Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Społeczność forum => Przywitaj się => : Dziadek w 5 Sty 2017, 10:42
-
Witajcie, jestem Jacek zwany Dziadkiem (historia ksywki/nicka sięga 1. klasy podstawówki). Niedługo wchodzę w tzw. późny okres dorosłości (50+), więc postanowiłem wzmóc życiową aktywność rejestrując się na Forum, które czytam namiętnie od roku (a przedtem przez 15 lat precla). Decyzję powziąłem po zniknięciu mi z oczu Hyde Parku - to pewnie pokłosie tzw. Wilkoafery, chociaż inne działy, zwłaszcza z poradami wyprawowymi, też mnie interesują. Kika słów o sobie: urodziłem się... mniejsza z tym. Rowery polubiłem w roku milenijnym za sprawą serdecznego kolegi, od tamtej pory co wakacje jeżdżę na ok. 2- tygodniową wyprawkę (niestety praca w przemyśle determinuje czas i długość głównej części urlopu) w towarzystwie 1-2 osobowym a ostatnio samotnie. Były po kilka razy Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia (Bicaz, a jakże) no i Polska (północno-wschodnia, póki co). W tym roku drążę temat urlopu 4-tygodniowego i planuję ruszyć na Bałkany postjugosławiańskie. Ale o tym pewnie w dziale "Planowanie". Sprzęt; początkowo ujeżdżałem Gianta Allroundera, którego niedawno przerobiłem na 29-era do jazdy po lasach. Jest też własnoręczny składak 28" cr-mo do wycieczko-treningów oraz wyprawowiec właściwy - też właściwie składak na bazie stalowej ramy z giełdy w Ciechanowie (napisy zachowały się szczątkowe, więc nie wiem czy cr-mo ale mufki ma eleganckie)
, to ten z awatara. Serwisowo jestem samowystarczalny, aczkolwiek nie wyszedłem poza napęd 8 rzędowy, korby na oktalink i V-brake'i. Ultramaratony raczej nie dla mnie, chociaż korci złamać powiedzmy 250 km jednego dnia (do tej pory 200). Za to mogę się chyba nazwać najgrubszym sakwiarzem w Polsce a może i na świecie ;) To tyle o sobie. Dzień dobry!
-
Cześć
-
Dzień Dobry Dziadku!
Jak się cieszę, że przybywa forumowiczów z mojej grupy wiekowej :D
-
cześć
-
Witam jeszcze pokolenie 40+
-
Cześć. :)
-
Cześć! Jeśli mieszkasz (bywasz) w Pionkach to masz do mnie 12 kilometrów :) Pozdrawiam
-
Pochodzę, bywam i śrubkuję. Witam mieszkańca najznamienitszego uzdrowiska w okolicy:)
-
To co? Jakaś wyprawka "Obrzeżami Puszczy Kozienickiej"?
Tak na dzień dobry.
Dzień dobry. :D
-
cześć
-
Pozdrawiam znad morza.
-
Witaj,
50+ to najlepszy rowerowy wiek.
-
Ave Dziadek!
-
@Dziadek - witaj na forum.
To co? Jakaś wyprawka "Obrzeżami Puszczy Kozienickiej"?
Tak na dzień dobry.
Dzień dobry.😀
No i to jest słuszna koncepcja!
A nie jakieś tam Roztocze, do którego muszę jechać przez pół Polski.
PS. Roztocze oczywiście jest super, tylko źle umiejscowione ;)
-
To co? Jakaś wyprawka "Obrzeżami Puszczy Kozienickiej"?
Obecnie raczej: "Obrzeżami Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej", taka karma...
-
To co? Jakaś wyprawka "Obrzeżami Puszczy Kozienickiej"?
Jestem za. Oczywiście służę osobistym podwórkiem (pojemność ok. 20 namiotów) jako bazę wyprawki :)
-
Cześć, pozdrowienia z Łodzi
-
No jak Łódź została wywołana do tablicy to i ja się przywitam.
Cześć!
-
Łódź już tu była wcześniej, tylko skromnie, nie afiszując się :P
-
Dzień dobry, bardzo zimowy! :) od +50,
PS. Roztocze oczywiście jest super, tylko źle umiejscowione ;)
,Roztocze całkiem fajnie umiejscowione( dla niektórych) ;)a tak wyglądało w sylwestra
(http://thumb.ibb.co/hzXktv/IMG_20161231_101043.jpg) (http://ibb.co/hzXktv)
(http://imgbb.com/)
-
Dzień dobry, bardzo zimowy! :) od +50,PS. Roztocze oczywiście jest super, tylko źle umiejscowione ;)
,Roztocze całkiem fajnie umiejscowione( dla niektórych) ;)a tak wyglądało w sylwestra
(http://thumb.ibb.co/hzXktv/IMG_20161231_101043.jpg) (http://ibb.co/hzXktv)
(http://imgbb.com/)
hej kviato!zdaję się że w tym samym czasie byłem niopodal :P
pozdrawiam
-
Witaj!
50+ to najlepszy rowerowy wiek.
też mam taką nadzieję patrząc na mój pesel
-
Witaj na forum, witaj w klubie podróżników 40+
Pionki to piękne miasteczko. Pochodzi stamtąd mój serdeczny kolega, zasłużony harcerz.
-
Cześć z Łodzi, też jeżdżę w "klubie 40+" a właściwie to prawie 50. A z Pionek też mam serdecznego kolegę. Pozdrowienia
-
"Oj, żeby mu tu nie przyjechali ja do tej pory by nie wiedział, dokąd się Polska rozciąga się". Pionki - okazuje się podobnież :) Cześć!
-
@Dziadek, mamy trzy wspólne punkty, które nas identyfikują : :D
- mieszkamy blisko siebie. :)
- mamy sprawne i silne palce, by utrzymać kufel... ;)
- no i byle wiatr nie porwie nas. ::)
Spóźnione pozdrawiam.
Ps. Mieścimy się chyba w 100+
-
Ps. Mieścimy się chyba w 100+
Ja się mieszczę o ile"+" wynosi ze 40, okazjonalnie może mniej ale ważąc siebie, rower i sakwy 2 lata temu uzyskałem 185, co i nie każdemu motocykliście łatwo osiągnąć. Samozwańcze miano najgrubszego sakwiarza zobowiązuje:) Natomiast piwko to nektar i ambrozja w jednym - oczywiście w kontekście ciepłego wyprawowego dnia (na awatarowej fotce akurat wypadł na Słowacji) - poza tym spożycie umiarkowane.
Witaj Waldemarze.
-
Witam.Cieszę się ,że jest ktoś młodszy ode mnie ;D Pozdrawiam.....W 2016 udało mi się osiągnąć wynik 182 km przy 50 kg rowerze z sakwami na trasie Katowice-Sklabinia Hrad Słowacja po mocno górzystym terenie z czego około 40 procent to szuter.Dlatego rozumię upodobanie do Nektaru hehe