej - zakładając przód odczuwam znaczny wzrost oporów
Miałem także okazję porównać na wyjazdach (bardzo subiektywnie, ale jednak) te opory - rowery na znacznie gorszych, ciężej się obracających kołach (klasa sprzętu oraz jego zużycie) śmigały koło mnie na zjazdach aż miło A nikt korbami nie kręcił  :twisted:
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: rado w 18 Gru 2009, 14:50
Pochwalę crosso.
Sakwy i bag. zamówione w środę wieczorem, dziś (w piątek) rano dostarczone.
W dodatku dokładnie takie jakie zamawiałem!  :D
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: marek.dembowski w 18 Gru 2009, 14:59
Cytuj
W dodatku dokładnie takie jakie zamawiałem!

O kurcze! Ale porządna firma :mrgreen:
Tytuł: Re: Crosso vs Ortlieb
: ehwj w 22 Mar 2010, 19:07
Cytat: "skolioza"


Jedna uwaga do Roller City - rolują sie na boki a nie tak jak Classic, i to moim zdaniem nie jest za wygodne...


Jak oglądam zdjęcia w powiększeniu nie widze różnicy w rolowaniu. Proszę o dokładniejsze wyjasnienie, ponieważ mam zamiar nabyć model City, zwłaszcza,  że cena jest porównywalna do Crosso Expert.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: skolioza w 22 Mar 2010, 21:22
to przypatrz się uważnie:
(http://www.ortlieb.pl/var/ezwebin_site/storage/images/marka/ortlieb/sakwy-rowerowe-tylne-ortlieb-back-roller-city/9328-9-pol-PL/Sakwy-rowerowe-tylne-Ortlieb-Back-Roller-City_large.jpg)
(http://www.ortlieb.pl/var/ezwebin_site/storage/images/marka/ortlieb/sakwy-rowerowe-tylne-ortlieb-back-roller-classic/2427-7-pol-PL/Sakwy-rowerowe-tylne-Ortlieb-Back-Roller-Classic_large.jpg)
w city klamry masz na stałe na worku po bokach (mniejsza możliwość adiustacji pojemności), nie mają dodatkowego paska "doszczelniającego"
classic możesz zrolować zarówno do góry łącząc rolowane części ze sobą, jak i za pomocą dodatkowego paska do dołu (jak na foto) Niezależnie od sposobu masz do dyspozycji wspomniany już pas "doszczelniający" i dający możliwość dodatkowego troczenia
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: ehwj w 23 Mar 2010, 19:02
Dzięki za rozjaśnienie  :)  Widziałem dodatkowe paski, które napewno mają zalety o których piszesz, ale myśle, że pomimo ich braku w wersji city nie tracą na szczelności, w końcu to Ortlieb.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: aard w 28 Mar 2010, 20:37
Na szczelności nie, ale jeśli jesteś zmuszony rolować na boki, to prawie na pewno tracą na pojemności.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: bartman-pl w 7 Kwi 2010, 11:43
Dorzucę swoje trzy grosze...

Nie mam jeszcze doświadczenia z sakwami ale mam ze sprzedawcami.

W sklepie Szumgum sakwy Crosso są o kilka złotych tańsze od tych na stronie producenta. Przesyłka powyżej 300 zł też jest darmowa.

Napisałem więc czy nie mógłbym liczyć na jakąś lepszą ofertę (wszak sklep firmowy a nie pośrednik... przynajmniej tak mi się wydaje)

Oto jaką odpowiedź otrzymałem:

"Przy Pańskim zamówieniu możemy zaproponować transport kurierem na nasz koszt, za niżej wymienione towary zapłaciłby Pan u nas 546zł. bardziej więc opłaci się Panu skorzystać z oferty sklepu szumgum."
Pozdrawiam
(tu imię i nazwisko pracownika)

Czyżby producent nie był w stanie dać lepszej ceny niż pośrednik ?

Ciekawe jak to się ma w przypadku Ortlieba ?
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: arkadoo w 7 Kwi 2010, 11:47
Może Szumgum jest powiązane kapitałowo z Crosso albo Crosso nie ma czasu bawić się w detaliczne wysyłki.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: bartman-pl w 7 Kwi 2010, 11:53
Cytat: "arkadoo"
Może Szumgum jest powiązane kapitałowo z Crosso albo Crosso nie ma czasu bawić się w detaliczne wysyłki.


Sklep  www.crosso.pl prowadzi normalną detaliczną sprzedaż wysyłkową...
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: xArEs w 7 Kwi 2010, 12:21
No troszkę sie spóźniłeś ale jak zakup sakw nie jest dla ciebie priorytetem w tej chwili (bo masz np inne sakwy) to zaczekaj do jesieni wtedy crosso ma przeceny. Ja kupiłem  Crosso Dry za 169 tylne i 152 przednie.
Co do niższych cen u posrednika to to całkiem normalna polityka. SZUM GUM przy zakupie ilustam kompletów dostaje na tyle duzy rabat że opłaca mu sie zrobić cenę detaliczna ponizej cen detalicznych producenta. Producent nie protestuje bo przecież to i tak jego sakwy za które już mu zapłacono :)
Shimano robi podobnie .... wszedzie jest taniej niz w "detalu" w samym Shimano :))
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: cinek w 7 Kwi 2010, 12:27
Raczej chodzi o to, że crosso szanuje zarówno klientów detalicznych jak i dystrybutorów. Nie powinni sprzedawać taniej, bo wtedy odbieraliby zarobek swoim dystrybutorom.
Oczywiście, że producent jest w stanie dać o wiele lepszą cenę niż pośrednik (pewnie gdzieś o 40-50%), ale nie chce psuć rynku. To jest uczciwe.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: skolioza w 7 Kwi 2010, 12:36
Cytat: "bartman-pl"

Czyżby producent nie był w stanie dać lepszej ceny niż pośrednik ?

W stanie na pewno by był, pytanie tylko czy chce - zapewne  wiesz ilu klientów pisze do nich z pytaniem o rabat?  :wink:
gdyby producent wyskoczył z niższą ceną, to sklepy miałyby pretensje że "psuje rynek",  zmusza do obniżenia cen, przez co sklepy zarobią mniej A jak zarobią mniej to mogą przestać kupować hurtowo A producentowi raczej zależy na szerokiej sieci dystrybucji, byciu widocznym w różnych miejscach, niż na pojedynczych zamówieniach detalicznych,
Oczywiście to tylko domniemanie polityki firmy, ale dość prawdopodobne
A Ortlieb także ma ceny detaliczne sugerowane, więc nie zdziwiłbym się gdyby polityka wyglądała podobnie
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: dwa w 8 Kwi 2010, 04:08
Jeśli komuś nie przeszkadzają "ułomności" Ortliebów City w stosunku do Classic, to tu mają je po 50GBP + 6GBP przesyłka do Polski:
http://www.rockandrescue.co.uk/outdoor-c2/cycling-c59/cycle-panniers-c138/ortlieb-ortlieb-back-roller-city-cycle-pannier-pair-p823
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: spajseta w 22 Kwi 2010, 22:02
...to i ja podzielę się swoim doświadczeniem:)

rok temu kupowałem sprzęt by trzy miesiące pojeździć sobie po płw skandynawskim - Finlandia i Norwegia.  Zakupiłem wtedy crosso dry - przód, crosso expert - tył, oraz średniej wielkości worek kajakowy crosso który sprytnie woziłem z tyłu na tylnych sakwach crosso ale tak że jeszcze opierał się na dodatkowym bagażniku, który zamontowałem na sztycy!! Zależało mi na choć niewielkim odciążeniu tylnego bagażnika
...wracając jednak do sakiewek
 - przednie dry - rzeczywiście nie przemokły!! Choć pogodę miałem wyjątkowo dobrą i właściwie przez cała wycieczkę oszczędziły mnie urwania chmur! Jednak sakwy te zaczęły sie dośc szybko rozklejać - musiałem jakimis prostymi metodami sklejac je by woda nie dostawała się do środka!:)
 - sakwy tylnie expert - właściewie też mi nie przemokły chociaż miałem niekiedy wrażenie dużej wilgoci która panowała w środku! - na duży plus na pewno duża pojemność i fakt że w całości wytrzymały trudy wyjazdu!
 - worek "kajakowy" - właściwie to samo do sakwy przednie DRY - jednak ten zawsze owijałem pokrowcem bo miałem tam m.in spiwór - wszystko suchutkie zero wilgoci

...zatem uczucia mieszane - na pewno produkt jest solidny czasem jednak warunki i częstotliwośc korzystania sprawia ze szybciej sie psuje niz w czasie łikendowego wypadu na działke:)

...a i jeszcze co rzuciło mi sie  w oczy na wyjeździe  - niemal wszyscy mijani rowerzyści jechali na Ortliebach!! - wiekszośc z nich jak pytałem nie chowała nawet w nocy tych sakiewek do namiotu tylko pozostawiała je luźno na rowerze i ponoć wszystko suche
...ale to juz tylko zasłyszane nie sprawdzone osobiście
pozdrawiam:)
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: aard w 23 Maj 2010, 12:02
Mniej wykrzykników, proszę. "Na żywo" też tak krzyczysz? :shock:
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: dudi w 23 Maj 2010, 14:17
Cytat: "spajseta"
...zatem uczucia mieszane - na pewno produkt jest solidny czasem jednak warunki i częstotliwośc korzystania sprawia ze szybciej sie psuje niz w czasie łikendowego wypadu na działke:)


ładujesz się w sakwy jak jedziesz na działkę? :P

Cytat: "spajseta"
- worek "kajakowy" - właściwie to samo do sakwy przednie DRY - jednak ten zawsze owijałem pokrowcem bo miałem tam m.in spiwór - wszystko suchutkie zero wilgoci


niepotrzebnie - dobrze zwinięte na prawdę nie przeciekają
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: barmal w 29 Maj 2010, 22:30
Jeśli można...
Przeglądając strony producentów sakw zauważyłem, że firma EKSTRAWHELL ma także wersję takich trochę Crosso DRY Big.
Używam tych sakw od dłuższego czasu (chodzi o crosso) i spisują się bardzo dobrze więc szukam też takich dla narzeczonej i pomyślałem właśnie o EKSTRAWHELL Dry.
( http://www.extrawheel.com/pl/3/sakwy/ )
Wydają się być identyczne jak Crosso Dry ( taka sama pojemność, materiał, mocowanie, nawet odblaski).
Crosso w tym sezonie ma problem z kolorystyką sakw (dostałem od nich info, że będą dostępne inne kolory niż niebieskie może za 4-5 tygodni lecz nie ma pewności) a te Ekstawehelle są dostępne w kolorze żółtym.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z w/w sakwami ? W programie AfrykaNowaka używają tych właśnie sakw i wychodzi na to, że powinny być mocne, ale z drugiej strony może po prostu taki sponsor się znalazł??
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: Symfonian w 29 Maj 2010, 22:32
Te sakwy to z tego co wiem to sakwy Crosso tylko że z logiem Extrawheel'a ale głowy nie dam ;)
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: bikecrusade w 29 Maj 2010, 22:49
To ja dorzucę swoje trzy grosze na temat Crosso Dry. Używam ich od dwóch sezonów. Wtedy to był dla mnie kompromis, głównie z powodów finansowych (Ortlieb był za drogi...).  Teraz twierdzę, że za tą cenę to produkt jest co najmniej bardzo dobry. Sakwy zaliczyły wiele deszczów, kilka urwań chmury i ze trzy rzeczne przeprawy. Nie przemokły ani razu. Na sposób mocowania też nie narzekam. Mocno naciągnięte trzymają sie dobrze. W ubiegłym roku w Hiszpanii trasa była terenowa ze sporą ilością kamienistych zjazdów i ani razu się nie wypięły. Uszkodzeń nie stwierdziłem.
Na jedną rzecz tylko polecam zwrócić uwagę. Sakwy będą się dość szybko przecierać w okolicy dolnego mocowania. Ja sprawę rozwiązałem podklejając je srebrną taśmą. Jak się przetrze, to wymieniam.
Teraz w zasadzie mógłbym kupić Ortlieby, uznawane za najlepsze sakwy, ale nie czuję takiej potrzeby. Crosso Dry spełniają swoje zadanie wyśmienicie. Jak się rozlecą, wtedy pomyślę, ale póki co się nie zanosi  :D
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: atlochowski w 29 Maj 2010, 22:50
To są dokładnie sakwy Crosso tylko z inny logiem.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: Waxmund w 30 Maj 2010, 00:02
potwierdzam. Barmal, to są dokładnie te same sakwy...
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: adamn w 2 Cze 2010, 12:20
Wieści z frontu - jak by kogoś interesowało - Dry w innych kolorach niż niebieski (konkretnie pytałem o czerwone) może pojawi się za tydzień, może za dwa - ale nie ma pewności  :|

Bagażniki tylne nie wcześniej niż w lipcu... :(
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: Robert w 2 Cze 2010, 14:23
ciekawa polityka, żeby sprzętu zabrakło przed rozpoczęciem sezonu, a dostawę załatwić w środku jego trwania, ciekawe ile na tym stracą :roll:
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: adamn w 2 Cze 2010, 14:41
Bagażnik zamówiłem stąd:
http://www.rowerystylowe.pl/bagaznik-massload-cl905-p-2375.html

Jak widać bagażniki są na rynku (o ile wiem to dokładnie ten sam model). Jeśli za dwa tygodnie czerwone Dry nie będą dostępne, to pokombinuję z innymi.
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: Szeli w 2 Cze 2010, 21:08
Żółte, zielone i niebieskie małe Dry są dostępne na szumgum, a duże mają chyba tylko zielone :wink:
Tytuł: Crosso vs Ortlieb
: adamn w 16 Cze 2010, 16:03
Śledzie pojawiły się na Terespolskiej... tfu, rzucili Dry Big w pięciu kolorach:
http://sklep.crosso.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=4&products_id=7

A ja jak na złość nie mam w tej chwili budżetu  :evil: